Trzy śląskie dziewczyny Livi, Pipi i Soma [*]

[tuskazet]

[quote name='Pegaza']zauwazylam ze oprocz dogow masz tez yorki i to z hodowli mi znanej i nawet ten miot pamietam hehe [/QUOTE]

A co, chciałaś którąś dziewczynkę? U nas Kasandra do pana Konrada i pani Ewy, Lati to już "wyrób własny" ;) i jest jeszcze Uncja, siostra forumowej Uli :cool3:


[quote name='Pegaza']a w dogach to moja szwagierka zabujana:) kiedys miala doga suczke ale juz im zeszla.[/QUOTE]

Z dogami to już tak jest że jak pokochasz to przepadłaś :loveu:

[quote name='Pegaza']Co do Somy narazie jej nic nie podawalam to sa narazie chwilowe niedyspozycje jesli dojdzie do sytuacji ze sytuacja bedzie sie przedluzac to poradze sie wetki. Dzis np wstala bez problemu..nie wiem moze wczorajsza pogoda jej niepasowala zbyt wilgotno bylo, choc dzis jest przeciez nie lepiej;) pada deszcz..A gdzie to co podajesz zakupilas w aptece bez recepty?
[/QUOTE]

To są preparaty typowo psie. Arthroflex kupisz na pewno u weta, ale jak wiadomo nie opłaca się, lepiej kupić przez neta. Ten preparat który ja stosuję kupuję na stronie [URL="http://chudleys.pl/product/index/33/devils-claw-root"]chudleys[/URL]. To są preparaty które podaje się leczniczo i profilaktycznie tak jak ja moim młodym. Ceny średnio przyjazne ale naprawdę pomagają. Myślę że Somie taka kuracja przed zimą dobrze by zrobiła bo wiadomo że u dużych starszych psów stawy cierpią.
Wiem że niektórzy stosują zamiennie ludzkie preparaty na stawy ale opinie co do skuteczności są podzielone.

[Marzena*]

Cze Daria :)
Biedna Somcia, też jej ta pogoda nie służy :(

Pracy nie zazdroszcze bo nie przepadam za dziećmi ;)

[Yoko2009]

Cześć Daria:) biedna Soma:( mam nadzieje, ze juz jej lepiej, teraz taka pogoda, ze wszystkim reumatyzm sie odzywa.
Małe panienki chodzą w różnych kierunkach hehehe ale do domu trafią pewnie obie:)
Moja Yoko też bardzo lubi aportować i tak jak Liv wyczekuje aż cosik jej rzucę:)
Pozdrawiam

[Connected]

Witam się :)

[Paulinka10]

Cześć dziewczynki;)
przyszłam siem przywitać tak szybciutko..
fotki by sie przydały!!buziamy:loveu:

[tigrunia]

Cześć Daria :multi:
Jak tam kurteczki się sprawują? :cool3:

[*Agnieszka*]

Cześć Daria:multi:

[chrupcia]

Cześć Dario :)
daj jakieś fotki :razz:
przynajmniej 4, każdej dziewczynki i Filipka :loveu:

[Karolina.]

Cześć Daria :)
Nadrobiłam wszystko ;)

[URL]http://i692.photobucket.com/albums/vv290/pegazia/20101101146.jpg[/URL]
Jak one się nie zgubiły w tych liściach?! :evil_lol: :lol:

[kiniaaa]

Hej :multi:
[url]http://i692.photobucket.com/albums/vv290/pegazia/040-4.jpg[/url] o jaaa Filipek się półeczki dorobił :razz: jak w prawdziwym domku :)
reszta foteczek również śliczna, aż nie wiem którą skomentować :p

[*Jot*]

[quote name='Yoko2009']
Moja Yoko też bardzo lubi aportować i tak jak Liv wyczekuje aż cosik jej rzucę:)
[/QUOTE]

Wasze dziewczynki aportują a moi chłopcy nic a nic.Jak coś im rzucę to pobiegną za tym ,obwąchają i idą w swoją stronę.No i sama sobie przynoszę np.piłkę.Fajnie co? :evil_lol: Ale za to Rubin za maluchy wszystko nadrobi. :evil_lol:

Cześć Daria :multi:
Masz teraz długi weekend? :p

[Marzena*]

[quote name='jot11']Wasze dziewczynki aportują a moi chłopcy nic a nic.Jak coś im rzucę to pobiegną za tym ,obwąchają i idą w swoją stronę.No i sama sobie przynoszę np.piłkę.Fajnie co? :evil_lol: Ale za to Rubin za maluchy wszystko nadrobi. :evil_lol:

Cześć Daria :multi:
Masz teraz długi weekend? :p[/QUOTE]

A moje aportują dość orginalnie, biegną za patykiem czy piłką a potem się gonią z tą zdobyczą.
Jedynie w domu przynoszą zabawki tzn Viky przynosi a Carmen próbuje się podłączyć ;)

[tigrunia]

No właśnie.. Daria pojechała a ja chciałam przepis na jej ślunskie kluski :eviltong: No nic.. poczekam ;)

[Pegaza]

[quote name='tigrunia']No właśnie.. Daria pojechała a ja chciałam przepis na jej ślunskie kluski :eviltong: No nic.. poczekam ;)[/QUOTE]

Pojechala i juz przyjechala:eviltong: zara Ci napisze..a co do kurteczek to narazie dziewczyny w nich nie chodza czekamy na prawdziwa zime..:cool3:
czolem dziewczyny..nie mam dlugiego weekenda a moze mam w koncu tylko jutro jeszcze ide a potem 2 dni wolnego bo na poniedzialek mam w planie inne zlecenie..ale na sobote planujemy tapetowanie wiec tez bede niedostepna na necie..;)
na dzialce troche lisci zgrabilam fotek nie mam tak jakos smutno tam..:roll: a sasiad mnie dzis osobiscie przeprosil mowi ze tamtemu wlascicielowi tak robil i tamtemu to nie przeszkadzalo no coz ale mnie przeszkadza:cool1: wiec sie dogadalismy i"szafa gra";)
a Soma hm jutro popoludniu jade z nia do wetki na konsultacje nie wiem dziewczyny co z tego bedzie ale przyzwyczajam sie do mysli by sie z nia pozegnac..:-(
dzis z ledwoscia doszla do domu nie wiem czy to stawy czy serce..apetyt ma mniejszy chociaz jak jej wrzuce cos pod pysk to zjada..ciagle spi..goraczki nie ma..

[chrupcia]

Cześć Daria :)
ojej no to Somką nie ciekawie.... :roll: biedna.. mam nadzieje że wet zaradzi coś i będzie wszystko ok :kciuki:
u mnie też na ogrodzie liściu multum i co się zgrabie to nowe są..

[Pegaza]

[quote name='chrupcia']Cześć Daria :)
ojej no to Somką nie ciekawie.... :roll: biedna.. mam nadzieje że wet zaradzi coś i będzie wszystko ok :kciuki:
u mnie też na ogrodzie liściu multum i co się zgrabie to nowe są..[/QUOTE]
No zobaczymy..
a tu masz racje taka syzyfowa praca ,ja lisci na drzewach nie mam ale od sasiada musialo naleciec i z lasu..ale od razu bylo widac roznice jak je zgrabilam..
no ale odciska na rece sie dorobilam od grabkow..a na koniec poszlam po wode do deszczowki i juz mialam zrobic zamach garnkiem i patrze a tam mysz..brrrr no kapieli jej sie zachcialo.. u gory w pokoju tez zauwazylam gowienka mysie ale myszy niet, rozsypalismy trucizne zobaczymy czy ktoras sie na to zlapie..
jeszcze gownienka sarnie zauwazylam kolo domu musialy pewnie szukac jedzenia..co tam dla nich taki plotek przeskoczyc..heh..
moje dziewczyny sie fajnie bawily ale ja grabiac nie mialam fona przy siebie by im fote zrobic a teraz ide zrobic sobie herbate bo cos czuje ze mnie gardlo drapie..
Be wlasnie przed chwila zjadlam ten slaski obiad;)

[chrupcia]

ja własnie kawke sobie zrobiłam :)
my mamy duuużo drzew na ogrodzie to jest się z czego sypać.
a odciski jak grabie to też mam :lol: latem też są jak się skoszoną trawe całą musi wygrabać na kupke :)
oj myszy.. nie lubie ich :roll:

[*kleo*]

Cześć Daria :p
Biedna Soma, przykra jest psia starość, ale co zrobić... Mam nadzieję, że wetka znajdzie radę, żeby było jej lżej :p

[dysia-u]

[quote name='*kleo*']Cześć Daria :p
Biedna Soma, przykra jest psia starość, ale co zrobić... Mam nadzieję, że wetka znajdzie radę, żeby było jej lżej :p[/QUOTE]
chciała bym żeby tobie i jej było lżej
Daria,mądra babka z ciebie. Czasu sie nie zatrzyma

[Connected]

Cześć :)
Mam nadzieję że z Somą będzie wszystko dobrze.. :kciuki:

[karkakarka]

Hej De!
Ja też trzymam kciuki za Somcie :)

Napisz co tam po wizycie u wetki ;)

[*Jot*]

Cześć Daria !!
Jak tam Somka ? Napisz co wet powiedział.
Trzymam kciuki za nią i za Was też. :loveu:

[Pegaza]

[quote name='karkakarka']Hej De!
Ja też trzymam kciuki za Somcie :)

Napisz co tam po wizycie u wetki ;)[/QUOTE]
Cze..
i dalej nic nie wiem..wet ktory ma aparature usg nie bedzie go do poniedzialku w pracy a druga wetka nic na wyglad nie powiedziala bo nie wie..trzeba zrobic te badanie usg czy cos w brzuchu sie nie dzieje bo trzeba wykluczyc te stawy lub brzuch..sama nie wiem..temper nie ma..koopa normalna za duzo nie pije..teraz jej dopiero miske dalam z jedzeniem i narazie nie chce jesc..
jeszcze jest jedna klinika z aparatura ale musze poszukac mapki by tam trafic..i jak co to dopiero na niedziele pojade gdyz dzwonilam tam i na jutro maja "urwanie glowy" pozamawiane wizyty..

[dysia-u]

a może uda się do poniedziałku poczekać , w końcu ten wet ją zna.
trzymamy kciuki za was obie

[*Agnieszka*]

Cześć Daria,trzymam kciuki za Was.