Flaire Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 Odczekam jeszcze jakis czas i zaczne ja zostawiac pomalu znowu, zaczne od 10 min potem 20 itd moze bedzie wszystko okNo tak właśnie najlepiej. Ona pewnie jest po prostu opóźniona w rozwoju :wink: i ma ten okres niszczenia troszkę później, niż inne psy.A do klatki to ja jednak radziłaby Ci jakieś denko zorganizować... Nie mam na razie dobrych pomysłów, gdzie i jak... Ale mam coś takiego i mogę Ci pokazać, jak to wygląda. Myślę, że jakiś spec od blachy aluminiowej łatwo powinien coś takiego umieć zrobić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 Agi, a może przyciąć płytę pilśniową, zawsze to milsze niż blacha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flaire Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 Agi, a może przyciąć płytę pilśniową, zawsze to milsze niż blacha.I smaczniejsze :evil: . Myślę, że poszłoby w drzazgi. :( Ale spróbować można, bo tanie przynajmniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AGI Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 No wlasnie juz myslalam zeby przyciac jakas plyte na wymiar w srodek, musze chyba wziac wymiary i udac sie do jakiegos pana naczelnika-mechanika od takich rzeczy :wink: A czy ona jest opozniona w rozwoju hihi no moze ale wiecie jak to jest Pancia jej wyjechala na 2 tyg nagle i palma do glowki strzelila :wink: Trzeba bylo pozjadac piloty wszystkie jakie sa w domu, telefony i zeby nie bylo za malo to karty kredytowe achh zycie... A pomyslec jak do domku zawita jeszcze mala dzidzia na ktora powoli czas to ja chyba oszaleje :D a moze osiwieje :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 to jakos do mnie nie przemawia...to czemu Aza gryzie nasze przedmioty, a nie swoje zabawki?? :cry: Agnes nie przejmuj sie ja mam to samo. Suzi gryzie tylko NAsze rzeczy a najbardziej moje. Na klatke nie za bardzo bylo mnie stac wiec poszlam po najmiejszej linji oporu (zreszta to samo mi podpowiedziala treserka) kaganiec. Widzie u Suzi zmiany, przestaje grysc wszystko co Nasze jak ja zostawiam na jakis czas sama bez kaganca. Ale jak wychodze na dluzej zakladam go i jest git :D . Sproboj!! Klatka napewno by byla lepsza ale nie zawsze ma sie kase i miejsce na nia. Do tego stosuje metode pani Jan Fennel z ksiazki "zapomniany jezyk psow" i naprawde widze roznice. Jest spokojniejsza jak mnie nie ma albo jak wracam. Polecam Powodzenia i nie martw sie, przejdzie jej. Pozdrawiam, Rybka i Suzi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HUARES Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 Do Agnes Ja również uważam że kaganiec nie jest takim złym pomysłem. Mój pies choć nie duży około 13 kg urządzał demolki godne Doga , fakt było mi go żal , ale stosowałam kaganiec jak zostawał sam. Kupiłam kaganiec skórzany ( bo metalowym akurat mój pies na pewno zrobiłby sobie krzywdę ) taki w którym mógłby swobodnie pić i jak zostawał sam w kagańcu to miał dostęp do całego mieszkania.Trwało to jakiś czas i wydaje mi się że przyzwyczaił się do tego że jak jest sam to nie ma co robić ( no bo nie może) i idzie spać. Nastepnie zostawiałam go tylko w kuchni bez kagańca jak szłam na zakupy na około 15-30min i tak stoniowo z duszą na ramieniu zostawiałam go na dłużej.Okazało się że jak zostaje sam to śpi.Od dawna już zostwiam mu całe mieszkanie do dyspozycji , włacznie z tym iż często na ławie w pokoju leży czekolada lub jakieś ciastka i nic nie rusza. Jak zostaje sam to udaje się do kuchni i do koszyczka pod stół i tam sobie śpi - tak mu się zakodowało , albo wyrósł. życze powodzenia aha i jeszcze jedno klatka na pewno jest lepsza bo taki piesek nie musi mieć wolnego pyszczka żeby narozrabiać - łapki i pazurki też są skuteczne.No ale może z twojego psa nie taki straszny szatan jak z mojego :D pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted September 8, 2004 Author Share Posted September 8, 2004 dziekuje bardzo za odpowiedz:) nareszcie jest ktos kto rozumie, ze klatka troche kosztuje...mniejsza z tym Prosze napisz mi rybka co to za metoda:) i jak uczyliscie psa zostawiac w kagancu? co stopniowo robiliscie? od poczatku:) ja mam kaganiec plastikowy - taki jest zly? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kayla Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 Przepraszam, ale przypomnial mi sie dowcip: Jeden starszy pan do drugiego starszego pana: - Poszedlem do doktora i on mi zabronil pic, palic i jesc tluste, ale potem poszedlem do drugiego prywatnie i on mi pozwolil. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kyane Posted September 8, 2004 Share Posted September 8, 2004 kayla :cunao: :cunao: :cunao: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AGI Posted September 9, 2004 Share Posted September 9, 2004 A ja dzis zaryzykowalam i wychodzac do pracy zostawilam Tekile calkiem luzna w mieszknku... ciekawe czy jak wroce bedzie wszystko ok czy istna demolka i niebede wiedziala od czego zaczac sprzatanie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guciek Posted September 10, 2004 Share Posted September 10, 2004 Ciekawe co zastaniesz :roll: Szybciutko relacje nam tu zdawaj i jak będzie tragicznie to ci sie postaramy pomóć :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted September 10, 2004 Share Posted September 10, 2004 A ja dzis zaryzykowalam i wychodzac do pracy zostawilam Tekile calkiem luzna w mieszknku... ciekawe czy jak wroce bedzie wszystko ok czy istna demolka i niebede wiedziala od czego zaczac sprzatanie... I co i jak?!?!?! Moja mama robi takie eksperymenty z Kreską, jak wychodzi na krótko, bo jednak jak idziemy wszyscy do pracy to pokoje są zamykane.... Ale Kreska od kilku tygodni nic a nic nie rozrabia, czyżby wyrosła? 8) Agnes, jaki to jest plastikowy kaganiec? Jakoś nie kojarzę takiego wyrobu :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AGI Posted September 13, 2004 Share Posted September 13, 2004 HMMMMM tragicznie nie bylo ale dobrze tez nie! Sciagnela taki ale natatnik wszystkie kartki wyrwala i pociela w drobny maczek, wiec troche zbierania mialam i oprocz tego pozanosila na swoje poslanie moje buty ale na szczescie byly nietkniete. Ale zaskoczyla mnie bo podczas mojej obecnosci w domu spostrzeglam jakas taka dziwna cisze zaczelam sie skradac zeby zobaczyc co robi a ona kuzwa z pilotem ( ostatnim juz :() walczy sobie, o rany myslalam ze umre na ten widok, ale na szczescie w pore wlecialam do pokoju bo pilot ocalal!!! :) niewiem co dalej... na razie dzis znowu zostala na troszke w klatce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted September 13, 2004 Author Share Posted September 13, 2004 coztego kaganiec taki brazowy...u mnie jest tragicznie! przez tydzien cwiczylam - najpierw po 5 min pod koniec tyg wyszlam na godzine, bylo oki. Dzisiaj znowu wyszlam na 30 min tylko i pogryzla kilka rzeczy!:( co ja mam robic? prosze pomozcie...jak nauczyc ja samontosci w kagancu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybka Posted September 13, 2004 Share Posted September 13, 2004 Musi jej sie to kojarzyc z czyms przyjemnym np nagroda. Ze jak zostanie grzeczna w kagancu to odrazu dostaje jakis smakolyk. Wkladajac jej kaganiec ciesz sie jak glupia :wink: i jak sobie da zalozyc daj nagrode. Mysle ze pozytywnie da rade ja nauczyc. Tylko zeby jej kaganiec sie kojarzyl z czyms przyjemnym a nie wychodzenie twoim z domu. Zakladaj jej czasami jak jestes z nia. Ja mam taki pomysl a moze ktos inny ma lepszy :) Badz dzielna a wszystko bedzie ok. Przejdzie jej napewno troche cierpliwosci. Trzymam kciuki :angel: . Moja Suzi odluczyla zjadac wszystko jak nas nie ma dzieki kagancowi. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.