frugus33 Posted January 10, 2016 Posted January 10, 2016 Kochani ! Od tygodnia mój Aniołek maltańczyk kuleje na tylną prawą łapkę, zwłaszcza jak podbiega. Nie zwlekałam zbyt długo i zrobiłam zdjęcie rtg - weterynarz podejrzewa dysplazję i zaproponował konsultację z ortopedą. Chciałam zapytać, czy istnieje możliwość mailowego przesłania zdjęć specjaliście oczywiście za opłatą i uzyskanie wstępnej diagnozy?Pytam bo mieszkam w małej miejscowości w tym tygodniu nie mogę wziąć urlopu żeby dojechać na wizytę, a nie chcę zbyt długo czekać i narażać Tośki na ból. Wprawdzie jest na lekach przeciwbolowych , ale nie daje mi to spokoju. Chciałabym już działać by pomóc pieskowi. Proszę o pomoc. Quote
bou Posted January 10, 2016 Posted January 10, 2016 Zadzwon do tego ortopedy I zapytaj go o to.Na pewno nie jest to najlepsza metoda oceny zdjęć,ale jesli sprawa jest ewidentna,to moze lekarz sie wypowie.A moze zaproponuj przesłanie zdjęć na płycie?Wtedy ma wszystko na 'talerzu". Quote
gryf80 Posted January 11, 2016 Posted January 11, 2016 O 10.01.2016o14:30, frugus33 napisał: Kochani ! Od tygodnia mój Aniołek maltańczyk kuleje na tylną prawą łapkę, zwłaszcza jak podbiega. Nie zwlekałam zbyt długo i zrobiłam zdjęcie rtg - weterynarz podejrzewa dysplazję i zaproponował konsultację z ortopedą. Chciałam zapytać, czy istnieje możliwość mailowego przesłania zdjęć specjaliście oczywiście za opłatą i uzyskanie wstępnej diagnozy?Pytam bo mieszkam w małej miejscowości w tym tygodniu nie mogę wziąć urlopu żeby dojechać na wizytę, a nie chcę zbyt długo czekać i narażać Tośki na ból. Wprawdzie jest na lekach przeciwbolowych , ale nie daje mi to spokoju. Chciałabym już działać by pomóc pieskowi. Proszę o pomoc. możesz przesłac.stwierdził dyspalzje czy Pertesa(częściej występujace u małych ras)? 1 Quote
Ann50 Posted January 11, 2016 Posted January 11, 2016 Ja kiedyś przesyłałam mailowo na Krakvet do Pana Jarka.Zdjęcie przykleiłam na szybę okienną i z bliska zrobiłam zdjęcie,zrzuciłam potem na kompa i przesłałam.Powodzenia. 1 Quote
frugus33 Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 Zdjęcie robiłam w gabinecie weterynaryjnym,weterynarz zaproponował, że wyśle zdjęcia do ortopedy w celu diagnozy. Niestety mija tydzień, ortopeda poki co nie zajął się tematem. Mam umowiony termin konsultacji u dr Maderskiego w grzudziądzu ale nie wiem czy do tego czasu nie zwariuję. Okropnie się martwię o moją Tośkę. Boję się że cierpi, nie mogę patrzeć jak unosi łapulkę do gory tak bardzo mi jej żal. Quote
Ann50 Posted January 12, 2016 Posted January 12, 2016 Idź może do tego lekarza co robiłaś rtg.zapytaj się czy ortopeda dał jakieś znaki,może weź do niego namiary i sama zadzwoń?.Chociaż tak prawdę mówiąc to nie wiadomo jakie ma facet podejście,może bez wizyty diagnozy nie postawi gdyż chodzi o kasę i mógł olać.Nie masz wyjścia musisz czekać na wizytę,nie pozwalaj tylko psiakowi skakać po kanapach i krzesłach by sobie nie nadwyrężał dodatkowo kręgosłupa.Może robić mu delikatne masaże plus jakaś maść? 1 Quote
frugus33 Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 Tak zadaję sobie sprawę, że tak na odległość to nikt mi tutaj nie pomoże. Wizyta w środę! Będę narazie podawała lek przeciwzapalny i przeciwbólowy. Oszczędzam Tośkę ale jak wyjdziemy na siku ona szaleje jak dzika, wystarczy że sasiada zobaczy i juz jak torpeda skacze, a mi serce pęka.Jest bardzo energiczna, odkąd kuleje organizuje jej zabawy w domu tak by nie przeciążała łapki, ale cały dzień jest aktywna i jak Tosia zasypia to ja padam ze zmęczenia. Gdy łapka była zdrowa to poszłyśmy na 2 godzinny spacerek i Tośka się wybiegała a teraz daje do wiwatu. póki co okładam Tosi łapkę olejem z żywokostu i kapustą na zmianę. Nie wiem czy to pomaga ale przeważnie podsypia w momencie okładu więc może jakieś ukojenie jej to przynosi. Quote
Ann50 Posted January 12, 2016 Posted January 12, 2016 Jak pies jest taki żywiołowy to może aż tak ją nie boli,inaczej by tak nie chasała.A oglądałaś jej opuszki i pazury?bo może tam jakaś przyczyna siedzi że podnosi łapkę.Środa jutro więc będziesz już wszystko wiedzieć,no chyba że idziesz za tydzień w środę to faktycznie sporo czasu.Rób jej nadal okłady,nie zaszkodzą,a może przynoszą ulgę i coś tam zawsze pomogą. 1 Quote
frugus33 Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 20 godzin temu, gryf80 napisał: możesz przesłac.stwierdził dyspalzje czy Pertesa(częściej występujace u małych ras)? Poczytałam o Pertesa i rzeczywiście może to być właśnie ta choroba. Quote
frugus33 Posted January 12, 2016 Author Posted January 12, 2016 3 godziny temu, Ann50 napisał: Jak pies jest taki żywiołowy to może aż tak ją nie boli,inaczej by tak nie chasała.A oglądałaś jej opuszki i pazury?bo może tam jakaś przyczyna siedzi że podnosi łapkę.Środa jutro więc będziesz już wszystko wiedzieć,no chyba że idziesz za tydzień w środę to faktycznie sporo czasu.Rób jej nadal okłady,nie zaszkodzą,a może przynoszą ulgę i coś tam zawsze pomogą. Oglądałam -raczej nic nie ma. Niestety w srodę za tydzień wizyta Quote
frugus33 Posted January 13, 2016 Author Posted January 13, 2016 O 11.01.2016o21:02, gryf80 napisał: możesz przesłac.stwierdził dyspalzje czy Pertesa(częściej występujace u małych ras)? Quote
Ann50 Posted January 13, 2016 Posted January 13, 2016 Kurcze zdjęcia masz super wyraźne,ale się nie znam.Wspomniałam Tobie wcześniej, że ja pisałam kiedyś do krakvet.pl do Pana Jarka,zaloguj się tam na forum i poproś o diagnozę,prześlij im zdjęcia,oni tam mają bardzo dużo fachowców,odpisują z dnia na dzień,no chyba że weekend.Do środy będziesz coś wstępnie wiedzieć.Na tym drugim zdjęciu po lewej stronie jakby się coś działo w tym stawie,może to tylko zapalenie? Albo mu coś przeskoczyło? Wiesz jak on taki bardzo skoczny i ruchliwy ? Nie masz wyjścia,musisz czekać.Pozdrawiam i napisz jak coś będzie wiadomo. Quote
frugus33 Posted January 13, 2016 Author Posted January 13, 2016 O 12.01.2016o17:53, Ann50 napisał: Jak pies jest taki żywiołowy to może aż tak ją nie boli,inaczej by tak nie chasała.A oglądałaś jej opuszki i pazury?bo może tam jakaś przyczyna siedzi że podnosi łapkę.Środa jutro więc będziesz już wszystko wiedzieć,no chyba że idziesz za tydzień w środę to faktycznie sporo czasu.Rób jej nadal okłady,nie zaszkodzą,a może przynoszą ulgę i coś tam zawsze pomogą. Oglądałam -raczej nic nie ma. Niestety w srodę za tydzień wizyta Quote
frugus33 Posted January 13, 2016 Author Posted January 13, 2016 Tak , tak to chodzi o ten staw. Nasza wet. twierdzi ze to sprawa operacyjna, ze straszne zmiany itd.Zaraz zobaczę, co i jak na krakvet. Może ktoś się zlituje i podpowie.Dziękuję za zainteresowanie tematem i odgłos. Pozdrawiam serdecznie. Beata Quote
Ann50 Posted January 13, 2016 Posted January 13, 2016 Widać,że kość jest źle ułożona w stawie,jakby wyskoczyła i nie weszła na swoje miejsce, Quote
frugus33 Posted January 13, 2016 Author Posted January 13, 2016 1 minutę temu, Ann50 napisał: Widać,że kość jest źle ułożona w stawie,jakby wyskoczyła i nie weszła na swoje miejsce, Tez mam jako laik takie wrazenie, dziś jak Tosia się podnosiła to usłyszałam mocne chrupnięcie w tym stawie i właśnie pomyślałam że może wskoczył na swoje miejsce. Chciałabym zeby to byla tylko kwestia ustawienia kości :) Quote
frugus33 Posted January 14, 2016 Author Posted January 14, 2016 18 godzin temu, frugus33 napisał: 17 godzin temu, frugus33 napisał: Tak , tak to chodzi o ten staw. Nasza wet. twierdzi ze to sprawa operacyjna, ze straszne zmiany itd.Zaraz zobaczę, co i jak na krakvet. Może ktoś się zlituje i podpowie.Dziękuję za zainteresowanie tematem i odgłos. Pozdrawiam serdecznie. Beata Quote
frugus33 Posted January 14, 2016 Author Posted January 14, 2016 Nie mogę wstawić zdjęć na Krak Vet Quote
bou Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Skąd jesteś?Nie ma w Twojej okolicy weta ortopedy? Napisz,moze kogoś będzie mozna wskazać I nie bedziesz czekać tydzień... p.s - zdjęcia nie są dobrej jakości,jeśli chodzi o stawy,za to ogon wydaje sie byc w porządku;) (ogon zasłania staw biodrowy). Quote
frugus33 Posted January 14, 2016 Author Posted January 14, 2016 No właśnie nie ma ! Czekam na wizytę u dr Madesrkiego w Grudziądzu Quote
bou Posted January 14, 2016 Posted January 14, 2016 Do Olsztyna masz ok.90 km (z Działdowa) - o ile to nie jest dla Ciebie za daleko, to podobno tam jest dobry ortopeda: http://www.olwet.pl/ Quote
frugus33 Posted January 14, 2016 Author Posted January 14, 2016 Dzwoniłam do Olsztyna- w poniedziałek wizyta, jesli uda mi się wziąć wolne z pracy. Dziękuję za podpowiedź Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.