Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote]Startujesz z nią na Agility i to z sukcesami o ile mi wiadomo.[/quote]
Tak nawet nam idzie :D Namawiam też Ludka z Milo :) Dzięki temu agility trafiłyśmy też do reklamy Ferwexu ( oglądajcie jeszcze czasem leci :D ).
[quote]A w ogóle jednemu Panu na wystawie Milo się bardzo podobał i chce namiary na Ciebie. Mogę mu podać?[/quote]
Oczywiście że możesz :lol: Zawsze zapraszam , nowych chętnych :D nigdy za wielu.

  • Replies 4.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='PARSONRK']Co tu tak cicho? :ghost_2:[/quote]

Środek tygodnia, dużo pracy no i wogóle....... zimno.... i nie ma ochoty na nic......

Posted

[quote name='PARSONRK']No co wy :D Już weekend :lol:[/quote]

No właśnie, od dzisiaj uffff nareszcie!!! Słonko świeci, wychodzę z maluchami na podwórko (bo mam szczenięta Jacki) i chce się żyć!!! Jak są w domu to strasznie rozrabiają a po powrocie z podwórka do śpią jak susły. A jest ich trochę bo aż 7 szt. Ale w sumie z nimi to sama radość!!!! Aż żal będzie się z nimi rozstawać.

Posted

[quote name='Flaire']zachraniarka! Ona nawet labki umie skubać! [/quote]
[quote name='Flaire'][quote name='Abi']Ech Flair, jak mi Zachraniarka wytrymuje parsona bedzie wygladal jak airedale terrier :wink: 8) . [/quote]To Huguś już jak serdelek wygląda? :wink: :o :roflt:[/quote]

No tak..
Ledwo człowiek wyjedzie i już go obgadują :wink:

Huguś po tym jak go na tydzien porzuciłam rzeczywiście zrobił się troszku jak serdelek, ale szybko to naprawimy.

Abi
a może jednak dasz się skusić i pozwolisz mi poćwiczyć na Didi skubanie. No nie daj się prosić, bądź dobrą koleżanką :lol: :lol: :lol:

Ps. Ale oczywiście wyskubię ją na erdelka to możesz być pewna :evilbat:

Posted

[quote name='Malcharek Maria'][quote name='PARSONRK']No co wy :D Już weekend :lol:[/quote]

Słonko świeci, wychodzę z maluchami na podwórko (bo mam szczenięta Jacki) i chce się żyć!!! Jak są w domu to strasznie rozrabiają a po powrocie z podwórka do śpią jak susły. A jest ich trochę bo aż 7 szt. Ale w sumie z nimi to sama radość!!!! Aż żal będzie się z nimi rozstawać.[/quote]
Wiem coś o tym :roll: Ale zaraz będą następne :D

Posted

Nie tak szybko będą. Co prawda mam 2 parsonki z cieczką ale kryć je nie będę (małe zainteresowanie parsonami) a nie chcę już powiększać stada (w sumie 9 szt dorosłych jacków i parsonów). Więcej chętnych zgłasza się po Jacki w przeciwieństwie do chociażby Niemiec, gdzie większość chce jednak parsony. Jak Atmunia będzie miała cieczkę (jack) to ją pokryję.

Posted

Faktycznie populacja Parsonów jest niewielka. Ja chciałam właśnie Parsona i miałam kłopot. W końcu jechałam po niego 650 km :D

A swoją drogą to ciekawe dlaczego ludzie wolą Jacki?

Posted

Dla mnie jest to też zastanawiające ale chyba spowodował to film MASKA. Za zachodzie m.in. Niemcy, Holandia a także Czechy większą popularnością cieszą się parsony a u nas na odwrót - zresztą jak ze wszystkim w Polsce!!!!

Posted

[quote name='Ludek']Faktycznie populacja Parsonów jest niewielka. Ja chciałam właśnie Parsona i miałam kłopot. W końcu jechałam po niego 650 km :D [/quote]
Ale za to masz najładniejszego psiaka z całego miotu :P . Jak się z Emirem spotkają na ringu w tej samej klasie to chyba będe druga ( o ile Mały będzie grzeczny :D )
[quote]
A swoją drogą to ciekawe dlaczego ludzie wolą Jacki?[/quote]

To chyba też wpływ wzrostu. Ludzie myślą, że jak są mniejsze, to jest więcej spokoju - jak pomyłka z jamnikami. Wszyscy myślą, że jamniory są takie grzeczne :roll: , akurat ! :evilbat:
Jacki mają też częściej gładką sierść - miałam dużo ludzi którzy szukali gładkiego parsona, a ja już miałam tylko szorstkie. :fadein:

Posted

[quote name='Malcharek Maria'] Na zachodzie m.in. Niemcy, Holandia a także Czechy większą popularnością cieszą się parsony a u nas na odwrót - zresztą jak ze wszystkim w Polsce!!!![/quote]
Niemcy kładą duży nacisk na stronę użytkową psów, a wiadomo, że większy (wyższy ) psiak może więcej. Tak jak przy koniach, nie wiem czy Jack tak łatwo by za końmi latał jak moje potwory :D

Posted

[quote name='PARSONRK'] Tak jak przy koniach, nie wiem czy Jack tak łatwo by za końmi latał jak moje potwory :D[/quote]
Hej!!

Bede bronic honoru jack'ow :lol: :wink: Wczoraj z moim przyjacielem Rocky wybral sie na koniki-najprawdziwszych galopkiem przebyli jakies 20 min-i z relacji Michała wynikalo ze łaciaty calkiem blisko sie kunia trzymal,potem takze nie wiele zwalnial :wink: Co do podobania sie czy nie-jak dla mnie oba russele sa cudne :D

Posted

Na niezbyt częste spacerki to jacki są super, ale nie wiem jak by było przy dużych koniach po 1,5 h terenie :D
Wiem, że moje potwory to idą jak burza, a po powrocie przynoszą mi piłeczkę :P
Nie twierdzę, że są złe do koni i się nie nadają, ale szczerze : miałam sporo psów większych i mniejszychi mogę powiedzieć,że rozmiar 35-45 cm jest jednym z najbardziej wytrzymałych :P

Posted

Hej!!

Mnie osobiscie jeszcze 3-4 lata temu moj pies przerazal :o Po 4 godzinach biegania przy rowerze(10 min przerwy co bym mogla sie przebrac :wink: )nastepnie jakis 3-4 przy konisiach(mam ten komfort ze wujek ma nie wielka stadninke :D )mial sile bawic sie jeszcze frisbe :evilbat:

Posted

No to ja też coś wtrącę: otóż moje parsony i jacki są pieskami polującymi i zarówno jedne jak i drugie są "nie do zdarcia". Ich wytrzymałość budzi respekt nawet przy takich "wielkich" terierach jak Jagteriery, które do południa biegają jak szalone a później padają "jak kawki". A później myśliwi "padają jak kawki" ok. godz. 15 a nasze psy jakby nigdy nic, zdziwione patrzą że to już koniec i czas wracać do domu. Z tego ich "zdziwienia" niekiedy w trakcie powrotu dochodzi do rodzinnych awantur - JESZCZE MAJĄ TYLE WIGORU!!! Aż dziw!!! Jacki dotrzymują kroku parsonom mimo że mają krótsze nóżki (przypomina mi się Pawlak z Kargulem) hahaha

Posted

No to trzymam was za slowo, bo ja chce psa, ktorego nie mozna zmeczyc :D
A co do jackow, ja mam swoja teorie, wiele osob uwaza, ze to psy bardziej ekskluzywne, to psy dla aktywnych mieszczuchow, a parson to pies uzytkowy, dla mysliwego. No i ok :D

Posted

[quote name='Malcharek Maria']No to ja też coś wtrącę: otóż moje parsony i jacki są pieskami polującymi i zarówno jedne jak i drugie są "nie do zdarcia". Ich wytrzymałość budzi respekt nawet przy takich "wielkich" terierach jak Jagteriery, które do południa biegają jak szalone a później padają "jak kawki". A później myśliwi "padają jak kawki" ok. godz. 15 a nasze psy jakby nigdy nic, zdziwione patrzą że to już koniec i czas wracać do domu. Z tego ich "zdziwienia" niekiedy w trakcie powrotu dochodzi do rodzinnych awantur - JESZCZE MAJĄ TYLE WIGORU!!! Aż dziw!!! Jacki dotrzymują kroku parsonom mimo że mają krótsze nóżki (przypomina mi się Pawlak z Kargulem) hahaha[/quote]
Nie chodzi mi o to czy są nie do zdarcia, czy nie. Tylko,że parsonom jest łatwiej nadążyć za czymkolwiek.Same powiecie,że na 1 krok parsona jack wykonuje 2. A,że obie rasy są nie do zdarcia to wiem z autopsji :P

Posted

Wracając do tematu : Czemu jacki są chętniej kupowane w Polsce?
Asiunia, ty jako właściciel jacka powiedz (napisz) nam dlaczego wybrałaś jacka a nie parsona ?

[quote]Jacki dotrzymują kroku parsonom mimo że mają krótsze nóżki [/quote]
Ale szybciej się zużywają :D

Posted

[quote name='PARSONRK']Wracając do tematu : Czemu jacki są chętniej kupowane w Polsce?
Asiunia, ty jako właściciel jacka powiedz (napisz) nam dlaczego wybrałaś jacka a nie parsona ?
[/quote]
Hej!!

Ja co do wyboru rasy nic do powiedzenia nie mialam :wink: W świeta Bozego Narodzenia zadzwonila ciotka z pyt. "Czy nie chcemy małego terriera?"Ja liczyłam na foxa moja mama na york'a ,a trafil sie russell :lol:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...