Miska88 Posted February 18, 2009 Share Posted February 18, 2009 Moja sunia budzi sie ok.4-5 rano i nie chce dalej spac, a przy tym budzi wszystkich w domu. Nie mam pojecia co z tym zrobic. Jezeli ktos ma jakis pomysl, zeby ja tego odluczyc to prosze o pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Genesis Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 Witaj! Nie napisałaś w jakim wieku jest suczka. Jeśli szczeniak, to jest normalne i z czasem będzie wydłużać czas snu nocnego - to tak jak z niemowlakiem. Jeśli jest dorosła i dotąd spała dość długo, to może jej coś dolega? Moja 1,5 roczna suczka miewa od czasu do czasu poranne wymioty żółcią. To jest nadkwasota. Dzieje się tak, gdy żołądek jest pusty zbyt długo. Daję jej wtedy trochę karmy przed snem, nawet o 22.00. Wtedy nie budzą jej rano mdłości. Spróbuj dawać suni część posiłku późnym wieczorem, może budzi się z głodu? To samo dotyczy szczeniaka, też może czuć ssanko w brzuszku. Na razie nie mam innych pomysłów, więc nie będę się wymądrzać. Może inni napiszą więcej. Życzę dobrze dospanych poranków :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Annalexanna Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 Mój maluch też budzi się z samego rana ale tylko wtedy gdy poprzedniego wieczora nie poszleliśmy jak należy. Z racji tego, że jest terrierm to ciągle jest aktywny i najlepiej jak wieczorem popracujemy albo wybierzemy się w odwiedziny do kogoś to wówczas następnego ranka ja muszę budzić zaspanego Cribisia;) Potwierdzam, też że dobrze jak dostaje na noc co nie co do zjedzenia...bo faktycznie zdarzało się, że rano wywmiotował z głodu :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miska88 Posted February 19, 2009 Author Share Posted February 19, 2009 Dora ma 3 miesiace, wiec pewnie tak jak napisala Genesis z wiekiem zacznie sie jej wydluzac czas spania. Glodna na pewno nie jest, bo jak wstanie o 4 to i tak dostanie o 8 a wcale nie widac zeby byla bardzo glodna. A na noc zawsze ja mecze, bo tak to by chyba w ogole nie poszla spac. Dziekuje Wam bardzo, pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Genesis Posted February 19, 2009 Share Posted February 19, 2009 Wpadło mi jeszcze do głowy, żeby jej nie pozwolić spać zbyt wcześnie na noc, dopiero jak wy idziecie spać. Moja sunia jeszcze do niedawna zasypiała snem nocnym już o 9 wieczorem. Musieliśmy ją budzić na wieczorny spacer i była półprzytomna. Jeśli szczeniorek posypia sobie długo wieczorem, to budźcie ją co jakiś czas, a pozwólcie spokojnie zasnąć wtedy, kiedy i wy zasypiacie. W końcu przyzwyczai się do trybu życia rodziny. Może by jeszcze dać jej do legowiska jakąś maskotkę przytulankę - jak się rano obudzi, to się nią zajmie (oby:cool3:). To działa u dzieci, może zadziała u psiaka? Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miska88 Posted February 19, 2009 Author Share Posted February 19, 2009 Tylko problem w tym, ze ona w ogole malo spi. Spac chodzi ok.23 w dzien tez jakos duzo nie spi, bo jakies 4 godziny. Duzo sie z nia bawimy, ale to malo co daje. Zabawka przy legowisku tez na nic, bo ma ich tam nawet kilka. Z jednej strony rozumiem, ze sie tak budzi, bo zawsze ktos idzie rano do pracy, ale nasz poprzedni pies budzil sie, ale dalej szedl spac w najlepsze, a ona juz nie chce i budzi cala reszte domownikow. Licze na to, ze z wiekiem to sie zmieni, bo takie ranne wstawanie jest straszne:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
panbazyl Posted February 25, 2009 Share Posted February 25, 2009 Moj 4 letni lab to spioch prawdziwy, byl tez od malego na spiocha wychowany - wstaje z nami. Za to mloda 10 miesieczna labka to juz co innego. Lubi wstac o 4 i zabawy jej w glowie, ale i z nia daje juz sobie rade. Choc ostatnio musialam podniesc glos. Zrozumialy natychmiast i poszly spac. Ostatnio tylko sie zmienilo tyle, ze jest czas rui i pies czuje mile dla siebie wonie i gorzej z jego snem (i naszym....) Ale to minie niedlugo. I znow beda spac tak dlugo jak i my. A jedzenie dziele im na 3 porcje (barf) i po zjedzeniu porcji tez spia smacznie. Labki maja to do siebie ze jak mlode to szaleja a jak dorastaja staja sie grzeczniejsze, ale psocic potrafia nadal - tylko ze juz sie przyzwyczajamy do tego... Wiec moze i do tych porannych pobudek sie przyzwyczaisz???? :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miska88 Posted February 26, 2009 Author Share Posted February 26, 2009 Dzisiaj bylam z nia na szczepieniu u weterynarza i powiedzial, ze ona jest jak dziecko, a wiadomo ze dzieci tez daja popalic rodzicom, wiec czekam az chociaz troszke podrosnie, chociaz zeby spala do tej 7-8 to juz bedzie cos. Pozdrawiam cieplutko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.