Jump to content
Dogomania

Sznupkowy świat Andusi.


madziamn

Recommended Posts

  • Replies 925
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nie z moim te numery;) Ale miecia się boi, miecia-przepychacza i to jest ostateczna instancja:D

A, i pomyślałam, bo mi kuma poradziła a wet przyklasnął, co prawda na okoliczność jedzenia śmieci na zewnętrzu - podłącza się kabelki do baterii 9V i coś fajnego zostawia... może podłącz maleństwo do baterii... Tak sobie głośno myśle:roll: nie, żebym potworem była:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

aaaaaaaaaa widzisz! kwestia narządu tylko :diabloti: - piszę tak bo Madzia to taki człowiek, że pewnie zapłakałaby nad biedakiem co się ze ścierką czy też mieciem spotkał więc SUGERUJĘ I NAPOMYKAM żeby tej właściwej instancji poszukać zanim ofiary będą ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='mmd']To ja może się wycofam z prądu...
chociaż może lepiej nich go kopnie 9 niż 230....[/QUOTE]

:evil_lol: no pewnie że lepiej - widać Madzi się diablę jakieś trafiło :p
Madzia! Na początek i dla wprawy: śmiało chwyć ścierkę i delikwenta zaścierkuj jak psoci! Jak nie zadziała to gazeta - jest przerażająca - szumsza i szelesta!
a jak nie zadziała to szukaj jakiegoś miecia czy inne cudo przed czym respekt ten urwis poczuje!
Nie ma rady - musisz być stanowcza! (jak dasz radę :evil_lol:)
nie od rzeczy jest też stanowczo i GŁOŚNO go karcić - skoro normalnie nie rozumie ;)

Link to comment
Share on other sites

sika? czyli się boi i poddaje ...

Madzia a może go poprostu roznosi? może jakiś porządny spacer z pełnym wybieganiem codziennie go uspokoi?

wiesz 2 godzinki patyczków czy szaleństw innyc załatwi sprawę? wiesz to nie Andusia spokojna tylko żwawy szczylek

Link to comment
Share on other sites

Co jest tez dziwne on sie bardzo boi duzych psów na ulicy jak na spacerze jakiegos spotka to zaczyna piszczec i chce uciekac mimo że ten pies go nie atakuje. Tak się zastanawiam czy on nie miał jakiejs traumy przed tym jak do nas trafił ale tego się nie dowiem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madziamn']On niszczy jak nas nie ma albo w nocy jak jestesmy normalnie w domu to jest do upilnowania.[/QUOTE]
Mówią, że to lęk separacyjny...

Pod wszystkimi radami Mądrej Ciotki mogę się podpisać dwoma łapkami. Może się nie drzyj, tylko spokojnie i stanowczo tłumacz:) Dobitnie.

A poza tym fajnie: Ty masz niby groźnego psa, który wszystkich się boi, a ja wypierdka, który nie boi się niczego, a duże psy to wyzwanie;)

Link to comment
Share on other sites

Madzia klatkę na tej wielkości psa kupisz za ok. 200 zł (są w sklepach zoologach internetowych, chyba też na allegro) - może to i nie jest mało ale spokój i bezpieczeństwo psa i domu jest bezcenne. Tyle że poza kupnem jeszcze trzeba psa do niej przyzwyczaić zanim będzie mogła spełniać swoją funkcję. Trud się opłaca.

Link to comment
Share on other sites

Mysle ze z przyzwyzajeniem go do klatki nie byłoby az takiego wielkiego problemu bo on teraz już mi wyrósł ale spał od poczatku pobytu u mnie w takim wiklinowym zamykanym koszyku dla kota. Dziękuję Weszko poszukam na pewno do rad cioteczek też się dostosuję zobaczymy co wyjdzie z tego tylko nie będę go podłączac do prądu bo jakos mi się to nie humanitarne wydaje co innego ściera czy gazeta ale te on własnie traktuje jak zabawki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='madziamn']tylko nie będę go podłączac do prądu bo jakos mi się to nie humanitarne wydaje co innego ściera czy gazeta ale te on własnie traktuje jak zabawki.[/QUOTE]
Mi też prąd wydaje się czymś na granicy znęcania się. Jednak mój maluch zeżarł coś na dworze (a wciąga wszystko jak odkurzacz), bardzo bolał brzuszek no i wet powiedział, że tylko go popieści. Bardzo się boję, że w końcu mi się pochoruje poważnie. Na razie wyrok jest w zawieszeniu, a kombinować będę z jakimś chili.
A jak na klatkę możesz się szarpnąć to najwygodniej. Kable tak czy owak bym popapryczyła na ostro. To duże ryzyko.

Link to comment
Share on other sites

Postaram sie znalezc uzywaną, szkoda mi bestyji zapomniałam dodac ze nawet kaganiec jakims cudem zdjął i zjadł to prawdziwy odkurzacz podobnie jak Twój Kelbuś. Tak mysle i sie zastanawiam czy i tej papryczki by nie zjadł on naprawdę wchłania wszystko.

Link to comment
Share on other sites

decyzja zapadła jak tylko dostanę kasę kupuje klatkę a tu Pierun wyleguje się na posłaniach:
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images36.fotosik.pl/165/ddba910a628b31fd.jpg[/IMG][/URL]
[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/133/c89297a19eaa1c5c.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...