Ania+Milva i Ulver Posted March 12, 2010 Author Share Posted March 12, 2010 Noc przebiegła dobrze. Ted spał blisko swojego pana :) Rano o 7 chciał wyjśc na siku. 2 razy zesikał się na dywan.....mam nadzieje,że nie bedzie sie to powtarzać. Na razie dają radę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 Aniu, fajnie,że napisałaś...Dziś przemyśliwałam jak tam Ted sobie radzi.. A nic nie piszą o zachwowaniu-grzeczny jest ? Bardzo jestem ciekawa jak się będzie odnosił do gości,do domowników zreszta też..jest prawie cały czas z ludźmi ,ma duzo nowych bodźców.. do Was nie był agresywny, moim zdaniem tylko za wszelką cenę bronił swojego domu (czyli hoteliku)... Podsumowując,fajnie,że nikogo nie zjadł :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 12, 2010 Author Share Posted March 12, 2010 Tak jest-u nas bronił swojego miejsca-i to dopiero po paru miesiącach. Na razie w domu jest grzeczny, chodzi , poznaje kąty- nic nie pogryzł...tylko ten dywan osikał. Wczoraj ostatni spacer miał o 22. Na razie nic nie pisza ani nie dzwonia , czyli żyją chyba bez problemów:)...a może już nie i dlatego cisza heheh Jutro znowu sie podpytam co i jak:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 Jak wczoraj otrzymałam PW od Randy, że Tadzio pojechał do domu to myslałam, że zemdleję :) Niestety tylko na chwilkę miałam wówczas dostęp to internetu, więc nie mogłam zajrzeć na wątek. Bardzo, bardzo mocno trzymam kciuki za chłopaka i będę z niecierpliwością czekać na wiadomości z jego domu. tak bardzo bym chciała, żeby tej rodzinie udąło się poskromić tego szaleńca! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 12, 2010 Share Posted March 12, 2010 Mówię Wam, ze będzie dobrze-czuję w kościach. Ted był jak szczekliwy Burek w swoim kojcu, a jak wiadomo jak Burek idzie w ludzi, to prawie anioł. Ted jest młody i kumaty, załapie o co sie rozchodzi w tym nowym domu, kto ma tam najwięcej do powiedzenia i jak go uchodzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 14, 2010 Share Posted March 14, 2010 I jak sytuacja na froncie ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 14, 2010 Author Share Posted March 14, 2010 Dogo chodzi masakra.... Ale z wieści. Odpukac na razie na co skarży cię nowy Pan to puszczanie bąków przez Teda :) Jutro będzie kąpanie. Ted już sie trochę zadomowił i jest weselszy i bardziej pewny siebie. W domu słucha się- jak dostaje komendę ,że ma np zejśc z kanapy to to robi. Jedynie na młodszego brata , który się go boi pokazuje ,że ma go w nosie i nie słucha. Na spacerach chodzi w kagańcu- wyskakuje do niektórych osób na chodnikach, a także jest dośc agresywny do psów. Ale sa to problemy nad którymi można zapanowac . Imię pozostało :) Na razie tyle...zobaczymy jak z zostawaniem w domu samemu.... [IMG]http://images43.fotosik.pl/271/08f426c2adadb50emed.jpg[/IMG] [IMG]http://images38.fotosik.pl/268/a9d7c7e9ec816a35med.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/267/f5dad663f9b2838fmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images44.fotosik.pl/272/ac0e398c45565341med.jpg[/IMG] [IMG]http://images44.fotosik.pl/272/6ba84627147adf13med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 14, 2010 Author Share Posted March 14, 2010 Godzina wgrywania, ale jest... [IMG]http://images39.fotosik.pl/268/709af5c89d668d26med.jpg[/IMG] [IMG]http://images50.fotosik.pl/272/e8ec4cecb04207f0med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 14, 2010 Share Posted March 14, 2010 Powinni mu zostawic cos do gryzienia jak wychodza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lilmo Posted March 14, 2010 Share Posted March 14, 2010 Powiem szczerze, że nadal trudno mi uwierzyć, że ten psiak na zdjęciach to Ted, gdyż do tej pory widywałam jego zdjęcia głównie biegającego po trawie lub śniegu, a tutaj proszę... dywany, lustra, kanapy, a wśród nich ... UŚMIECHNIĘTY Ted :) Wiem, że to za wcześnie na radość, więc nadal nie przestaję trzymać kciuków za Tedzika i jego rodzinę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 15, 2010 Share Posted March 15, 2010 Tedzio na zadowolonego wygląda i chyba ma czadowego pana z gitarą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 15, 2010 Share Posted March 15, 2010 Tedzio wygląda na zadowolonego i chyba ma czadowego pana z gitarą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted March 15, 2010 Share Posted March 15, 2010 Tedzio wygląda na zadowolonego i chyba ma czadowego pana z gitarą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 15, 2010 Author Share Posted March 15, 2010 Szarotka- oczywiście,że Tedzio dostanie cos do zajecia na czas ich wyjścia-dostali wskazówki:) U niego dobrym wyjściem bedzie kong , rozmawiałam tez o ewentualnej klatce kenelowej i Maciej jest otwarty na wszelkie rady. Na razie zobaczymy jak w ogóle minie dzień ...no i kąpiel:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 Tak klatka to tez wyjscie, jak tak robilam z moimi psami jak byly mlode i zjadaly co im w gebe wpadnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 16, 2010 Author Share Posted March 16, 2010 Dziś podpytam jak sytuacja-ale nikt nie dzwonił i sie nie skarżył.... Z jednej strony to może i dobrze ,że to ich pierwszy pies-nie mają porównania np do innego, który mógłby byc ideałem-wtedy byłoby trudniej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 A moze Ted postanowil sie zmienic :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 Przyglądam się tym zdjęciom i ciągle nie moge uwierzyć..żadnej demolki nie było???? Gitary nie zjedzone??? Tedzik nie skacze??? Przez pierwsze dni ciągle czekałam na sms,że Ted wraca.. Póki co na razie,nadal kciuki potrzebne...Chyba dają sobie radę z Tedem...zobaczymy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 17, 2010 Author Share Posted March 17, 2010 Tedzio ugryzł teściową-tzn dziabnął-ręka sina. Mimo tego na razie zostaje. Pani mówi ze to chyba jej wina , bo go za szybko wypuściła....ale ja wiem ,że ta sytuacja może się powtarzac- Tedzio ma bardzo silny instynkt terytorialny i obronny. Kazałam go zamykac oddzielnie albo zakładac kaganiec-nie ma wyjścia na razie. Mówiła tez ,że jak byli inny goscie to Tedzio sie bawił i było ok... Potrafi tez burknąc jak ma coś dobrego do jedzenia-np kostke czy ucho wędzone, ale to dlatego ze on to wynosi do pokoju a ma jeśc w kuchni-pani chce go nadal uczyć jedzenia w kuchni... Sam zostanie dopiero w piatek na chwilę-zobaczymy. Ale jak usłyszałam co się stało to mi serce stanęło.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Moze by panstwu podsunac jakas lekture do czytania o psach. Sa sposoby na wychowanie najgorszego gbura, a nie sadze, zeby Ted nim byl. Lepiej popatrzmy na to z pozytywnej strony. Moze by go wzieli do szkol itp. Ted napewno jest inteligentny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Bardzo się zmartwiłam...Aniu,w jakich sytuacjach to się może powtarzać? W sumie od poczatku wiemy,że to nie bedzie pieszczoch kanapowy.Ugryzł teściową bez powodu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Moze tesciowa smaczna, a to tez powod :):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 17, 2010 Author Share Posted March 17, 2010 Tak jak rozmawiałysmy przez tel., Tedzio broni swojego miejsca i tyle. Intruz to intruz:) Na razie Tedzio zostaje , więc dobre fluidy i kciuki potrzebne aby im cierpliwości starczyło!! Jak tylko dostane jakies nowe info to dam znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarotka Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 Moze im jest jakies szkolenie dla Teda i wlascicieli potrzebne, to bardzo czesto bardzo pomaga. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 17, 2010 Author Share Posted March 17, 2010 W Chełmnie nie ma szkoły , gdzie można szkolic psy-to małe miasteczko- zresztą w naszym województwie nie ma dobrch szkoleniowców-same metody kolczatkowe itp. A nie będa z psem jeździć do Warszawy...mam nadzieję,że porady jakie dostaja i ich zdecydowanie oraz konsekwencja bedzie góra i Tedzio zostanie....oby:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.