Jump to content
Dogomania

Bydgoszcz - Walentynkowa Krajowa 2009


figazmakiem

Recommended Posts

  • Replies 371
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

my będziemy w sobotę, pierwszy raz w szczeniaczkach.
po raz pierwszy młody zobaczy tyyyle psów i taki tłok - spodziewam się tragedii :lol: także jak ktoś zobaczy wariatkę biegnącą za swoim 29 kilowym "szczeniorkiem", zaczepiającym wszystko co się rusza, albo coś jeszcze gorszego, czego nie mogę sobie wyobrazić - to mogę być ja! :oops:

Link to comment
Share on other sites

z owczarkiem szwajcarskim. w niedzielę będę, ale już bez psa:)
znak rozpoznawczy? dla mnie ok - będę miała aparat, więc mogę "oznaczonym" fotki też postrzelać :D
hmm... może ustalimy jakiś kolor ubrania/elementu + z jaką rasą + gdzie i o której godzinie psy wchodzą na ring... potrzebna będzie lista:roll: ...skomnplikowane? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='owca']my będziemy w sobotę, pierwszy raz w szczeniaczkach.
po raz pierwszy młody zobaczy tyyyle psów i taki tłok - spodziewam się tragedii :lol: także jak ktoś zobaczy wariatkę biegnącą za swoim 29 kilowym "szczeniorkiem", zaczepiającym wszystko co się rusza, albo coś jeszcze gorszego, czego nie mogę sobie wyobrazić - to mogę być ja! :oops:[/quote]

ja bym się nie stresował, na pierwszej wystawie w szczeniakach z moim było dużo psów (CACIB Poznań) i Demon nawet się jakoś strasznie nie bał tyle że był zdezorientowany i z racji że ja byłem najbliższą mu osobą to tulił się i grzecznie wykonywał polecenia :D z czego wiem wszystkie psy tak mają w nowym otoczeniu ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Darvin']ja bym się nie stresował, na pierwszej wystawie w szczeniakach z moim było dużo psów (CACIB Poznań) i Demon nawet się jakoś strasznie nie bał tyle że był zdezorientowany i z racji że ja byłem najbliższą mu osobą to tulił się i grzecznie wykonywał polecenia :D z czego wiem wszystkie psy tak mają w nowym otoczeniu ;)[/quote]

:D no to mam nadzieję, że pies się troszkę zestresuje;) bo to typ miłośnika innych zwierząt, co prawda ćwiczymy w grupie, ale i tak się boję, że jak ruszymy to będzie bardziej zainteresowany innymi psiakami niż tym, że ja w ogóle stoję obok i coś do niego mówię :D w każdym razie bez skrojonego boczku na wystawę się nie ruszam :D

Link to comment
Share on other sites

Dobra zachęto-przynęta.Moj pies jest mały,więc jakieś ciagniecia,wyrywania nie wchodzą u nas w gre,ale jak był mały i go wsyatwialiśmy,(w prawdzie z miernym wynikiem),ale przynajmniej sie przyzwyczail i zapamietal co sie robi ,to pamietam ze wogole nie chciala stac w statyce i tylko się krecił,a teraz jest naprawdę dobrze.Pojedizmey zobaczymy.Ja np. boje konkurencji i tego,że będzie dużo psów w klasie.Każdy ma jakieś straszki.;)

Link to comment
Share on other sites

no mój też biegł za pierwszym psem i ciągnął trochę do niego, ale że ringówka wżyna się w gardło to po chwili ustąpił... zresztą sędziowie w szczeniolach są bardzo zrelaksowani... przynajmniej ja tak miałem że Pan Martinez który nas oceniał bardzo miło go pogłaskał i pobawił się z nim nawet chwilę żeby zniwelować stres :) i nie zwracałał uwagi na jego wybryki :-P ja polecam smakole z rybą na wystawę... sprawdzają się idealnie bo niesie się dobrze zapach :D no a co do najgorszych dla mojego psa rzeczy, czyli pokazywanie zębów i sprawdzanie "kulek" to sędzia zrobił to tak fachowo że ani Demon ani ja nie zorientowaliśmy się jak już było po wszystkim ;)

Link to comment
Share on other sites

Jasne Donat ale mi nie chodzi o celowość wystawiania w klasie szczeniąt, ale o warunki tych konkretnych halach. Dlatego pisze, że jeżeli ma to być pierwsza w życiu wystawa psiaka, a nie zależy nam na wnioskach do championatów to lepiej sobie ją odpuścić. No chyba, że ktoś ma "kieszonkowego" psiaka i może go sobie na rękach nosić.

Link to comment
Share on other sites

ja przecież na drugiej ze szczeniolem bylem w Nowej Rudzie którą mi wszyscy odradzali że jest tragicznie małe ringi i że syf, organizacja kompletnie poniżej zera.... rzeczywiście było tak, ale psu to specjalnie nie przeszkadzało.... fakt że łyżew to z gracją się wszędzie wciska ;) widziałem nawet takie które na kolanka do Pani szły :D poza tym można przecież na zewnątrz przebywać do czasu wejścia na ring. Co do celu wystwiania to sędzia jest osobą która w obiektywny (moim zdaniem subiektywny) i czasami nawetw profesjonalny sposób będzie w stanie ocenić Twojego psa, dzięki czemu masz jakiś punkt odniesienia do jego wartości eksterierowej czy jakoś tak ;) ja dzięki temu wiem że mój pies ma budowę odpowiednią do swojego wieku... a poza tym czy Ty Sylwia wybierasz się z Forysiem ?

Link to comment
Share on other sites

Nowej Rudy nie znam, a warunków sobie nie potrafię wyobrazić. Ja jeszcze nie mam sprecyzowanych planów na 2009 ani tych krajowych ani zagranicznych. Co do Bydgoszczy to zależeć będzie od jednych ludzi czy będą jechać na tą wystawę, bo dawno się z nimi nie widziałam, a mam ochotę na spotkanie i nie wiem czy z Fortkiem czy bez.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...