Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 292
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='agataxii']no to jutro będzie u mnie dziewczyna na wizycie przed adopcyjnej, a już w niedziele za tydzień w niedziele Bajka powinna być już u mnie :multi:[/QUOTE]
Bardzo się cieszymy ! :multi:

Posted

[quote name='zulugula']CZy mam się jutro spodziewać u siebie malutkiego tymczasowego lokatora???[/quote]
Czy może być jutro (środa)? :) Chcę małej zrobić ten dzień przerwy i spokoju, wczoraj biedna nie wiedziała czemu siostrzyczki już nie ma :roll:

Jasna podpalana sunia jest od wczoraj w nowym domu :)

Posted

[quote name='zulugula']Ok. Co mam jej do jedzonka zrobić? Jakieś wskazówki, leki...
Ja będę jechała najprawdopodobniej 13/08 do Sosnowca. Czy mała ma już transport do Jaworzna?[/quote]
Ja Ci jedzonko dla niej dam :lol: wczoraj tak zaszalałam, że zrobiła się miska jedzenia, mój pies alergik i niestety pomóc w jedzeniu nie może...
Ma kurczak+ryż+marchewka, na karmę się obraziły...

Co do transportu - w sobotę lub niedzielę będzie jechać bonsai_88. Podam Ci jej numer telefonu, ona ma już do Ciebie namiary.

Oczy tylko przemywam solą fizjologiczną.

[quote] Ania super! maluchy już zdrowe?[/quote]Niestety maluchy mają cały czas kiepską kupę i jajka w niej. W sobotę byłam z nimi u weta, zostały odrobaczone Vetaminth (?). Wet powiedział, że trzeba będzie co 2 tygodnie do oporu odrobaczać.


Bajeczka jest kochana i grzeczna, bez problemu przesypia całą noc. Upatrzyła sobie miejsce w przedpokoju, położyłam jej tam kocyk i spała grzecznie :) Przy robieniu jedzenia pospiesza szczekaniem :D

Posted

[quote name='GameBoy']to jest jakaś masakra, że w tych shronach nie mogą ich nawet odrobaczyć...[/quote]
Właśnie dla mnie to dziwne, były szczepione, można było odrobaczyć, to nie są wielkie koszty.
Te maluchy były odrobaczane Drontalem jak przyjechały do mnie, robale wylazły, ale te jaja... :shake:
Przez to kiepsko przybierają na wadze, co z tego, że mają apetyt, jak wydalą tyle ile zjadły :roll:

Posted

Ma śmieszne plamki nad oczami :) Wygląda na wiecznie wnerwioną :evil_lol:
[IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/DSC01997.jpg[/IMG]

Za każdym razem jak patrzę na to zdjęcie, śmieję się do łez :eviltong:
[IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/DSC01951.jpg[/IMG]

Posted

Ciotki, mam wspaniały domek pod Warszawą. Domek poszukuje małej suni, szczeniaka, która będzie mała, gdy dorośnie. Może któraś z podopiecznych? Dajcie znać. Ja jutro spotykam się z tymi ludźmi. I chcę im wtedy pokazać psiaki.

Posted

Jakbym mogła to bym nikomu nie dała :placz::placz::placz::placz: Kochana jest, Agata będziesz miała prawdziwy skarb w domu :loveu:

[QUOTE] udanego urlopu ciotka[/QUOTE]
Dziękuję :) Jak ja tam przeżyję bez nowych maluchów.. Ktoś może zrobić dostawę? :evil_lol:

Posted

a takie pytanie:

czy Bajeczka dostanie jakąś wyprawkę w postaci kawałku kocyka, lub czegoś, co towarzyszyło jak już znajdzie się u nie?

chodzi mi o to, żeby nie była ona tak bardzo wystraszona, gdy znajdzie się w nowym miejscu i będzie wokół niej tyle nowych i obcych dla niej zapachów, a taka rzecz, która jej towarzyszyła wcześniej mogła by ułatwić jej za klimatyzowanie się w nowym otoczeniu

Posted

To już pytanie do zuluguli - mała była wczoraj tak zajęta, że nawet nie zauważyła, że wyszłam :eviltong:
Powiem szczerze, że u tych maluchów zaaklimatyzowanie się to moment, wszystkie które zanosiłam po chwili niepewności zwiedzały już kąty i zaczynały się bawić.

Posted

Mała czuje się świetnie. W nocy ponoć dała koncert. Mam twardy sen, nic o tym nie wiem ;) Jestem nią zauroczona :loveu: Sama słodycz...

agataxii nie masz się czego obawiać, gwarantuję, że po przyjeździe do Ciebie od razu się w sobie zakochacie. Z niej jest straszna przylepa. Reaguje na imię. Cały czas towarzyszy w zabawie mojemu synkowi; ciągnie za sznurek zabawki, wsiada na samochody :evil_lol:

Ale z niej żarłok :-o

Kiedy mała jedzie do Ciebie?

Posted

[quote name='zulugula']Ale z niej żarłok :-o[/quote]
Zjeść to ona może :evil_lol: Przecież czymś musi się dzielić z robalami :diabloti:

Dziewczyny kontaktujcie się z bonsai_88, podałam Wam nr telefonu do niej, prosiła o kontakt przed weekendem (czyli najlepiej zadzwonić jeszcze dzisiaj). Mi napisała, że będzie w W-wie w sobotę albo w niedzielę. Musicie się już dogadać co do godziny, miejsca itp. Ja z nią tylko rozmawiałam o możliwości przetransportowania małej.

Ja już dzisiaj wyjeżdżam, trzymam kciuki za całą akcję ;) Będę wspierać Was duchowo :eviltong:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...