ingridr Posted June 12, 2004 Share Posted June 12, 2004 dzióbki moje, help me! W zeszłą niedzielę moja genialna goldenica mamlała sobie kość (taką ze sklepu, prasowaną - ze ścięgna). I jak został jej kawałek (spory kawałek :evil: ) połknęła sobie go.....We wtorek jazda na maksa - potężne wymioty (z kawałeczkami strawionej kości) i gigantyczna bigunka. Wizyta u weta (podwójna) zatrzymała rzyganko i sranko.... Teraz mam problema innej natury.... Pies je normalnie od czwartku i pije, bawi się...ale do tej pory nie zrobiła kupki!!!! Byłam wczoraj z nią u weta (popatrzył na mnie jak na schizofreniczkę), dał mi jakieś środki na przeczyszczenia jakby do poniedziałku NIC nie było. Ja mam juz wizję zapchanych jelit, wgłąbienia jelit i itp :oops: . Panikara może jestem...... Ile pies może nie kupkać????? Ile czasu minęło, zanim Wasze pieski po OLBRZYMIEJ biegunce zrobiły normalną kupcie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted June 12, 2004 Share Posted June 12, 2004 U mojej psicy potezne zatwardzenie wystapilo po zjedzeniu kosci, ale obylo sie bez biegunki. Poprostu Majka zzarla wielgachna kosc i przestala jesc i pic :( Po ok. 18 godzinach od wystapienia pierwszych objawow braku laknienia pojechalam do weta, ktory stwierdzil pierwsze objawy odwodnienia i wyczul palpacyjnie zapchane jelita. Majka dostala kroplowke z plynow fizjologicznych i co godzine byla pojona parafina. Po calej akcji, ktora trawala ok. 4 godzin wydalila pierwsza twarda jak kamien kupe :-) Tak czy siak, jesli podejrzewasz zatwardzanie mozesz podac zalane wrzatkiem siemie lniane lub parafine. Nigdy nie zaszkodzi a pomoc moze :) pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ingridr Posted June 12, 2004 Author Share Posted June 12, 2004 sorki za durne pytanie Wind..... :oops: Ale ta parafina to w aptece do kupienia????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted June 12, 2004 Share Posted June 12, 2004 Kupisz bez recepty w kazdej aptece. Wybierz w miare duze opakowanie poniewaz ja mojemu 2,5 kg psu musialam aplikowac 5 ml co godzine, a pierwsza dawka u weta to 10 ml. Aplikowalismy oczywiscie strzykawka. Koszt parafiny w porywach do 2 zl za buteleczke ;) pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ingridr Posted June 12, 2004 Author Share Posted June 12, 2004 dzieki słońce - już pruje do apteki! całuski Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted June 12, 2004 Share Posted June 12, 2004 mozesz tez do kazdego posilku dodawac siemie lniane 1 lyzeczka + 1/2 szlkanki cieplej wody rozmemlane i dodane do michy. oslania sciane jelit i pobudza perystaltyke ma blonnik ew otreby. i musisz po biegunce zregenerowac flore bakteryjna jogurcik lub kefirek a co niech ma Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ingridr Posted June 13, 2004 Author Share Posted June 13, 2004 Słuchajcie dziś pełen sukces!!!! :lol: Wczoraj napoiłam sunię parafiną (ale prychała) - pomiędzy parafiną dostawała siemie lniane+2 michy jogurciku - i dziś w niemała trudnością sukcesik!!!!! :lol: :lol: :lol: Wind i dbsst jesteście debeściaki - Wasze rady pomogły Dumci :multi: :multi: :multi: :smilecol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dbsst Posted June 13, 2004 Share Posted June 13, 2004 na zdrowie mam nadzieje ze kupal byl smierdzoco ochydnacy :wink: simie mozesz dawac raz dziennie spokojnie. i raz na jakis czas jogurt Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 eh u nas własie dzis ma miejsce gigantyczne zatwardzenie pies ostatnio systematycznie odmawia przyjmowania posilkow(nawet miske zakopal) i jak sie cos uzbieralo w jelitach do wykupkania, to bylo strasznie malutkie i nie chce wyjsc Wudusil z siebie mala kupcie i na dodatek cos mu tam wisi jeszcze przy tej pupce :evil: Nie moge dokladnie zbadac co to (chyba kupka bo czegoz sie w tym miejscu mozna spodziewac, tyle ze strasznie twarda). Nie moge dobrze zbadac bo pies sie niemiłosiernie broni i musze poczekac az pomoc wroci z pracy i razem go obejrzymy. Poza tym pies humor ma dobry, bawi sie biega ale jakos bym mu chciala ulatwic wyproznianie. Parafine mozna podac przy wrazliwym przewodzie pokarmowym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 [quote name='julita104']ale jakos bym mu chciala ulatwic wyproznianie.[/quote] Jeśli lubi jabłka to dawaj mu co dziennie kawałek jabłka, ale w kawałku (nie utarte! utarte ma właściwości zatwardzające, w kawałku rozluźniające 8) ) Schrupie sobie i będzie robił regularnie eleganckie kupeczki ;) [quote]Parafine mozna podac przy wrazliwym przewodzie pokarmowym?[/quote] Z tego co wiem to można, ona się nie wchłania do organizmu, tylko przepływa przez przewód pokarmowy. Ale parafina to dość drastyczny środek jak dla mnie, do podawania raczej przy jakiś wyjątkowych okazjach, a nie regularnie. Ona ma działanie jedynie mechaniczne. Rozmawiałaś z wetem o tych problemach? [quote]pies ostatnio systematycznie odmawia przyjmowania posilkow[/quote] Długo to trwa? Taki zawzięty, czy ma jakiś powód, zeby nie jeść? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted April 20, 2005 Share Posted April 20, 2005 no wiec bylam u veta kilka dni temu z tym jedzeniem to notoryczny problem i vet o tym wie ale to wyglada tak - pies jest bardzo zywy, spedzamy na bieganiu i zabawach na dworzu ponad godzine dziennie, w domu tez jest zywy wiec IMHO zapotzrebowanie energetyczne ma duze ale... nie chudnie. Chodzimy do veta na wazenie a waga ani rusz (byl wazony na dwoch roznych bo nie moglam uwierzyc). I humor mu dopisuje. Vet sam nie wie na jak to ocenic, no dla mnie tez to dziwne. teraz nie je juz prawie tydzien. dzis zjadl garstke suchego. jakbym nie wiedziala ze to niemozliwe to bym powiedziala ze pies ma anoreksje a o do zatwardzenia - nagle sie zamienilo w biegunke :evil: ale kupa smierdzaca zrobiona to najwazniejsze jakby moj piesiu jadl jablka to bym w 7 niebie byla odmawia warzyw i owocow zreszta dlatego dostal od veta vitaminki bo tylko miesko go interesi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted June 17, 2005 Share Posted June 17, 2005 odswiezam temat bo chyba znow ma zatwardzenie :evil: ale wtedy przynajmniej sie wypinal i probowal a teraz nic. nie zrobil kupy od wczorajszego popoludnia, choc jeszcze dzis nawet zjadl sniadanie lazilam z nim poltorej godziny i nic. wczoraj wieczorem, dzis rano i teraz kupy niet. Nigdy tak dlugo nie przetrzymywal. w sumie jak czesto powinien pies robic kupe gdy normalnie je brzuszek z jednej strony twardy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ingridr Posted June 19, 2005 Author Share Posted June 19, 2005 Mojej Pyście ładnie uregulowały się kupki, ale był czas, że to był duży problem. Wcina co drugi dzień kawałek jabłuszka, regularnie podaje jej Gammolen (takie kapsułki z olejem z ogórecznika bodajże :oops: ), a kiedy naprawde coś wrąbi i problem się pojawia na nowo (np. na spółkę z moją drugą suką wszamie całą paczkę Haribo łącznie z opakowaniem :evil: ) to podaje je strzykaweczką do pychola letnie mleczko - działa na nią jak burza :lol: ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andorka1 Posted June 22, 2005 Share Posted June 22, 2005 Julita 104 jak Cisię Toffik zatyka co jakiś czas to podaj mu Lactusolum w syropie w aptece bez recepty jakieś pół łychy 2X dziennie, tylko uwaga jedne psy reagują natychmiast, inne po jakimś czasie, lek pobudza enzymatycznie perystatykę jelit i jest nieszkodliwy (mam zalecenie od mojego weta "w razie gdyby" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted June 23, 2005 Share Posted June 23, 2005 [quote name='andorka1']Julita 104 jak Cisię Toffik zatyka co jakiś czas to podaj mu Lactusolum w syropie w aptece bez recepty jakieś pół łychy 2X dziennie, tylko uwaga jedne psy reagują natychmiast, inne po jakimś czasie, lek pobudza enzymatycznie perystatykę jelit i jest nieszkodliwy (mam zalecenie od mojego weta "w razie gdyby"[/quote] oo sprobuje! Dzieki mozna przy wrazliwym przewodzie pokarmowym podawac? narazie sie odetkal ale pewno znow sie przytka za jakis czas :roll: choc ponoc lepsze to niz biegunka, ktora nas wogole nie dotyka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmbbaj Posted June 23, 2005 Share Posted June 23, 2005 Witam :D Dorzucę też coś od siebie. Na mojego Bajana, kiedy pojawia się możliwość "problemów" bardzo dobrze działa miska kaszy gryczanej. Daję do niej dosłownie kilka skwareczek z boczku (tak tylko dla zapachu) i łyżeczkę oleju lnianego lub mieszam ją z jogurtem naturalnym. W naszym przypadku to działa, nie powoduje rozwolnienia, a ułatwia wypróżnienie :P Czasem powodem kłopotów z kupą jest to, że strawiony pokarm zbił się w małą twardą masę i pomaga zwiększenie objętości zawartości żołądka. Taka kasza, oprócz tego, że jest zdrowa, pełni również rolę "szczotki" :wink: Ja uważałabym z podawaniem środków typowo przeczyszczających bo jelita zrobią się leniwe, tak samo jak u człowieka. Psy powinny dostawać surowe owoce i warzywa, a zwłaszcza te psy, które dostają przygotowywane w domu jedzenie, a nie suchą karmę. Podawanie samego mięsa jest niewystarczające! Mój Bajan lubi bardzo truskawki, winogrona, trochę mniej jabłka, ale też zje, a zwłaszcza wtedy kiedy ja je jem :wink: Kiedyś lubił jogurt z utartą marchewką , jabłkiem i bananem - teraz nie lubi :( Czasem chętnie schrupie całą marchewkę, czasem nie chce. Wczoraj do ryżu z kurczakiem i gotowanymi jarzynami dodałam mu utartą marchewkę (niedużą) więc miał obiadek z suróweczką :lol: Do takiego posiłku dodaję mu łyżeczkę od herbaty oleju lnianego - co dzień.Kiedyś dawałam oliwę, dowiedziałam się, że lepszy olej lniany. Teraz słyszałam, że najlepszy jest olej z pestek winogron więc jak skończymy ten, to spróbujemy. Życzę Waszym psiakom dużo zdrowia i "pięknych kupali" :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andorka1 Posted June 24, 2005 Share Posted June 24, 2005 Mój Dolarek też jest wrażliwcem pokarmowym i wszystko jest ok Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.