Karolcia_ko5 Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 Byłam u chłopaczka, troszkę przerażony sytuacją. . Eh.. żal mi go strasznie. . :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted April 23, 2011 Share Posted April 23, 2011 [quote name='Karolcia_ko5']Byłam u chłopaczka, troszkę przerażony sytuacją. . Eh.. żal mi go strasznie. . :([/QUOTE] Falbaniu - biedulek słodki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted April 24, 2011 Share Posted April 24, 2011 [quote name='martka1982']dowiedziałam się dziś,że ta "gula" obejmuje kościec a badanie kośćca pod względem zmian nowotworowych trwa miesiąc, a nie 2 tyg jak to jest w przypadku tkanek miesiąc czekania............[/QUOTE]Boże drogi!Nie można jakoś tego przyspieszyć? Ale zresztą dobra. jak mamy czekac, czekamy,ale dajemy go jak najszybciej do Uli, prawda? Niech już czeka na wyniki w normalnych warunkach. Nie wyobrażam sobie inaczej.Proszę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Martka, czy na Falbanka już wpłacamy? Bo ja mam nadzieję, że tak! I mam nadzieję, że jedzie do Uli z końcem kwietnia albo z początkiem maja. Jesli wpłacamy, to napisz proszę, czy na to samo konto, co dla Lizuni? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ULKA12 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Ale kazik132, dziewczyny tutaj na wątku pisały, że szukaja dla Falbanka typowo domowego tymczasu, tym bardziej teraz w jego sytuacji wydaje mi się, że to jednak najlepsza opcja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Byłam u chłopaka... co tu powiedzieć.. odpoczywa sobie w pomieszczeniu............ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 [quote name='ULKA12']Ale kazik132, dziewczyny tutaj na wątku pisały, że szukaja dla Falbanka typowo domowego tymczasu, tym bardziej teraz w jego sytuacji wydaje mi się, że to jednak najlepsza opcja.[/QUOTE]Ula, pojawiła się taka opcja, ale niestety nie ma póki co takiego domku. A Falbanek już chyba nie powinien być w schronisku:( Mam nadzieję, że to miejsce, o którym myślimy będzie wolne dla Falbanka. Pewnie, że gdyby był domek, byłoby cidownie, tylko gdzie go znaleźć? A u Ciebie nie zwolni się niebawem jakieś miejsce domkowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Cioteczki, proszę zajrzyjcie tutaj - pomóżcie chociaż rozruszać wątek. Psiak i tak nie jest do adopcji . . :( [url]http://www.dogomania.pl/threads/2062...cję-!-Pomocy-[/url]! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 Boziu trochę mnie tutaj nie było i takie niepokojące wiadomości się pojawiły... Badźmy dobrej myśli.... Dziewczyny tylko mi tutaj bez załamki!!! Bedzie dobrze! MUSI! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted April 25, 2011 Share Posted April 25, 2011 [quote name='Gonia13']Boziu trochę mnie tutaj nie było i takie niepokojące wiadomości się pojawiły... Badźmy dobrej myśli.... Dziewczyny tylko mi tutaj bez załamki!!! Bedzie dobrze! MUSI![/QUOTE]Nie ma innej opcji! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martka1982 Posted April 26, 2011 Author Share Posted April 26, 2011 w tej sytuacji to musze zapytac schronisko jak sie zapatrują na jego wyjazd skoro nie wiadomo jaka bedzie diagnoza no i nadal brakuje deklaracji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Uważam, że decyzja zabrania Falbanka do kojca jest pochopna (o czym pisałam już wcześniej), tym bardziej, że brakuje dużej sumy w deklaracjach... Codziennie dostaję na FB prośby/błagania o pomoc dla psów, które powyciągano ze schronisk bez przyszłościowego myślenia i zaplecza finansowego, a teraz nie ma ich jak w psich hotelach/DT utrzymać! Nie chciałabym przeżywać tego samego z żadnym konińskim psiakiem, a szczególnie nie życzę takiej przyszłości Falbankowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Falbanek dziś.. [img]http://img251.imageshack.us/img251/6754/falban.jpg[/img] Tak sobie odpoczywa. Na razie nie biorę go na spacerki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martka1982 Posted April 26, 2011 Author Share Posted April 26, 2011 Falbanek nie pojedzie do dt czy to domowego czy do kojca bez pełnych deklaracji. widzę u psiaka od nas, Groma, jak jego sytuacja pogarsza się z miesiąca na miesiąc, a gdy wyjeżdżał miał komplet deklaracji..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Zgadzam się.. nie ma co na siłę. Wszyscy chcemy dla niego jak najlepiej...... ale bez deklaracji to bez sensu... co będzie jak będzie musiał wrócić ? ? ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 [quote name='Karolcia_ko5']Falbanek dziś.. [img]http://img251.imageshack.us/img251/6754/falban.jpg[/img] Tak sobie odpoczywa. Na razie nie biorę go na spacerki.[/QUOTE] Biedniutkie słonko - Karola nastepnym razem proszę wymiziaj go ode mnie ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Falbaniu ma to szczęscie że Karolcia odkryła w nim całkiem innego psiaka, niż nam się wydawało. To już duży plus. Teraz w schronie ma kontakt z człowiekiem- dobry kontakt- a pamiętacie jak było wcześniej. Myślę więc że nie ma się co spieszyć z tym DT, bo nic na siłę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maarit Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 Też prosze go wymiziać ode mnie;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted April 26, 2011 Share Posted April 26, 2011 [quote name='Gonia13']Też prosze go wymiziać ode mnie;)[/QUOTE] [quote name='delfy2000']Biedniutkie słonko - Karola nastepnym razem proszę wymiziaj go ode mnie ;-)[/QUOTE] No pewnie, że wymiziam ;). Dodam, że nadal bez problemu mogę do niego podejść pogłaskać go, jest troszkę spięty jak go dotykam, ale takto wszystko ok.... Eh.... teraz będę się bała, że spacerki to dla niego wielki ból! :(. Będę go brała na trawkę by sobie posiedział chociaż.... ale to też za jakiś czas.. chcę by odpoczął. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 Biedny piesiu, jeszcze musiał sie tyle nacierpieć:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_M Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 Falbanku, uszka do góry! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 Patrzę na ostatnie zdjęcie falbanka, widzę jakby był zrezygnowany a może po prostu wymeczony badaniami:( Cóż. Ja jestem innego zdania jesli chodzi o pobyt Falbanka w schronisku. Uważam, że powinien opuścić schronisko i móc żyć w większej swobodzie o kontakcie z człowiekiem. Ale ja się nie znam, kierują mna bardziej może emocje niż rozsądek. Ostatnio wiele rozsądku doświadczałam na forum i byż może dlatego trochę mnie to wybiło z normalnego myślenia.U mnie zawsze najpierw myśli serce:( Zdaję sobie sprawę, że to niekoniecznie dobre. Nie będę się więcej odzywała w temacie DT, bo zdaję sobie sprawę, że mogę naprawdę głupio myśleć. Pozostawiam decyzje i działania mądrzejszym i rozsądniejszym i zdaję się całkowicie na Wasze postanowienia. Falbanku, jestem z Tobą i pamiętam ciągle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted April 27, 2011 Share Posted April 27, 2011 Majka Sz. z FB wysłała dzisiaj dla Falbania 15 zł deklaracji stałej ...i głaski ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martka1982 Posted April 28, 2011 Author Share Posted April 28, 2011 dziękujemy Majce kazik...tak sobie myślę cały czas....na razie wysłać go do dt nie można, bo trzeba rozważyć wszystkie scenariusze również ten najgorszy.......dlatego czekamy niecierpliwie na wyniki badań. wiadomo już,że ma zwyrodnienia i związane z tym bóle, byłoby dla niego lepiej gdyby sporą część dnia spędzał w pomieszczeniu, w cieple, a spacery miał umiarkowane. pewnie w schronisku to będzie niemożliwe ale jeśli trafi do dt do kojca, to będzie prawie tak samo dotychczas nie byłam przeciwna,żeby mieszkał na podwórku, bo nie wiedziałam jaki jest jego stan ale teraz widzę,że potrzeba mu więcej i troski i ciepła (w dosłownym tego słowa znaczeniu) już nie tylko chodzi o to aby miał większy kontakt z człowiekiem ale również aby jego komfort życia znacznie się poprawił bedzie jeszcze trudniej znalezc domowy dt, ktory przyjmie wycofanego i wcale niemałego psa........ ostateczna decyzje podejmie prezeska, z ktora porozmawiam w sobote, bo bedzie dosc czasu aby omowic wszystkie za i przeciw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
delfy2000 Posted April 28, 2011 Share Posted April 28, 2011 [quote name='martka1982'] wiadomo już,że ma zwyrodnienia i związane z tym bóle, byłoby dla niego lepiej gdyby sporą część dnia spędzał w pomieszczeniu, w cieple, a spacery miał umiarkowane. pewnie w schronisku to będzie niemożliwe ale jeśli trafi do dt do kojca, to będzie prawie tak samo dotychczas nie byłam przeciwna,żeby mieszkał na podwórku, bo nie wiedziałam jaki jest jego stan ale teraz widzę,że potrzeba mu więcej i troski i ciepła (w dosłownym tego słowa znaczeniu) już nie tylko chodzi o to aby miał większy kontakt z człowiekiem ale również aby jego komfort życia znacznie się poprawił [/QUOTE] Ja też tak myślę Marta, chodzi o komfort życia Falbanka, a nie nasz :oops: A w między czasie czy można zacząć podawać Falbankowi jakieś preparaty wspomagające? Na FB ktoś napisał to "mój psin lepiej chodził po Troxoxilu a teraz na Trocoxilową przerwe ma Encorton i inne.pomaga,piesek ma grubo ponad 14 lat, 14 lat jest u mnie." Czy możesz zapytać w schronie co o tym myślą? I może zapytać Teresę Borcz o jakieś naturalne preparaty... [edit: próbowałam napisać do Teresy, ale ma pełną skrzynkę; natomiast Wojtuś na wątku łysej suni napisał , że ma numer telefonu do Niej:[url]http://www.dogomania.pl/threads/206150-TRAGEDIA!!!-Ca%C5%82a-%C5%82ysa-mikro-sunia.../page11][/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.