Kati Posted February 19, 2007 Share Posted February 19, 2007 Jaszczurka, jakiego małego terrierka poleciłabyś, takiego z którym nie byłoby problemów na spacerach? chociaż mnie i tak najbardziej podobają się cairny. (może jeszcze norwiche, ale one są za małe). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted February 20, 2007 Share Posted February 20, 2007 Kati, ja np nie mam zadnego problemu na spacerach z borderka mimo ze nie jest szkolona - ona po prostu sie nas trzyma, nawet nie odbiega zbyt daleko. Moj sasiad tez nie ma zadnego problemu z jack russelem. Zreszta - nie spotkalam sie tu z kims kto by nie spuszczal teriera bo ucieka a sa: nasza borderka, ze trzy jacki, szkoty, foksterier, silky. Cairna tez raz widzialam ale to byl maly szczeniaczek. Natomiast z tego co widzialam na linkach spaceruja niektore husky i beagle ;)Ale faktem tez jest ze tu nie ma zbytnio pokusy zwierzyny - to miasto, psiarze spaceruja w parku, na wale i na terenie zalewowym nad rzeka. Sa ptaki, wiewiorki ale nie ma tu saren, zajecy czy czegos co by budzilo jakas wielka chcec pogoni. Co innego jak sie chodzi do lasu, tu trzeba strasznie uwazac bo mozna stracic psa :( [quote]może jeszcze norwiche, ale one są za małe[/quote] Norwiche sa boskie. My pewnie bysmy mieli wlasnie norwicha ale cena byla dla nas zaporowa :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norwich Posted February 21, 2007 Share Posted February 21, 2007 [quote name='jaszczurka'] Norwiche sa boskie. My pewnie bysmy mieli wlasnie norwicha ale cena byla dla nas zaporowa :([/quote] [FONT=Tahoma]Jesteśmy hodowcami Norwichy, i proszę wybaczyć, ciekawi nas informacja o jakie cenie mowa jako zaporowej?[/FONT] [FONT=Tahoma][/FONT] [FONT=Tahoma]Jakub&Ania[/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted February 22, 2007 Share Posted February 22, 2007 Norwich, nam podawano cene 2 tys euro lub zblizona. Jeszcze pamietam, ze TZ dzwonil do hodowli i krzyczal do mnie (bylam w lazience) ze sa szczeniaki i kosztuja 2tys... juz zaczelam sie cieszyc zanim nie dodal wlasnie euro. Poniewaz z innej hodowli juz wczesniej mialam informacje, ze ta rasa wlasnie tyle kosztuje dalej nie szukalismy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
altacarya Posted February 22, 2007 Share Posted February 22, 2007 [quote name='Norwich'][FONT=Tahoma]Jesteśmy hodowcami Norwichy,[...][/FONT] [FONT=Tahoma]Jakub&Ania[/FONT][/quote] Witam i pozdrawiam "Zamliczaki" :) Właśnie mama opublikowała troszkę zdjęć cairnów (naszych domowników i naszych wychowanków) ze stycznia i lutego, zapraszam wszystkich zainteresowanych na: [URL]http://altacarya.com/galeria2.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati Posted February 23, 2007 Author Share Posted February 23, 2007 Ja słyszałam o orientacyjnej cenie Norwichy 1 000 euro i podobnie jak Jaszczurka po usłyszeniu słowa "1 000" bardzo się zdziwiłam, ze tak tanio. :lol: Altacarya, zaraz lecię oglądać galerię. I może w końcu będę miała czas przejżeć całą strone, bo zawsze robię to na raty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted February 23, 2007 Share Posted February 23, 2007 [QUOTE]Ja słyszałam o orientacyjnej cenie Norwichy 1 000 euro i podobnie jak Jaszczurka po usłyszeniu słowa "1 000" bardzo się zdziwiłam, ze tak tanio. :lol: [/QUOTE] Moze hodowcy mowia cene w euro zeby to tak strasznie nie brzmialo :P Czyli mamy cene 4-8 tyś zł. Typowa cena za psa rasowego w Polsce to 1000-2000 zł i przy naszych realiach i ta sume trzeba zwykle uciulac. Moje terierki kosztowaly 1600zl (zadna tajemnica). 4-8 tys zl jest moim zdaniem cena zaporowa dla wiekszosci przecietnych osob. Pieski dla bardzo zamoznych osob albo za granice :( A na prawde szkoda bo niewielki jest wybor wsrod tak malych terierkow i jeszcze z tego co czytalam maja bardzo fajny charakter. Moze hodowla Zamilcze napisze nam jak to jest z ta cena, czy rzeczywiscie musi byc tak wysoka. Ostanio widzialam ogloszenia norwichy za 3 tys zł co juz jest o wiele bardziej przystepna kwota choc wciaz jeszcze wysoka. Cairn ratownik jest super! Terier potrafi! Ja mam fotke dwoch border terierkow wyszkolnych na psy ratownicze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati Posted February 23, 2007 Author Share Posted February 23, 2007 Dla mnie cena 2000zł to maksimum, ale to też zalezy od konkretnego psa, od pochodzenia, itp. Szczególnie, że mam wiele ulubionych ras i zawsze mogłabym wybrac jakiegoś "tańszą" rasę. Niedawno "znalazłam" psa za 3000zł i gdyby nie to, że wtedy nie mogłam mieć psa to bym go kupiła bez większego zastanawiania się. Świetny ten cairn ratownik. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norwich Posted February 24, 2007 Share Posted February 24, 2007 Po pierwsze dziekujemy za pozdrowienia od Alta Carya'i i swoje ślemy wzajem. Co do cen szczeniaków jest to delikatna kwestia niechetnie poruszana przez hodowców na forum ogólnym. No ale skoro sie powiedziało A to trzeba powiedzieć B jak mówił Kubuś Fatalista stąd odpowiem co mi wiadomo w tych kwestiach. Otóż jeśli chodzi o cenę 2000 EUR to słyszałem o takich w odniesieniu do szczeniat z bardzo porządnych hodowli zagranicznych w Europie przy czym bym juz rozmawiał o starszym szczeniaku. W przypadku Polski wiadomo mi o takich cenach ale juz krótki wywiad z "hodowcą" pozwala sie zorientować że kryje " we własnym sosie", na przykład córki ojcem żeby w maksymalnie oszczedzić koszty tj. zmaksymalizować zysk. Nie uważam żeby było to specjalnie naganne bo przeciez każdy moze mieć swoja recepte na życie i taką recepta może być również utrzymanie z psów. Co do nas: rozrzut cen jest duży: od szczeniat wydawanych za darmo (przyznać trzeba że w naszym mniemaniu wadliwych w jakichś sposób) poprzez szczeniaki za 1000 PLN do cen nawet znacznie wyższych. Wszystko kształtuje: - potencjał szczeniaka - kupujacy. Czy cena musi być wysoka? Sądzę że biorąc pod uwagę koszty jakie hodowcy dobrej klasy szczeniat ponoszą to ceny o jakich sie obecnie mówi sa niskie albo nawet bardzo niskie. Pozdrawiamy Jakub&Ania Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Norwich Posted February 24, 2007 Share Posted February 24, 2007 PS. Co do mnie osobiście to jeszcze w czasach kiedy trzymałem jamniki to potrafiłem wydać na wybitnego szczeniaka zarobki z całego 5 miesiecznego wyjazdu na "saksy"; stąd cena to chyba kwestia skali i oceny co w zyciu jest ważne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted February 24, 2007 Share Posted February 24, 2007 [QUOTE] Co do nas: rozrzut cen jest duży: od szczeniat wydawanych za darmo (przyznać trzeba że w naszym mniemaniu wadliwych w jakichś sposób) poprzez szczeniaki za 1000 PLN do cen nawet znacznie wyższych. Wszystko kształtuje: - potencjał szczeniaka - kupujacy.[/QUOTE] W takim razie szkoda, ze nie trafilismy do Was tym bardziej, ze nie nie mamy szczegolnych ambicji wystawowych. No ale teraz mamy kochana borderke:) Dopiero za jakis czas chcemy pomyslec o drugim psie do towarzystwa. [QUOTE]PS. Co do mnie osobiście to jeszcze w czasach kiedy trzymałem jamniki to potrafiłem wydać na wybitnego szczeniaka zarobki z całego 5 miesiecznego wyjazdu na "saksy"; stąd cena to chyba kwestia skali i oceny co w zyciu jest ważne.[/QUOTE] Dla mnie taki wydatek jaki trzeba dac za przecietnego psa jest duzy ale wole nazbierac niz kupowac psa bez papierow. W sumie to wlasnie oddalam Mamie ostania rate za pieska bo od niej pozyczalam :) Na szczescie Mama jest psiara i nie dziwi ja ze chcialam psa z papierami bo sama takiego miala i ma. Norwich mam jeszcze pytanie ile waza Twoje norwichy? Bo ostanio zauwazylam, ze mnostwo ras wazy wiecej niz podaje wzorzec. Jestem ciekawa jak to jest w ich przypadku. Przeczytac mozna ze to jedne z najmniejszych terierow i maja jakoby wazyc okolo 5kg. Na ile to sie sprawdza? Poswiata, mam nadzieje, ze wybaczysz wcinanie sie norwichy w watek cairnow ;) TOFFIFEE to super imie, bardzo mi sie podoba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitencja Posted March 4, 2007 Share Posted March 4, 2007 bede czekac na relacje. :) Kochani jesli chodzi o cene .............. to hmm hodowca to tez "ludź" i zawsze sie da dogadac jak sie tylko bardzo bardzo chce :) i podpisuje sie tez pod tym co napisal norwich . Altacarya Pozdrowienia serdeczne :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted March 4, 2007 Share Posted March 4, 2007 Nitencja moze i sie da ale ja jakos sobie nie wyobrazam "targowania sie" przez telefon ;) Akceptuje podana kwote i albo moge sobie pozwolic albo nie. Przy 2 tys euro to bylo zdecydowanie nie :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitencja Posted March 4, 2007 Share Posted March 4, 2007 a kto mowi ze przez telefon. Z drugiej strony jesli ktos mnie , jako hodowce pyta od razu o cene to tez jakos mi jest dziwnie. :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted March 5, 2007 Share Posted March 5, 2007 Nitencja no dla mnie jest dziwne ze to dziwne ;P Pamietam oburzenie Wojenki jak zapytalam kiedys ile kosztuje border terrier. Dla mnie to zupelnie naturalne, ze chce wiedziec ile kosztuje zwierzak ktorym jestem zainteresowana. Nie zamierzam robic jakis podchodow. Jak juz wiem czy moge sobie pozwolic to mozna gadac dalej. Mnie tez ludzie bez przerwy pytaja np. "po ile agamka" i nie jest mi dziwnie. Odpowiadam i tyle. Wygodne pod tym wzgledem sa portale aukcyjne i inne w ktorych podaje sie cene. Ten temat jest juz z glowy i mozna przejsc od razu do przyjemniejszych dyskusji ;) Poswiata ja bym raczej czekala do konca kwarantanny koszmar jak szczeniak zlapie parwo albo inne swinstwo ;( Szczegolnie jak sie mieszka w mocno zapsionej okolicy. Najfajniej w takiej sytuacji miec dom z ogrodem albo chociaz ogrodek dzialkowy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitencja Posted March 7, 2007 Share Posted March 7, 2007 Jaszczurko chodzilo mi o to zeby nie bylo to pierwsze pytanie :-] bo wtedy wydaje mi sie ze takiemu czlowiekowi zalezy na pieniadzach a nie na psie. Owszem , wiadomo ze cena jest wazna ale ja podejmuje watek cenowy jak zobacze ludzi i podchodze do tego indywidualnie , wiadomo ze nie zejde ponizej danej ceny ale sa przeciez rozne rozwiazania by tego psa miec. Mi zalezy by ten ktos BARDZO chcial psa i ze bede wiedziala ze bedzie kochany. Nie sprzedaje kazdemu kto mi da taka a taka cene :razz: Poswiata mala super :) a jak sie bedzie fajnie rwalo :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.