Dziwny oddech u psa - czy to coś może być z sercem?

[Nikki]

Dziś rano zauważyłam, że Baton dziwnie oddycha. A dokładniej:
położył się u mnie na kolanach i spał sobie. Jego oddech nie był płynny, tylko tak jakby coś przeskakiwało, trudno to określić. Po prostu nie oddychał tak jak zawsze: wdech - wydech, tylko: wdech - troszkę wydechu - przeskoczenie, jakby z jednego miejsca na drugie - dokończenie wydechu. Wiem, głupio to opisałam, mam nadzieję, że się ktoś domyśli o co mi chodzi. Dzwoniłam do weterynarza, ale nie odbierał, pewnie sobie już na święta wolne zrobił :angryy:.
Co to może być? Oczywiście pojedziemy na badania do innego weterynarza, ale chciałabym wiedzieć już teraz wiedzieć czy to coś normalnego czy nie.

[gusia0106]

W jakim wieku jest Twój pieisek? Miał wcześniej problemy z sercem? Czy miewa kaszel pochodzący nie z gardła tylko jakby z wnętrza?

[Nikki]

ma dwa lata,
kaszlu nie zauważyłam, nigdy nie miał kłopotów z sercem.

[Talia]

Tina tez ostatnio ma jakieś dziwne napady. Co prawda nie zauważyłam żeby oddech był aż tak 'dziwny'. Wygląda to raczej jakby była zmęczona biegiem.
To może opisze sytuacje. Tydzień temu leżała ze mną na łóżku przy kaloryferze i w pewnym momencie zaczęła tak dyszeć jakby obiegła cały park. Po chwili się uspokoiło i było już normalnie. Ostatnio często mi się wydaje, że w domu jak np. chwilkę się z nią pobawię, porzucam jej zabawki czy poskaczę parę razy to się szybko męczy. Na dworze jakos szczególnie tego nie zauważyłam, chociaz mój tata mówił, że jak kilka razy przyniosła kija to miała juz dośc (możliwe, że to było przyczyna spatku kondycji)
Myślałam, że to może z powodu wysokiej temp. w domu (włączony kaloryfer), ale w tym wypadku miałyby te objawy miejsce przez cały okres grzania.
Powiedziałam sobie, że jeszcze jeden taki objaw i lecimy do weta. Chociaż pewnie jak w przyszłym tygodniu pójdziemy po tabletki i obrożę na kleszcze to poproszę żeby ja przynajmniej osłuchał.
W razie czego żeby mieć pewność to jakie badanie można zrobić? Echo serca?
dodam jeszcze, że Tina ma 3,5 roku.

[diana79]

moja sunia też od jakiegoś czasu dyszy, jakby było jej gorąco, ale to samo przychodzi trwa parę minut i przechodzi, szczególnie to się dzieje w nocy, czasem odkaszlnie, co mi się bardzo nie podoba, obawiam sie, że to może być serce :-( choć nie zdarza jej sie to po jakimś wysiłku czy wchodzeniu po schodach raczej tylko w domu, niedawno przeprowadzilismy się do bloku gdzie są kaloryfery więc może to tylko reakcja na suche, ciepłe powietrze? dodam, że sunia ma 11 lat ale wcale nie wygląda na starszego psa :shake: musze się wybrać do weta ale aż się boję :roll:

[anika_82]

Mój Kędzior miał to samo.
Wzięłam psiaka ze schronu w lipcu zeszłego roku i od tego czasu zawsze zdarzały mu się dziwne napady oddychania-jak po biegu.
Diagnoza była szybka:psiak nałapał bakterii jeszcze w schronie.Dolegliwość nie jest specjalnie groźna-kwestia przyzwyczajenia się do tego,że psiak dyszy.

Czasem też zdarza się,że młody psiak ma zbyt ciasną smycz i już od małego jego tchawica jest uciskana-stąd problemy z oddychaniem,które wychodzą po latach.

Mam nadzieję,że pomogłam.A właściwie,że pomógł Wam mój wet :razz:

[kundelkowa84]

mój kundelek ma 14 lat ale jak dotąd był bardzo żywy, sprawny, na wygląd czasem zachowywał się jak szczeniak (w głowie mu tylko zabawki i aportowanie). Niestety od jakiegoś czasu (3 miesiące) również ma bardzo niespokojny oddech, ciągle zieje, stale chce mu się pić, pokasłuje, zdarzyło mu się zemdleć po w sumie krótkim ale bardzo intensywnym biegu za innym psem. Byliśmy u weta, stwierdził szmery na sercu. Powiedziała że prawdopodobnie wysiada układ krążenia- stąd właśnie to zianie i nierówny oddech. Zleciła badania krwi i moczu oraz ekg. Czekamy na wyniki jak na wyrok. Mam nadzieje że jeszcze nie jest z tym moim staruszkiem aż tak źle. nie wyobrażam sobie życia bez niego :(

[gusia0106]

Badania to podstawa.
Jeśli to, że tak powiem zwykłe zmiany starcze, to na dobrze dobranych lekach będzie mógł spokojnie żyć.

Trzymam kciuki

[kundelkowa84]

dziękuję że podtrzymujesz moją nadzieję :) wszystkie wyniki możemy zrobić w poniedziałek bo dopiero wtedy wraca z urlopu nasza vet... no to czekamy...