Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='jola_li']Jakoś mam pewne obawy co do tych sióstr... nie wiem, czy mają świadomość, że psy trzeba brać na spacery i że nie mogą jeść ludzkiego obiadu.
Czy chcą przyjaciela, czy tylko stróża. Bez ogrodzenia (kiedy go dokończą?), to nawet najłagodniejszy pies nie może być puszczony luzem, a cały czas w kojcu - i to samotnie - to chyba już lepiej w Boguszycach?...

(Po tym jak po śmierci ks. Twardowskiego siostry chciały oddać jego koty do schroniska zrobiłam się ostrożna, choć oczywiście daleka od generalizowania).[/QUOTE]
jolu mam dokładnie takie odczucia, która siostra będzie chodziła przez miesiąc zanim pies się do nich przyzwyczai na smyczy ? Gdyby choć teren byl ogrodzony i zamykane bramy można by psa po prostu puszczac a tak go zamknąc w kojcu ? Gamonia ? ! Wierę ?! No i jedzenie -resztki z obiadów i co nie daj boże kości kurczaka ? zobaczymy muszę porozmawiać , ustalić nasze oczekiwania . to ,że buda , ze kojec nie boli , ale trzymanie psa w odosobnieniu ?
Wiera jest b. smutna, po operacji ( sterylka ) wróciła do siebie i ciągle szuka swojego synka, dawno nie widziałam takiej psiej mamy. Ewa

Posted

[quote name='mgie'][img]http://desmond.imageshack.us/Himg715/scaled.php?server=715&filename=ariel4luty2012.jpg&res=medium[/img][/QUOTE]

w tle, za czarnymi ludzkimi nogami widać psinę, którą bardzo zapamiętałam z pierwszych relacji - taka biało szara psina, uprawiająca mimikrę na ścianie budynku - plamy na ścianie takie, jak na psie - widać było tylko oczy. i taka smutna była, nawet nie starała sie dopchać do głasków - czy cos się zmieniło?

Posted

[quote name='sleepingbyday']w tle, za czarnymi ludzkimi nogami widać psinę, którą bardzo zapamiętałam z pierwszych relacji - taka biało szara psina, uprawiająca mimikrę na ścianie budynku - plamy na ścianie takie, jak na psie - widać było tylko oczy. i taka smutna była, nawet nie starała sie dopchać do głasków - czy cos się zmieniło?[/QUOTE]

tak, jest mega aktywna, podbiega i czasami nawet da sie poglaskac :) paroweczki przyjmuje :) /Agnieszka

Posted

[quote name='ostatniaszansa']Wiera jest b. smutna, po operacji ( sterylka ) wróciła do siebie i ciągle szuka swojego synka, dawno nie widziałam takiej psiej mamy. Ewa[/QUOTE]
No, i jeśli by teraz takiej zagubionej Wierze zafundować kontemplację w samotni, to depresja gotowa :shake:.

Posted

[quote name='sleepingbyday']to kamień z serca.[/QUOTE]
SBD to Polna , a strachliwa już tak nie jest , ba udaje psa stróżującego , wespół zespół z Panienką z okienką:)
głaskanie to dużo powiedziane, daje się dotknąć do noska , ale skubaniutka po parówki w kolejce stoi i z ręki bierze .
Ola ,ależ Ty masz pamięć. Ewa

Posted (edited)

własnie pamięć to ja mam wybiórczą, ale pamiętam, że zrobiłam jej takie zdjęcie (analogiczne chyba zrobiła też zofia sasza, sunia tkwiła w jednym miejscu non stop), co jej na ścianie nie widać, bo sie wtapia. jasne było,że polna (tak, przypomniałaś, mi jej imię, dzięki) jest wycofana i nie chce rzucac się w oczy nikomu - to smutne widoki są.

Edited by sleepingbyday
Posted

przerwa na reklamę:
Zapraszam was na bazarek dla 6, 5 kilowej Malutkiej - wywalonej z samochodu, błąkającej się po lasach i wsiach z łapką bez czucia - Malutkiej grozi amputacja, a na pewno leczenie i rehabilitacja. nie ma domu, nie ma nic. a bazarek ciekawy - gadżety nówki sztuki promujące rocznicowy rok Gustawa Klimta w Wiedniu :-). bazarek w podpisie.

Posted

[quote name='sleepingbyday']własnie pamięć to ja mam wybiórczą, ale pamiętam, że zrobiłam jej takie zdjęcie (analogiczne chyba zrobiła też zofia sasza, sunia tkwiła w jednym miejscu non stop), co jej na ścianie nie widać, bo sie wtapia. jasne było,że polna (tak, przypomniałaś, mi jej imię, dzięki) jest wycofana i nie chce rzucac się w oczy nikomu - to smutne widoki są.[/QUOTE]
Ola, Polna to w kolejce z inymi psami po parówki stoi, a nie pod ścianą , jest na innym wybiegu i nie powiedziałabym ,ze ni9e chce się rzucac w oczy , ba ona szczeka i udaje stróża terenu . Ewa
Ps o co chodzi ; Podpis usunięty patrz regulamin ? Od zawsze pospisujemy się raz ja Ewa i raz Agnieszka

Posted

[quote name='ostatniaszansa']Ps o co chodzi ; Podpis usunięty patrz regulamin ? Od zawsze pospisujemy się raz ja Ewa i raz Agnieszka[/QUOTE]
Ewa, tu chodzi pewnie o sygnaturę (widać coś było w niej nieregulaminowego, może rozmiar?).

Posted

[quote name='jola_li']Ewa, tu chodzi pewnie o sygnaturę (widać coś było w niej nieregulaminowego, może rozmiar?).[/QUOTE]


przeciez ta sygnatura juz kilka miesiecy byla... teraz rozumiem czemu tyle czasu wisza rozne bluzgi itp na watkach - grunt to szybka reakcja /Agnieszka

Posted

Szalg nas chyba trafi , niemloda już mała sunieczka, przeszła operację sterylki, usunięcia listwy mlecznej, przepukliny pepkowej no i poza Boguszycami z Żyrardowie , nie przez naszego weta- ostatnio przetoki pod okiem ,która to operacja została schrzaniona :( : ( . Sunia ma znowu przetokę , kogo polecacie w Warszawie ? Sprawa na cito! sunia z racji usposobienia, zachowań, urody, ma spore szanse na adopcje . Ewa

Posted

Wiera i Karinka dzisiaj pojechały do nowych domów. Wiera pojechała ze swoją klatka ( wypożyczona ), zeby łatwiej bylo sie jej zaaklimatyzować. Właściciele Karinki na cito budują nowy większy kojec z zadaszeniem , mają ja wyprowadzać na smyczy na spacery . Były paści , pojechalismy sprawdzić warunki , nie spodobały się nam . Odjechaliśmy , psa nie damy. Państwo po godzinie wrócili ( w sumie byli u nas 4 razy ) zostali pouczenie co do warunkw bytowych psa oraz karmienia . Jutro nasz kierownik jedzie sprawdzić . Ich córka licealista przeszła szybki kurs treningu jak postępować z psem, jak go uczyć . Obiecali,że na pierwszą noc sunia będzie w domu w sieni na kocu co by sie z nimi bliżej zaprzyjaźniła. Jakiekowek uchybienie umowie - Karinka wraca do nas. Doszłyśmy do wniosku, ze ludziom trzeba dać szanse i przy okazji uświadomić to i owo. Plus dla nich, chcieli sunię wysterylizowaną. Szczyt naszych marzen to nie jest ale cóż nie wszystkie psy mogą wylądować na kanapach. Porządna buda i wybieg z możliwościa wypuszczania psa na ogrodzony, teren plus karma a nie zlewki, kontakt z psem ( ma być wyprowadzany na smyczy ma mieć swoje zabawki itp ) to niewątpliwie lepsza opcja od schroniska. Wiera - zaskoczenie bo poszła jednak do sióstr zakonnych ,które już mają dwa psiaki... rezydujące w domu :crazyeye: Ba siostra ,która po Wierę przyjechała wie o dysplazji stawów u onków , psy karmione są karma , czasami jako przysmak coś z obiadu ale nie kości z kurczka. Generalnie na nas wszystkich zrobiła dobre wrażenie ( siostra ). Oprócz budy do spania, sunia bedzie miała podest z kocem w kojcu . Zdają sobie sprawę z wizyt poadopcyjnych i się z tym godzą. I Wiera i Karinka są blisko nas. Kurcze z jednej strony chcemy aby jak najwiecej psiaków znalazlo domy , a kiedy sa chętni to zaczynamy kręcić nosem i podnosimy poprzeczkę . Co poradzić jak każdy boguszek jest dla nas tak samo wazny i dla każdego chcielibyśmy jak najlepsze warunki. i tak zwyczajnie martwimy się jak one się na miejscu adoptują. Czy jest im dobrze, czy są dobrze traktowane, zadbane. Ewa

  • Upvote 1
Posted

Ha ! Kolejny szczeniak w typie onka tylko przez wczorajsze zamieszanie zdjęć nie zrobiliśmy oraz Nemo, Nero( duże ) , poszukam gdzie mam ich zdjęcia a może spróbować ogłosic np. mi in na Tablicy; Hektora i Hermesa oraz Herę i Kokę ? One idealnie nadają się na podwórko, duże kudlate, mnóstwo sierści ? Ta Karinka ... jakoś spokojna nie jestem , juz telefonowalam do Józefa jedź i zajrzyj. Taka z niej przylepa , trochę do obcych nieśmiala. A do d.....y. Dużo psów , mało chętnych , rozpaskudzily nas te szwajcarskie adopcje :) Ewa

Posted

Ja po znajomosci - zbieram na moje 2 tymczasowiczki jako bdt, moze komuś się przydadzą przepisy na Wielkanoc, na torty i dania z drobiu?

[url]http://www.dogomania.pl/threads/224390-Moje-przepisy-kulinarne-na-WIELKANOC-nie-tylko-TORTY-DR%C3%93B-do-21.03.-na-Lenk%C4%99[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...