Marmasza Posted August 31, 2004 Posted August 31, 2004 Pika, ja Maszy z moją ciotką również nie puszczę na spacer. Ale czym innym jest względne posłuszeństwo w domu. I ciotka wcale nie musi mieć szyneczki w ręku, żeby Masza siadła na jej polecenie. Ona tak już jest nauczona - wykona podstawowe polecenia (ale tylko w normalnych, mało rozpraszających warunkach) każdej osoby, którą zna. To ułatwia życie. Co więcej sam się kilkakrotnie przekonałem, że psy mające dobrze ukształtowane zachowanie (czyli reakcję na komendę) będą reagować na polecenia dowolnej znanej im osoby. To jest kwestia szkolenia i ćwiczenia z psem. Pies, który pracuje z ludźmi (a nie tylko z jednym człowiekiem) będzie słuchał ich wszystkich bo tak będzie nauczony. Pies, z którym nikt nie będzie pracował nie będzie słuchał nikogo (co najwyżej tylko tego, kogo będzie się bał). Z Waszych postów wynika, że praktycznie we wszystkich przypadkach, osoby których pies nie słucha nie pracują z nim (tzn. nie uczestniczą w szkoleniu psa lub nie uczestniczyły w szkoleniu szczeniaka). U mnie jest inaczej - np. dzieci często uczą sukę nowych rzeczy (i nie ważne, że są to błahostki typu podawanie łapy). A wracając do posłuszeństwa i nagród za wykonanie polecenia. Są psy (sam miałem taką cudowną sukę ONa), dla których przyjemnością jest praca z człowiekiem. Ale niestety takie psy są niezwykłą rzadkością nawet wśród ras powszechnie uznawanych za użytkowe. Quote
PIKA Posted August 31, 2004 Posted August 31, 2004 Marmasza, moja chetnie „popracuej” z Tobą, jak będzie wiedziała, że masz coś do jedzenia :roll: Zreszta ja nie wymagam od niej, żeby się wszystkich słuchała, oprócz mnie i mojego TZ-ta (z tym to różnie bywa). Względnie słucha się tez mojej mamy. :wink: Ja nie porównuje mojej suki do ON-a bo po prostu to jest inny typ psa. Moja nie dość, ze kundel to jeszcze w typie molosa (i taki ma charakterek – typowy pies jednego właściciela). Kocha cały ludzki świat, uwielbia gości, ale to sa tylko goście i niech sobie za dużo nie myślą :wink: Ja staram się nie porównywac róznych ras i nie ras przy wspólpracy z czlowiekiem. Każda rasa ma to inaczej „zakodowane” a i w tej same rasie te predyspozycje wspólpracy sa zróznicowane osobniczo. Tak mi się przypomniało Od prawie 4 lat chodze na spacery z inną właścicielką i jej psem Zawsze obie mamy cos po kieszeniach. Oczywiście moja Sabcia, cały czas krąży w okolicach kieszeni tej Pani i dostaje, czasami za cos, czasami od tak sobie . Ale żeby się jej się słuchała, w życiu. To już bardziej jej pies (ogar polski) slucha się mnie :lol: Wiecej, w momencie kiedy tej kobiecie kończą się smakołyki, moja suka całkowicie traci nią zainteresowanie :lol: Quote
Iwona. Posted August 31, 2004 Posted August 31, 2004 Mysle, że pies uznaje za przewodnika osobe, która czegos od niego wymaga, bo niby dlaczego miałby słuchać mojej mamy, której to on ustala warunki spaceru ??? tak więc, pies sam nie wybiera sobie przewodnika. To człowiek decyduje, czy jest przewodnikiem dla psa, czy tylko zwykłym mieszkańcem. Z tym sie nie mogę zgodzić, moja Gucia jest na to niezbitym dowodem. Myślę, że ona zdaje sobie sprawę z tego, że ja w domu jestem tylko dzieckiem i dlatego wybrała mojego ojca. Quote
Marmasza Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 Pika, podany przez Ciebie przykład o niczym nie świadczy, gdyż piszesz o wspólnym spacerze a nie o pracy z psami. Zrób eksperyment i poproś znajomą aby popracowała z Twoją suką. Niech zrobi z nią prosty zestaw (siad, waruj, chodzenie na smyczy) i nagradza za poprawne wykonanie ćwiczeń. Ty stań z boku i się nie wtrącaj... Jestem pewien, że po kilku takich ćwiczeniach Twoja suka będzie słuchała znajomej. Zwróć uwagę, że prawie na każdym szkoleniu PT instruktor często pracuje (demonstruje jak ćwiczyć) z psami uczestniczącymi w szkoleniu. Quote
PIKA Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 Pika, podany przez Ciebie przykład o niczym nie świadczy, gdyż piszesz o wspólnym spacerze a nie o pracy z psami. Zrób eksperyment i poproś znajomą aby popracowała z Twoją suką. . Marmasza, ja to przerabiałam :lol: Dopóki znajoma miała „nagródki” pies na uszach stawał, jak jej się nagródki kończyły, mogła se pogwizdać, :lol: przy czym za każdym razem wykonując komendę pies odwracał głowę w moją stronę :o Jak jej „znikałam” z oczu to olewała kkomendy wydane przez znajomą, zostawiała ją i nagródki i leciała mnie szukać. Jeśli pracuje ze mną a np. schowa się mój TZ to mnie nie „oleje” i nie zacznie go szukać, chyba, że jej wydam taka komendę „szukaj Mariana” Zwróć uwagę, że prawie na każdym szkoleniu PT instruktor często pracuje (demonstruje jak ćwiczyć) z psami uczestniczącymi w szkoleniu. Pewnie, że szkoleniowiec pokazuje, ale ...... pokaże raz – dwa – trzy na Twoim psie, ale i tak Ty głownie z psem pracujesz. Poza tym uważam, ze to zalezy od rasy i od przyzwyczajeń psa. Psy „słuzbowe” policyjne, wojskowe są przyzwyczajane od małego, do zmiany właściciela i osób, które im te komendy wydają. Sa psy nastawione na pracę z człowiekiem w ogóle i takie nastawione na pracę ale z konkretnym człowiekiem Zobacz jak rzadko wśród psów służbowych można spotkać przedstawicieli molosów. Są to głównie wszelkiej maści owczarki. Molosy są wykorzystywane ale do zadań wymagających od psa bardziej „samodzielnych” decyzji niż komend człowieka :wink: Quote
Marmasza Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 Psy „słuzbowe” policyjne, wojskowe są przyzwyczajane od małego, do zmiany właściciela i osób, które im te komendy wydają. Sa psy nastawione na pracę z człowiekiem w ogóle i takie nastawione na pracę ale z konkretnym człowiekiem A nie sądzisz, że w tym tkwi źródło - pies, z którym od szczeniaka będą pracowali wszyscy domownicy, będzie słuchał wszystkich. I nie będzie żadnych problemów z jego zachowaniem w stosunku do ludzi. Psy bardzo szybko uczą się jakie zachowania są opłacalne. Quote
Marmasza Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 I jeszcze jedno - zauważ, że ja mam molosa :) Quote
Baśka Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 Mój Bobi jest potwierdzeniem tego o czym pisze Marmasza: " ... pies, z którym od szczeniaka będą pracowali wszyscy domownicy, będzie słuchał wszystkich..." Moja bratanica była w naszym domu (calusieńki tydzień) w pierwsze dni po zakupie szczeniaka. To ona nauczyła go sikać na gazety i później zawsze się z Bobim bawiła i powtarzała ćwiczenia ze szkółki. Zosia nie mieszka z nami, ale nie ma najmniejszych problemów z posłuszeństwem Bobiska. Quote
PIKA Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 Wszystko Ok. :lol: Tylko nam się tematy chyba pomieszały :lol: O czym mówimy ? :lol: Domownicy, czyli członkowie „stada” ? :lol: czy obce osoby które pies widuje czasami? Nawet jeśli te osoby będą z nim za każdym „widzeniem” pracować, to co pies będzie się ich słuchał tak samo jak nas? :hmmmm: Moja się "nie do końca" słucha mojego TZ –ta, chciaz on tez brał udział w procesie jej nauki. :roll: Ja w dalszym ciągu twierdzę, żę to jednak zależy od charakteru psa Marmasza ja wiem, ze masz molosa, ale napisałam , że molosy są rzadko wykorzystywane Zobacz ile ras z tak wielkiej grupy psów jest „psami służbowymi” Głównie te molosy. Które są psami „obronnymi” – rotki, boksie, molosy stróżujące sa już bardziej nastawione na samodzielne działanie :wink: Quote
Marmasza Posted September 1, 2004 Posted September 1, 2004 Witam.Dość czesto można spotkać się z twierdzeniem, że pies będzie podporządkowany tylko jednej osobie w rodzinie. Co ciekawe, równie często jest to pisane/mówione w odniesieniu do całej rasy. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam O tym chyba mówimy... Owszem Pika masz rację - to zależy od charakteru psa, a dokładniej od jego wrodzonej chęci współpracy z człowiekiem. Ale pies, który ma niski poziom tej cechy będzie prawdopodobnie niechętnie wspólpracował z jedną jak i kilkoma osobami. Natomiast pies, który chętnie nawiązuje kontakt z człowiekiem i sprawia mu to przyjemność bez oporu będzie pracował (słuchał) każdej znajomej mu osoby. Zwłaszcza jeśli szkolenie psa odbywało się pozytywnie bez kar czy przymusu. Dla takiego psa polecenia wydawane przez człowieka są okazją do zdobycia nagrody, którą chętnie wykorzysta. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.