EKIPA z Wulkanu Serc ;)

[Asiaczek]

[quote name='agnethka']dzięki za miłe słowa ;)

Asiaczku - tak to przez sterydy i len...


dzisiaj był u nas psycholog, ponieważ staramy się o indywidualne nauczanie - ku mojemu zaskoczeniu Roksana bardzo chętnie współpracowała i odpowiadała na dość trudne pytania jak dla 6-latki, która nie chodzi do szkoły tylko siedzi większość swojego życia w domu. gdy czegoś nie wiedziała, nie uciekala czy też nie zniechęcała się do całości pracy - dostawała następne pytanie bądź zadanie i próbowała je robić z lepszym bądź słabszym skutkiem, ale podejmowała się tego - co wcześniej...no różnie bywało. na podsumowanie dowiedziałam się, że mam bardzo inteligentne dziecko - otrzymała bardzo wysokie wyniki :cool3: większość zadań zrobiła ponad normę, część w przybliżeniu do wyższej średniej, a tylko 1-2 poniżej danego pułapu, ale łapiąc się w średniej :razz:

dodatkowo wieczorem zaczęła świrować - i gdzie normalnie zasypiała przed 20, tak w TEJ CHWILI jeszcze nie śpi i mówi, że nie jest zmęczona :roll::evil_lol:[/QUOTE]
Tak wygląda działanie adrenaliny...:evil_lol:
Kładź ja do łóżka i wycisz, bo jutro to dopiero będzie problem...

pzdr.

[Tengusia]

[quote name='agnethka']dzięki za miłe słowa ;)

Asiaczku - tak to przez sterydy i len...


dzisiaj był u nas psycholog, ponieważ staramy się o indywidualne nauczanie - ku mojemu zaskoczeniu Roksana bardzo chętnie współpracowała i odpowiadała na dość trudne pytania jak dla 6-latki, która nie chodzi do szkoły tylko siedzi większość swojego życia w domu. gdy czegoś nie wiedziała, nie uciekala czy też nie zniechęcała się do całości pracy - dostawała następne pytanie bądź zadanie i próbowała je robić z lepszym bądź słabszym skutkiem, ale podejmowała się tego - co wcześniej...no różnie bywało. na podsumowanie dowiedziałam się, że mam bardzo inteligentne dziecko - otrzymała bardzo wysokie wyniki :cool3: większość zadań zrobiła ponad normę, część w przybliżeniu do wyższej średniej, a tylko 1-2 poniżej danego pułapu, ale łapiąc się w średniej :razz:

dodatkowo wieczorem zaczęła świrować - i gdzie normalnie zasypiała przed 20, tak w TEJ CHWILI jeszcze nie śpi i mówi, że nie jest zmęczona :roll::evil_lol:[/QUOTE]

pozostaje mi pogratulowac zdolnej corci ... oby tak dalej ... dalej mocno kciuki zaciskam za jej zdrowko :thumbs:

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']Tak wygląda działanie adrenaliny...:evil_lol:
Kładź ja do łóżka i wycisz, bo jutro to dopiero będzie problem...

pzdr.[/QUOTE]

o w końcu zasnęła, ale poranek taki straszny nie był - wstała wesolutka... cieszę się, że jej humor wraca tzn. że pozytywnie reaguje na zmniejszaną dwakę sterydów, ale jeszcze za wcześnie, żeby pisać o tym... trzeba poczekać i poobserwować.

[quote name='Tengusia']pozostaje mi pogratulowac zdolnej corci ... oby tak dalej ... dalej mocno kciuki zaciskam za jej zdrowko :thumbs:[/QUOTE]

ciskaj, ciskaj ;)

[Asiaczek]

A ja poprosze jakies ciekawefotki z alutką w roli głównej. Mała jest w takim okresie swojego zycia, że nic, tylko focić, prawda?

pzdr.

[M&S]

Witanko :)

Dobrze, że córcia w lepszym nastroju :lol:

A.

[agnethka]

[quote name='Asiaczek']A ja poprosze jakies ciekawefotki z alutką w roli głównej. Mała jest w takim okresie swojego zycia, że nic, tylko focić, prawda?

pzdr.[/QUOTE]

po weekendzie, bo dzisiaj jadę do Lublina i wracam w sobotę, a i bateryjki w aparacie padły :evil_lol:

Alutka coraz bardziej rozrabia - jest ciekawa świata i niczego się nie boi, mała cwaniara - łobuziara :evil_lol:

Elita od niej zwiała i chce do niej przyjść tylko wtedy jak Ala ma coś smacznego do jedzenia :mad:

[quote name='Maks i Spark']Witanko :)

Dobrze, że córcia w lepszym nastroju :lol:

A.[/QUOTE]

witanko :lol:

[klaudia&Manta]

No proszę , gratulacje dla młodej inteligentki :diabloti:

[zuzolandia]

[I][B]No prosze jaka zdolna córunia :multi::multi::multi: buziaczki dla niej :loveu:[/B][/I]

[Asiaczek]

No to melduj się po powrocie.
Oby w domu było wszystko w porzadku podczas Twojej nieeobecności.:lol:

Pzdr.

[Alicja]

[B][FONT=Arial]eh musiało sie to twojej córci choróbsko przyczepić :shake:
Musicie teraz uważać na małą bo przy obniżaniu poziomu sterydów zmniejszyć może sie odporność , dobrze że mała będzie miała nauczanie domowe , w czasie kiedy będzie dobrze sie czuła warto z nią odwiedzić dzieciaki w szkole aby kontakt miała .[/FONT][/B]

[agnethka]

ć, ż[quote name='klaudia&Manta']No proszę , gratulacje dla młodej inteligentki :diabloti:[/QUOTE]

[quote name='zuzolandia'][I][B]No prosze jaka zdolna córunia :multi::multi::multi: buziaczki dla niej :loveu:[/B][/I][/QUOTE]

dzięki, dzięki ;)

[quote name='Asiaczek']No to melduj się po powrocie.
Oby w domu było wszystko w porzadku podczas Twojej nieeobecności.:lol:

Pzdr.[/QUOTE]

wsjo ok ;)

wróciłam dzisiaj - muszę przyznać, że organizacja kongresu to ciekawe doświadczenie - jak się człowiek natańczy to docenia organizacje wystaw, ale... kongers był o niebo lepiej zorganizowany i tak :lol::lol::lol:

[quote name='Alicja'][B][FONT=Arial]eh musiało sie to twojej córci choróbsko przyczepić :shake:
Musicie teraz uważać na małą bo przy obniżaniu poziomu sterydów zmniejszyć może sie odporność , dobrze że mała będzie miała nauczanie domowe , w czasie kiedy będzie dobrze sie czuła warto z nią odwiedzić dzieciaki w szkole aby kontakt miała .[/FONT][/B][/QUOTE]

najwyraźniej tak musiało być... co do sterydów to jest tak, że one łykane zwięszają odporność, ale równocześnie ją niszczą i w tym momencie przy ich odstawianiu są właśnie te ryzyka chorób wszelakich...
co do odwiedzania szkoły/przedszkola - przez pół roku Roksana może o tym zapomnieć - ma całkowity zakaz. nie wiem czy wiecie, ale przy zespole nerczycowym taka niby zwykła ospa wietrzna czy jak kto tam woli "wiatrówka" potrafi być śmiertelna.

[Tengusia]

dzien dobry :grins:

[zuzolandia]

[I][B]Witamy sie wieczorowo :loveu:[/B][/I]

[M&S]

Cześć wieczorkiem :)

A.

[Asiaczek]

Dobrze, że juz jesteś z nami.
Jak tam? Odezwij się.

Pzr.

[agnethka]

[quote name='Tengusia']dzien dobry :grins:[/QUOTE]

[quote name='zuzolandia'][I][B]Witamy sie wieczorowo :loveu:[/B][/I][/QUOTE]

[quote name='Maks i Spark']Cześć wieczorkiem :)

A.[/QUOTE]

[quote name='Asiaczek']Dobrze, że juz jesteś z nami.
Jak tam? Odezwij się.

Pzr.[/QUOTE]

ano dziń dybry.... jakoś wybiłam sie z rytmu....

4 dni pracowałam nad nową wersją mojej strony www i w końcu JESTEM ZADOWOLONA I PODOBA MI SIĘ! link w podpisie ;)

poza tym...hmm...od sobocie po 8km spacerze wieczornym w deszczu w całkowitych ciemnościach bardzo cierpię z powodu rwy kulszowej - dla odmiany przeszła sobie na prawą stronę...boli naturalnie coraz bardziej - maści i tabletki nie poamagają, a do lekarza iść 10km pieszo nie będę...więc do niedzieli uziemiona żem jest... ale mam już tak dość bólu, że od 2 dni gadam, że dam się prześwietlić z tym kręgosłupem....mam tylko nadzieje, że nie skieruje mnie na operacje, bo to 6 miesiecy sie potem leczy - albo sie leży albo stoi - siedzieć nie można...

[zuzolandia]

[I][B]uuuuuuuuuuuuuuuuuuuu wspólczuwam bardzooo bardzooo...znam ten bol ..moze nie dosłownie rwy kulszowej ale ogolnie kregosłupa...jak mnie siekło swego czasu to myslalam ze mam zawał ...3 dni lezalam ( akurat week był) niemal sparalizowana ...w niedziele popuscilo i w pon zasuwalam do lekarza ...ktory przepisal tablety przeciwbolowe i zalecil serie masazy...i co?????[/B][/I]
[I][B]ano dalej mnie pobolewa ...raz mocniej raz slabiej ...obiecalam sobie ze po nowym roku zażądam od dohtora skierowania na rezonans magnetyczny..i pojade do ponoc rewelacyjnych lekarzy do Opola na konsultacje .[/B][/I]
[B][/B]
[B][I]buziaczki przesyłam :loveu:[/I][/B]

[M&S]

Cześć :)

Zdrowia, zdrowia, zdrowia :p

(znam ten ból)

A.

[Unbelievable]

strona jest o wiele wiele lepsza niż poprzednia :loveu::loveu: tamta zupelnie mi się nie podobała, ta jest super! prosta, bez udziwnień... ;)

a co do kręgosłupa- ja mam jakąś śmieszną chorobę której nazwy nie pamietam ; P czyta się szojerman ale jak pisze...? w każdym bądź razie... biegać nie mogę schylać sie nie mogę, skakać nie mogę- ale jakbym tego przestrzegała to bym chyba z nudów zmarła, a gram tymbardziej ;) ćwiczyc powinnam, ale sięmisie nie chce : P no i se żyję tak... stać bez bólu mogę koło 20min, później umieram, jak się garbię to czuję cały kręgosłup ;) generalnie wyjdzie pewnie na to że w końcu nawet chodzić nie będę mogła, ale jestem zua bo narazie się tym nie przejmuję, jeżeli ja w tym wieku nie mogę żyć jak inni to co później...:roll:

[Bullila.nl]

Rwy kulszowej nie zazdroszcze....przezylam takowa:placz:
Ale czemu nie dajesz zdjec malej wnusi:mad::diabloti:

[agnethka]

odpukać - rwa mi dzisiaj troszke odpuściła...


zdjęć nie ma, bo aparat wyjechał - dzisiaj powinien wrócić... więc jutro postaram się o sesję 7-tygodniowej pannicy ;)

[agnethka]

jedne z ostatnich już u nas zdjęć.... korzystam póki aparat przyjechał, bo i nie wiem czy będzie mi dane po weekendzie małą Alę jeszcze obfocić.... a dzień rozstania zbliża się już bardzo dużymi krokami no i..... KTO MI BĘDZIE TAK ŚPIEWAŁ PO NOCACH :566:


kto będzie mi ściągał ciapy z nóg? kradł rzeczy mojej córki? chował się za łóżkiem i obgryzał uszy Elicie? ciotki - Viki, Dulka i Arwena też będą za nią pewnie tęsknić, bo się bardzo polubiły ;)


teraz... już wiem jak to jest... od strony hodowcy ;) pewnie dołączę do grona tych płaczących ;)


[SIZE=3]ALOJZYNA THANK YOU z Wulkanu Serc (FCI)[/SIZE] - 7 tygodni
[img]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200809/55689/360345/00000049.jpg[/img]

[img]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200809/55689/360345/00000050.jpg[/img]

[img]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200809/55689/360345/00000051.jpg[/img]

[img]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200809/55689/360345/00000052.jpg[/img]

[img]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200809/55689/360345/00000053.jpg[/img]

[Bullila.nl]

Cysty tatus:loveu:

[Tengusia]

alez piekna kruszynka :loveu: :loveu: :loveu:

[M&S]

uroczy pulpecik :lol::loveu:
[URL]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200809/55689/360345/00000051.jpg[/URL]

A.