Poświata Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 [quote name='jolek68']zgarniasz najładniejsze :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]Eeee tam, tyle czasu siedzą w schronie i nikt ich nie chciał, jak mnie tymczasowanie wciągnie, a mąż mój wytrzyma psychicznie, po nich będą następne :cool3: Quote
maja602 Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 Poza siedmioraczkami, wszystkie pozostałe mają ogłoszenia w necie od czasu jak powstał ten wątek. W najbliższym czasie zrobię i siedmioraczkom tylko muszę mieć dane kontaktowe do sosoby, która będzie zajmować się ich adopcją Quote
esperanza Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 Siedmioraczkami będzie zajmować się z jayo oraz kate-21 (bierze do siebie 2). Maluchy mają biegunkę i wysoką temperaturę- dziś wieczorem 5 z nich przyjedzie do W-wy na leczenie. Dla dwóch nie mamy dt i pilnie poszukujemy. :placz: Na razie dostaną surowicę. Shira na razie do Białegostoku nie pojedzie, póki jej stan nie będzie stabilny. Szczepione szczeniaki mają się dobrze. Quote
Kate_21 Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 Dzieci wylądowały. U mnie jest Muka i Neko. Pieski są po kąpieli. Coś tam zjadły i siedzą w koszyczku przestraszone. Muka jest znacznie odważniejsza. Neko, czego nie widać na zdjęciach jest od siostry dwa razy większy. Jutro czeka nas wizyta u weterynarza. Zrobię im też jutro ładniejsze zdjęcia i ogłoszenia. [URL="http://img26.imageshack.us/my.php?image=p1050435.jpg"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/6237/p1050435.th.jpg[/IMG] [/URL] [URL="http://img14.imageshack.us/my.php?image=p1050436i.jpg"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8122/p1050436i.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img4.imageshack.us/my.php?image=p1050438.jpg"][IMG]http://img4.imageshack.us/img4/7836/p1050438.th.jpg[/IMG][/URL] Quote
esperanza Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 Super :p trzymam kciuki za szybką poprawę zdrowia. Na relacje jayo nastawiam się później :cool3: Martwię cały czas o pozostałą dwójkę. Tymczas znacznie podniósłby ich szanse na wyzdrowienie. W sumie w schronisku zostały 4 szczeniaki. Quote
Kate_21 Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 Czy ktoś miałby coś przeciwko przechrzczeniu szczeniąt? :razz: Quote
Poświata Posted March 8, 2009 Posted March 8, 2009 Ja też trzymam kciuki za poprawę zdrówka maluchów, bardzo, bardzo mocno !!! "Moje" gnojce śpią. Quote
jolek68 Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 [quote name='Kate_21']Czy ktoś miałby coś przeciwko przechrzczeniu szczeniąt? :razz:[/quote] a dlaczego :eviltong: Quote
esperanza Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Ja myślę, że można, tylko we wszystkich ogłoszeniach muszą być tak samo nazwane, by nie było niedomówień. Na pewno teraz jeszcze do adopcji nie pójdą, bo [B]test potwierdził dziś parwo[/B] :placz: Leczenie wszystkich maluchów będzie czasochłonne i kosztowne, o ile wszystkie uda się uratować. Jedna sunia jest bardzo słaba :-( Quote
Poświata Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 [quote name='Kate_21'] Noc była długa... [B]Polegała na zabawie i szczekaniu na koty[/B] ;) Muka jest znacznie odważniejsza. Chodzi już po całym mieszkaniu i kradnie kocie zabawki. A Neko nie jest jeszcze tak odważny. [URL="http://img11.imageshack.us/my.php?image=p1050445.jpg"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/3813/p1050445.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img5.imageshack.us/my.php?image=p1050443.jpg"][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/4703/p1050443.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img26.imageshack.us/my.php?image=p1050446.jpg"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1373/p1050446.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img23.imageshack.us/my.php?image=p1050442.jpg"][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/1581/p1050442.th.jpg[/IMG][/URL][/quote] To mniej więcej jak u mnie :evil_lol:, koty są obszczekiwane i to przez Gerde(Sisi), Kaj (Rumcajs) tylko im sie przygląda. U nas odważniejszy jest Kaj/Rumcajs, sunia cały czas sie za nim chowa i trzyma się jego ogonka, gdzie on tam i ona, a jak mały oddali sie samodzielnie to piszczy i go woła. Mam nadzieję że jeszcze trochę i nie będą już takie strachajła. Quote
Kate_21 Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Właśnie wróciliśmy od weterynarza. Maluchy mają się dobrze nie są odwodnione i nie mają temperatury. Biegunka też powoli ustępuje. Dostały dwa zastrzyki i surowicę. Wet powiedział, że Muka i Neko miały kopiowane uszy. I przycięte wąsy. Nie wiem jak Waszych maluchów wyglądają uszka. Noc była długa... Polegała na zabawie i szczekaniu na koty ;) Muka jest znacznie odważniejsza. Chodzi już po całym mieszkaniu i kradnie kocie zabawki. A Neko nie jest jeszcze tak odważny. [URL="http://img11.imageshack.us/my.php?image=p1050445.jpg"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/3813/p1050445.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img5.imageshack.us/my.php?image=p1050443.jpg"][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/4703/p1050443.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img26.imageshack.us/my.php?image=p1050446.jpg"][IMG]http://img26.imageshack.us/img26/1373/p1050446.th.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img23.imageshack.us/my.php?image=p1050442.jpg"][IMG]http://img23.imageshack.us/img23/1581/p1050442.th.jpg[/IMG][/URL] Quote
esperanza Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Bardzo by się przydał. :roll: [B]Cały czas szukamy i prosimy o pomoc! [/B] Quote
Aleksandra_B Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Co za palant obcinał im uszy i wąsy :angryy: Kurczę, a te dwa maluchy zostały w schronie.... tak bardzo przydałby się tymczas dla nich :-( Quote
Kate_21 Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 Nie mam pojęcia, ale to nie jest normalne. Wiem, jedyne, że uszy miały cięte kilka dni po urodzeniu. Miały ucięty koniec ucha i trochę z boku wycięte. Quote
jayo Posted March 9, 2009 Posted March 9, 2009 [quote name='Kate_21']Nie mam pojęcia, ale to nie jest normalne. Wiem, jedyne, że uszy miały cięte kilka dni po urodzeniu. Miały ucięty koniec ucha i trochę z boku wycięte.[/quote] Przeniesmy sie juz ze szczegolami na ich watek - [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/dwu-miesieczne-oneczki-pilnie-tymczas-dla-dwoch-chorych-szczeniat-inaczej-umra-132778/index7.html[/url] . Mnie tez sie zdawalo, ze te uszy jakies dziwne sa - nawet pomyslalam, ze szczury im poobgryzaly :( juz przeciez tak sie w schronach zdarzalo.. Quote
jolek68 Posted March 10, 2009 Posted March 10, 2009 [quote name='jayo'] Mnie tez sie zdawalo, ze te uszy jakies dziwne sa - nawet pomyslalam, ze szczury im poobgryzaly :( juz przeciez tak sie w schronach zdarzalo..[/quote] tyle szczeniorów i parwo :shake: i te okaleczone uszka :crazyeye: Quote
Owieczka Posted March 10, 2009 Posted March 10, 2009 [quote name='jayo']Amera juz za TM [*] [*] [*]...[/quote] O masz :-( biedne maleństwo... Nie przetrwała. Quote
jolek68 Posted March 11, 2009 Posted March 11, 2009 tak mi przykro :placz: ile jeszcze nie uda się uratować :placz: Quote
Poświata Posted March 11, 2009 Posted March 11, 2009 [quote name='jolek68']tak mi przykro :placz: ile jeszcze nie uda się uratować :placz:[/quote]Myślmy pozytywnie, wszystkie maluchy będą zdrowe i koniec kropka. Quote
Owieczka Posted March 11, 2009 Posted March 11, 2009 [quote name='Poświata']Myślmy pozytywnie, wszystkie maluchy będą zdrowe i koniec kropka.[/quote] Masz racje, trzeba wieżyć !! Ja mam dużo ciepłych mysli dla Was -opiekunów i wszystkich maluszków Quote
beam6 Posted March 11, 2009 Posted March 11, 2009 [quote name='Owieczka']Masz racje, trzeba wieżyć !! Ja mam dużo ciepłych mysli dla Was -opiekunów i wszystkich maluszków[/quote] To nie trzymaj tylko im wyślij :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.