Mój mały potwór :) - Fiona

[Darianna]

ja tez chcę linka!!!! Mam niskie ciśnienie, w pracy siedzę a kawy nie mam....

[aina155]

Prosze bardzo ;)

[Klaudysiaczek]

Ja też mogę linka?

[aina155]

Dobrze ;)

A co wszyscy chca zpbaczyc mnie histeryczke? :diabloti:

[Darianna]

Faktycznie uparta jest... nie chce mi się tam mieszać, ale mam kilka uwag:

- w schroniskach też są szczeniaki
- skoro tego chodffcę wybrała to znaczy, że szukała psa o określonych cechach charakteru? no, na zasadzie, że jak szukam psa do polowań to biorę wyżła, jak psa jakiegoś tam to taką rasę.... itp? bo tak mnie zastanawia ta mieszanka ;) aaa, zapytaj o nazwy rodowodowe rodziców :)

[aina155]

O szczeniakach juz jej pisalam- jej sie podoba akurat ten, co tam ze inne gnija w schronach.

Mnie tez zastanwia, ale juz o to nie pytalam, bo podobno panu chodofffcy sie pieski skundlily. Ugh.

[Klaudysiaczek]

A mi nerwy puściły aż :shake:.

[aina155]

Mi to juz puszczaly parokrotnie. Ale na szczescie udawlo mi sie opanowac.

Dziewczyna jest nisamowita- od ilusc dziesieciu postow jej tlumacze, ale juz nie mam sly. Niech sie inni produkuja. Zwlaszcza, ze teraz doszly jeszcze osby, ktore ja popieraja. Rewelacja.

[Klaudysiaczek]

Zaraz zapewne wyjdzie, ze zrobiła w 100% dobrze, bo przecież ochroniła psa przed schroniskiem... Niby trochę prawdy w tym jest, ale to i tak jej nie usprawiedliwia :cool3:.

[aina155]

Ja bym to zrozumiala, jakby przyznala ze popelnila blad itd.

Ale sugerowanie, ze uspilam psa (ledwo zywego) z egoizmu jest beszczelnoscia. To byla najgorsza decyzja w mom zyciu. Ale podjelabym ja jeszcze raz.

[Klaudysiaczek]

[quote name='aina155']Ja bym to zrozumiala, jakby przyznala ze popelnila blad itd.

Ale sugerowanie, ze uspilam psa (ledwo zywego) z egoizmu jest beszczelnoscia. To byla najgorsza decyzja w mom zyciu. Ale podelabym ja jeszcze raz.[/quote]
Wątpię, czy ona w ogóle zdaje sobie sprawę ze wszystkiego...
A co do egoizmu, to totalny brak szacunku i tyle.
Już jej tak nie obgadujmy ;).

[aina155]

Dobra koniec nie milych tematow ;)

Kto chce zobaczyc zdjecia Fiony z nowymi pilkami? :diabloti:

[Kosmaty Gałganek]

[quote name='aina155']

Ale sugerowanie, ze uspilam psa (ledwo zywego) z egoizmu jest beszczelnoscia. To byla najgorsza decyzja w mom zyciu. Ale podjelabym ja jeszcze raz.[/quote]

Ania, kiedy ktoś pisze coś takiego to o kim i o czy to świadczy?

[Kosmaty Gałganek]

[quote name='aina155']

Kto chce zobaczyc zdjecia Fiony z nowymi pilkami? :diabloti:[/quote]

Ja chcę, ja chcę :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:

[aina155]

[quote name='Ania!']Ania, kiedy ktoś pisze coś takiego to o kim i o czy to świadczy?[/quote]

A mial byc koniec z obgadywaniem? :evil_lol:

No ja palcem wskazywac nie bede ;)

[aina155]

[quote name='Ania!']Ja chcę, ja chcę :sweetCyb::sweetCyb::sweetCyb:[/quote]

Dam wieczorem. O ile nie bedzie padac i uda mi sie jakies zrobic :eviltong:

[zerduszko]

[quote name='aina155']No wlasnie u Fionki nie bylo zadnych dziwnych objawow nawet nie smierdziala, wiec to mnie jeszcze bardziej zaskoczylo. Bo jakby cos sie dzialo, to moglabym sie czegos takiego spodziewac, ale nie jak nic sie nie dzieje.[/quote]
A saneczkowała?
Ja się nauczyłam to sama robić, co tydzień do weta nie chce mi się. Teraz musisz na to uważać. Nie wiem czemu u ejdnych psów to nei zalega, a u innych tak.

[aina155]

Nie saneczkowala. No nic- totalnie nic o tym nie swiadczylo.

[zerduszko]

Dziwny ten Twój pies :eviltong:

Ja też chcę linka :placz:

[aina155]

Nie- ja nie moge, wszyscy mnie przesladujecie :diabloti::diabloti::diabloti:

A co do psa- to masz priva, co mysle.

Zaraz dostaniesz drugiego z linkiem.

[Darianna]

dawaj Fionkę z piłeczkami :)

[aina155]

Zdjecia zrobialm, ale dam jutro ;)

[aina155]

Powiedzcie mi co ja z tym psem robie nie tak? Bo ja juz do niej sily nie mam :placz: Dzisiaj znow mnie czeka wycieczka do weta :angryy: -Fiona kuleje na lewa lape.

Niby i tak mialam isc, ale czy ona nie moze miec troche serca? I nie chorowac tak czesto?

[Darianna]

zaszalałyście z piłeczkami?

[aina155]

Nie- zaczela kulec wieczorem. Jak ze spaceru wracalysmy to nie kulala. A przynjmaniej tak mi sie wydaje.