Kosmaty Gałganek Posted August 10, 2009 Posted August 10, 2009 [quote name='Ewa&Duffel']Duffel szaleje za nią z jednego powodu-ma związek z jedzeniem :cool3:[/quote] To tak jak Lenka :evil_lol: [quote name='aina155']A to Fiona z innego- da sie ja aportowac :evil_lol:[/quote] W życiu mojemu psu by to do głowy nie przyszło :evil_lol: Quote
Ewa&Duffel Posted August 10, 2009 Posted August 10, 2009 [quote name='Ania!'] W życiu mojemu psu by to do głowy nie przyszło :evil_lol:[/quote] Mojemu niestety też nie:evil_lol: Quote
aina155 Posted August 10, 2009 Author Posted August 10, 2009 Bo wasze psy nie sa aporterami tak jak moj :diabloti: Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 10, 2009 Posted August 10, 2009 [quote name='aina155']Bo wasze psy nie sa aporterami tak jak moj :diabloti:[/quote] W sumie Lenka to pastuch :evil_lol: I jak każdy pastuszek ma swoją owieczkę w postaci Bezy :diabloti: Quote
aina155 Posted August 10, 2009 Author Posted August 10, 2009 Ale moja tez pasa- laba kolezanki :diabloti: Z reszta Duffela tez probowala pasc :evil_lol: Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 10, 2009 Posted August 10, 2009 [quote name='aina155']Ale moja tez pasa- laba kolezanki :diabloti: Z reszta Duffela tez probowala pasc :evil_lol:[/quote] A bo Twój pies to jest jakiś poplątany :evil_lol: Quote
aina155 Posted August 10, 2009 Author Posted August 10, 2009 No bo to w koncu kundel, przeciez :diabloti: Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 10, 2009 Posted August 10, 2009 Ale jak już ustaliłyśmy to mieszanka basseta z jamnikiem :diabloti: Quote
aina155 Posted August 11, 2009 Author Posted August 11, 2009 Juz mi sie ten dzien nie podoba. Suczka znajomej odeszla wczoraj wieczorem :-( Dowiedzialam sie dzis rano :roll: Quote
Cavy Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 Ale tu nagadane, ale zdjęcia są parę stron wcześniej nawet, szok! :crazyeye: :evil_lol: [URL]http://images39.fotosik.pl/173/db7fed676fb5bde3.jpg[/URL] Jaki skrzywdzony pies :shake: :mad: I świeczka dla suczki znajomej. Przykro. ['] Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 [quote name='aina155']Juz mi sie ten dzien nie podoba. Suczka znajomej odeszla wczoraj wieczorem :-( Dowiedzialam sie dzis rano :roll:[/quote] A co się stało? :-( Quote
aina155 Posted August 11, 2009 Author Posted August 11, 2009 [B]Cavy[/B] Bo ja sie nad nia regularnie znecam :diabloti: Zabieram jej zabawki. Suczka miala raka- okazalo sie niedawno, ze miala tez przerzuty na watrobe. Wczorja wlascicielka podjela decyzje o zakonczeniu jej cierpienia. Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 To tak jak u mojej Indyczki. Bardzo jej współczuję i doskonale wiem co czuje :-( Quote
DorkaWD Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 Niestety też mam doświadczenie z nowotworem i przerzutami... Współczuję tej osobie doświadczeń i konieczności podjęcia takiej decyzji. Ale.... może lepiej teraz niż czekać i wszelkimi sposobami próbować na siłę przedłużać życie cierpiącej istocie. Ale smutno tu się zrobiło... Quote
aina155 Posted August 11, 2009 Author Posted August 11, 2009 Juz: otworzylam bazarek. Link do bazarku na watku Swinki. Ale ja nie ma dzis dobrych wiesci- Fiona ma pchly :angryy::angryy::angryy: Pojecia nie mam czemu- gada miesiac temu pryskalam wiec preparat powinien dzialac jeszcze. A tu dzis patrze jedna po niej skacze :mad::cool1: Chcialam isc do sklepu- kupic ten, co wczesniej uzywalam, ale pada i nawet jak spryskam to mi wszystko splucze :angryy::angryy::angryy: Quote
Cavy Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 Kup jej może obrożę na pchły, u nas zadziałało. Nie pryskam Tofika niczym, bo się boi i musimy ożywać obroży ;) Quote
aina155 Posted August 11, 2009 Author Posted August 11, 2009 No, ja sie do obrozy przekonac cos nie moge ;) Wiec uzywam taki zakraplaczy w ampulkach (tylko ze ze 4 m-ce temu wylalam ostatnia i ostatnio uzylam, co innego). No bo Fiona pryskajacyh tez sie boi stad te ampulki, a i ja nie mam problemu z zaaplikowaniem tego. No i calego psa nie trzeba pryskac tylko na kark wystarczy. Quote
Kosmaty Gałganek Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 Też stosuję te kropelki na kark. Kiedyś zastanawiałam się nad obrożą ale Lenka z Bezką często się tarmoszą, ciągną za obroże i pewnie brałyby to do pyska. Widzę, że Fionka jest gościnna :evil_lol: Quote
aina155 Posted August 11, 2009 Author Posted August 11, 2009 Sprobuj koniecznie- naprawde wygodne sa. No wlasnie- to jest kolejny powod dla ktorego wole krople. A i krople nie splukuja sie z woda, bo przechodza do krwi (ale, niestety, dopiero po 48 godzinach mozna psa kapac, a tu caly czas pada :cool1:) Az za bardzo- tym razem przegiela :eviltong: Quote
Foxowa Posted August 11, 2009 Posted August 11, 2009 Wpadliśmy do was przez przypadek, ale już chyba stąd nie wypadniemy :evil_lol::evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.