Samojed!!

[Kasiakrupska]

Witam,

chcialabym sie dowiedziec wszystkiego na temat tych cudownych psow. oczywiscie, to co moglam znalezc w internecie juz pochlonelam:)) teraz chcialabym sie dowiedziec czegos od wlascicieli tych pieknosci. czy lepiej miec suczke czy psa, pieski rzadziej linuieja, bo tylko chyba raz w roku, ale jak to jest z ich usposobieniem i charakterem? jak czesto trzeba czesac samojedka zeby nie zakopac sie w domu w ich siersci? no i czy naprawde piesek moze pozjadac nam pol domu?czy maja sklonnosci do niszczenia wszystkiego?bardzo prosze o odpowiedzi, nawet najbardziej z gory wydajace sie nieistotnymi, jakie sa w domu?czy duzo szczekaja?czy sluchaja soe bez smyczy itd??pozdrawiam

[jbk]

Mam dwa Samki w domu :) Pieska i suczkę :) Nie niszczą niczego, piesek ma swoje zabawki, więc wyżywa się na nich, suczki to wcale nie interesuje ;)

Nie powiem, który bardziej linieje, bo nie przywiązuję wagi do tego, kto bardziej, poza tym piesek jest młody i dopiero zmienia sierść na dorosłą. Czeszę je raz w tygodniu najczęściej, chyba, że jest potrzeba, na przykład po kąpieli.

Szczekają, owszem, ale na zewnątrz raczej, piesek w domu też, ale tylko, jak chce na siebie zwrócić uwagę, poza tym raczej gadają niż szczekają, taki mają specyficzny sposób porozumiewania z ludźmi "ourou" ;)

Nie powiem, czy lepiej suczkę czy psa, bo uwielbiam obydwa ;)

Słuchają się, jak je nauczysz, identycznie jak wszystkie inne rasy ;)

Są kompletnie pozbawione agresji, towarzyskie, zaprzyjaźniają sie natychmiast i z ludźmi, i z innymi psami :)

Poza tym - uwielbiają polowanie, krety, ptaki, jeże, koty - za wszystkim biegają :)

[Kasiakrupska]

Jeju ale Ci zazdoszcze czytajac o tych pieskach:)))!!czy Twoje pieski sa "z papierkami"? ile kosztowaly?mowisz, ze piesek jest mlody, a ile zajelo i czy w ogole byly problemy w nauczeniu czystosci w domku?chodzi mi o zalatwianie sie w domku, bo z tego co czytalam, to niezle batalie ludzie prowadza ze swoimi zwierzaczkami o to;)) czy pozwalasz im lezec ze soba w lozku?sluchaja, jesli sie czegos zabrania?no i jak maja na imie?? masz mieszkanie czy domek?a w zwiazku z tym jak czesto i na jak dlugo wychodza na spacery? czy przekopuja ogrodek?przepraszam za ta lawine pytan ale ta rase pierwszy raz zobaczylam jakies1,5 miesiaca temu i zakochalam sie jak mloda w tych pyszczkach:))

[lolka75]

[quote name='jbk']Mam dwa Samki w domu :) Pieska i suczkę :) Nie niszczą niczego, piesek ma swoje zabawki, więc wyżywa się na nich, suczki to wcale nie interesuje ;)

Nie powiem, który bardziej linieje, bo nie przywiązuję wagi do tego, kto bardziej, poza tym piesek jest młody i dopiero zmienia sierść na dorosłą. Czeszę je raz w tygodniu najczęściej, chyba, że jest potrzeba, na przykład po kąpieli.

Szczekają, owszem, ale na zewnątrz raczej, piesek w domu też, ale tylko, jak chce na siebie zwrócić uwagę, poza tym raczej gadają niż szczekają, taki mają specyficzny sposób porozumiewania z ludźmi "ourou" ;)

Nie powiem, czy lepiej suczkę czy psa, bo uwielbiam obydwa ;)

Słuchają się, jak je nauczysz, identycznie jak wszystkie inne rasy ;)

Są kompletnie pozbawione agresji, towarzyskie, zaprzyjaźniają sie natychmiast i z ludźmi, i z innymi psami :)

[COLOR=red][B]Poza tym - uwielbiają polowanie, krety, ptaki, jeże, koty - za wszystkim biegają[/B][/COLOR] :)[/quote]

Joanno zapomnialas dodac ze kury:roll::diabloti:...chociaz to moze i do ptakow sie zaliczac:evil_lol:

[Kasiakrupska]

jeju czy to znaczy ze samki lataja za tymi zwierzaczkami zeby je zjesc czy zeby sie bawic??:D co macie na mysli mowiac "uwielbiaja"???:> piszcie jeszcze o samojedkach, wszystko co wam przyjdzie do glowy!!pozdrawiam:))

[zaba14]

ja ciut sie podepne pod ta rozmowe, czy samki sa tak niezalezne jak inne rasy polnocne?? czy jednak mozna je wychowac na bardzo odwoływalnego psa??

[jbk]

[quote name='Kasiakrupska']Jeju ale Ci zazdoszcze czytajac o tych pieskach:)))!!czy Twoje pieski sa "z papierkami"? ile kosztowaly?mowisz, ze piesek jest mlody, a ile zajelo i czy w ogole byly problemy w nauczeniu czystosci w domku?chodzi mi o zalatwianie sie w domku, bo z tego co czytalam, to niezle batalie ludzie prowadza ze swoimi zwierzaczkami o to;)) czy pozwalasz im lezec ze soba w lozku?sluchaja, jesli sie czegos zabrania?no i jak maja na imie?? masz mieszkanie czy domek?a w zwiazku z tym jak czesto i na jak dlugo wychodza na spacery? czy przekopuja ogrodek?przepraszam za ta lawine pytan ale ta rase pierwszy raz zobaczylam jakies1,5 miesiaca temu i zakochalam sie jak mloda w tych pyszczkach:))[/quote]

Po kolei - Tak, moje białaski są rodowodowe, ceny bywają różne, zależnie od hodowli. Suczkę dostaliśmy dorosłą, więc nie musieliśmy jej uczyć czystości, pies załapał dosyć szybko, w ciągu miesiąca nie było problemu, przy regularnym wychodzeniu. Pozwalamy im na wszystko, spać w łóżku też. Znają komendę "nie wolno", czy w skrócie "e" zdecydowanym tonem, reagują na to. Wabią się Vadir i Fialka. Mieszkamy w bloku, na spacer wychodzą 5 razy dziennie, conajmniej dwa razy po godzinie, najkrócej rano, bo są jeszcze rozespane, więc po załatwieniu się chętnie wracają do domu spać dalej, najchętniej na balkonie, niezależnie od pogody. Kopać lubią, więc na spacerach rozgrzebują kopce kretów, ogródka nie mam, więc ten problem odpada.

Wcale się nie dziwię, że się zakochałaś, rasa jest wspaniała :) Zapraszam na nasz wątek, mamy sporo zdjęć, kliknij banner w podpisie i oglądaj do woli :) Sceny i łóżkowe i kretowe :)

[jbk]

[quote name='lolka75']Joanno zapomnialas dodac ze kury:roll::diabloti:...chociaz to moze i do ptakow sie zaliczac:evil_lol:[/quote]

W sumie tak właśnie pomyślałam ;)

Karolino, a Ty nie napiszesz niczego od siebie? Też masz dwa białaski :)

[jbk]

[quote name='Kasiakrupska']jeju czy to znaczy ze samki lataja za tymi zwierzaczkami zeby je zjesc czy zeby sie bawic??:D co macie na mysli mowiac "uwielbiaja"???:> piszcie jeszcze o samojedkach, wszystko co wam przyjdzie do glowy!!pozdrawiam:))[/quote]

Polują raczej żeby zjeść ;) Już wyrywałam swoim krety z pysków :)

[jbk]

[quote name='zaba14']ja ciut sie podepne pod ta rozmowe, czy samki sa tak niezalezne jak inne rasy polnocne?? czy jednak mozna je wychowac na bardzo odwoływalnego psa??[/quote]

Są niezależne, ale to nie znaczy, że się nie nauczą, moje, jak na razie, nie reagują tylko jak zwietrzą zwierzynę, poza tym się słuchają :) Ale popracujemy nad tym :)