Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

No dobrze, rano cos obiecalam. Słowa dotrzymam. Zdjecia!!!

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/123/ede25e35e41772f5med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/123/2e93b1cf829d766amed.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/119/76b7b1bb811b4533med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images48.fotosik.pl/123/e3d3213fd06ab96emed.jpg[/IMG][/URL]

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Fiona- jak zwykle niedozywiona pasla sie na dworzu. A c do zdjec, mama odmowila robienia zdjec, bo jest za zimno i wrocila do domu :cool1:

Powiem jak juz sama bede wiedziec co i jak :eviltong:

Posted

W ogole to sie musze do czegos przyznac... ale normalnie az wstyd.... no ale. Otoz..., jakby to powiedziec, Fiona jest nie do konca kompletna.... :roll: To znaczy niby lapy- sa, ogon- jest, leb- jest, uszy- powiedzmy ze sa (choc obgryzione, ale sa). No ale jest cos co powinno byc, a nie ma.

No wiec, ktoregos dnia, Fiona sobie lezy na brzuchu i sie wyciera o dywan, a co ja widze? Otoz, ale prosze sie nie smiac, Fiona jest na brzuchu, powiedzmy niesymetryczna. Fionie brakuje czegos :roll: Nie wiem jakim cudem to jest mozliwe, ale Fiona jest chyba jedynym psem, ktory zamiast 8 cyckow, ma ich 7. Normalnie wstyd z tym moim psem, bo gdzie ten osmy sie podzial?

Posted

[quote name='aina155'] Otoz, ale prosze sie nie smiac, Fiona jest na brzuchu, powiedzmy niesymetryczna. Fionie brakuje czegos :roll: Nie wiem jakim cudem to jest mozliwe, ale Fiona jest chyba jedynym psem, ktory zamiast 8 cyckow, ma ich 7. Normalnie wstyd z tym moim psem, bo gdzie ten osmy sie podzial?[/quote]

:turn-l: A właśnie, że się śmiałam

Urwałaś jej cycucha :eek2:

Posted

[quote name='bonsai_88']Nie przejmuj się, suki mają zmienną ilość sutków ;)[/quote]

Naprawde? To nie jest tak ze zawsze parzyscie? (wiem, pytania jak w przedszkolu ;))

[B]Ania! [/B]No pewnie ze urwalam, teraz mysle jak urwac kolejne :diabloti: A w ogole to jak sie tak mozna smiac? Ja sie zwierzam, a wy sie smiejecie ;)

A ja zaraz jade do biblioteki :roll: Ciekawe o ktorej wroce- jesli wczesnie i bede jeszcze miec sile to powerdujedo schronu, tylko o chusteczka nie moege zapomniec bo jak zwykle sie poplacze :-(

Posted

Nie zawsze są parzyście i symetrycznie. W zasadzie to chyba powinno być 10 sutków, te ostatnie prawie pod pachami. Ale suńki mają je bardzo różnie i nie ma to większego znaczenia ;)

Wstrętna jestem, śmieje się z biednej wybrakowanej Fionki :evil_lol:

Posted

Mam blisko, bo ja mieszkam w Katowicach ale problemem jest Beza. :-(

Ona dostanie wylewu jak zamieszka u mnie dorosły, duży pies. Bezka boi się obcych psów i nie wejdzie do mnie.
A teraz jeszcze przez jakieś dwa tygodnie będzie u mnie mieszkać.

Ale ja nie mogę przstać o niej myśleć :placz:

Jak za dwa tygodnie dalej będzie do wzięcia to nie wiem, czy po nią nie pojadę

Posted

No tak, lepiej nie robic plonnych nadziei. Mam nadzieje ze sunia szybko dom znajdzie, bo jest sliczna.

A ja mam jakies dziwne przeczucia, jak wujek sie rozmysli co do psa to go naormalnie rozstzrelam :2gunfire:

Posted

[quote name='aina155']A Lenka?

To nie wiem czy lepiej jej zyczyc zeby dom znalazła, czy zeby trafila do Ciebie?[/quote]

Lenkę na początku pewnie strasznie by to oburzyło. :evil_lol:

Jak zobaczyła Bezkę to ostentacyjnie odwracała głowę ale Bezka była mała. Na drugi dzień już było super.
A jak by było z dorosłą suką to nie wiem ale tego nie da sie jakoś prędzej sprawdzić. Generalnie jest tak, że Lenkę cieszy obecność każdego psa, który chce się z nią bawić. Ona jest łagodna.

Na razie zyczmy jej nowego domu. Nie piszę nic na jej wątku, bo przez najbliższy czas nie ma nawet mowy o tym, żebym ją mogła zabrać

Posted

Ja nie chce uszczeliwiac na sile- w kazdym razie z rozmowy w niedziele wynikalo ze chce psa i ze mam go szukac. Ale ze ja dopoki wszystkiego na tip top nie zalatwie i ewentualny przyszly pies nie trafi do wujka, to ja sie bede denerwowac. A wkurze sie jak cos pojdzie nie tak, np. wujek sie wycofa :angryy: Wtedy nie radze podchodzic :mad:

Posted

[quote name='aina155']No tak, lepiej nie robic plonnych nadziei. Mam nadzieje ze sunia szybko dom znajdzie, bo jest sliczna.

A ja mam jakies dziwne przeczucia, jak wujek sie rozmysli co do psa to go naormalnie rozstzrelam :2gunfire:[/quote]

Na siłę się nikogo nie uszczęśliwi.

Ale chciałabym suńkę :placz:

Posted

Ja wiem- ale mam w sobie zalazek perfekcjonistki i to wlasnie powoduje, ze musze miec wszytsko idealnie dopracowan, zeby zadnych nieprzewidzianych syt. nie bylo.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...