Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='foqsica']Wpłaciłam właśnie 30 zł na konto ze strony TOZ Białystok.[/quote]
Mamy jeszcze jeden datek:multi:, ale będziemy mieć dopiero potwierdzenie z wyciągu od księgowej...

  • Replies 267
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Przeczytajcie koniecznie, może macie kogoś...
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/bialystok-pomocy-maly-psiak-potracony-potrzebny-natychmiast-dom-tymczasowy-131150/#post11758599[/URL]

Posted

Łaaaaa.. Jak tu ucichło :cool1:

U nas prawie po staremu- no oprócz tego, że się menda jedna robi wybredna w jedzeniu. Suchej karmy nie ruszy, kurczaka zjada coraz mniej chętnie. Zalewałam rosołkami, dodawałam cuda niewidy, dalej nic. To ja też nic :diabloti: Nie zje- zabieram i daje za kilka godzin.Jak zgłodnieje to zje, pies chyba taki głupi nie jest, żeby się zagłodzić..? :roll: Na razie chyba nie jest głodna bo pokręci się przy misce i sobie idzie.

No i robi się problem z innymi psami, chyba zaczyna czuć się pewniej
i pokazuje różki. Do wszystkich z zębami skacze.. Nawet jak pies idzie gdzieś daleko i nie zwraca na nią uwagi :placz: [B]Plinka[/B] kiedy masz czas? Trzeba przy użyciu Miki Malinę trochę "utemperować"...

Całe szczęście, że chociaż już nie jazgocze i nie robi pobudek o 6:00 :loveu: Tylko czasami poburkuje albo raz czy dwa szczeknie jak jakiś intensywniejszy odgłos, ale generalnie chyba odprowadzanie na miejsce się jej nie spodobało.

Domków na razie nie ma na horyzoncie. Jedna babka się ze mną umówiła na wczoraj i dupa... nawet się nie odezwała, że jej nie będzie ;)

Zdechlak po operacji, a w sumie po wyciąganiu opatrunków:

[IMG]http://img12.imageshack.us/img12/6576/1005502az2.jpg[/IMG]

Miś Uszatek :razz:

[IMG]http://img134.imageshack.us/img134/1073/1005512ih9.jpg[/IMG]

I sobie nawet bez kołnierza popylam, a co!

[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/835/1005522pv5.jpg[/IMG]

Posted

Miny, to ona niewąskie robi:eviltong:.
A co do innych psów, trzeba będzie powoli dawać jej spotkać się nos w nos z innym przedstawicielem rasy, wtedy najczęściej jazgot się kończy. Wiem coś o tym, bo u mnie tak jest do pierwszego "niuchnięcia się".
Lotos, dalej w zaniku? :-o Kobieto, gdzie jesteś?????

Posted

Pozdrowionka od Toli:multi:. U nas z jedzeniem też był problem ale go już mamy za sobą. Na początku jadła tylko z dłoni, teraz już z miseczki ale tabletki tylko w pasztecie schowane. Może spróbować Malince inny smak jedzenia podsunąć ? Teraz powoli próbuję z różnymi pokarmami i okazuje się, że Tola lubi wiele pokarmów - m.in. sery biały i zólty, gotowane serce wołowe, drobiowe, wątróbka, ryby, o budyniu nie wspomnę:oops:

Posted

Bakteria, dawaj tu wieści na bieżąco z Waszego wspólnego z Maliną życia, bo wątek przycichł...:eviltong:.
A może okazałoby się, że kobita jest dobra... W umowie musi podpisać prawo do przeprowadzenia inspekcji i zabrania psa w razie niewłaściwych warunków. Hmm, tylko czemu taka uparta na ta wizytę... Prawdę mówiąc, nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć...:oops: Kurcze, nie zgadniesz, co tam ludziom chodzi po głowie...

Posted

[quote name='Bakteria']
U nas prawie po staremu- no oprócz tego, że się menda jedna robi wybredna w jedzeniu. Suchej karmy nie ruszy, kurczaka zjada coraz mniej chętnie. Zalewałam rosołkami, dodawałam cuda niewidy, dalej nic. To ja też nic :diabloti: Nie zje- zabieram i daje za kilka godzin.Jak zgłodnieje to zje, pies chyba taki głupi nie jest, żeby się zagłodzić..? :roll: Na razie chyba nie jest głodna bo pokręci się przy misce i sobie idzie.[/quote]

Bakteria te znajdy to chyba tak mają Bursztyn też wymyśla, i pomyśleć, że jak go znalazłam to sie żywił w śmietniku, a teraz mu gotowany kurczaczek nie smakuje:evil_lol: ale kotom miski czyści i nie ważne co tam jest:cool3:

Posted

Dogo mi się buntuje od kilku dni :angryy: Nie mogę wejść ani tym bardziej czegokolwiek napisać.

U nas w sumie bez zmian. W domu całkiem w porządku, jazgotać przestała, jest tak jak była- bezproblemowa, ciągle śpi. Trochę mi tylko przez ferie przyzwyczaiła się do częstych spacerów i teraz, jak dłużej nie wyjdzie, zdarza się jej nasikać w domu... Ale nad tym pracujemy, to akurat najmniejszy problem, mogę wychodzić częściej :diabloti:

Z jedzeniem ciągle problemy, próbujemy różnych karm. Jak na razie tylko trochę poskubała puszkę Chappi... :shake: Nie zachęcam jej bo to nie przynosi efektów, sucha karma jest ciągle w misce, jak chce to niech sobie skubie. Nie będę jej zmuszać. Nie wygląda na chorą, może się nie zagłodzi... :roll:

Satelita zdjęta, szwa sobie jednego wyjęła kilka dni temu, ale już tam wszystko pozsrastane, i jutro chyba podjadę do lecznicy, może już można wyjąć.

Na spacerach już popyla bez smyczy czasami :multi: Słucha się, zdecydowanie lepiej niż na smyczy. Oprócz przychodzenia na zawołanie, umie już siadać i dawać łapkę i czasami się kładzie :multi:

Martwi mnie tylko jej stosunek do innych psów i do ludzi. Ludzi się po prostu boi :roll: Smaczkami ciężko przekupić, bo nie chce ich jeść. A już wciskałam koleżankom od progu... Do psów za to zrobił się potwór. Będziemy się przez weekend oswajać, może to coś da.

Posted

[quote name='Bakteria'] :multi:
Ludzi się po prostu boi :roll: Smaczkami ciężko przekupić, bo nie chce ich jeść. [/quote]
Chyba trzeba by ciasteczka wątrobiane zrobić :lol: hmm co prawda mam jeszcze trochę zdeka zaschniętych w lodówce :evil_lol: mój pies je wpierdziela, no ale.. to mój specjalny pies :diabloti: zobaczę co się da zrobić :cool3:

Posted

A propos kolczatek to to naprawdę zgroza co się dzieje. Niedawno do schroniska trafił [URL="http://bialystok.schronisko.net/znaleziony24821-0.html"]staruteńki kurdupelek z zaawansowaną kataraktą[/URL] i miniaturową kolczateczką! Jak bardzo mógł ciągnąć taki knypek, do tego ślepy, żeby mu kolce sprawiać? :shake:
[IMG]http://www.bialystok.schronisko.net/images/adopcje/sup2/24821.jpg[/IMG]

Guest monia3a
Posted

Widziałam go w schronisku, biedaczek :-(
maleńki, przestraszony psiaczek, mam nadzieję, że znajdzie się jego opiekun bo na adopcje to on ma marne szanse :shake: obawiam się, że w schronisku czeka go tylko eutanazja :placz:

Posted

Powiedz lepiej jak Malina chciała pożreć Mikę :diabloti: A potem pana husky i łaciatą Agę :roll: Za tydzień oczywiście powtórka? Chociaż nogi mi z d... wyłażą, a Malina dopiero wstała niedawno. No, ale trzeba sprawdzić co to za osada z lasu wyrasta...

Zdjęcia fatalne, bo pogoda dzisiaj do zdjęć fatalna. Dopiero jak wracałyśmy to wyszło takie śliczne słonko.

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7129/1005573uw4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7088/1005553ir0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img517.imageshack.us/img517/5369/1005568vu8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img517.imageshack.us/img517/2046/1005574lr9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/1345/1005582py6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img13.imageshack.us/img13/4094/1005581yk0.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Bakteria']Powiedz lepiej jak Malina chciała pożreć Mikę :diabloti: A potem pana husky i łaciatą Agę :roll: [/quote]
E tam przesadzasz :eviltong:
Myślę, że następne spotkanie Malina kontra Mika trzeba zrobić z zaskoczenia, bez smyczy i kagańca :diabloti: coby maleńkiej dobitnie wybić z głowy te burkanie :evil_lol:

[quote name='Bakteria']Za tydzień oczywiście powtórka? Chociaż nogi mi z d... wyłażą, a Malina dopiero wstała niedawno. No, ale trzeba sprawdzić co to za osada z lasu wyrasta...[/quote]
hehehe No jasne, nie masz kondycji w ogóle :eviltong: ja nawet nie odczułam tych parę h w lesie, nawet dziwne że spać mi się nie chciało jak w końcu dotarłam do domu. :evil_lol:
A Kropka cały dzień się kręciła po domu... :roll: Teraz w końcu śpi

[quote name='Bakteria'] Dopiero jak wracałyśmy to wyszło takie śliczne słonko.[/quote]
No.. aż żal było mi siedzieć w domu.

Guest monia3a
Posted

[URL]http://img24.imageshack.us/img24/7088/1005553ir0.jpg[/URL]

te się idealnie nadaje do ogłoszeń :loveu:

Posted

[IMG]http://img24.imageshack.us/img24/7088/1005553ir0.jpg[/IMG]
Nie, no normalnie chomik gigant!!!!:loveu: Zdjęcie jest po prostu niesamowite, dodam je do allegro...

Posted

Słuchajcie, [B]wanda szostek[/B] próbuje znaleźć jej domek.
To z jej wątku:


Cytat:
Napisał [B]dreag[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f97/dom-sprawdzony-dla-suczki-6-7-lat-do-5-kg-suczka-wybrana-128961/index9.html#post11790617"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images_pb/buttons/viewpost.gif[/IMG][/URL]
[I]Malina aktualna..., już po zdjęciu szwów z oczka... czeka na nowy dobry dom... Pozdrawiamy;-)[/I]

Prośba wandy - Jak Malince zagoi się oczko to nakręćcie jej jakiś filmik.

Macie taką możliwość...? Zresztą, przecież teraz w każdym telefonie jest takie cóś:eviltong:

Guest monia3a
Posted

Oczko juz zagojone i szwy zdjęte :) więc Emilka do roboty i kręć filmik :roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...