Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Charly']ja wiem. pisałas o tym. tu nie ma porównania. Filip tylo się trzęsie, spina i nie rusza z miejsca, ale można nim poruszać.

A gdybys sama mu obcięła? masz takie nożyczki? ja nie mam- ale może pożyczyć od kogos?[/quote]

Mam takie obcinaczki.. co prawda nie mogę ich znalezc:roll: Jednak znając Czarusia jakoś nie widzę tego samodzielnego obcinania:shake: (ale spróbować trzeba)
A jak się nie uda... zostaje wet i głupi jaś:/ A Czarecki jest starszym psiakiem- to się może różnie skończyć :(

Posted

ja nie rozumiem, ze jeszcze zaden producent nei wymyslil takich b. elastycznych obcinaczek "dybów- gilotynek" dla psa. wsadzasz lape, podswietlasz, regulujesz szerokosc, dlugosc i cyk..

Posted

Jak dobrze, że ja nie mam takiego problemu. Mój sam sobie pazury stępia...
No ale jak Czarecki tylko się na kanapach wyleguje, to nie dziwne, że mu się pazurki nie ścierają :evil_lol:
Weronia - zacznij od oswajania go z dotykaniem łapek. Jak leży sobie na kanapie, to zacznij dotykać mu łapki. Najpierw ręką, potem cążkami. Jak się przyzwyczai, że mu "cośtam" przy łapkach robisz to już nie będzie dla niego takie straszne i powinno Tobie pójść łatwiej z obcinaniem.

Posted

Już jesteśmy po obcinaniu. Bardziej się stresowaliśmy tym wszystkim, niż sam Czaruś, on chyba nawet nie zauważył co się dzieje :)
Kamień spadł mi z serca, bo myślałam, że sobie z tym nie poradzimy (biorąc pod uwagę to, jak Czarek zachowywał się przy jakichkolwiek zabiegach u weta:( )
Jednak Radunia i inni dobrze poradzili- w warunkach domowych Czaruś przysypiał przy obcinaniu :loveu: żadnej agresji- nic:)
Moja jamnica przy obcinaniu pazurków dostaje zawału:shake:

Zaraz wkleję kilka zdjęć z ostatniego spaceru :)

Posted

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img264.imageshack.us/img264/3628/p1100954nx6.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img264/p1100954nx6.jpg/1/][IMG]http://img264.imageshack.us/img264/p1100954nx6.jpg/1/w600.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/6073/p1100958sq1.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img525/p1100958sq1.jpg/1/][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/p1100958sq1.jpg/1/w600.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/5476/p1100997qs6.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img525/p1100997qs6.jpg/1/][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/p1100997qs6.jpg/1/w350.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/5663/p1110005wi1.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img9/p1110005wi1.jpg/1/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/p1110005wi1.jpg/1/w400.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/5435/p1110012bf5.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img9/p1110012bf5.jpg/1/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/p1110012bf5.jpg/1/w600.png[/IMG][/URL]

Posted

ehehehehe Czarek jest boski
wygląda jak 150 nieszczęść :eviltong: ;)
taka bidulka malutka
niesamowity jest :loveu:

a ja myślę, że to kwestia przyzwyczajania psa i naszej konsekwencji
dotykanie po łapkach jak mówiła Radunia to świetny pomysł

tylko nie, że dzień przed zabiegiem :eviltong: tylko, że w ogóle codziennie macać go i macać ;):roll:

Posted

Jaki on sliczny jest i mimo, że taki malusi, większy od jamniczki:loveu:

To co- w domu mial obcinane te pazurki w koncu?

Radunia to jest dobry pomysl. choc są faktycznie tak straszne psy, ze nie da rady. Dalmatka moich rodzicow np. tak bardzo nie lubi wszelkich zabiegów przy niej, ze paznokcie obcinac mozna tylko u weta. Wtedy stoi w miarę grzecznie, trzęsie się strasznie ale można cos robic. A my sami nigdy nie dalismy rady ani pół pazura obciąc:evil_lol::evil_lol:

Posted

mru- to prawda, jest boski :loveu: I jaki grzeczny..
Charly, pazurki obcinaliśmy w domu. Wszystko odbyło się bezproblemowo:)
Czaruś nie jest większy od jamnisi.. może troszkę wyższy, ale lżejszy ;)

Znalazłam niedawno stare zdjęcia Czaruchny ze schroniska. Chyba nigdzie ich nie zamieszczałam, wkleję za chwilę.

Posted

Kochany Czaruś :) Jakie fajne foteczki - rzeczywiście wygląda jak kupka nieszczęścia ;)
Jak on sobie radził w czasie mrozów w schronisku :shake: biedula... nawet teraz w kubraczku wygląda na zmarzniętego...

Posted

:oops::oops::oops:

Foty są na innym kompie:/ Myślałam, że mam je tutaj, jednak przekopiowałam gdzie indziej:/ Obiecuję wstawić w najbliższym czasie.
Wyobraźcie sobie, że moja mama nie poznała Czarka na tych zdjęciach z przeszłości :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...