Asiaczek Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Oj, chyba nie podoba jej się zachód słońca... [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1136.snc4/149828_172861492732047_100000245923721_506380_46327_n.jpg[/url] Pzdr. Quote
agnethka Posted November 26, 2010 Author Posted November 26, 2010 ona podziwiała i zagryzała trawką ;) Quote
Asiaczek Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 Hm, te oczy mnie nie przekonuja do podziwiania czegokolwiek, a trawka to taka jak do żubróweczki, tak...? Pzdr. Quote
agnethka Posted November 26, 2010 Author Posted November 26, 2010 [quote name='Asiaczek']Hm, te oczy mnie nie przekonuja do podziwiania czegokolwiek, a trawka to taka jak do żubróweczki, tak...? Pzdr.[/QUOTE] hehe... staffik to wiecznie zakręcony i wesoły psiak - skądś to się musi brać ;) Quote
Asiaczek Posted November 26, 2010 Posted November 26, 2010 tak myslałam;) Znaczy, rozszyfrowałam podstawę temperamentu staffików;) Pzdr. Quote
agnethka Posted November 26, 2010 Author Posted November 26, 2010 [quote name='Asiaczek']tak myslałam;) Znaczy, rozszyfrowałam podstawę temperamentu staffików;) Pzdr.[/QUOTE] taaa... Dziunia ma podstawę - żreć co popadnie :D swoją drogą - to niesamowitą pomysłowość ma ten duet (Tokaj & Dziunia), u nas jeszcze czegoś takiego nie było... Tokaj jak Tokaj - nie wiem po kim on to ma, wiedziałam, że jest iskierka przed jego przyjazdem ale...Dziunia!?? zdecydowanie - po mamusi ona tego nie ma na 100% Arwena jak była mała to NIC nam nie zniszczyla, NIC nie ukradła - anioł! Quote
Asiaczek Posted November 27, 2010 Posted November 27, 2010 A propos "anioła"... [COLOR=Blue]Jedna kobieta mówi do drugiej: - Wiesz, mój mąż to sam robi zakupy, sprząta, wyrzuca śmieci, kupuje mi kwiaty bez okazji, przynosi śniadanie do łóżka, zarabia bardzo dobrze... Po prostu [B]ANIOŁ![/B] - Wiesz, mój [B]TEZ NIE MĘŻCZYZNA....[/B][/COLOR] Pzdr. - Quote
Tengusia Posted November 30, 2010 Posted November 30, 2010 ciotka zyjecie czy was zasypalo :grins: jak "dzieciarnia" zareagowala na snieg? moze jakies focie hmm :grins: Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='Tengusia']ciotka zyjecie czy was zasypalo :grins: jak "dzieciarnia" zareagowala na snieg? moze jakies focie hmm :grins:[/QUOTE] zasypało standardowo :angryy: moja córa trzeci dzień do szkoły nie ma jak dotrzeć... co prawda wczoraj wieczorem nas odśnieżali - wielka machina odśnieżająca z poświęceniem zagrzebała się obok nas i stoi do tej pory od wczoraj..ciekawe jak to wyciągną :evil_lol: rano mieliśmy 18 stopni poniżej zera (u nas na górze), na dole we wsi jest pewnie powyżej 20 na minusie... ze śniegu najbardziej radują się psy kudłate. Elitka od dzisiaj chodzi w bluzie, o którą rano się upominała i uciszyła się dopiero jak ją ubrałam - kochane psisko, jaka mądralka :loveu: zdjęcia? coś tam mam. najpierw fotki z pierwszego dnia ze śniegiem, gdy jeszcze go mało było, a potem pokażę sytuację obecną naszego podwórka ;) [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs608.ash2/156014_173317619353101_100000245923721_509603_2488479_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1142.snc4/148398_173317716019758_100000245923721_509604_1100044_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1194.snc4/154631_173317792686417_100000245923721_509605_1963833_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1186.snc4/150820_173317899353073_100000245923721_509606_7641103_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1174.snc4/154602_173318009353062_100000245923721_509607_1458466_n.jpg[/img] Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 a to dzień wczorajszy porównania tego jak sypało w ciągu jednego dnia [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1226.snc4/155890_173779912640205_100000245923721_513640_5128174_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs967.snc4/76036_173783545973175_100000245923721_513648_2615726_n.jpg[/img] nowa wersja aussie - BLACK MERLE [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs955.snc4/74842_173783575973172_100000245923721_513649_828013_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1174.snc4/154599_173783615973168_100000245923721_513650_4996251_n.jpg[/img] Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1194.snc4/154692_173783672639829_100000245923721_513651_7757584_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs958.snc4/75132_173783725973157_100000245923721_513652_1400018_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs964.snc4/75734_173783769306486_100000245923721_513653_7715339_n.jpg[/img] [img]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs991.snc4/76480_173783832639813_100000245923721_513654_7069648_n.jpg[/img] .................................. Quote
Alicja Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 o masakra ile śniegu ...... wiedziałam że znowu zaszokujesz ..... ale aussie chyba szczęśliwe :lol: [url]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs955.snc4/74842_173783575973172_100000245923721_513649_828013_n.jpg[/url] Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='Alicja']o masakra ile śniegu ...... wiedziałam że znowu zaszokujesz ..... ale aussie chyba szczęśliwe :lol: [URL]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs955.snc4/74842_173783575973172_100000245923721_513649_828013_n.jpg[/URL][/QUOTE] Dulka jest najszczęśliwsza ;) Ah.. nasz news - tak nas odśnieżali, że nadal drogi nie ma :angryy: :mad: Quote
Alicja Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='agnethka']Dulka jest najszczęśliwsza ;) Ah.. nasz news - tak nas odśnieżali, że nadal drogi nie ma :angryy: :mad:[/QUOTE] czyli nic się nie zmieniło :roll: Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='Alicja']czyli nic się nie zmieniło :roll:[/QUOTE] niestety... znowu muszę dzwonić do szkoły i prosić nauczycielkę o podanie "lekcji" do nadrobienia :roll: miałam tam być dzisiaj osobiście z książkami i zeszytami, ale nie ma nawet jak przejść... załamka :shake: dziecka w taki śnieg i mróz nie puszczę pieszo... Quote
Alicja Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [quote name='agnethka']niestety... znowu muszę dzwonić do szkoły i prosić nauczycielkę o podanie "lekcji" do nadrobienia :roll: miałam tam być dzisiaj osobiście z książkami i zeszytami, ale nie ma nawet jak przejść... załamka :shake: dziecka w taki śnieg i mróz nie puszczę pieszo...[/QUOTE] i niby mamy XXI wiek ...... masakra :mad: Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='Alicja']i niby mamy XXI wiek ...... masakra :mad:[/QUOTE] odśnieżyli nas pare chwil temu - znaczy powinno być odśnieżone, bo jeździli...zaraz się okaże czy jest przejezdne dla berlingo :cool3: ale co z tego? skoro na jutro są zapowiadane śnieżyce i znowu nas zawieje :placz: a pani w szkole jakaś nie kumata p..a :roll: dzwonie do niej tłumaczę jak sprawa wygląda, a ona dobrze, ale niech jutro córka już będzie w szkole... jeżeli prognozy się sprawdzą to jutro córki w szkole znowu nie będzie...:shake: zaczynam się zastanawiać nad przeniesieniem Roksany do szkoły w Bychawie - do sąsiada, który ma droge jest bliżej niż te 3km w jedną strone do wiejskiej szkółki (my mieszkamy najdalej..stąd zero zrozumienia...) pff.. a wiedzą jak mamy, bo rok temu było indywidualne nauczanie w domu i jedna z nauczycielek wie, jak ciężko do nas się czasem dostać, gdy śniegiem sypnie - i co z tego jak i ona tłumaczyła koleżance...ale ta nie łapie, chyba zimy w życiu nie widziała... blondynka :diabloti: Quote
Sylwia K Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 ej no, ja rozumiem tą nauczycielkę -[B]wiedza to priorytet[/B]! trzeba kupić porządne buciory, kombinezon, zabrać sanki przyczepić do nich owczarki, posadzić dzieciaka i sru do szkoły! Mi np. moja mała Lusia wczoraj pomagała ciągnąc wózek z córką po śniegu:cool3: Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='Sylwia K']ej no, ja rozumiem tą nauczycielkę -[B]wiedza to priorytet[/B]! trzeba kupić porządne buciory, kombinezon, zabrać sanki przyczepić do nich owczarki, posadzić dzieciaka i sru do szkoły! Mi np. moja mała Lusia wczoraj pomagała ciągnąc wózek z córką po śniegu:cool3:[/QUOTE] Sylwia ja Cię zapraszam do mnie TERAZ przejdź sobie odcinek o którym piszę na piechote to porozmawiamy... ok? i nie zapominaj, że moje dziecko ma zespół nerczycowy, a nadmierny wysiłek jest zabroniony! bo choroba może jej w każdej chwili nawrócić. i w szkole o tym doskonale wiedzą. Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 dla mnie [COLOR=Red][I][B]ZDROWIE TO PRIORYTET[/B][/I][/COLOR]! Quote
Asiaczek Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 ...bo to jest nauczycielka, a nie PEDAGOG... Pzdr. Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 [quote name='Asiaczek']...bo to jest nauczycielka, a nie PEDAGOG... Pzdr.[/QUOTE] to jest przede wszystkim BLONDYNKA :diabloti: jak jej opowiadałam, na czym polega choroba mojego dziecka - co mała może, a czego nie (bo w końcu nauczyciel musi to wiedzieć) to się patrzyła na mnie jak na jakąś czarodziejkę, która bajki opowiada :roll: Quote
Sylwia K Posted December 1, 2010 Posted December 1, 2010 [SIZE=1]jej dziewczyny, każdy nauczyciel musi mieć tytuł PEDAGOGA nauczanie wczesnoszkolne (bo twe dziecko chbya jeszcze młode) to nie medycyna i nauczyciel wszystkiego wiedzieć nie musi;) generalnie sama rozważam prace jako nauczycielka wiec raczej nie zrozumiemy nawzajem swego podejścia, wartości itp. PS: Nie wiedziałam, ze twe dziecko jest chore[/SIZE] u mnie śniegu tez kupa i tez na wsi mieszkamy jest pięknie:loveu:, Luska i Oliwka szaleją ja się cieszę, mąż codziennie odśnieżając podwórko chyba już mniej:evil_lol: Quote
agnethka Posted December 1, 2010 Author Posted December 1, 2010 dla mnie nauczyciel nie powinien mieć założonych "klapek na oczach" i powinien być bardziej wyrozumiały w pewnych sytuacjach - tym bardziej, że to była spora akcja w szkole w związku z chorobą mojej córki. nauczycielka nie ma w klasie 30-ga dzieci pod opieką tylko 7. ja nie mówię, że nauka jest "be"...broń Boże, wcale nie jestem zadowolona, że dziecko w chwili obecnej odpukać zdrowe siedzi w domu, zamiast w szkolnej ławce.. ale jak pisałam - w życiu człowieka to zdrowie jest priorytetem. aha.. i gdyby moje dziecko było zdrowe to też nie puściłabym jej w mrozie przy -18 stopniach (mieszkamy na wzniesieniu, niżej było zimniej) na piechote 3km w jedną stronę... myślę, że ten temat się wyczerpał... a drogi jak nie było tak nie ma. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.