Guest NUVA Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Witam wszystkich... Mój pies jest złośliwy.... czy to możliwe??? Mój cudny szaraczek ma już 5,5 miesiąca. Ogólnie rzecz biorąc jest super, jest bardzo pojętny, umie dużo komend : siad, waruj, łapa, zostań, na miejsce, zostaw itp. Zostaje sam grzecznie w domu (czasem zdarzy mu się jeszcze trochę poszczekać), ale nie jest to problem. Umie i Załatwia się na zewnątrz chyba ,że........no właśnie.... jak tylko przestanę się nim zajmować i robię coś innego to [B]LEJE[/B] pod siebie (WIE ,że źle robi bo odrazu ucieka na swoje miejsce i siedzi tam skulony). Wyjaśniam dokładniej: bawię się z nim, "rozmawiam", patrzę na niego -[U][B] NIE SIKA[/B][/U], jak siedzę przed tv, komputerem, czytam książkę i [U]NIE [/U]patrzę na niego -[U][B] też NIE SIKA[/B][/U] !!! Wystarczy ,że wstanę z miejsca idę do łazienki, sprzątam mieszkanie, myję naczynia, czytam bajkę dziecku itp. [B]WTEDY SIKA[/B] [B]!!!! [/B] Przyznam jest to już męczące i uciążliwe..... czy ktoś wie co robić?????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Psy nie są zdolne do złośliwości. Za to pięknie potrafią zwracać na siebie uwagę - jeżeli skutkuje lanie w domu to pies będzie to powtarzał. Próbowałaś zajmować psa jakimś gryzakiem, kulą smakulą, kongiem etc kiedy nie możesz się psem zająć? Wpadki ignoruj, sprzątasz bez zwracania uwagi na psa - każde zwrócenie uwagi to też wzmocnienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ajsonowa Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 a moze to "zajmowanie sie nim" zamien w cos bardziej intelektualnego, co go bardziej zmeczy ;) moze spacery nie sa urozmaicone i tak jak napisala WŁADCZYNI pies probuje zwrocic na siebie uwage, zainteresowac Cie soba? Czy sika zawsze w tym samym miejscu w mieszkaniu? Jesli to pies (bo nie potrafie wywnioskowac z tego co napisalas) to moze w ten sposob okazuje dominacje wobec Ciebie/rodziny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 A co ma do tego płeć? W niektórych stadach przewodnikami są samice. Pomijam to że ja w TD nie wierzę, oraz jej wiarygodność jest mocno dyskusyjna po wypowiedzi z przed 14(?) lat Fishera. To maluch, 5,5 miesiąca. Jeżeli nie ma problemów z pęcherzem to ja bym gada trochę pomęczyła psychicznie - sztuczki, kształtowanie zachowań, spacerki męczące, aportowanie itd A w podbramkowych sytuacjach jeżeli nie pada z łap ze zmęczenia coś do gryzienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kisses Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Może spróbuj - jak pisały poprzedniczki - czymś psiaka zająć np. snackballem, Kongiem albo czymś, co lubi. Niektóre psy godzinami mogą memłać świńskie uszka, kości... No i może spróbuj pewnego rodzaju ćwiczeń: Czyli nie zwracaj na psa uwagi przez chwilkę, a jak nie zrobi pod siebie to nagradzaj, gratuluj itp., żeby mu się to dobrze kojarzyło. Później przedłużaj ten czas, aż w końcu będziesz mogla spokojnie wszystko zrobić bez zmartwienia, że będziesz zaraz po psie sprzątać... Spraw, żeby piesek sam ze sobą się świetnie bawił ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest NUVA Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 mój pupil to pies - tak, tak ma swoje zabawki, ładnie się nimi bawi - ze mną... sam też się bawi ale wtedy patrzy czy widzę jaki on grzeczny.... Mam książkę " Pozytywne szkolenie psów" i według niej staramy się go wychowywać..... na spacerkach też jest ok. tzn. trochę zabawy , trochę ćwiczeń... siura przeważnie na przedpokoju, ale nie w jednym miejscu.... jest jeszcze jedno jak on zauważy , że ja widzę, że on siura to zwiewa na swoją poduchę i o dziwo kończy sikanie na nią... przecież to jego posłanie, ale nie może się już powstrzymać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest NUVA Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 wpadło mi jeszcze do głowy.... ponad tydzień temu złamałam rękę. Niestety złamanie było skąplikowane (operacja) i byłam w szpitalu 4dni..... czy to może mieć wpływ na jego zachowanie??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Może musi częściej wychodzić? Moja całkiem dorosła suka komfortowo się czuje z czterema spacerami, ale nie pogardzi każdym kolejnym i na każdym się wysika. Dobrą książkę masz:) Może - to zawsze jakaś 'rewolucja' w życiu psa, pani nagle znika, wraca i pachnie inaczej, pewnie też trochę mniej zajęcia miał pies jak Ciebie nie było itd Zmyj przedpokój wodą z odrobiną octu - usunie zapach moczu, nie będzie prowokowało dodatkowego sikania (a np. domestos potrafi ;)) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martitaa Posted February 3, 2009 Share Posted February 3, 2009 Dokladnie z tym octem,tak jak przedmowczyni-polecam,by nie czul psiak tego zapachu,gdyz znow w to miejsce to samo zrobi.A ja bym nie zwracala uwagi na nastepny wystepek,za to jak zrobi na spacerku tam gdzie trzeba chwal od razu,nawet nim skonczy siku,daj smakolyk,glaszcz i przemawiaj po dobroci;)u mnie od razu zadzialalo i pojela bestia 3miesieczna gdzie trzeba,by pani byla szczesliwa:evil_lol:a o to glownie psy zabiegaja;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 [quote name='WŁADCZYNI']Psy nie są zdolne do złośliwości. [/quote] Są zdolne ;) Natomiast wątpię, że akurat w tym przypadku jest to złośliwość - raczej braki w wychowaniu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
scarlet Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 ja z moją sunią też miałam problem. Sprzątałam i nie zwracałam na nią uwagi przez pewnien czas, albo jak widziałam, ze zaczyna paskudzić to krzyczałam fe, łapałam na ręce i wynosiłam na dwór - poskutkowało :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted February 4, 2009 Share Posted February 4, 2009 A od jakiego czasu psiak sika w domu? Może być to problem z pęcherzem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest NUVA Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 mi raczej trudno "łapnąć" go na ręce (waży już ponad 20 kg.:razz:) To nie jest tak , że sika byle kiedy.... jak już pisałam wcześniej - robi to tylko w konkretnych sytuacjach.... o dziwo wczoraj i przedwczoraj nie zesikał się przez cały dzień... dzisiaj wzięłam się za sprzątanie i - nie żeby się zsiurał, ale popuścił sobie trochę, zauważył to mój synek i pies nagle przestał i zwiał na swoje legowisko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest NUVA Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 [quote name='Saint']Są zdolne ;) Natomiast wątpię, że akurat w tym przypadku jest to złośliwość - raczej braki w wychowaniu ;)[/quote] może coś konkretniej poproszę.... to nie jest mój pierwszy a nawet nie drugi pies..... zdaję sobie z tego sprawę że to jeszcze szczeniak i może mu się przydażyć... ale nie ciągle w konkretnych sytuacjach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Konkretniej o tym, że zwierzęta potrafią być złośliwe, czy skupiamy się na szukaniu gdzieś indziej przyczyny? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martitaa Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 [quote name='Saint']Są zdolne ;) Natomiast wątpię, że akurat w tym przypadku jest to złośliwość - raczej braki w wychowaniu ;)[/QUOTE] A tak! w sumie sa zdolne! moja Andzia ze zlosci,ze ja zostawilismy na godzinke sama zlapala to.czego najczesciej chyba w domu dotykalam:loveu:-toster,nastepnie zawlekla dosiebie i odrabala mu kabelek,jakos otworzyla i poryckala zeborami:evil_lol:.Jak wrocilam przewalala oczetami i slizgiem zniknela za drzwiami choc zwykle wita wylewnie!Hmmm,zlosliwosc?pewnie tak... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 [B] martita[/B] to raczej byla tesknota i pies chwycil cos najbardziej przesiaknietego twoim zapachem albo do czego przykladalas troche uwagi ;) [B]Nuva [/B]pies ewidentnie sika by zwrocic uwage.skup sie na tym i dostosuj do rad a podejzewam,ze problem zniknie. Psy ,owszem,sa zdolne do zlosliwosci,ale do malo zlozonej zlosliwosci,zachowanie twojego psa to na pewno nie zlosliwosc. P.S a tak wg to zakladanie tego watku to troszke smiecenie forum bo nie tak dawno byl IDENTYCZNY temat chyba na z 20str i jest tam zalaczonych naprawde duzo porad szkoleniowcow(np pani Zofii M) takze troszke poszukac prosze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 A czymże jest ta mało złożona złośliwość i jak ją odróżnić od złośliwości złożonej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 a na to to juz nie odpowiem ;) inf o zlosliwosci przeczytalam w jakiejs madrej ksiazce o BC ,i tam napisali,ze pies raczej jezeli juz to moze byc zazdrosny o przedstawiciela swojego gatunku P.S odwalilam za nuva brudna "robote"(co mi zajelo 6s) i znalazlam [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/sika-w-domu-gdzie-popadnie-z-zazdrosci-o-dziecko-124334/[/URL] --->powodzenia w lekturze!!:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 ................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 .............................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest NUVA Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 [B]wiska[/B] SKARBIE mój pies nie jest zazdrosny o dziecko - chyba musisz poświęcić więcej niż 6sek. przeczytaj uważnie a potem "odwalaj za mnie robote" pozatym forum służy do dyskutowania i jak widzę jest kilka odp. a Ty jeśli nie chcesz to nie "zaśmiecaj"...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiska Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 ja nie moge.....posty przeskakuja jak glupie ja radze przyczytac podetkany watek,poniewaz jak stwierdzili dogomaniacy problemem nie byla zazdrosc,ani o dziecko ani o nic innego. No i radze go przestudiowac [IMG]http://1.1.1.1/bmi/static.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dyzia Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 Myśle,że raczej chce zwrócić na siebie uwage też tak miałam tylk w inny sposób zanosił mi zabawki pod nogi:lol:Skarć go po prostu,że źle robi lub innym sposobem tym jakim nauczyłaś go nei sikać w domu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest NUVA Posted February 6, 2009 Share Posted February 6, 2009 [quote name='wiska']a na to to juz nie odpowiem ;) inf o zlosliwosci przeczytalam w jakiejs madrej ksiazce o BC ,i tam napisali,ze pies raczej jezeli juz to moze byc zazdrosny o przedstawiciela swojego gatunku P.S odwalilam za nuva brudna "robote"(co mi zajelo 6s) i znalazlam [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f456/sika-w-domu-gdzie-popadnie-z-zazdrosci-o-dziecko-124334/[/URL] --->powodzenia w lekturze!!:cool3:[/quote] przeczytałam ten wątek...i cooo..... przecież to jest zupełnie inny przypadek..... moje dzieci nie są kilkumiesięczne ja nie jestem w zagrożonej ciąży..... u nas pies (ten pies)pojawił się dwa miesiące temu a dzieci mam już od kilku lat :cool3: .... nikt psa nie kopie, nie bije, nie szarpie nie "tresuje" do przesady..... pies wprost uwielbia bawić się z moimi dziećmi..... wychodzimy z nim na spacery, jeździmy do parku.... biega tam sobie luzem itp. problem w tym , że on chce być [B][U]ciągle[/U][/B] w centrum uwagi, jak się bawi sam to chce żeby patrzeć na niego , jak śpi to chce spać pod nogami i takie tam...... przecież nikt nie patrzy na swojego pieska 24/h... moje pytanie to nie - jak oduczyć szczeniaka sikania w domu?? tylko - jak nauczyć go żeby sam sobą się zają chociaż przez chwilę ??? i żeby nie plątał się pod nogami , bo jak nikt na niego nie patrzy to on ze "smutku" albo " złośliwie" sika... tak na marginesie - czytałam ten wątek i oczy mi poprostu wychodziły z orbit.... doszło nawet do tego, że zalecaliście dziewczynie aborcje bo ma psa.... LUDZIE !!! LITOŚCI !!! nie róbcie sobie checy..... ja też bardzo kocham psiaki ALE pamiętajcie , że pies w hierarhii jest [B]NAJNIŻEJ I JEST ZWIERZĘCIEM [/B]cudnym ale zwierzęciem... i NIGDY ale to NIGDY proszę nie porównujcie psa do [B]DZIECKA [/B]zawsze ludzie -dzieci powinny być ponad psami-zwierzętami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.