Jagoda Posted July 15, 2004 Posted July 15, 2004 czy ktos może mi cos doradzić w tej sprawie żywienia przy nowotworze wątroby :cry: Quote
Falkor Posted July 31, 2004 Posted July 31, 2004 hmmm...kiedy moja zmarła sunia miał nowotwór ,dawaliśmy jej normalnie jak zawsze witaminy.Potem, weterynarz powiedział, że to był błąd bo "nowotwór żywi się witaminami"... Quote
caterina1 Posted August 1, 2004 Posted August 1, 2004 Dieta w chorobach nowotworowych powinna byćwysokokaloryczna lecz łatwostrawna, bogata w witaminy , mikro- i makroelementy. Tak więc jeśli karmisz swojego psurka gotowym pokarmem pomyśl o jakiejs specjalistycznej diecie. A jak karmisz gotowanym to radzę ci kurczaka i ryż z warzywkami + jakiś preparat witaminowy. PS. Nowotwory nie zywia się witaminami ( WIĘKSZEJ GŁUPOTY NIE SŁYSZŁAM !!!) to anormalnie zmieniona tkanka. Na twoim miejscu zmienilabym weta. Quote
Falkor Posted August 1, 2004 Posted August 1, 2004 nie sugeruje sie opiniami innych,z doświadczenia wiem , że im więcej psiarzy tym więcej różnych opini.Nie obstaję przy tym ,co powiedział (na pewno była to przenośnia),choć tą opinię potwierdziła Pani pracująca w zoo ze zwierzakami> A mój psiur miała raka ale macicy:( Stpnowo traciła apetyt: a ha...weterynarz zapisał jej jakiś proszek na poprawienie apetytu-nie wiem czy to pomogło,trudno ocenić.Przy okazji:co myślicie o psiej eutanazji...chyba zacznę nowy wątek Quote
Julita2 Posted August 2, 2004 Posted August 2, 2004 Taka dieta, jak Caterina poleca przy gotowanym: ryz + kurczak + warzywa, to chyba typowa dieta najmniej obciazajaca dla watroby. Weci ja polecaja po babeszji, kiedy watroba ulega uszkodzeniu (na szczescie watroba sie dobrze regeneruje), co jest niestety jednym z glownych skutkow ubocznych tej choroby :-( Pozdrawiam Julita Quote
caterina1 Posted August 2, 2004 Posted August 2, 2004 tą opinię potwierdziła Pani pracująca w zoo ze zwierzakami> ciekawe czy miała przygotowanie medyczne ? Dieta którą rzeczywiście opisałam jest najbardziej lekkostrawna , i warta polecenia. Quote
Julita2 Posted August 2, 2004 Posted August 2, 2004 Cytuje: "Nowotwory nie zywia się witaminami ( WIĘKSZEJ GŁUPOTY NIE SŁYSZŁAM !!!) to anormalnie zmieniona tkanka." Kiedys slyszalam pewnie tlumaczenie o ludzkich nowotworach (uprzedzam: nie znam sie, po prostu ktos mi tak tlumaczyl), ze leczenie polega na ich zniszczeniu. A jesli podawane sa witaminy, czy inne "wzmacniacze", to dzialaja one pozytywnie tak samo na normalne tkanki, jak na nowotworowe. A w momencie kiedy chcemy zniszczyc nowotwor, to takie witaminowe wsparcie jest niepozadane. W tym wypadku fakt, ze zdrowe taknki potrzebuja jednak witamin, schodzi na drugi plan. Nie wiem czy to prawda, ale brzmi logicznie. To tak jak z podawaniem imizolu psom chorym na babeszje. Pies moze zejsc po podaniu imizolu (to sie zdarza), ale jak go sie nie poda, to zejdzie na 100%. Pozdrawiam Julita Quote
Gosia Posted August 2, 2004 Posted August 2, 2004 Zdaje się, że "Renal" Royala ma najwięcej antyutleniaczy z wszystkich dostępnych karm. Trzeba to skonsultować z wetem. Może byłaby tu pomocna dieta Hepatic? Za mało danych podałaś, Jagoda. Gosia Quote
MałGośka Posted August 3, 2004 Posted August 3, 2004 Za mało danych podałaś, Jagoda Gosiu - to już niestety sprawa nieaktualna... :-( Quote
Ewa_ Posted August 3, 2004 Posted August 3, 2004 Cześć CO do żywienia psa z nowotworem wątroby. Przez rok i dwa miesiące moja poprzednia ONka miała to a przynajmniej miała taką diagnozę. Na śniadanie i kolację makaron z serem i miodem (jest to energia i cukry łatwo rozkładające się, nie obciążające wątroby) na obiad ryż z kurczakiem - lekki i łatwy do strawienia oprócz tego okresowo sterydy i codziennie 2 razy essentiale forte. Dzięki tej diecie opanowano biegunki, suka pięknie przytyła (kiedy przyszła do nas wyglądała jak szkielet), miała ładną sierść, czuła sie dobrze. Oczywiście stała kontrola weterynarza. Wyniki ALaT AsPAT unormowały się. Dieta ta była przepisana przez weterynarza. Ewa Quote
MałGośka Posted August 3, 2004 Posted August 3, 2004 Mokka - na psach w potrzebie jest taki króciutki topik o Tadziku, a tu na pewno Jagoda zagląda, jakbyś chciała coś do niej napisać: http://www.molosy.pl/Forum/viewtopic.php?p=28675#28675 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.