Mona4 Posted July 24, 2008 Posted July 24, 2008 Witam teraz juz wiem dokogo w najbliszym czasie mam sie zglosic po sczeniaka charta:loveu: Od kilku lat przygotowujemy sie na Saluki,ale gdy maz zobaczyl Tajgany wiem ze taki unas kiedys zamieszka Quote
MarcinB Posted July 24, 2008 Author Posted July 24, 2008 Powiedz mężowi, że zawsze może przyjrzeć się tajganom na żywo. Kontakt na stronie hodowli: [URL="http://www.tulpar.eu"]www.tulpar.eu[/URL] Saluki i tajgany to dwa różne światy. Saluki są bardzo ozdobne, delikatne w ruchu, w sposobie bycia, ale także kapryśne i bardzo niezależne. Tajgan to pies bardziej "męski" - ma bardzo zrównoważony charakter, pilnuje domu, nie daje sobie "w kaszę dmuchać", ponadto nie ma tendencji do takiego oddalania się od właściciela. Jest bardzo czujny i ponadto ma to zastosowanie dla właściciela. Moi rodzice je uwielbiają, bo czują się bezpiecznie w ich owarzystwie. - Tajgan może spać na dworze, saluki - nie. Tajgan zamknięty na terenie ogrodu siedzi i go pilnuje, saluki raczej myśli, jak nawiać i pozwiedzać więcej. Zatem trzeba rozważyć, co kto lubi bardziej i wybrać sobie pod potrzeby i osobowość. Quote
Light of Shin-Ra Posted July 27, 2008 Posted July 27, 2008 Mnie też się marzy ale brak warunków. No i grzywki by mi zjadł. Ale piękne są i od dawna śledzę pierwszy miot. Quote
arrakis Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 [quote name='MarcinB']Suczki trafiają w ręce wystawowe i hodowlane. :eviltong:[/quote] Na najbliższą wystawę w Kielcach( 16.11.2008) jest zgłoszona jedna sunia tajgana do klasy młodzieży - czy to któraś z "twoich" dzieciaczków :cool3:? Quote
xxxx52 Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 wydawanie 6 tygodnowych szczeniakow-pfuj:mad::mad::mad: Nie chodzi o to czy matka ma mleko czy nie ,czy karmi czy nie ,wazny jest kontakt z rodzenstwem,kontak z matka.Juz teraz wiem dlaczego psy sa niesocjalne!!!!!!!!!!!!!! Przeciez pierwsze szczepienie szczeniakow musi sie odbyc w wieku 8 tygodni!! Quote
Agama Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 xxx nie znasz rasy,nie wiesz po prostu nic i JAK ZWYKLE wcinasz sie aby robic zadyme,znana juz jestes z takich postow na dogo,nawet nie wiesz,ze istnieje szczepionka novibak puppy dla 6 tygodniowych szczeniat Zupelnie nie wiesz co wlasciciel tej hodowli zrobil dla rasy i ile psow uratowal,nie czytasz kynologicznej literatury,smutniutka jestes:cool1: Quote
xxxx52 Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Agma-to nie zadyma to prawda,A co ty wiesz???????ßa ta szczepionka to tylko imunizacja ,szczepi sie od 8 tygodnia ,a pozniej po miesiacu gdy szczeniaki maja 12 tygodni,pelna szczepionke ze wscieklizna.(Nobivac SHPPI NOBIVAC Lepto) Wet sa zdania ze wczesne szczepienie jest szkodliwe! Tu nie chodzi o szczepiena tu chodzi o wydawanie za wczesne szczeniakow,oderwanie za wczesne szczeniat!!!! Pies mozna odstawiac od matki najlepiej od 10 a najlepiej od 12 tygodnia. Co do chartow to coz to za nadzwyczajne psy?ze tak wczesnie moga ominac socjalna faze?? Quote
MarcinB Posted November 11, 2008 Author Posted November 11, 2008 Socjalne to są zasiłki a nie fazy w rozwoju psa :lol: Charty są psami wyjątkowymi. Wśród nich są także rasy pierwotne. Część z nich powinna być wydawana z domu możliwie jak najszybciej. Tak się dzieje także w Niemczech. Psy pewnych charcich ras mają przyspieszoną fazę rozwoju wobec innych ras. Ich pobyt w hodowli tylko do pewnego momentu jest niezbędny, w pewnym momencie już psy się nie rozwijają, tylko cofają. Przyspieszony rozwój niektórych ras jest spowodowany koniecznością szybkiego usamodzielnienia i poszukiwania pożywienia na własne konto. Np. w Rosji tazy, bakhmule, czy tym podobne psy wydaje się już w piątym tygodniu życia. Z resztą tajgany w Kirgistanie nawet wcześniej. Nie wiem, kim jest nasza dyskutantka, ale muszę podkreślić, że wiedza na temat tajganów konkretnie jest nieosiągalna dla Europejczyków z powodu braku jakiegokolwiek kontaktu. Warto powstrzymać się od sądów na tematy, o których po prostu nie wiele się wie. Quote
xxxx52 Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 W swoim zyciu rozmnazam tylko rosliny;)a o chartach duzo wiem ,gdyz moja kolezanka ma 5 galgo,podenco.To nie pies do kieleckich klusownikow,tylko do znawcow tej trudnej rasy.Niestety wiekszosc chartow przyjezdza do Niemiec,gdyz w Polsce charty nie sa popularne i nie w modzie,ludzie nie zdaja sobie sprawy ,ze to trudna rasa,rasa tylko do milosnikow .Niestety w Hiszpani gina dziesiatki -tysiecy chartow,jak i w Irlandi,czy Emiratach.Mam nadzieje ,ze Twoje psy trafia do koneserow. Ps czy to chart czy inna rasa nie odstawia sie psow 6 tygodniowych od matek!!!!!!!!!!Nikt mnie nie przekona! Quote
MarcinB Posted November 11, 2008 Author Posted November 11, 2008 Myślę, że świetnie określiłaś sama swoją wiedzę na temat psów: "W swoim zyciu rozmnazam tylko rosliny" Do Niemiec jeżdżę często na wystawy, mam część psów z niemieckich hodowli i nie zauważyłem, żeby poziom niegodziwości i dobroczynności w różnych krajach był specjalnie odmienny. Jak zawsze wszystko zależy od konkretnego właściciela/hodowcy. Sugeruję, żebyś poszerzyła wiedzę na temat tajganów oglądając galerię z mojego wyjazdu do Kirgistanu: [URL="http://www.jagdwindhund.com/jagdwind/gallery2/main.php?menuid=42"]Gallery[/URL] i czytając sprawozdanie z wyjazdu (po niemiecku): [URL="http://www.jagdwindhund.com/jagdwind/index.php?menuid=41&reporeid=47"]Kynologie und Taigane in Kirgistan - www.jagdwindhund.com[/URL] Jestem na tyle zaangażowany w rasę, że dochowałem się jednego miotu, widziałem grubo ponad setkę tych psów, napisałem nie jeden tekst na ten temat. A, przepraszam, jaka jest Twoja wiedza lub wkład w rasę? Quote
xxxx52 Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Nie interesuje mnie rasa jako rasa, interesuje mnie pies,interesuje mnie dlaczego sprzedaje sie 6 tygodnowe szczeniaki?Bo to co piszesz nie przekonuje mnie,gdyz nic w temacie szczeniat sie nie zmienilo od lat, u nas. mam nadzieje rowniez ze masz hodowle domowa ,a nie trzymasz psy w budach tj w Sycynie trzymaja borzoje Ps straszna jest ta strona,takie sliczne psy w tak obrzydliwych warunakch sa trzymane,do tego na lancuchach .Wybacz ta Kirgizja to pelne zacofanie ,a lamanie praw zwierzat widoczne golym okiem. Jezeli tam sa jako psy mysliwskie stosowane,tj u kieleckich klusownikow,to zastanawia w jakie rece sprzedaz psy o tak rozwinetym instynkcie lowieckim? Quote
MarcinB Posted November 11, 2008 Author Posted November 11, 2008 Dziecko! Przecież Ty nie wiesz, o czym Ty w ogóle piszesz. Poszperaj po necie, poczytaj, zapoznaj się z tematem, a potem spróbuj podjąć dyskusję. Polecam: [URL="http://www.taigan.eu"]www.taigan.eu[/URL] - teksty po polsku, niemiecku, angielsku [URL="http://www.taigan.de"]www.taigan.de[/URL] - teksty po niemiecku, rosyjsku, angielsku [URL]http://www.jagdwindhund.com/[/URL] - teksty głównie po niemiecku PS Zwrócę tylko wprost uwagę - [B]KIRGISTAN[/B] - nazywa się kraj, z którego pochodzi tajgan. Quote
xxxx52 Posted November 11, 2008 Posted November 11, 2008 Marcin-dziekuje za komplement.Czytaj prosze ze zrozumieniem;) zastanawiam sie dlaczego w wieku 6 tygodni sprzedajesz swoje psy? przeciez pozbawisz je kontaktu z rodzenstwem i ucinasz etap socjalizacji.:angryy:kirgistan -objrzalam ta strone,chyba dobrze widzialam ze psy sa na lancuchach ,czy to okey?:crazyeye: Quote
MarcinB Posted November 11, 2008 Author Posted November 11, 2008 Wiesz, już pisałaś powyższe kilka postów wcześniej, a ja Ci tłumaczyłem, że o psach takich jak tajgan nie masz pojęcia, sugerowałem przez linki podciągnięcie wiedzy. Jest inaczej niż Ci się wydaje (WYDAJE - bo wiedzy w tym temacie nie masz). Rozwój, reakcje, kontakt, instynkty, budowa, psychika itp u charta jest tak odmienna, że przenoszenie tego na inne psy jest zwykłą amatorszczyzną i z góry prowadzi do błędnych wniosków. Słyszałaś kiedyś o przeprowadzaniu testów u szczeniąt np. u charta polskiego? Okazało się, że można je sobie wyrzycić, bo są nieprzydatne. W tym temacie powie Ci dużo hodowczyni z hodowli Arcturus. Napisz, zapytaj, dowiesz się. A potem się wypowiadaj. Twoje wyobrażenia o socjalizacji charta, o tym co jest dla niego jest dobre jest małe. I nie może być inne, bo nie dość, że nie masz tajgana, to pewnie go nigdy na oczy nie widziałaś. Powtórzę - po co eksponujesz niewiedzę? Myślę, że póki nie pouczysz się o chartach, lepiej będzie, jak sobie popiszesz na forum o roślinkach. Quote
xxxx52 Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 Pies jest psem,i sprzedawanie szczeniakow 6 tygodniowych powinnon byc zabronione,ale o ile traktujesz zwierzeta jak produkt to nic dziwnego ,ze psy pozniej sa niesocjalne!!!!!!!!! Poza tym ,jezeli uazasz ,ze trzymanie takiej rasy na metalowych lancuchach (powolujesz sie na jakis tam azjatow,ktorzy wiadomo jaki maja stosunek do istot zywych) jest zgodne z prawem tych zwierzat i ich psychika ,to wspolczuje psom!:placz:Poza tym te psy maja bardzo silny instynkt lowiecki,to gdzie znajdujesz nabywcow?skoro w Polsce rzadko ktory charciaz ma do dyspozycji specjalny wybieg.Juz teraz wiem dlaczego tyle chartow znajduje sie u klosownikow,ktore trzymaja w ziemiankach ,na lancuchach w budach:mad::mad::mad:Moze tak czynia w Kirgizji i ............:angryy: Nie hoduj zwierzat ,ktore pozniej moje kolezanki musza ratowac i szukac domow w Niemczech ,Holandi!chyba ze dajesz na smierc do Emiratow,albo do Irlandi (w Irlandi usmiercaja psy po kazdych biegach,statystyka mowi ,ze usmiercono 10 tysiecy chartow) czy Kirgizji, (w Hiszpani wieszaja po polowaniach charty na drzewach,albo trzyymaja w temp.45 stopni na dachach domow bez dana psom wody).Bo tak jak piszesz rasa ta jest trudna rasa ,chociaz jest b.piekne sa te psy, a milosnikow i znawcow jest garstka! Ps przepasc miedzy nami jest ogromna ja ratuje zwierzeta ,a Ty je dla pieniedzy rozmnazasz i to jaka rase:-(!Nie mamy sobie juz nic do powiedzenia Quote
resuruss Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 xxxx52 !Proszę nie kompromituj się ...:shake: Quote
Mraulina Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 [quote name='xxxx52']W swoim zyciu rozmnazam tylko rosliny;)a o chartach duzo wiem ,gdyz moja kolezanka ma 5 galgo,podenco.To nie pies do kieleckich klusownikow,tylko do znawcow tej trudnej rasy.Niestety wiekszosc chartow przyjezdza do Niemiec,gdyz w Polsce charty nie sa popularne i nie w modzie,ludzie nie zdaja sobie sprawy ,ze to trudna rasa,rasa tylko do milosnikow .Niestety w Hiszpani gina dziesiatki -tysiecy chartow,jak i w Irlandi,czy Emiratach.Mam nadzieje ,ze Twoje psy trafia do koneserow. Ps czy to chart czy inna rasa nie odstawia sie psow 6 tygodniowych od matek!!!!!!!!!!Nikt mnie nie przekona![/quote] Galgo to chart, podenco nie (grupa V). Człowieku, co Ty wypisujesz! Nie ośmieszaj się. Rasa - chart? Co ma wspólnego wilczarz z włoszczakiem czy polakiem? To są zupełnie inne psy, zupełnie inna -psychika! Nie można tego ładować do jednego worka! Charty azjatyckie a europejskie to też coś zupełnie innego! Inna psychika, inna użytkowość. Inne zdrowie. A charty są w Polsce raczej popularne! Grupa - charty, a nie rasa! A Marcina nie osądzaj, bo NIC o nim nie wiesz. [B][SIZE=6]NIC. [/SIZE][/B][SIZE=6][SIZE=4]Marcin nie hoduje psów w celach zarobkowych - jego pozycja materialna i społeczna jest tego rodzaju, że nie musi myśleć i szmalu. On RATUJE psy. I o tym w internecie możesz sporo przeczytać - ale jakoś nie chcesz... bo to by zaburzyło twój obraz sprawy. I staraj się pisać poprawną polszczyzną. Emocje nie usprawiedliwiają błędów jezykowych. [/SIZE][/SIZE] Quote
joanika Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 Chyba wpadłam prosto w paszcze smoka, widzę że jakaś awantura ma tu miejsce ... Chciałabym pogratulować (trochę późno) pierwszego miotu tajganów :multi:i świetnego artykułu w "Psie", czekam na dalszą część. Quote
MarcinB Posted November 12, 2008 Author Posted November 12, 2008 [quote name='xxxx52'] (...) Nie hoduj zwierzat ,ktore pozniej moje kolezanki musza ratowac i szukac domow w Niemczech ,Holandi!chyba ze dajesz na smierc do Emiratow,albo do Irlandi (w Irlandi usmiercaja psy po kazdych biegach,statystyka mowi ,ze usmiercono 10 tysiecy chartow) czy Kirgizji, (w Hiszpani wieszaja po polowaniach charty na drzewach,albo trzyymaja w temp.45 stopni na dachach domow bez dana psom wody).[/quote] Czy powyższe nie jest czasem publicznym oczernieniem i naruszeniem dóbr osobistych?! Za to można mieć problemy w sądzie. Żaden z moich psów nie został uratowany przez Twoje koleżanki i nie znajduje się w Niemczech lub Holanadii. Nie tylko nie kompromituj się, ale nie narażaj się na problemy prawne. Żądam również, żebyś zaprzestała oczerniania Kirgistanu. Sprawy tajganów są uregulowane prawem kirgiskim i radzą sobie z tym odpowiednie organy. Nie Ty do tego jesteś powołana. Quote
MarcinB Posted November 12, 2008 Author Posted November 12, 2008 [quote name='joanika'] Chciałabym pogratulować (trochę późno) pierwszego miotu tajganów :multi:i świetnego artykułu w "Psie", czekam na dalszą część.[/quote] Dzięki. Pierwszy miot tajganów to już niemal historia. Urodziły się przecież 14 lutego. Wkrótce to będą dorosłe psy. ;) Niestety utraciłem połowę miotu, powodu nie znam. Być może szczepionka, być może chwilowa lokalna epidemia (w tym czasie w moim mieście podobne nieszczęście przydarzyło się innym hodowcom), niewiadomo. Ale patrząc na sprawę "z kirgiskiego punktu widzenia", nie należy rozpaczać. W Kirgistanie nie szczepi się w ogóle psów, dzięki czemu z miotu przeżywają 2-3 szczeniaki, ale za to bardzo mocne i tylko te przedłużają rasę. U mnie uratowały się cztery szczenięta. Dwa zostały w Lesznie (Wielkopolska), jeden mieszka pod Warszawą, jeden mieszka w Tallinie, w Estonii. Dwa z nich są i będą wystawiane, dwa pozostaną w domu. Wszystkie psy trafiły do świetnych rodzin, jeden z nich do bardzo doświadczonych "psiarzy", jeden z piesków jest kolejnym tajganem w rodzinie. Lepiej być nie mogło! W PSIE opublikowałem dwa artykuły o tajganach. Jeden o rasie, drugi był sprawozdaniem z wyjazdu do Kirgistanu. Teraz pojawiła się pierwsza część artykułu o tazy. Mam nadzieję, że dacie przez niego przebrnąć, choć jest bardzo długi i to też jest dopiero pierwsza część. Quote
MarcinB Posted November 12, 2008 Author Posted November 12, 2008 Jaki jest związek pomiędzy tym zdjęciem a pomówieniami, jaki na mój temat napisałaś? Żądam przeprosin a moderatora proszę o upomnienie dla osoby pomawiającej. Quote
joanika Posted November 12, 2008 Posted November 12, 2008 [quote name='MarcinB']Mam nadzieję, że dacie przez niego przebrnąć, choć jest bardzo długi i to też jest dopiero pierwsza część.[/quote] Chyba żartujesz ;) Artykuł czyta się jednym tchem, i że niby długi? ja miałam niedosyt po przeczytaniu, i jak już pisałam czekam na dalszą część. Nie wiem czemu ale Tazy mi się bardziej podobają, kiedyś widziałam program o nich. Ale ciężko cokolwiek znaleźć na ich temat. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.