Maya_Alex Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 A czy ja mogę wiedzieć kim jest tajemnicza Pani "Układ"? Może na priv? Quote
orsini Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Maya mozesz:))pare stron wczesniej jest:))))leniwcu poczytaj wsio:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) :lol: Quote
ara Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 A jak wam się podoba p.Śliwka? Oceniania nie skomentuję bo mogę nie być obiektywna ale maraton zarządził niezły, swoim kulturnym zachowaniem mnie poraził i ten opis... chyba sobie na ścianie powieszę... Quote
Maya_Alex Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Może i leniwa, ale tylko troszkę :D Znalazłam. Dzieki za wskazówki. Quote
orsini Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Ja za to bardzo leniwa:)))ale ja to moge, bo sie urodzilam w niedziele:)) Quote
Pirat_fila Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Jednak jedno jest dla mnie zagadką, jak to się dzieje, że ten sam pies od tego samego sędziego może dostać dwie różne oceny, a okres jaki upłynął od jednej do drugiej wystawy jest na tyle krótki, że pies na pewno się nie zmienił, np. 2 miesiące. To mi się wydawało dziwne również, ale teraz już wiem. Po pierwsze, sędzia nie pamięta Twojego psa i jaką mu wcześniej dał ocenę. Po drugie, ocena często jest zależna od poziomu stawki w jakiej Twój pies występuje na danej wystawie. Poza tym decydują różne aspekty wystawiania, to w jakiej jest tego dnia formie psycho-fizycznej Twój pies itd. Mało który pies co wystawa zachowaje się w ringu identycznie. Stąd różne oceny od tego samego sędziego w niedługim okresie czasu. Z drugiej strony jest czasem pozytywne, bo czasem najpierw jest gorsza ocena a potem lepsza :) . Quote
MoNiSiA:) Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Oj :( to ja czegoś nie rozumiem! Według tego co piszesz, to nie jest oceniany wygląd psa w stosunku do wzorca, tylko jak się prezentuje na tle innych..........Hm... nie zgodziłabym się z tym. Bardziej mnie przekonuje tłumaczenie złą kondycją psa, czy zmęczeniem..... . Ale wówczas pies może gorzej się wystawiać, ale nie WYGLĄDAć. Zgodzisz się ze mną? Quote
Pirat_fila Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Oj :( to ja czegoś nie rozumiem!Według tego co piszesz, to nie jest oceniany wygląd psa w stosunku do wzorca, tylko jak się prezentuje na tle innych..........Hm... nie zgodziłabym się z tym. Bardziej mnie przekonuje tłumaczenie złą kondycją psa, czy zmęczeniem..... . Ale wówczas pies może gorzej się wystawiać, ale nie WYGLĄDAć. Zgodzisz się ze mną? No widzisz, Ty piszesz, jak powinien być oceniany tj. wg wzorca a ja Ci piszę jak na ogół jest oceniany. Druga sprawa, że na tle innych psów czasem jest bardziej widoczna jakaś wada Twojego. pozdrowienia Quote
Maya_Alex Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Pies powinien być porównywany ze wzorcem, ale nie ma co się oszukiwać u nas często psy porównywane są między sobą i zdarza się tak, że wygrywa ten, który bardziej podoba się sędziemu (np. odpowiada mu kolorystycznie) a często jest daleki od wzorca. Quote
nice_girl Posted December 1, 2004 Author Posted December 1, 2004 Wlasnie, w Kielcach asystentka cos sie pytała sędziego, chyba o to, czy przyznać mojej suce CWC, ten odpowiedział, ze zobaczą jaka będzie suka w otwartej. W sumie się cieszyłam, bo tamta suka była gorsza eksterierowo, a tu tamta wygrała, nawet pomimo tego, ze praktycznie nie została zaprezentowana w statyce :o Quote
adda Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Wlasnie, w Kielcach asystentka cos sie pytała sędziego, chyba o to, czy przyznać mojej suce CWC, ten odpowiedział, ze zobaczą jaka będzie suka w otwartej. To jest dziwne. Ale potwierdza się, że sędzia porównuje psy między sobą a nie do wzorca :cry: Quote
Agappe Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 Wlasnie, w Kielcach asystentka cos sie pytała sędziego, chyba o to, czy przyznać mojej suce CWC, ten odpowiedział, ze zobaczą jaka będzie suka w otwartej. W sumie się cieszyłam, bo tamta suka była gorsza eksterierowo, a tu tamta wygrała, nawet pomimo tego, ze praktycznie nie została zaprezentowana w statyce :o Też miałam podobą sytuację..przy której była inna sędzina międzynarodowa i jednocześnie hodowca akit (przyjechała jako obserwator) i według niej tamta suka nie służnie wygrała... co do cwc to sie zgodze bo Anata nie była w świetnej kondycji wystawowej, wiec dobrze że sędzina nie rozdaje Cwc na lewo i prawo Quote
rysiczka Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 A jak wam się podoba p.Śliwka? Oceniania nie skomentuję bo mogę nie być obiektywna ale maraton zarządził niezły, swoim kulturnym zachowaniem mnie poraził i ten opis... chyba sobie na ścianie powieszę... Rozumiem ze masz Owczarka niemieckiego???Czym Ci podpadal tak starsznie??Mma zamiar jechac do niego w lutym na walentynkowa do Bydgoszczy,wiec napisz mi co takiego zrobil. Quote
christoph Posted December 1, 2004 Posted December 1, 2004 We wrześniu na wystawie w Zielonej Górze na BIS Juniorów były takie tłumy, że psy podzielone zostały na grupy po dziesięć. Z każdej dziesiątki sędzina wybierała jednego juniora do finału. Moja dziesiątka ledwie zdążyła wbiec na ring główny, gdy sędzina wskazała na gończego polskiego, głośno przy tym mówiąc, że to jej ulubiona rasa. Wystawcy zaniemówili, ale naprawdę warto było usłyszeć - również głośne - komentarze publiczności. Quote
ara Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 Rysiczka, mam dobermankę... z tego co wiem Ty możesz jechać w miarę spokojnie bo do owczarków ten pan ma więcej serca. Ale znajomi dobermaniarze są przyzwyczajeni do zaskakujących zachowań tego sędziego... Czy owczarki naprawdę tyle biegają??? Bo my biegaliśmy ze cztery razy po ładnych parę kółek :o Tyle biegania żeby stwierdzić "ruch prawidłowy"... cały opis taki miałam, wszystko dobre porawne, prawidłowe z wadami włącznie... Na wszeki wypadek naucz się czytać z ruchu warg bo jak ten sędzia powie coś razem z głośnikiem i kulturalnie poprosisz żeby powtórzył bo nie dosłyszałaś to pierwsze co możesz usłyszeć to że Cię z ringu wyprosi... Quote
adda Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 Czy owczarki naprawdę tyle biegają??? Byłam kiedyś przy ringu owczarków niemieckich, to co tam się dzieje to jest zgroza. I odniosłam wrażenie, że ON tylko biegają i tylko w ruchu są oceniane. Wystawcy spoceni do granic, a tu cały czas trzeba biegać. I to pies przed Tobą, a nie obok. Nie wspomnę, co się dzieje poza ringiem, ci wszyscy "pomocnicy", krzyki, wrzaski, przekleństwa, biegi... (oczywiście jest to zabronione, ale kto by się przejmował :evilbat: ) Na wszeki wypadek naucz się czytać z ruchu warg bo jak ten sędzia powie coś razem z głośnikiem i kulturalnie poprosisz żeby powtórzył bo nie dosłyszałaś to pierwsze co możesz usłyszeć to że Cię z ringu wyprosi... Bezczelność. Quote
Mokka Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 pies przed Tobą, a nie obok. Do tego ciągnący na smyczy (podobno tylko w ten sposób można go prawidłowo ocenić). Zauważ później na spacerach - od razu widać psy "wystawowe". Nie chodzą (nie potrafią?, nie pozwala się im?) chodzić "po bożemu" przy nodze, tylko ciągną jak parowozy idąc przed przewodnikiem. Dla mnie byłaby to katorga. Na uszach staję, aby moje psy chodziły na luźnej smyczy, są tego nauczone, a tam całkiem na odwrót. Takie życie :wink: Quote
Violonczela Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 Ta technika wystawiania nie dotyczy tylko ON ale i dobermanów i bokserów. ON muszą ciągnąć swoich właścicieli bo oni nie dają radę tyle biec :lol: , a tak naprawdę po to żeby kłąb był wyraźnie wysoko zaznaczony a linia grzbietu opadająca ale jednocześnie prosta. Krzykacze poza ringiem są po to aby pies był w ciągłym napięciu (na nasłuchu), wyprężony a przede wszystkim miał dobrze ustawione uszy. Za to te same ON bez tej prezentacji powiększej części wyglądają żenująco a już nie wspomnę o ustawieniach kończyn w tej rasie :( Quote
Agappe Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 ja itak uważam że to co dzieje się na ringu ONów to paranoja.. ostatnio ring akit był koło ONów.. myślałam że zwarjuje Quote
Violonczela Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 ja itak uważam że to co dzieje się na ringu ONów to paranoja.. ostatnio ring akit był koło ONów.. myślałam że zwarjuje ja się z tym całkowicie zgadzam. Uważam że jest to chore. W końcu ocenia się czy pies jest prawidłowo zbudowany i zgodny ze wzorcem (nie wspomnę o charakterze), a nie jak można osiągnąć szczyt techniki pokazywania pokrzywionego tak żeby był piękny i prosty. Oni się tak wystawiają jak by to była klubowa ON i byliby tam sami. Quote
adda Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 Za to te same ON bez tej prezentacji powiększej części wyglądają żenująco a już nie wspomnę o ustawieniach kończyn w tej rasie :( No to właśnie nie chciałam pisać, żeby się ON-owcy nie obrazili, ale słyszałam od ludzi zajmujących się wystawianiem ON-ów (treserów), że dlatego są oceniane w ruchu, bo jak stoją to są tak brzydkie, że nie ma co oceniać. To kątowanie (dla mnie to przesada) wygląda fatalnie. Quote
nice_girl Posted December 2, 2004 Author Posted December 2, 2004 pies przed Tobą, a nie obok. Do tego ciągnący na smyczy (podobno tylko w ten sposób można go prawidłowo ocenić). Zauważ później na spacerach - od razu widać psy "wystawowe". Nie chodzą (nie potrafią?, nie pozwala się im?) chodzić "po bożemu" przy nodze, tylko ciągną jak parowozy idąc przed przewodnikiem. Dla mnie byłaby to katorga. Na uszach staję, aby moje psy chodziły na luźnej smyczy, są tego nauczone, a tam całkiem na odwrót. Takie życie :wink: Nieprawda :wink: Czasami jeżdzę na wystawy z ONka i po prostu pies jest nauczony ciągnąc na daną komendę, a dla niego zupełnie inna komendą jest "noga". Zreszta nie pamiętam, jak to dokładnie jest, ale by ON był hodowlany musi mieć PT, więc musi umieć chodzić na smyczy :wink: Osoba, która ma tę ONkę mówiła mi, że ONy muszą ciągnąc, ponieważ wtedy inaczej im nogi pracują. Ja się na tym nie znam, więc nie komentuję. Quote
Mokka Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 nice girl, aby zdobyć uprawnienia hodowlane, ON musi mieć IPO, nie tylko PT, co nie zmienia to wrażenia, że ich właściciele chyba non stop przygotowuja się do wystaw :wink: , bo ciągnące ONy widuję na ulicy bardzo często. Powinny umieć chodzić przy nodze, ale być może nie mają okazji, bo każe im się ciągnąć. Ja tego nie wymyśliłam, ja to widzę na własne oczy. :o Quote
Agitka Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 ja jestem bardzo ciekawa czy w tym topic znajdzie sie choc jedna osoba która pochwali polskich sedziów :lol: Chyba dlugo by takiego szukac :-? A nie... Ja mogę pochwalić, mój psiak za mnie zrobił czarną robotę :P Niewiele powiem o sędziach, bo bylismy na jednej wystawie, ale w sumie Nasze "maleństwo" zaszalało i przez kilku sedziów przechodziło, ale nie na chwalenie się przyszła pora :wink: Aresek po ogłoszeniu wyniku podszedł do stolika sędziego i... "olał sprawę" i to dosłownie :D Do konca nie wiem czemu bo zdobył Zw.R. 8) Ale może profilaktycznie...? Dlatego ja mogę śmiało chwalić nasz psiak i tak zrobi swoje... :P Pozdrawiam! Quote
Dan Posted December 2, 2004 Posted December 2, 2004 Kiedyś na Wystawie w Oplou sędzina (starsza Pani szanowana w gronie sędziów i wystawców) powiedziała że : wystawa jest jak konkurs piękności tżeba wygłądać i się zachowywać a pies nawet nijładniejszy ale jak warczy na konkurenta to nie wygra :) przynajmniej u niej. Wg mnie tak powinno być!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.