Jump to content
Dogomania

Przyszedł Mikołaj i zabrał Misię do domku stałego:)


Gosiara

Recommended Posts

Suczka do adopcji!
PRZYGARNELISMY TYMCZASOWO JĄ DO STAJNI,NIE MOZEMY ZATRZYMAC BO MAMY JUZ 6 PSOW!JEJ BRACIA ZNALEZLI JUŻ DOMEK:)JEJ ZDJECIE NA SAMYM DOLE...

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/28/df8803995d08a291.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/292/971a524e29966e98.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/28/0df3f2d85062ca3a.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 226
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Skąd ja je biorę?to nie ja...
Mam pecha na zwierzęcą niedolę...
Zawsze znajduję się w nieodpowiednim miejscu i czasie...
Właściciel ma dobre serce,bo inaczej by tych szczeniorków nie wziął do stajni do boksu,żeby nie umarły na tej budowie:(
Daje Im mleczko,suche,zle nie wyglądają,ale One potrzebują człowieka do przytulania...
Są kochane,nie zadziorne,strasznie się trzęsą jak się wezmie na ręce nie znają dobroci od człowieka...Tam się tworzy nowa stajnia,każdy przychodzi do pracy tam nie maja czasu nosić ich na rękach...Ja z moimi przyjaciółkami jezdzimy tylko kiedy możemy i każda bierze jednego malucha na ręce i tuli,całuje...
Gdy musimy jechać do domu jest płacz tych psiaków,które my nie możemy słuchać i szybko uciekamy ze stajni,same płacząc:(jest to dla nas straszny koszmar,przyznam...Same nie możemy ich zabrać do domu na tymczas...Bo każda nie mieszka samodzielnie tylko z rodzicami są już zwierzaki w domach a rodzice wiecie...hmmm..
Ja mam 3 koty+tego chorego ze stajni...Nie mogę...+koń do którego muszę często jezdzić i Luna,którą podjęłam się karmić...
Pieseczki są wielkości dorosłego kota,może trochę mniejsze...Z tego całego szoku zapomniałam sprawdzić płeć,ale jak będę w poniedziałek sprawdzę...

Link to comment
Share on other sites

oczywiście intensywnie myślę, ale nie jestem w stanie już samodzielnie wykarmić takiego stadka szczeniaków... żarełko sie kończy, a na koncie debet... potrzebowałabym też podkładów, bo nawet jeśli zostaną na czas mojej nieobecnosci w klatce, to zaleją mnie ich ekstermenty... no i nie mogę zostać z nimi bez wsparcia typu ogłoszenia, muszą być w wielu miejscach ogłaszane, żeby jak najszybciej znaleźć dom... N I C Z E G O N A R A Z I E N I E D E K L A R U J Ę... tak sobie perswaduję... :roll:

Link to comment
Share on other sites

1 i 2 zdjęcie to dwa inne pieski:)
Nie spojrzałam na płeć,naprawdę ludziska ja w tej stajni mam mnóstwo pracy...
Oprócz swoje konia,mam do opieki opuszczonego,zdziczałego Arabka,którego pan opuścił i ma głęboko i nie płaci hotelu...
Koń jest przecudny do sprzedania za 7tyś...
Nie ważne nie ten wątek:razz:
Jak będę tam w poniedziałek jak będę zajrzę spiną pod dupki i napiszę tutaj...Oprócz koni,są tam psy 6 sztuków,którym muszę dać jeść,wody no i 3 koty...
Nie wymagajcie ode mnie zbyt wiele,nie mogę stwierdzić jakie te pieski będą jak urosną?
Być może tak pod kolano nie większe...Nie mam pojęcia?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halbina']oczywiście intensywnie myślę, ale nie jestem w stanie już samodzielnie wykarmić takiego stadka szczeniaków... żarełko sie kończy, a na koncie debet... potrzebowałabym też podkładów, bo nawet jeśli zostaną na czas mojej nieobecnosci w klatce, to zaleją mnie ich ekstermenty... no i nie mogę zostać z nimi bez wsparcia typu ogłoszenia, muszą być w wielu miejscach ogłaszane, żeby jak najszybciej znaleźć dom... N I C Z E G O N A R A Z I E N I E D E K L A R U J Ę... tak sobie perswaduję... :roll:[/quote]

Halbinko, wiem ze przez psy mialas problemy z sásiadami i myslalam ze nie oferujesz narazie tymczasów. Widzé, ze serce miékkie, to chyba twardy tylek (sásiedzi).

Jesli masz mozliwosc wziécia malych do siebie, wspomoglabym finansowo ich utrzymanie. Karmé kupié na internecie i co im jeszcze potrzeba do szczéscia.

Oplaty za robaki i szczepienia- dorzuci sié ktos?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halbina']Tyłek twardnie... ale jeszcze nie deklaruję ich wzięcia... Zadzior będzie za tydzień do wydania, ale Bąbel... jest w trakcie leczenia, nie możemy aż tak ryzykować... próbuję dogadać sie z MartynąP, żeby wzięła choć jednego...[/quote]

kurcze własnie przyjechał szczenior z obory
postaram sie uprosic męza-moze sie zgodzi na drugego...zawsze to bedzie im razniej :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...