Kupno spaniela bez rodowodu

[malina113]

Witam! Pieski są śliczne i urocze:loveu: Mam pytanie, a mianowicie, chcę kupić synkowi pieska cocker spaniela bez rodowodu. Naczytałam się już sporo opinii na temat cocker spaniela bez papierów i jestem załamana :placz: Czy to prawda, że psiaki bez pochodzenia mają zwichrowaną psychikę? :crazyeye: Mój syn marzy o psiku a ja jestem w nich wręcz zakochana :multi:
Proszę o odpowiedź.

[KaRa_]

[quote name='malina113']Witam! Pieski są śliczne i urocze:loveu: Mam pytanie, a mianowicie, chcę kupić synkowi pieska cocker spaniela bez rodowodu. Naczytałam się już sporo opinii na temat cocker spaniela bez papierów i jestem załamana :placz: Czy to prawda, że psiaki bez pochodzenia mają zwichrowaną psychikę? :crazyeye: Mój syn marzy o psiku a ja jestem w nich wręcz zakochana :multi:
Proszę o odpowiedź.[/quote]
Zdarza się zdarza;) Nie warto spierać pseudohodowli, które przeważnie wyglądają iż 10ras w garażu w mini klatkach. Jeśli z rodowodem za drogi, to lepiej wziąć jakiegoś paromiesięcznego szczeniaka z schroniskach, a takich spanielków trochę jest;);)

[malina113]

Widziałam rodziców ów szczeniaczka, ojciec jest z rodowodem (zapewnia kobieta, która posiada pieski), matka chyba nie, a raczej na pewno nie. Czy w związku z tym piesek ze schroniska różni się od tego, którego chcę kupić?:roll:

[malina113]

Dzięki KaRa za odpowiedź:lol: ale niestety teraz jestem w kropce, tak bardzo chciałam tego szczeniaczka :placz:

[KaRa_]

[quote name='malina113']Widziałam rodziców ów szczeniaczka, ojciec jest z rodowodem (zapewnia kobieta, która posiada pieski), matka chyba nie, a raczej na pewno nie. Czy w związku z tym piesek ze schroniska różni się od tego, którego chcę kupić?:roll:[/quote]
Tak czy siak to wspieranie pseudohodowli, samiec z rodowodem przez takie machlojki może być wykluczony z Związku Kynologicznego. Jak nie Ty rozmnożysz, to może ktoś inny rozmnoży z tego miotu, później jeszcze ktoś inny i już z tej pary wyszło hoho spanielków = więcej ich w schroniskach. I zabierają miejsca innym bidom z schroniska.

[malina113]

Nie w tym miejscu wpisałam odpowiedź:oops: troszkę się zakręciłam :p Jak mogę znaleźć schroniska w swojej okolicy, o ile się orientuję to u nas takowych nie ma???:shake:

[KaRa_]

[quote name='malina113']Nie w tym miejscu wpisałam odpowiedź:oops: troszkę się zakręciłam :p Jak mogę znaleźć schroniska w swojej okolicy, o ile się orientuję to u nas takowych nie ma???:shake:[/quote]
Na pewno jesty jakieś schronisko, a jak nie to są w innych miastach jest na prawdę dużo paromiesięcznych spanielków szukających domów, które się komuś znudziły gdyż były słodkie gdy były małe a teraz urosły to już się znudziły. Jak w klikniesz u Asi w banerze na adopcje spanielków masz tam ogromną liczbę tych psów, które pilnie potrzebują domu.

[malina113]

Dzięki wielkie:multi: Zaraz biorę się za poszukiwania, ale jeszcze jedno pytanie. Czy kupno takiego pieska z góry przekreśla jego wychowanie, czy jednak uda się go dobrze wychować? :razz:

[KaRa_]

[quote name='malina113']Dzięki wielkie:multi: Zaraz biorę się za poszukiwania, ale jeszcze jedno pytanie. Czy kupno takiego pieska z góry przekreśla jego wychowanie, czy jednak uda się go dobrze wychować? :razz:[/quote]
Oczywiście,że się da tylko trzeba chcieć ;)

[Estera]

[quote name='malina113']Dzięki wielkie:multi: Zaraz biorę się za poszukiwania, ale jeszcze jedno pytanie. Czy kupno takiego pieska z góry przekreśla jego wychowanie, czy jednak uda się go dobrze wychować? :razz:[/quote]da się go dobrze wychować. Każdego psa się da. Ale potrzeba na to dużo więcej czasu, dużo więcej cierpliwości. Zdarzą się spaniele z napadami agresji. I ta agresjazostaje w nim niesitety do końca życia. Można ją stłumić, ale przy pierwszej lepszej okazji pies możę "wybuchnąć". Zapraszam na spanielowe forum, tam jest kilka przypadków psów z takim zahcowaniem. Niby grzeczne, niby dobrze wychowywane, a ni stą ni z owąd skoczy i dziecko ugryzie. Jeśli ma być to pies "dla dziecka" to w ogóle bym psa nie kupowała. Jeśli Ty też chcesz i liczysz się z tym, że obowiązek wychodzania z psem i tak spadnia na Ciebie kupiłabym psa rasowego, bo nie wiadomo co siedzi w "cockerze" bez rodowodu.
Na forum o spanielach możesz więćej poczyć o cockerach. o tym dlaczego odradzamy kupno bez rodowodu itd.
Forum o spanielach - [URL="http://www.dogomania.pl/forum/www.spaniele.pl"]www.spaniele.pl[/URL]

[malina113]

No to klops :placz: Nie stać mnie na psa z rodowodem :placz:

[Kasia&Rika]

Są sytualcje, że można wziąć pieska rodowodowego na raty, albo na umowie hodowlanej z hodowcą, nie do końca się na tym znam,ale np. bierzesz pieska rodowodowego za darmo a potem wypełniasz jakoś część umowy i piesek staje się twój, ale rodzaj umowy zawsze zależy od hodowcy. Np. jak bierzesz suczke, to może umowa polegać na tym, że hodowca dostanie jedno szczenie z pierwszego miotu twojej suni.

[malina113]

W temacie rodowodów jestem zielona i nie mam pojęcia jak to sprawdzić, żebym nie została oszukana:mad: Macie jakieś rady? Zależy mi przede wszystkim na bezpieczeństwie mego synka, nie chcę go narażać :loveu::-)

[Asia & Ginger]

[B]Malina113[/B], kupując pieska bez rodowodu zawsze zostaniesz oszukana. O tym musisz pamiętać. I choćby nie wiadomo jakie piekne rzeczy mówił Ci pseudohodowca, szczeniak nie będzie rasowy, bo nie dostanie metryki i rodowodu. Będzie mniej lub bardziej przypominał cockera z wygladu i charakteru, ale nim nie będzie.

Napiszę Ci tylko dlaczego uważam, że nie powinniśmy wspierać pseudohodowli. A zresztą co tu dużo pisać... wystarczy spojrzeć ile jest spanieli do adopcji!

Jak myślisz skąd się biorą te wszystkie cockery wyrzucone do schronisk, na ulicę, w śmietnikach, w workach (tak, nawet takie przypadki tutaj mieliśmy!)?
Stąd, że pseudohodowca nie może zagwarantować nam, że:
- szczenię w przyszłości będzie wyglądało jak cocker,
- będzie miało charakter jak cocker.
Poza tym pseudohodowca nie patrzy komu sprzedaje psy, ważne żeby sprzedać i wziąć kasę. Tylko to się dla niego liczy: KASA!

Pomyśl, czy chcesz wspierać biznes kogoś, dla kogo nie liczy się zwierzę, tylko mamona? Kto wykorzystuje suczkę, do granic mozliwości, a gdy już nie może rodzić, pozbywa się jej, w najlepszym przypadku oddając do schroniska?
Może nie każdy pseudohodowca tak traktuje swoje psy, ale i tak nie znajduję wytłumaczenia dlaczego rozmnaża psy nierasowe. Przecież tyle ich jest i w schroniskach i w ogłoszeniach. Przecież nie dla ulepszenia rasy (a to jest właśnie cel hodowli psów rasowych). To po co? Wiadomo!

Jest też drugi typ pseudohodowców. Rozmnażaja z głupoty! Bo suczka musi mieć chociaż raz młode. Bo się puściła (dziwnym trafem z innym spanielem). Bo jej nie przypilnowali. I teraz co robią? Jeśli już nie chcą podać tabletek wczesnoporonnych, zrobić sterylki aborcyjnej, albo uśpić ślepego miotu, to zamiast oddać pieski za przysłowiową złotówkę, sprzedają je. Bo kasa kusi. Byle komu, byle gdzie. Jak to ostatnio w jednym z ogłoszeń na Allegro przeczytałam: Licytujcie! Kto pierwszy ten lepszy! :-o

A później takie pieski trafiają do schronisk, na ulicę, bo za mało przypominają cockera, bo są zbyt żywiołowe, bo wchodzą człowiekowi na głowę. To nie pies dla każdego, a już na pewno nie pies dla dziecka. To pies jak najbardziej rodzinny, ale to rodzice muszą go wychowywać, nie dziecko. Dziecko może karmić, głaskać, czesać, może uczyć sztuczek. Ale rodzice muszą wychowywać psa tak samo jak wychowują dziecko.

No to się rozpisałam... :oops: :evil_lol:

Jeśli nie stać Cię na pieska z rodowodem, to możesz przygarnąć spanielka, kórego ktoś z jakiegoś powodu nie chce. A jest takich sporo, nawet szczeniaczki i pieski kilkumiesięczne. W ten sposób uratujesz im życie.
Każdy pies zasługuje na miłość i dobry dom, ale kupujac od pseudohodowcy utwierdza się go w przekonaniu, że biznes się opłaca. Jest popyt, to trzeba rozmnażać. I koło się zamyka. :shake:

[Kasia&Rika]

Dokładnie, ja też kupiłam moją suczkę bez rodowodu, za całe 200zł. Dlaczego? Bo nie było mnie stać na takiego z rodowodem, a po prostu chciałam spaniela. Niestety nie trafiłam wcześniej na dogomanie, bo teraz na pewno miałabym jakąś biedę ze schroniska.
Rika jest najwspanialszym pieskiem, to fakt, jest kochana, ale dużo musiałam włożyć w jej wychowanie.
Poza tym jest chorowita - bardzo - problemy z uszami, oczami itp. Tak bardzo chciałam ją mieć, że nawet nie zwróciłam uwagi jak pani powiedziała, że piesek wychował się w piwnicy:oops: Może przypomina spaniela, ale nie jest nim do końca, na pewno nie jest nim nawet z wyglądu, na 100%.
Ja po prostu marzyłam o tym psie.
Żałuje kupienia psa z pseudohodowli i wiem, że mają kolejne szczeniaki.
I szczerze: tyle ile wydałam na psa i kolejne leki to niewiele musiałabym dołożyć do psa z rodowodem, żałuje że wcześniej nie wiedziałam o możliwościach wzięcia psa z hodowcą na współwłasność.
Definitywnie odradzam psa z pseudohodowli, nie zadali mi żadnego pytania gdzie będzie się wychowywał piesek, sprawę załatwiłam w 5 min - weszłam, wzięłam Rikę na ręce, dałam kasę i odjechałam, żadnego zainteresowania, nie powiedziali mi co jadła - pani udała, że nie dosłyszała pytanie, no dobra, coś bąknęła o makaronie ...
i tyle.

[Asia & Ginger]

No właśnie, ja też kupiłam psa z pseudohodowli. :oops:
I przyznaję moja wina, moja głupota. :wallbash:
Niestety wcześniej nie natknęłam się nigdzie na informacje o rodowodach, pseudohodowli itp.
Psiarzy w rodzinie i wśród znajomych też nie miałam, nie miał mnie kto uświadomić. :shake:

Moj "cocker spaniel" jest o 7 cm za duży jak na cockera. Na szczęście jest zdrowa i to jest dla mnie najważniejsze. Charakterek przyznać muszę to ona ma, ale na szczęście nie jest agresywna. Jedynie małych dzieci nie lubi i pilnuje smakołyków (ale to podejrzewam nabyte, złe doświadczenia z dziećmi, które ją drażniły i zabierały jej smaczki). :roll:

Poza tym kocham ją ponad wszystko, ale więcej psa z pseudohodowli nie kupię. Za dużo jest cierpiących psiaków na tym świecie, żebym jeszcze miała płacić za psa komuś, kto na nich zarabia. :mad:

W grę wchodzi pies z rodowodem (chętnie pobawiłabym się w wystawy) lub bidulek ze schroniska. Ale to dopiero za kilka lat pewnie. ;)




Acha, jeśli nie stać Cię na pieska rasowego (z rodowodem), to możesz kupić pieska rasowego, ale niewystawowego (tzw. peta). Są to pieski, które nie nadają się na wystawy i do hodowli z powodu np. niewłaściwego umaszczenia, nieprawodłowego zgryzu, wnętrostwa. Takie pieski są sprzedawane znacznie taniej niż pieski wystawowe, tylko trzeba podzwonić po hodowlach i popytać czy są może szczęnieta niewystawowe. Niedawno w znanej hodowli była prześliczna sunia z niewłaściwym zgryzem, ale chyba już znalazła domek. :p

[Estera]

[quote name='Kasia&Rika']
I szczerze: tyle ile wydałam na psa i kolejne leki to niewiele musiałabym dołożyć do psa z rodowodem, żałuje że wcześniej nie wiedziałam o możliwościach wzięcia psa z hodowcą na współwłasność.
[/quote]Ja za tyle co wydałam na leczenie Diuny i samą Diunę miałabym spokojnie na spaniela z rodowodem, nawet na wystawy by wystarczyło :shake:

[malina113]

Witam ponownie :)
Od wczoraj nieustannie śledzę fora o cocker spanielach, dowiaduję się nowych rzeczy i mam nadzieję, że uda mi się je wprowadzić w nasze życie z pieskiem.
Zaczęłam nawet od tresury, którą testuję na burku naszej siostrzenicy. Jej piesek to nieposłuszny latawiec :diabloti:, ale o dziwo na komendę "siad" zaczął reagować. Stawiał się na początku ale zakapował, że w zamian za posłuszeństwo zostanie pogłaskany:cool3:. Mam teraz przed sobą wyzwanie, jeśli uda mi się z nieokiełznanym Rafim, to mam spore szanse, że uda mi się ze swoim szczeniaczkiem :multi:

[Kasia&Rika]

[quote name='malina113']Witam ponownie :)
Od wczoraj nieustannie śledzę fora o cocker spanielach, dowiaduję się nowych rzeczy i mam nadzieję, że uda mi się je wprowadzić w nasze życie z pieskiem.
Zaczęłam nawet od tresury, którą testuję na burku naszej siostrzenicy. Jej piesek to nieposłuszny latawiec :diabloti:, ale o dziwo na komendę "siad" zaczął reagować. Stawiał się na początku ale zakapował, że w zamian za posłuszeństwo zostanie pogłaskany:cool3:. Mam teraz przed sobą wyzwanie, jeśli uda mi się z nieokiełznanym Rafim, to mam spore szanse, że uda mi się ze swoim szczeniaczkiem :multi:[/quote]

Według mnie wystarczą chęci, bo to jest najważniejsze. Nowych technik możesz się cały czas uczyć, a masz już szczeniaka na oku?

[malina113]

Mam tylko dylemat: piesek czy sunia?:shake:

[malina113]

Chęci mam spore i naprawdę chcę się przyłożyć do wychowania szczeniaczka. Pieska mam na oku, niestety z pseudohodowli. Nie znalazłam żadnego coceropodobnego ;) w schronisku, może dlatego, że w naszym regionie wciąż brakuje piesków tego typu.

[Kasia&Rika]

Asia&Gringer ma w podpisie odnosnik do adopcji spanieli, jesli zdecydowałabyś się na jakiegoś psiaka na pewno dogomaniacy postaraliby ci pomoc w transporcie pieska!

np, ten, rok to jeszcze zupełny szczeniak!

[CENTER][SIZE=5][COLOR=red][B]Spanielek, Wrocław[/B][/COLOR][/SIZE]
[/CENTER]

Kopiuję z forum spanielowego:

"Młody roczny złoty cocker spaniel do adopcji. Piesek jest trochę przestraszony i reaguje agresją. Do te pory tylko warczał niestety pokazał ząbki do 4 letniego dziecka. Byłam u niego, obserwowałam go, myślę ze jakby z nim popracować będzie fajnym psiakiem. Wstawię zdjęcia jak dostanę od właścicieli. Niestety babcia rozpuszcza psa i trudno wprowadzić jasne zasady dla psa, a dziewczyna boi się o dziecko."

"Psiak sprzedany jako 4 tygodniowe szczenie, jest na razie w domu u właścicieli, bo nie chcą oddawać go do schronu. "

[IMG]http://i36.tinypic.com/2qwh7ae.jpg[/IMG]

[IMG]http://i34.tinypic.com/11l0avk.jpg[/IMG]
__________________


[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Kas/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.jpg[/IMG][IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Kas/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot-1.jpg[/IMG][I][CENTER][SIZE=5][COLOR=red][B]Rambo, Białystok[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[/I]

[I]Spanielkowaty, młody 7-8 mies piesek Rambo. [SIZE=1]( Białystok )[/SIZE][/I]
[I][I]Rambo przebywa teraz w TOZowym DT w każdej chwili do wzięcia [/I]


[IMG]http://images24.fotosik.pl/293/da868f0d642b8e1e.jpg[/IMG]

[IMG]http://images50.fotosik.pl/28/079ce11671a61362.jpg[/IMG][/I]

[malina113]

Jeszcze gubię się na tym forum, gdzieś mi moją wypowiedź wcięło :angryy:

[Kasia&Rika]

[COLOR=#8b0000][B]Snoopy [/B]to 9-miesięczny spaniel. Przymilny jak szczenię i nieokiełznany jak szczenię. :p[/COLOR]
[COLOR=#8b0000]Dotąd traktowany jak dziecko...[/COLOR]
[COLOR=#8b0000]Ono ma się wkrótce urodzić, więc pies stał się niepotrzebny. Wyprowadzono go przed klatkę i ostatni raz zatrzaśnięto mu drzwi przed nosem. [/COLOR]
[COLOR=#8b0000]Dotąd tak wyglądały jego spacery toteż [B]Snoopy[/B] nie zdziwił się wcale. Jednak po kilku godzinach oczekiwania zniecierpliwił się i zaczął głośno lamentować pod blokiem. [/COLOR]
[COLOR=#8b0000][B]Mieszkańcy osiedla nagle stracili słuch i wzrok. [/B][/COLOR]
[COLOR=#8b0000]Pies czekał i popłakiwał przez trzy doby. W końcu poszedł w świat szukać czegoś do zjedzenia.[/COLOR]
[COLOR=#8b0000]Miał szczęście, bo dwa kilometry dalej spotkał[/COLOR][COLOR=blue] CZŁOWIEKA[/COLOR][COLOR=#8b0000], który nie mógł patrzeć na jego biedę i postanowił mu dać tymczasowe schronienie.[/COLOR]

[COLOR=#8b0000]Człowiek ów zadał sobie trud odnalezienia właścicieli i co usłyszał ?[/COLOR]
[COLOR=red]"Będziemy mieli dziecko, teraz nie mamy czasu, żeby zajmować się psem. Może pani z nim zrobić co pani chce. My go już nie chcemy !!!"[/COLOR]

[COLOR=#8b0000]A ja współczuję temu dziecku...:shake:[/COLOR]

[COLOR=#8b0000][B]Snoopy[/B] jest młody, łagodny i wesoły. [/COLOR]
[COLOR=#8b0000]Uwielbia ludzi, za tymczasową opiekunką przepada. [/COLOR]
[COLOR=#8b0000]Zgadza się z innymi psami. [/COLOR]

[COLOR=#8b0000]Czeka na dom w Miliczu.[/COLOR]

[COLOR=black]Kontakt:[/COLOR]
[COLOR=black][B]Elza [COLOR=#333333][FONT=Tahoma]692 438 657 [/FONT][/COLOR][/B][/COLOR]

[IMG]http://images50.fotosik.pl/27/24d2d9ecd47731f9med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images40.fotosik.pl/27/83ec3f2b1d1066famed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images49.fotosik.pl/27/2d3cf9077da1bf57med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images45.fotosik.pl/27/f54c0e3a34c8d094med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images30.fotosik.pl/291/3b4bd3dd0155100cmed.jpg[/IMG]

[Kasia&Rika]

[quote name='malina113']Jeszcze gubię się na tym forum, gdzieś mi moją wypowiedź wcięło :angryy:[/quote]

niestety, czasami się tak dzieje:mad:

Piesek czy suczka? sprawa indywidualna ... Ja zawsze marzyłam o suczce - ale pamietaj, że trzeba jej pilnować lub wysterylizować (moja ma niedługo zabieg:shake:)