Jump to content
Dogomania

SZCZENIAKI,zwiedzające Polske WSZYSTKIE W DOMU


jusstyna85

Recommended Posts

[quote name='jusstyna85']Teraz to ja już się pogubiłam...komu mam podziękować? :)

maluchy zwiedziły kawał Polski,kto by pomyślał...

Wyróżnione allegro jest jeszcze 6 dni,zmieniłam miejscowość na Warszawe,ale nie wiem do kogo podać namiary...na razie są na Soeme[/quote]
Dziękujemy Zuluguli i Szanownej Pani Bazyliah'owej :lol: :loveu:
A usunęłaś z Allegra małą? Bo miałam maila w jej sprawie, poleciłam inną sunię :) ale mi się tęskni..:-( a co do namiarów, na razie mogą byc na mnie, chyba że na Zulugulę zmienimy, a potem na Szanowną Bazylie :eviltong::eviltong:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 402
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='jusstyna85']
usune małą...a tą Twoją też usunąć?ona ma domek?[/quote]
Się dom zastanawia :roll: zostaw Małego Ciapka, ja na razie do siebie jadę, poza tym Nancy jeszcze cieczkę ma :roll: możesz zmienić tytuł wątku i pierwszy post :)

Link to comment
Share on other sites

Chciałam potwierdzić - ruda suńka będzie miała fajny domek i fajnego Pana. Dla towarzystwa jest stary kot, chomiki, swinki morskie i szczeniak 6 miesięczny na tygodniowym przechowaniu :) Zwierzaki mają pełen luz; biegają po kanapach, są bardzo przyjacielskie, miziaste. Dzieciaki wychowane w gronie zwierząt, wiedzą jak się z nimi obchodzić. Starszy syn sam wychodzi z psem na spacer. Wszyscy nie mogą się doczekać na małą. Planują jutro sami po nią przyjechać tramwajem :) Nie wiem tylko, czy psiaki były szczepione?

Przyjadą ok 2 w nocy. Wybaczcie - relacje dopiero jutro ;) Jedzonko już czeka.

Link to comment
Share on other sites

Uprzedzałam Pana, że mała może nie być szczepiona z braku czasu. Sam zaszczepi. W zasadzie nic nie musiałam tłumaczyć. On wiedział, że takie maluchy nie mogą wychodzić na dwór, załatwiają się "wszędzie" i podgryzają, wie co jedzą. Jestem spokojna o małą. A małego mogę zaszczepić w środę (jadę z Frankiem i jego nowymi właścicielami do weta), chyba że Bazyliah'owa Pani Szanowna ;) chce już u siebie załatwić (?)

Link to comment
Share on other sites

Były odrobaczone tylko :roll: Mogę Ci wysłać pieniądze na szczepienie Małego, które dostałam od Justyny?:oops: Ja miałam dziś jechać je szczepić, ale wyszło że transport jest i nie zdążyłam.. Oby Ciapek równie fajny dom znalazł.
Przepraszam, że tak późno.. Nie wiedziałam, że tyle Panu zejdzie.

Mały jest większym głodomorem niż sunia, za to oboje się przytulają i rozdają buziaki. Reagują nawet na komendę "nie, nie wolno".
Ale mi już tęskno :-(

Link to comment
Share on other sites

Witam,
Maluszki były bardzo grzeczne w czasie jazdy. Spały cichutko wtulone w siebie. Dotarły bezpiecznie. Kontener będzie do odbioru, tylko jeszcze nie wiem, kiedy będzie w małopolsce.

Sorrki, że się wtrącę, ale mam nadzieję, że warunki przed adopcją małej są sprawdzone. Jakaś wizyta przed adopcyjna?

Kochane maleństwa:loveu: zasługują niewątpliwie na wyjątkowych opiekunów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vikamilka']Witam,
Maluszki były bardzo grzeczne w czasie jazdy. Spały cichutko wtulone w siebie. Dotarły bezpiecznie. Kontener będzie do odbioru, tylko jeszcze nie wiem, kiedy będzie w małopolsce.

Sorrki, że się wtrącę, ale mam nadzieję, że warunki przed adopcją małej są sprawdzone. Jakaś wizyta przed adopcyjna?

Kochane maleństwa:loveu: zasługują niewątpliwie na wyjątkowych opiekunów.[/quote]

Dziękuję :)
tak była wizyta i dom dobrze sprawdzony, bo to Skarby małe :)
co do kontenerka to Yorija na razie go nie potrzebuje, więc może nie będzie bić :razz: ja i tak pod koniec lutego wracam.
Mam nadzieję, że Zulugula przetrwała noc :roll: mogę konto na pw prosić? Przeleję na szczepienie Malca ;)

Link to comment
Share on other sites

No wreszcie się coś odblokowało :)

Maluszki wczoraj były jeszcze dość spokojne. Wieczorem jednak już poczuły się jak u siebie. Szaleją na całego. Są bardzo bystre i zwinne. Takie wesołe wierciochy. Suczka bardziej wścibska i ciekawska. Psiak dość lękliwy, ale też miziasty. Są fantastyczne i bardzo grzeczne. Nie pozwalam im wejść do salony i nie wchodzą. Nie muszę nawet barykadować wejścia. Czasami tylko przypominam im o zakazie. Takich psiaków jeszcze nie miałam. Maluchy chetnie duszą miśka, rozgrywają mecz przy użyciu plastikowej niewielkiej piłeczki i biegają z kością Blanki. Wybrały sobie jedno miejsce na załatwianie potrzeb. Nie mają rozwolnienia. Pięknie jedzą suchą karmę i ryżyk z kurczakiem + warzywa. W nocy śpią bez hałasu, a gdy się obudzą o 5 rano, to im Blankę podrzucam. trochę ją wymęczą i idą dalej spać :p

Link to comment
Share on other sites

Państwo własnie zabrali ode mnie rudą. Zakochali się w niej od razu. Suńka rozdawała buziaczki. Wszyscy szczęśliwi.

Czarny był z frankiem u weterynarza. Został zaszczepiony. Ma założoną książeczkę zdrowia. Strasznie lamentował, że na dworze nie mógł pobiegać z Balnką i Frankiem :eviltong:

PS. Czarny jest smutny :p Chodzi za Blanką.

Link to comment
Share on other sites

Ten ciapek będzie pieskiem obronnym. Własnie śladem Blanki obszczekał w drzwiach sąsiada. Czesto stoi przy drzwiach, stawia uszka i szczeka :crazyeye:

Jestem przekonana, że u Bazyliahowej gromadki poprawi mu się humor. Zapomniałam też, że po dzisiejszym szczepieniu może być osowiały :p Jestem przekonana, że to będzie b. inteligentny psiak. Jest niewiarygodnie grzeczny.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...