Jump to content
Dogomania

Hormonalne wspomaganie zapłodnienia


karenina

Recommended Posts

[quote name='xxxx52']Po co rozmnaza psy ,ktore bez cesarki juz nie urodza sila natury?
[B] co to sa za przehodowane rasy? przeciez to powinno byc zabronione hodowac psow przerasowionych ,ktore sa wynikiem ludzkich doswiadczen eksperymentow,[/B]ludzkiego pseudo "poczucia piekna"W"pierw podanie hormonu potem cesarka,bosze do czego to juz doszlo ,zeby pies byl robotem:placz:[/quote]

xxxx - buldog angielski, francuski, mopsy (oczywiście to nie jest 100%)... Wszystkie rasy są efektem eksperymentów mniejszych lub większych.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 167
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='xxxx52']
iwona&CAR-nie zalamuj mnie,:shake:bo przestane wierzyc w slowo "hodowla" i zasady rozsadnej kynologi[/quote]

Sorry ale to chyba nie ja powinnam Cie zalamac

"cytujac [B]lutomskak[/B]:

z tymi zastrzykami na owulacje-chodzi pewnie o receptal
stosuje go u [B]wiekszosci suk,[/B] dziala i jest swietny
stosuje sie go 3 razy: w dniu krycia i potem jeszcze dwa razy co 24 godziny,
sprawia-ze owulacja jest "pełna" "

Link to comment
Share on other sites

Chefrenek:to jest straszne:placz:szczegolnie u tych w/w ras,ktore wg.mnie (to jest moja opnia)nie powinny byc juz rozmnazane,do tego basset,kot perski i pare innych.
Oczywiscie uzyskuje sie rasy poprzez eksperymenty,ale chyba nie droga pompowania hormonami,a selekcje w celu uzyskania zdrowych ras.sadze rowniez,ze eksperymenty nie polegaja na pokrywaniu do tego co cieczke,gdyz w ciagu 6 miesiecy organizm nie moze sie zregenerowac.No coz,jest jak jest,swiata nie zmienie:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Chefrenek:to jest straszne:placz:szczegolnie u tych w/w ras,ktore wg.mnie (to jest moja opnia)[B]nie powinny byc juz rozmnazane[/B],do tego basset,kot perski i pare innych.
Oczywiscie uzyskuje sie rasy poprzez eksperymenty,ale chyba nie droga pompowania hormonami,[B]a selekcje w celu uzyskania zdrowych ras[/B].sadze rowniez,[B]ze eksperymenty nie polegaja na pokrywaniu do tego co cieczke[/B],gdyz w ciagu 6 miesiecy organizm nie moze sie zregenerowac.No coz,jest jak jest,swiata nie zmienie:-([/quote]

ad1.Pewnie że to nie jest normalne jednak co jest? Szczepienie i leczenie też nie jest naturalne. Natura powinna dokonać selekcji.

ad2. Nigdy do tego nie dojdzie ponieważ za hodowlą zawsze stała i bedzie stać kasa.

ad3. nikt tu nie mówi o kryciu co cieczkę.:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']Sorry ale to chyba nie ja powinnam Cie zalamac

"cytujac [B]lutomskak[/B]:

z tymi zastrzykami na owulacje-chodzi pewnie o receptal
stosuje go u [B]wiekszosci suk,[/B] dziala i jest swietny
stosuje sie go 3 razy: w dniu krycia i potem jeszcze dwa razy co 24 godziny,
sprawia-ze owulacja jest "pełna" "[/quote]


pokaz mi-gdzie tak napisalam? :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Chefranek-szczepienia to profilaktyka,leczenie-to koniecznosc w celu ratowania zycia
podawanie hormonu,eksperymenowania celem tylko uzyskania duzej ilosci szczeniat, i monstrualnych chorych zwierzat (duze czaszki ,wypukle oczy ,nadmiar skory,zmina w koscu,nadpobudliwosc) to .....mozna sie tylko zadumac!:-(

punkt 2 Twojej wypowiedzi to prawda ,tylko prawda:angryy: ,a etyka pozostaje na marginesie
3 pisze o suczce w poscie 86

Link to comment
Share on other sites

to akademicka rozmowa.
nie podawalam nigdy wspomagaczy ale nie mialabym moralnego problemu z podaniem ich suce .nie ma to nic wspolnego ze stosunkiem uczuciowym do suki.przykro mi ale hodowla to nie jest ciumkanie do kochanej suczki.
emocjonalny stosunekdo wlasnego psa to jedno i niewazne jest czy to suka hodowlana czy nie,czy wybitna czy nie.
jednak hodowla to rzeczowa ocena i patrzenie przez pryzmat genow.jesli suka jest wybitna lub cenna genetycznie a ma problemy z owulacja to podanie jej wspomagaczy zeby zaszla w ciaze nie jest kwestia braku etyki.brkaiem etyki byloby [i jest]uzywanie psow kiepskich,krycie "przez miedze" ,oszustwa hodowlane a nei wyprawa 1000km do wybitnego repa zeby miec szczenieta dajace progres pracy hodowlanej.
podawanie wspomagacza nie jest nieetyczne.znam wiecej nieetycznych rzeczy ktore dizeja sie non stop:diabloti:.
hodowla to nei jest kojarzenie kochanych zwierzatek zeby byly sliczne szczeniaczki.czasem znalezienie repa do suki wymaga sporo wyrzeczen i wysilku.niedla siebie to sie robi tylko dla rasy.dla rasy dlatego ze kocha sie te psy.
hodowca tez musi wykazywac sieambicja hodowlana.inaczejjest do niczego i po prostu rozmnaza pieski nie wnoszac nic i czesto marnujac potencjal dobrej suki lub co gorsze rozmnazajac swoja kochana sunieczke a tasunieczka jest po prostu kiepska.kochanie psa i szacunek dla niego nie ma wiele wspolnego z praca hodowcy choc jest nieodzowne zeby byla ona naprawde wartosciowa.jedno z drugim sie nie wyklucza.zimne spojrzenie na genetyczna wartosc suki nei ujmuje mojej milosci i troski i szacunku dla niej.co ma piernik do wiatraka?:cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']
podawanie hormonu,eksperymenowania celem tylko uzyskania duzej ilosci szczeniat, i monstrualnych chorych zwierzat (duze czaszki ,wypukle oczy ,nadmiar skory,zmina w koscu,nadpobudliwosc) to .....mozna sie tylko zadumac!:-(

punkt 2 Twojej wypowiedzi to prawda ,tylko prawda:angryy: ,a etyka pozostaje na marginesie
3 pisze o suczce w poscie 86[/quote]

Ale kto napisał że od hormonów rośnie głowa. Na litość boską. Duże głowy u ras takich jak buldog ang i franc. to efekt doboru osobników a nie tego czy suka dostała kiedyś tam hormon. Ja nie jestem zwolennikiem takich praktyk ale nie wiem co bym zrobiła gdybym miała jechać powiedzmy do Zw.Św na krycie a byłoby to powiedzmy jedno z ostatnich jego kryć i więcej taka okazja by się nie nadarzyła. I jakby nie patrzeć to nie powinno się rozmnażać żadnego psa bo przecież na każdą rasę się coś znajdzie. Labek może zachorować na dysplazję albo nowotwór i co?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='"Elitesse"']cytujac [B]lutomskak[/B]:

z tymi zastrzykami na owulacje-chodzi pewnie o receptal
stosuje go u [B]wiekszosci suk,[/B] dziala i jest swietny
stosuje sie go 3 razy: w dniu krycia i potem jeszcze dwa razy co 24 godziny,
sprawia-ze owulacja jest "pełna" [/quote]

[quote name='lutomskak']pokaz mi-gdzie tak napisalam? :loveu:[/quote]

Biedna [B]Elitesse :placz:[/B]
znowu nie wie co pisze , czyzby znowu pomylila osoby ? :crazyeye:

[B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/f71/chialam-sie-przywitac-popytac-105081/index2.html#post11138055[/URL] [/B]

[quote name='"Chefrenek"'] jakby nie patrzeć to nie powinno się rozmnażać żadnego psa bo przecież na każdą rasę się coś znajdzie. Labek może zachorować na dysplazję albo nowotwór i co? [/quote]
Czy aby cos nie pomieszlismy ? ;)
Czy nie chodzi oto by walczyc o rase ale zdrowa a nie pomagac w degenerowaniu jej ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elitesse']oo i krycie co cieczke - brawa !!! i gratulacje dla hodowcy !!
szczegolnie po tak licznym miocie suka miala czas sie zregenerowac

:klacz: :klacz:[/quote]

Elitesse zle moj post odebralas ;)
Pomimo tak zestresowania psow ,a nie mialy problemu z rozmnazaniem sie,
tylko dlatego ze zdrowe .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']
...
Najlatwerij jest oczekiwac przyjscia na swiat pieknych psow,zgodnych z wzorcem,swietnych psychicznie,naturalnych,naturalnie poczetych,urodzonych najlepiej bez pomocy wterynarza,wychowanych w cieplej domowej atmosferze.........


To sie zdarza!!!!!!!!!!!!-ale niestety [B]nie jest,nie bylo i nie bedzie[/B] [B]norma.[/B]
Jednak podanie receptalu nie czyni ani hodowcy zarobkiewiczem,ani weta barbarzynca.Trzeba tylko spojrzec na to z innej-szerszej perspektywy-pamietajac,ze kazdy ma inny cel-a inny-nie oznacza gorszy niz Twoj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]
[COLOR=black][FONT=Verdana]To bardzo jednostronna ocena. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Odpowiem tak :razz:. [/FONT][/COLOR]

[COLOR=black][FONT=Verdana]Bujać można się zarówno na huśtawce jak i na szafocie. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Oczywistą[B] normą[/B] w tym względzie, dla człowieka, jest huśtawka.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Kat może widzieć to inaczej i ja to rozumiem.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Według mnie - niezależnie od przyjętej perspektywy widzenia oraz metody wartościowania celów, [B]tej normy nie da się odwrócić[/B], bez zahaczania o groteskę.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chefrenek']I jakby nie patrzeć to nie powinno się rozmnażać żadnego psa bo przecież na każdą rasę się coś znajdzie.[/quote]
Rozmnażać się powinno tylko selekcja nie powinna być prowadzona tylko na podstawie eksterieru.
[quote name='Chefrenek']Labek może zachorować na dysplazję albo nowotwór i co?[/quote]
Labki z dysplazją eliminuje się z hodowli, a nikt nie eliminuje z hodowli suk nie będących w stanie naturalnie urodzić.
Ale to już troche nie na temat hormonalnego wspomagania zapłodnienia. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lutomskak']czy ktoś jeszcze poza Iwonką zrozumial przekaz informacji w tym poscie zawarty?


:crazyeye::cool3::cool3:[/quote]
Ja odebrałam to tak, - zdaniem Iwony: kopiowanie jest złe, wspomaganie hormonalne zapłodnienia jest złe, ale krycie suki dającej liczne mioty co 6 miesięcy jest ok. szczerze mówiąc ten post mnie zaskoczył, bo wydawało mi się, że skoro ktoś "walczy o dobro psów" to będzie przeciwny takiemu eksploatowaniu suki. :-o

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwona&CAR']

Suka (czarny terier) ktora miala juz miot 28 czerwca dostala cieczke po pol roku.
W tym czasie sprowadzono dla niej samca ktory wlasnie konczyl kwarantanne i jakos mu nie zaszkodzila ani dluga podroz ani kwarantanna
by pokryc suke nim zdazyl wejsc do domu ,zapoznac sie z terenem :lol:
Suka nie bronila sie i krycie bylo powtorzone kilka razy w ciagu dwoch dni.
Tez dopiero bedac w ciazy odbyla podroz i kwarantanne , urodzila chyba 9 szczeniat i zaraz po pol roku nastepne chyba tez dziewiec jak pamietam i z tego skojarzenia urodzil sie 28 grudnia Car.
[/quote]

Ptaszyno Tobie juz wszystko sie kielbasi bo zakladjac ze matka Cara dostala cieczke 28.06 to krycie musiało m/w odbyc sie13.14. 07.Doliczajac 63 dni -okres ciazy to porod musial nastapic okolo 14 .09.To jakim cudem zaraz po pol roku urodzila nastepne szczenietaw tym Cara 28 grudnia?????
No jest jeszcze jedna mozliwosc :nie rozumiem Twoich chaotycznych postow.
A swoja droga co Ty mozesz wiedziec o kryciu:lol::lol:.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sodalis']Rozmnażać się powinno tylko selekcja nie powinna być prowadzona tylko na podstawie eksterieru.

Labki z dysplazją eliminuje się z hodowli, a nikt nie eliminuje z hodowli suk nie będących w stanie naturalnie urodzić.
Ale to już troche nie na temat hormonalnego wspomagania zapłodnienia. :)[/quote]
A czemu nie eliminuje się suk nie mogących zajść w ciążę bez hormonalnego wspomagania?? Ale tu chyba znów trzeba by przejść na temat kosztów i zysków z hodowli :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Chefrenek-mysle ,ze podawanie hormonu nie ma wplywu na wielkosc czaszki czy dysplazje,ale te masowki zwierzat ,te mody ,ta pogon za pieniedzy kosztem zywych istot (pokrywanie 2x do roku ile wejdzie,pokrywanie chorymi psami (np.dysplazje,psy strachliwymi ,agresywnymi,)uzyskiwanie wzorcow tylko celem zaspokojenia potrzeb estetycznych czlowieka to powinno byc zabronione i karane.
nie widze roznicy miedzy takimi hodowlami ,a laboratoriami doswiadczalnymi:shake: Tu sie robi eksperymenty i tam sie robi eksperymenty:angryy:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='xxxx52']Chefrenek-mysle ,ze podawanie hormonu nie ma wplywu na wielkosc czaszki czy dysplazje,ale te masowki zwierzat ,te mody ,ta pogon za pieniedzy kosztem zywych istot (pokrywanie 2x do roku ile wejdzie,pokrywanie chorymi psami (np.dysplazje,psy strachliwymi ,agresywnymi,)uzyskiwanie wzorcow tylko celem zaspokojenia potrzeb estetycznych czlowieka to powinno byc zabronione i karane.
nie widze roznicy miedzy takimi hodowlami ,a laboratoriami doswiadczalnymi:shake: Tu sie robi eksperymenty i tam sie robi eksperymenty:angryy:[/quote]
Wy już chyba nie macie co robić z wolnym czasem...
Z psami sobie wyjdźcie na spacer, to jest temat dla hodowców, z pytaniami i konkretnymi odpowiedziami, a to jęczenie w czymś pomoże?
Z każdego tematu robi się śmietnik.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chefrenek']A czy ty myślisz, że wszyscy to stosują?:razz::razz::razz:[/quote]

Mam nadzieje ,ze nie;),ale skad moge wiedziec co sie w czterech murach z psami dzieje:shake:Znam kilka kobiet-zajmujacych sie od wielu lat hodowla jednej tylko ukochanej rasy(sa wierne niezaleznie od psiej mody)Daje glowe ze one nie daja zanych hormonow swoim psom.To sa hodowczynie psasjonatki:lol:

ps.Teraz wyjrzalam Chefrenek,w Twoim banerku 3 slicznosci.Ta w srodku podobna jest do mojej zmarlej ukochanej ,niepowtrzalnej Funi

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...