Rocki Posted October 28, 2004 Share Posted October 28, 2004 Znajomek ma psa mieszanke typu bull podobna do sbt ma 20 kilka lat zone corke trenuje dostaje stypendium niepracuje bo pracy niema, jego zona pracuje robi paznokcie. Bardzo normalni ludzie kochaja mocno corke i sunie, sunia jest dobrze wychowana opiekuje sie mala (dzieckiem), mala kocha sunie zawsze rozrabia i na nia zwala wogole spoko sunia wysterylizowana. Typek dwadziescia pare lat normalny chlopak z podworka ma ASTo podobnego psa, psu niczego niebrakuje ma duzo ruchu, pies trenuje uwielbia wisiec, dostaje dobre jedzenie wszystko niby spx. Co laczy te psy?obydwa walczyly za flote oczywiscie, pierwszy wygral 1000 na rachunki, drugi niewiem za ile ale juz mial ustawiona walke o wiecej i chlopak zacza dawac mu proch (mial bo powineli go) I jaki z tego moral? Niewiem ciezko osadzic (mi) ,,Zobatrz na podworko pieniadz ponad wszystkim gdzie jak nie tu zdobywasz zwierzecy instynkt..." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted October 28, 2004 Share Posted October 28, 2004 :o :o :o sic! 0X Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basenji Posted October 28, 2004 Share Posted October 28, 2004 :o Rocki, mam prośbę. Nie wszyscy nadążają za nowomową, którą Ty opisujesz problem. Na przyszłość nie stosuj różnych skrótów myślowych bo dla wielu osób Twój tekst przestaje być czytelny i zrozumiały. Z życzliwym zdrówkiem, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rocki Posted October 28, 2004 Author Share Posted October 28, 2004 :o Rocki, mam prośbę. Nie wszyscy nadążają za nowomową, którą Ty opisujesz problem. Na przyszłość nie stosuj różnych skrótów myślowych bo dla wielu osób Twój tekst przestaje być czytelny i zrozumiały. Z życzliwym zdrówkiem, dobra postaram sie :fadein: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gofi Posted October 28, 2004 Share Posted October 28, 2004 :o :o :o okropne :o :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_dingo_ Posted October 31, 2004 Share Posted October 31, 2004 Morał z tego taki, że nie zdziwię się jak na następnym spacerze jakiś AST'opodobny koks będzie próbował zeżreć moje szczenię, bo jego pan ma ambicję mieć psa mordercę. Mi i tak już wystarczy "groźnych" owczarków tresowanych na bycie agresywnym... Jak już muszą ustawiać walki za kasę to niech sami się tłuką... Nie popieram ani nie namawiam do przemocy, ale skoro ktoś nie umie się opanować, to niech sam walczy - po co miesza do tego psa. Rocki - poza tym - jak układasz się z bandytami o kasę, to im większa kasa, tym większe prawdopodobieństwo, że ją zobaczysz jak świnia gwiazdy ... :wink: Tauzena może wygra, ale jak by miał dostać 10 paczek, albo więcej - może wylądować w rowie i to na golasa. Można też kosą zebrać pod żebra. Mój kolega dostał z kosy w plery, bo się źle na kibola popatrzał. Jeśli chodzi o kasę - nie ma żartów. To jest niebezpieczna gra. Lepiej żyć spokojnie i nie nagrabić sobie niepotrzebnie... Szczególnie że jest żona, dzieci.... Człowiek nie żyje sam na tym świecie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
frida Posted October 31, 2004 Share Posted October 31, 2004 JAK DLA MNIE TO CAŁY WYWÓD ROCKIEGO BYŁ MAŁO ZROZUMIAŁY POPIERAM BASENJI: W PRZYSZŁOŚCI PROSZE BARDZIEJ PO POLSKU PISZ. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bull4fun Posted October 31, 2004 Share Posted October 31, 2004 polecam film Amores Perros... mnie kiedyś jeden ABS* zaczepił w piękny słoneczny dzień i chciał odkupić margola do walk, bo suki są lepsze od psów bo walczą żeby zabić, a psy ponoć nie..jak powiedziałam że go chyba pogięło (oczywiście w delikatny sposób, bo przerażona troszku byłam) to powiedział, że jestem frajer że mam takiego psa i nie daję mu na siebie zarobić. i ja bym z tego pożytek miała... a Margolciu wtedy najspokojniej w świecie trawę wąchało zamiast go pożreć na miejscu... pozdrawiam wieczornie, i. *ABS = absolutny brak szyi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted October 31, 2004 Share Posted October 31, 2004 W Amores Perros najlepszy był piesek pod posadzką... A ten topik? W jakim właściwie celu został założony? Bo nie bardzo rozumiem :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
image Posted November 3, 2004 Share Posted November 3, 2004 ...A ten topik? W jakim właściwie celu został założony? Bo nie bardzo rozumiem :roll: No wyjęłaś mi to z ust Matisse :-? (bo już myślałam, że ja jakoś mało "kumata" jestem). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted November 3, 2004 Share Posted November 3, 2004 Aneta ależ ja Ci nic nie wkładałam! :o Choć wciąż nie rozumiem sensu, przecież nie będziemy sobie opowiadać o walczących psach, każdy dobrze wie, że problem jest a jak widać nikomu się nie śpieszy z rozwiązaniem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.