omcia Posted November 10, 2004 Author Share Posted November 10, 2004 My również dołączamy do radosnych gratulacji!!! Super, że Vikulinka poradziła sobie z ząbalem sama, bez interwencji veta :) Pestuśka na razie bryka radośnie w charakterze wampirka; ale już rozmawiałam z lekarzem mówi żeby obserwować i dawać do gryzienia twarde jedzonko; no to Peścia z wielką lubością wcina marcheweczkę i gryzie kosteczkę-zabaweczkę. Pozdrawiamy wszystkich dogoManiaków :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
scadia Posted November 13, 2004 Share Posted November 13, 2004 Ja rowniez gratuluje i do tego pozazdroszcze :wink: Ja sie wczoraj dowiedzialam, ze mojemu malenstwu trzeba usunac praktycznie wszystkie zabki... :cry: Ma juz skonczone 6 miesiecy i WSZYSTKIE zeby podwojne. Na razie wypadl mu jeden mleczny z przodu i zaden inny nie chce drgnac :( NIc nie daly twarde kosci do gryzienia, gryzaki, skarpety :cry: Jedziemy w poniedzialek...no chyba sie zaplacze... :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adiraja Posted November 13, 2004 Share Posted November 13, 2004 Omcia , trzymam kciuki za Pestuśkę :) Poradzi sobie z zębolkami! :) Scadia , wyobrażam sobie jak się martwisz , ale może poczekaj jeszcze troszkę... :-? Pamiętam , że Vikulinowe zęby jak zaczęły się kiwać i sypać , to jak na komendę - wszystkie (poza kłami) i zgubiła je w kilka dni... a też byłam przerażona , że wcześniej oznak było brak... z tyłu już rosły nowe , a mleczaki jeszcze siedziały... Z podwójnymi kłami paradowała dość długo :lol: Niebezpieczne jest w okresie wzrastania nowych zębów przeciąganie skarpet tudzież innych "ruszaczy" ząbków - ja tym sposobem skrzywiłam Vikci tego drugiego zęba i stąd nasze ostatnie kłopoty :-? A z drugiej strony - z doświadczenia forumowych koleżanek wiem , że nie taki diabeł straszny jak go malują :wink: Psiaki bardzo dobrze znosiły narkozę i szybciutko wracały do formy po zabiegu. W przypadku Vikulinki i jej jednego maluśkiego a do tego kiwającego się ząbka narkoza była zbędna - i bezsensowna... Scadia , trzymam kciuki za Twoje szczęście! Przepraszam za chaotyczną odpowiedź , ale coś nie mogę się dobudzić... pogoda zwala z nóg :lol: :wink: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
scadia Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 Dziekuje Adiraja! Pocieszylas mnie troszke :) U mojego malego z zabkami broblem byl taki, ze kielki juz mu sie wbijaly w podniebienie :( No i pojechalismy wyrywac - teraz mamy o 15 zabkow mniej! Psiaka oddalam o godz. 10 a dostalam ok. 5 godzin pozniej, juz calkowicie wybudzonego, wesolego i potwornie glodnego ;) A tak sie martwilam ta narkoza! :oops: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Adiraja Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 Scadia - GRATULACJE , ciepluchne uściski i buziaki dla dzielnego malucha! :laola: Dobrze , że macie to już za sobą i wszystko jest OK :) :klacz: :klacz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kasja Posted November 16, 2004 Share Posted November 16, 2004 Super, że wszystko dobrze się skończyło :D Gratulacje i pozdrowionka :D 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
isabelle Posted November 27, 2004 Share Posted November 27, 2004 A my byłyśmy wczoraj na zabiegu, tak z marszu. Właściwie to chciałam tylko zapytać, czy trzeba będzie usunąć mleczne górne kiełki - 2 szt. (jedyne mleczaki jakie zostały Fleur), wzięli psa na konsultację na salę operacyjną i od razu na zabieg. (oczywiście najpierw zapytali, czy usuwamy). I na szczęście narkoza pełna nie była potrzebna, dostała tylko "głupiego jasia". Po godzince wróciłyśmy do domu, piesek był cały czas przytomny, tylko lekko otumaniony, przespał ze 2 h i już był prawie normalny, może nieco mniej żywotny niż zwykle. Wieczorem już szalała z zabawkami, tylko nie mogła nic jeść aż do dzisiaj. Cieszę się, że tak gładko to poszło i obyło się bez usypiania pieska. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda&miki Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 miki ma juz prawie 8 miesiecy i ma jeszcze podwojne zabki (1 kiel i 2 grorne). czy powinnam isc z nim do weta na wyrwanie czy ma jeszcze czas na wypadniecie tych zabkow? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga_i_Oskar Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 Hej magda. ja ostatnio pisalam o podobnym problemie, Moj pieso mial kielka ktory nie wypadl,a obok byl juz staly zabek i czekalam ... czekalam ... bo myslalam, ze jeszcze moze sam wypadnie, ale niesttey nie wypadl i musielismy go usunac, wiec ja Tobie radze isc do veta, bo zabki wylatuja miedzy 4 a 7 miesiacem, a przynajmniej powinny tak wyleciec ...[/b] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Visenna Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 Mojemu rosnie staly przy kle, a wogole to ma cala paszcze mlecznych zebow jeszcze a ma 6 miechow...pokazalismy to wetowi i on powiedzial ze jesli kiel nie wypadnie do czasu urosniecia polowy stalego zeba to trzeba przyjsc i usunac Pozdrawiam Visennna & Szogun Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tygrysek-kr Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 Madzia mój Jerruś też jak miła 8 miesięcy poszła z nim do wyrawania dwóch kiełków. Też czekałam i czekałam no ale niestety była potrzebna pomoc weta także radzę ci iśc już z tym do weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia_w Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 Kilka dni temu byłam z Muszkieterem u weterynarza, też między innymi w sprawie zabków. Muszki ma teraz 6 miesięcy, wszystkie zęby stałe i jeszcze 4 mleczaki. Wet powiedział, że można jeszcze poczekać z miesiąc (do końca 7 miesiąca) i jeśli wtedy nie będzie miał tylko stałych, to głupi jaś i usuwanie ząbali. To jest chyba taki graniczny wiek. Przy czym powiem tak, że lepiej iść wcześniej do weta, to zobaczy zębiska i sprawdzi, czy wszystkie rosną prosto, i czy czegoś nie trzeba już na teraz usuwać ;) (kiedy np. jakiś zaczyna już rosnąć bardzo krzywo). Jeden stres mniej, bo wiadomo, na czym się stoi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tisia_Mike Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 Myśle że ząbki same wypadną. Mojemu Mikiemu nie wypadły kły na górze z obu stron. Byliśmy u weterynarza i on stwierdził że już mu nie wypadną ponieważ jest za "stary" i że trzeba się umówić na zabieg. Ku naszemu zdziwieniu Mikiemu wypadły dwa kły jakieś tydzień temu. Więc może i ty poczekaj a ząbki same wypadną :) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga_i_Oskar Posted February 9, 2005 Share Posted February 9, 2005 Ja radze z tym nie zwlekać ...bo ja teraz zwlekałam no i mogło być naprawdę źle. Jeżeli już będzie stały ząbek to między mleczakiem a stałym kiełkiem będą gromadziły się resztki pokarmu co przyspiesza szybszemu osadzania się kamienia nazębnego,a potem prowadzi do tego, ze oba ząbki mogą być do usuniięcia. My z Oskarkiem poszliśmy zdecydowanie za późno, ale na szczescie wszytsko poszło pomysle i uratowalismy ząbeczek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda&miki Posted February 12, 2005 Share Posted February 12, 2005 dzieki za wszystkie odpowiedzi! jestescie wspaniali! poslucham sie was i sprobuje sie w poniedzialek wyrwac do weta bo zauwazylam ze ten staly mu krzywo rosnie wiec nie warto zwlekac :] pozdrawiamy- magda i miki __________ gg:3668829 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosiasawicka Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 witam wszystkich a raczej dobrywieczór :) widze ze jak ja a własciwie mój Ayki 8) wasze yorczusie tez maja problem z kiełkami podwójnymi! ostatnio ten temat był poruszany i dostałam wiele pouczajacych rad :P Właśnie byłam dziś u weta<podobno najlepszy w mieście<słupsk>> i co sie okazało... za bardzo spanikowałam :oops: z tymi kiełkami! mój yorczus ma 8 miesiecy i podwójne kły na dole i u góry które mu sie ruszają i wet powiedział ze mamy jeszcze czas i narazie niech piesio gryzie duzo kostek<odpowiednie oczywiście>a spewnościa wyleca mu same :evil: bo nie chce go narazie stresować. Takze mamy jeszcze ze 2 miesiące jesli nie wypadna to bedziemy musieli je usunąć :-? . ******************** Gosia&Ayki :D :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rzaba Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 3mamy kciuki za was. rzaba :multi: i werter :dog run: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 No a Lorda usuwanie ząbka nie ominęło i jutro jedziemy na zabieg, więc trzymajcie kciuki aby wszystko się udało... no szybko Lord wydobrzał po tym zabiegu... :wink: pzodrawiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
smart Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 napisz o której zabieg, kiedy trzymać najmocniej kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yorkies Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 Konrad zabieg będzie ok 14 myślę więc za kciuki o tej porze będę wdzięczna... :D pzodrawiam 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 Malwina, Wszystko bedzie dobrze z kielkami :-) Zobaczysz! Chwila niepokoju i usmiech jak nowy :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga_i_Oskar Posted March 3, 2005 Share Posted March 3, 2005 Malwi o tej porze bede pewnie trzymala dlugopis i kartke w rece i bedzie mi sie reka trzesla, ale duchem bede z Wami na zabigu ;) Bedzie ok ;) pamietaj ze przechodizlam to miesiac temu ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiek Posted March 3, 2005 Share Posted March 3, 2005 Będziemy trzymać kciuki 8) Ale sama zobaczysz ze szybciutko będzie po wszystkim i Lordzik pozbędzie się kłopotu 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Snoopy7 Posted March 3, 2005 Share Posted March 3, 2005 [b]Malwinko[/b] My też mocno trzymamy kciuki :kciuki: za Lordzika o 14 tak???? wszystko będzie dobrze zobaczysz :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga_i_Oskar Posted March 3, 2005 Share Posted March 3, 2005 Malwi jutro i ja bede trzymala kciuki bo o 14stej mam LW wiec nic nie bede musiala pisac ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.