filonek_bezogonek Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 Wiecie co ... z powrotami niektorych osob na forum jest jak z atakami terrorystycznymi, jak im sie da tylko "pole do działania' od razu o tragedię nietrudno - daj terroryscie samolot a zrobi powtorkę z 11 września ....
Migotka Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 Moonek- sliczny kawaler Ci rośnie , myślę ,że spotkamy się na wystawie we Wrocławiu - nie koniecznie na ringu ale choć na rodzinnej fotce...:multi:
Moonek Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 :hand:Z największą przyjemnością Migotko :) 27-28 września, jeszcze kawałek czasu. Z niecierpliwością czekam
białeyorki Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 Monek jak spodkasz sie na wystawie skoro masz biewera od pompei a ona kryje swoje biewerki moim pieskiem.
Chefrenek Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 [quote name='białeyorki']Monek jak spodkasz sie na wystawie skoro masz biewera od pompei a ona kryje swoje biewerki moim pieskiem.[/quote] A to dobre.:-o
Magda Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 [quote name='białeyorki']Monek jak spodkasz sie na wystawie skoro masz biewera od pompei a ona kryje swoje biewerki moim pieskiem.[/quote] [quote name='Chefrenek']A to dobre.:-o[/quote] Ja nie wiem....jakoś nie mogę zrozumieć tego tekstu:hmmmm:
chemicalo Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 [quote name='Magda_Miki']Ja nie wiem....jakoś nie mogę zrozumieć tego tekstu:hmmmm:[/quote] białeyorki sugeruje, że Moonek ma biewera od pompeo, która kryje swoje szuczki jej psem :shake:
Magda Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 [quote name='chemicalo']białeyorki sugeruje, że Moonek ma biewera od pompeo, która kryje swoje szuczki jej psem :shake:[/quote] Dzięki za wyjaśnienie, bo już zwątpiłam:cool1:
Moonek Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 Jakiś bzik totalny, ale niech już tak będzie. Normalnie się spotkam("spodkam") bialeyorki. Wsiądę w auto, wezmę pieski, pojadę na Stadion Olimpijski i spotkam się z Migotką w umówionym miejscu. To nie jest trudne jesli ktoś jest pełnosprawny umysłowo.
pysiulka86 Posted February 18, 2008 Posted February 18, 2008 Nie moge sie opanowac by nie skomentowac :lol: Moonek swoim postem powalilas mnie na kolana :evil_lol: Tak sie usmiałam oczywiscie :p
Migotka Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 Jest taka hinduska bajka i może niekrórym pozwoli ona coś niecoś zrozumieć :czytaj: : "Był sobie kiedyś chłopiec, który mówił ludziom przykre rzeczy. Pewnego dnia stary dziadek powiedział mu, że jeśli bedzie chciał powiedzieć komuś coś przykrego, niech tego nie robi, tylko wbije w płot gwóźdź. Kiedy przyjdzie taki dzień, że nie wbije w płot ani jednego gwoździa, miał przjść do owego starca. I tak chłopiec robił. W miarę upływu czasu uczył się panować nad sobą, aż w końcu przyszedł taki dzień, kiedy chłopiec nie wbił w płot ani jednego gwdoździa. Udał się więc do starca, który powiedział mu, żeby terazza każdym razem, kiedy powie komuś coś miłego, albo zrobi dla kogoś coś dobrego wyjął jeden gwóźdź z płotu. Kiedy przyjdzie taki dzień, że w plocie nie bedzie ani jednego gwoździa, chłopiec znów miał odwiedzić starca. I tak chłopiec uczynił. Czas płynął i w końcu nadszedł taki dzień, że w płocie nie było już żadnego gwoździa. Chłopiec udał się do starca, który rzekł "cudownie chłopcze, nauczyłeś się czynić dobro w miejsce zła, lecz popatrz, że ten płot jest jak ludzkie serca, dziury, które w nim zrobiłeś zostaną na zawsze". :nono:
jolisia34 Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [quote name='Migotka']Jest taka hinduska bajka i może niekrórym pozwoli ona coś niecoś zrozumieć :czytaj: : "Był sobie kiedyś chłopiec, który mówił ludziom przykre rzeczy. Pewnego dnia stary dziadek powiedział mu, że jeśli bedzie chciał powiedzieć komuś coś przykrego, niech tego nie robi, tylko wbije w płot gwóźdź. Kiedy przyjdzie taki dzień, że nie wbije w płot ani jednego gwoździa, miał przjść do owego starca. I tak chłopiec robił. W miarę upływu czasu uczył się panować nad sobą, aż w końcu przyszedł taki dzień, kiedy chłopiec nie wbił w płot ani jednego gwdoździa. Udał się więc do starca, który powiedział mu, żeby terazza każdym razem, kiedy powie komuś coś miłego, albo zrobi dla kogoś coś dobrego wyjął jeden gwóźdź z płotu. Kiedy przyjdzie taki dzień, że w plocie nie bedzie ani jednego gwoździa, chłopiec znów miał odwiedzić starca. I tak chłopiec uczynił. Czas płynął i w końcu nadszedł taki dzień, że w płocie nie było już żadnego gwoździa. Chłopiec udał się do starca, który rzekł "cudownie chłopcze, nauczyłeś się czynić dobro w miejsce zła, lecz popatrz, że ten płot jest jak ludzkie serca, dziury, które w nim zrobiłeś zostaną na zawsze". :nono:[/quote] To jest piękne:loveu:i b mądre!!!
filonek_bezogonek Posted February 19, 2008 Posted February 19, 2008 [quote name='Moonek']Jakiś bzik totalny, ale niech już tak będzie. Normalnie się spotkam("spodkam") bialeyorki. Wsiądę w auto, wezmę pieski, pojadę na Stadion Olimpijski i spotkam się z Migotką w umówionym miejscu. To nie jest trudne jesli ktoś jest pełnosprawny umysłowo.[/quote] nawet jesli nie jest pełnosprawny do konca fizycznie :)
Migotka Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 :mad: oj jakie mam teraz Biewery zapuszczone .... trzeci raz mam grype w tym sezonie , wszystko mnie drażni a one tak ciężkie ,że kołdry nie mam siły na siebie naciągnąć ... jak już biegne na kompa to siedzę przy nim właśnie w taki sposów zabezpieczajac sie, ale tez nie na długo [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/1118/52959526yl6uw0nu5.jpg[/IMG][/URL]
Magda Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 [quote name='Patikujek']Jak ty coś Migotko napiszesz:evil_lol:[/quote] :roflt::roflt::roflt: Nie mogę....
białeyorki Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img262.imageshack.us/img262/3858/pieskibiewerki033zy5.jpg[/IMG][/URL]
Migotka Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 Prosze jakie kochane morduchy...:loveu:... bez ulubionego kocyka ....:loveu:
Izabela124. Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 Niektorzy to maja tupet i za grosz honoru:roll:
iberia Posted February 20, 2008 Posted February 20, 2008 [quote name='Migotka']Prosze jakie kochane morduchy...:loveu:... bez ulubionego kocyka ....:loveu:[/quote] a taki fajny kocyk.....
białeyorki Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 A To Komentarz Mojej Lili Na Wasze Opinie Chach
białeyorki Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/8899/pieskibiewerki051qh4.jpg[/IMG][/URL]
Visenna Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 [quote]A To Komentarz Mojej Lili Na Wasze Opinie Chach[/quote] Czyy to ta z wiecznie wywalonym ozorkiem? Mowi "macie racje, gdyby mnie wyhodowano z głową i zadbano o rodowód zapewniający dobre geny, to miałabym teraz pyszczek zamknięty" ? Czy moze prosi, zeby ktoś powstrzymał bezpapierową rozmnażalnię? :angryy:
białeyorki Posted February 21, 2008 Posted February 21, 2008 Jesteś beszczelna a co do opini innych osób to uwierz mi że jest skrajnie inna od twojej,a ten język to specjalnie dla was niedowiarków i [COLOR=Red]****[/COLOR] [COLOR=Red]Troszkę kultury proszę[/COLOR]:mad:.
Recommended Posts