Halinów k/W-wy!!DRAMEK...cudny owczar kataloński MA DOM!!!

[kluska z lublina]

Już znalazłam Pagon wygląda jak klasyczny Border collie może z ciut krótszą sierścią:lol: i identycznie jak psy tej rasy wygląda jakby miał ADHD nigdy się nie zatrzymuje ciągle w ruchu.
Mam nadzieję że objawy zazdrości wkrótce znikną i będą najlepszymi przyjaciółmi.
i jeszcze na koniec "landszaftowy" widoczek

ten las na horyzoncie to ten do którego pogonił za sarenką


[IMG]http://img43.imageshack.us/img43/7219/img8294f.jpg[/IMG]

[Hotel KADIF]

[quote name='kluska z lublina']
Ja sobie chodziłam spokojnie na 1-2 kilometrowe przechadzki ,
a on w tym czasie robił kilkanaście kilometrów
bez obaw [B]ginął mi z zasięgu wzroku[/B] by nawoływany gwizdaniem
wracał nie wiadomo skąd.[/quote]

Ło matko!! Tylko nam go nie pogub po drodze ....:evil_lol::mad:!
Ma adresówkę na każdym spacerze? :cool3:

A tak poważnie! Zobaczcie jaka z naszej kluski dogomaniaczka "sie robi" :loveu:

Aluś, klusko czyli... ! ;)
O to chodzi w naszej działalności - otwierać KAŻDEMU oczy na psie cierpienie! Masz u siebie psa, który BEZ NAS WSZYSTKICH by zginął.... Łańcuszek Wspaniałych Ludzkich Serc!
[B]Ja[/B], bo go zauważyłam... [B]Zulka[/B], bo go wzięła na DT... Wy [B]wszyscy [/B]bo pomogliście finansowo w utrzymaniu go przy życiu i leczeniu. Dzięki[B] Tobie [/B]ma wspaniały dom i jestem pewna, że będzie w nim szczęśliwy do końca życia. Już nigdy nie będzie przeganiany... nikt nie będzie do niego strzelał z broni myśliwskiej... nigdy nie będzie głodny!!!

Patrząc na jego "uśmiech" widzę to psie nieszczęście które zauważyłam po raz pierwszy ....
To wszystko co robimy, i to co Ty zrobiłaś dla bezdomnego Pagona, czyli zwróciłaś na niego czyjąś uwagę, miałaś odwagę o tym mówić-to ma sens. I [B]TO[/B] róbmy!!!

Ps.A może jakiś psiak na "krótki" tymczasik?! Kcesz? :eviltong:

[kluska z lublina]

Na razie jeszcze sama się muszę wypróbować w roli opiekuna jednego psa,
ale temat jest na pewno do przemyślenia bo ze mnie straszna psiara
i nie da się ukryć,że psy to wyczuwają i lgną do mnie jak pszczoły do miodu.
Pierwszym problemem nad którym muszę najpierw popracować jest zazdrość Gromka i jego skłonność do dominacji w kontakcie z innymi psami.
Sama pamiętasz akcje do których dochodziło jak sie spotkał z Twoim psem kiedy był u Ciebie na Święta.

[kluska z lublina]

Wiadomości z ostatniej chwili
kontaktowałam sie telefonicznie z żona mojego brata.
Pagon mieszka już z nimi w domu i wszyscy są przeszczęsliwi :multi:

[Hotel KADIF]

[quote name='kluska z lublina']
Sama pamiętasz akcje do których dochodziło jak sie spotkał z Twoim psem kiedy był u Ciebie na Święta.[/quote]

Oj ... pamiętam! :shake: A jeśli chodzi o Gromka to może suczenia jakaś malutka, co? ;)

Suuper, że kolejny bezdomniak ma swój domek! :multi:

[kluska z lublina]

Kurczę paskudna pogoda się kroi na weekend :shake:
z wyjazdu na wieś nici:placz:
trzeba będzie kiblować w domu i tylko spacery po przemokniętym osiedlu zostają:angryy:
Wiem że deszcz w maju jest potrzebny ale 6 dni pod rząd to przesada
i kiedy się wypogodzi niewiadomo
bo prognoza na onecie kończy się na deszczowej środzie :angryy:
nie wiem czy prezenty na dzień dziecka powstrzymają dzieciaki od sfiksowania z nudów i z wycieczki do mini zoo która zaplanowali w przedszkolu też mogą być nici albo niewielki pożytek :shake:

[zulugula]

[quote name='Ajula']zulugula widzę, że Dramek już sie własnej daty urodzenia dorobił :lol:
my naszemu Maciusiowi też wymyslilismy, lekarz okreslił mniej więcej wiek, wyszło na to, że chyba jest "wiosenny", więc dalismy na datę urodzenia 15.03. - żeby miał urodziny razem z moją córką :lol:[/quote]


Faktycznie data ur. jest wpisana. Pewnie to data naszej I wizyty w tej lecznicy, tylko z latkami wstecz ;)

Ależ z Gromcia ciasteczko. Siortka pieknie odrasta. A ja wciąż czekam, żeby zobaczyć go w pełnej krasie, bez tych wycinków po dredach.

O przyjaciela dla Grocia nie musimy się martwić. Jestem przekonana, że Kluseczka kiedyś sama (jako dogomaniaczka) zadba o odpowiedniego psiaka :cool3:

[MyrkurDagur]

Przepraszam za offa... :oops:

[B]Proszę,[/B] [B]wspomóżcie Felka i jego biedne łapki zakupem cegiełki[/B] :-(
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/pomocy-na-cito-pies-po-wypadku-kulawy-otwarta-rana-138378/"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/5046/86502805.jpg[/IMG][/URL] [url=http://www.allegro.pl/show_item.php?item=654696230]TERIER, młody, piękny. POMÓŻ URATOWAĆ ŁAPKI (654696230) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

[kluska z lublina]

Znów zabawiłam na wsi ale zapomniałam wziąć aparatu i ć brak
Strasznie cięte na siebie się zrobiły Gromek i Pagon zazdrosne o każdy przywilej okropnie jak się biorą za rywalizację to nawet przysmaki nic nie pomagają.
Jest ciężko przyjazd i wyjazd oraz często w trakcie seny dantejskie i darcie kłaków odchodziło paskudne.
Na szczęście bez poważniejszych urazów ze strony psów , tylko paskudny uraz psychiczny u moich dzieci bo atakowany Gromek zmienia się w bestię i tratuje wszystko na swojej drodze nawet dzieci:crazyeye:
W miarę przyzwoicie zachowują się na spacerze i na podwórku bez dzieci bo Gromek nie lubi jak w trakcie zabawy z dziećmi Pagon szczeka z entuzjazmem zaraz chce go odgonić od dzieci szczególnie jak dzieciaki rzucają czymś albo ganiają Pagona.
ZPZagon jest mniejszy więc wykorzystuje kazdy moment kiedy na przykład Gromek jest na smyczy albo wamoichodzie żeby się odszczeknąć alkbo odgryżć Gromkowi i dlatego najgorzej jest jak dzieci i pies sa w samochodZie a Pagon rzuca się z zębami na okna sanochodu a oszalały Gromek miota się po wnętrzu auta a dzieci wyjąś z przerażenia.:angryy:
Naprawdę nie wiem jak temu zaradzić i wtedy żałuję że nie mam jakiejś suki przynajmniej nie byłaby tak owładnięta chęciądominacji.
Faceci ze swoim testosteronem to niższa rasa.:diabloti:

[MyrkurDagur]

Zaglądam do Dramka-Groma i pozdrowionka ciepłe mu przesyłam :loveu:

[zulugula]

Gromek niestety już taki jest. U mnie nigdy nie zaatakował jako pierwszy innego psa. Ale tylko wyczekiwał na jakiś sygnał wrogosci. Z tymi psiakami, które nie były zainteresowane walka o władzę żył w zgodzie. A jamnior też jak widzę ma przywódcze zapędy :mad: Jak wyglada sytuacja, gdy oba pieski są bez smyczy. Atakują się, czy jamnik schodzi z drogi. Wiem, że Gromuś nie uznaje kompromisu :p

PS. Jeszcze przedwczoraj odebrałam tel. od Pani zainteresowanej adopcją Gromka. Niestety interesował ją trlko pies rasowy i to koniecznie katalończyk :]

[kluska z lublina]

Znów zabawiliśmy z Gromciem na wsi i zauważyłam że oni są do siebie podobni jak bracia i jak bracia się zachowują. Na spacerach zgodni a jak są jakieś przywileje rozdawane pieszczoty zabawa czy kto pierwszy przejdzie przez furtkę zaraz się srożą i "biorą za łby" kiedy sie uspokoją to znów są jak kochajacy się bracia.
[IMG]http://img188.imageshack.us/img188/8816/img8689cjg.jpg[/IMG]

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/586/img8618g.jpg[/IMG]

[IMG]http://img30.imageshack.us/img30/4598/img8699y.jpg[/IMG]

[IMG]http://img8.imageshack.us/img8/1908/img8694a.jpg[/IMG]

[zulugula]

Widzę, że Gromuś w swoim żywiole. Ależ się ciesze, że on trafił Kluska właśnie do Ciebie. Ten pies uwielbia długie spacery. U mnie było z tym troszkę gorzej. Po pierwsze: za duzo psów, a po drugie: za dużo ruchliwych ulic. Nie wspominajac o straży miejskiej, która pilnuje, aby psy tylko w kagańcu i na smyczy chodziły.

Te wyjazdy bardzo mu służą.

[MyrkurDagur]

Ach Gromek, Gromek :loveu: Masz teraz prawdziwy raj na ziemi ;)

[zulugula]

A co tu tak cicho?

Pamiętacie tego psiaka?
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/78/cffdea4474ef4140.jpg[/IMG][/URL]

[ZUZANNA11]

Dziewczyny, proszę wjedźcie na wątek w moim podpisie. Bardzo potrzebne wsparcie finansowe!

[MyrkurDagur]

No właśnie... co u Dramka ???

[ewelinka_m]

też czekam na wieści :roll: Dramek mi bardzo w serce zapadł :loveu:

[SIZE=1]
[/SIZE]

[MyrkurDagur]

Halo, halo! :helo: Cóż u Gromosława słychać? ;)

[kluska z lublina]

żyjemy sobie spokojnie tylko internetu nie używamy
Gromcio jak zwykle przecudowny słucha się i pilnuje na spacerach bardzo ładnie.
tak się nawet odmłodził ,że jak idziemy na spacer to z radości szczeka i skacze jak szczeniak.
tylko że to moje nowe dziecko jest tak przywiązany do mnie ,że niechętnie wychodzi beze mnie, tęskni i płacze jak dziecko jak muszę wyjść bez niego. innych ludzi traktuje obojętnie i jak chodzimy na spacer luzem to słucha tylko mnie.
Dużo biega na spacerach i jest w doskonałej kondycji.
a te słodziutkie zdjęcia zrobił sam Adaś.
[IMG]http://img207.imageshack.us/img207/9788/img8774.jpg[/IMG]

[IMG]http://img11.imageshack.us/img11/1169/img8770d.jpg[/IMG]
Pozdrowienia dla wszystkich fanów Gromcia :iloveyou:

[zulugula]

To bardzo inteligentny psiak. Wymagał tylko troszkę czasu i Waszej cierpliwości. Wygląda cudownie. Siortka jest już dłuższa. Nabiera kształtów. Pluszak!

[MyrkurDagur]

Ach... ten przystojny Gromczysław :loveu:

[kluska z lublina]

No i stało się
cioteczki czarownice chciałyście żebym wzięła na tymczas jakąś małą sunię
to teraz pomóżcie znaleźć Suni stały dom :roll:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1157/lublin-3-4-miesieczna-sunia-malenki-kanapowiec-do-towarzystwa-zabawy-148271/[/URL]

[kluska z lublina]

Gromciowa rodzinko odezwijcie się i pomóżcie
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1157/lublin-3-4-miesieczna-sunia-malenki-kanapowiec-do-towarzystwa-zabawy-148271/#post13107754[/URL]

[kluska z lublina]

Znalazł małą właściwie Gromcio bo przyplątała się do niego jak byliśmy na spacerze
Niestety Gomcio nie jest dla niej odpowiednim towarzyszem
nie podziela jej entuzjazmu i wiecznej chęci do zabawy
jak biega mu pod nogami i podgryza osrymi ząbkami za pysk szczeka na nią ostrzegawczo
czym oczywiście mała wcale się nie przejmuje i dalej mu dokucza
Gromcio uważa ja chyba za "dopust boży" i jest trochę obrażony ze względu na jej panoszenie się po domu
mała na początku bardzo brudziła w domu , ale już jest dużo lepiej
w dzień nie brudzi a w nocy załatwia się na gazety
Gromcio nawet mimo niechęci do jej niepoważnego zachowania w sytuacjach krytycznych zawsze staje w jej obronie
dzieciom się poboba że taka wesoła i chętnie liże i bawi sie w ganianego
ale bardzo często jest zbyt żwiołowa
i wtedy sa naprawdę wystraszone gdy w zabawie skacze na nich
i używa ostrych ząbków i pazurków
Adaś to tylko piszczy i ucieka albo wdrapuje się na krzesła ale Czarek jest bardziej rozrabiakowaty i niestety zzadarza mu się użyć przemocy wobec malutkiej mimo tłumaczeń niewiele to pomaga więc staram się i izolować albo mieć na oku jak sa razem.
Myślę że nie jest to pies dla nas raczej dla trochę starszych dzieci albo samotnych starszych ludzi bo jest niewymagająca i malutka
tylko póki jest mała jej żywiołowość a jednocześnie uległość to cechy
które przy małych dzieciach nie są korzystne
jej nowy właściciel powinien mieć wyrozumiałość dla jej chęci zabawy a jednocześnie postępować z nią delikatnie żeby nie zrobić z niej psa zastraszonego i lęliwego