Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 58
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='natalia31']Na jutro mamy zabieg na 15-tą , bedzie w narkozie. Martwie sie , mam nadzieje,ze wszystko pójdzie dobrze.[/quote]
nie bój nic, będę trzymac kciuki :thumbs:
narkoza jest bardzo płytka, zresztą sama się zdziwisz jak szybko będzie po wszystkim.

Posted

Dzięki. Szkoda mi mojego malucha bo nic nie je od rana a to zarlok (grzywacz-one tak maja) był b.zdziwony ,ze po porannym spacerku micha pusta. No i drugi biedak York tez nie je przez to bo nie moge jednemu dac a drugiemu nie.

Posted

To może z jednym wyjdź na spacer, a drugi niech w tym czasie zje :)

U nas usuwanie zęba nie było wcześniej planowane i Magia normalnie zjadła obiad. 5 godzin później nie było problemu z narkozą. Po powrocie do domu o normalnej porze jadła kolację, więc głodówka ja ominęła. :multi:
Pamiętam, jak mój kot miał głodówkę przed kastracją, to i tak najadł sie kwiatka i przy narkozie wymiotował. :roll:

Posted

Wszystko dobrze poszło, jestesmy w domu, grzywacze sa takimi zarlokami ,ze jak tylko wróciliśmy to grzebal łapą w misce, lekarz pozwolił dac cos miękkiego czyli miesko.Mam na pamiatke , 3 kły mu wyjeli , myslalam ,ze dwa będą , tylko dolne ,ale okazało sie ,ze na gorze jeden też został. Bardzo kocham tego psa !

Posted

[quote name='Monyka']Ponoć trzymanie mleczaków przynosi pecha :P[/quote]
ja w takie przesądy nie wierzę, a i tak pewnie po kilku miesiacach zęb by gdzieś zginął. :oops:
Po poprzednich psach miałam zęby i gdzieś zgineły, a Magia wszystkie zjadła. :eviltong:

  • 2 weeks later...
Posted

Miałam problem z mleczakami u mojego poprzedniego psa-jamnika. Gdy go kupiłam, miał osiem miesięcy i od razu zauwazyłam nieprawidłowość w postaci ośmiu kłów;) Jednak zostawiłam je i po prau miesiącach wszystkie były już poza paszczęką psa(wypadały z małą częstotliwością, po jednym). Pies nie był wystawowy więc nie niepokoiłam się budową szczęk i słusznie bo po wszystkim zgryz miał prawidłowy. Zauważyłam, że u Waszych psów mleczaki były spychane przez zęby stałe do tyłu. U mojego jajnika było na odwrót-mleczaki były umiejscowione przed zębami stałymi ale myślę, że to nie rzutuje.Były bardzo cieniutkie, nie zajmowały wiele miejsca a usytuowane były też nieco "wyżej", co wynikało chyba z ograniczenia miejsca przez inne zęby.
Znalazłam tylko jednego...Pewnego dnia po prostu natknęłam się na kiełka na dywanie;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...