Jola_K Posted October 16, 2008 Author Posted October 16, 2008 kotka umarla o 11:00 ['] godzine wczesniej podalam steryd ostatniej szansy, krolowke, podzialalo na godzine nie udalo sie czy moglam zrobic cos jeszcze? Dom adopcyjny jej brata jest zaalarmowany, juz sa umowieni na surowice, maja do mnie dzownic jak beda u niego , porozmawiam z nim osobiscie pozostale maluszki ok, normalnie patrzac na nie widze by sie cos tlilo w ich cialkach, jedza, biegaja, w kuwetach biegunek brak, wymiotow brak w nocy dostaly steryd, kroplowki nie podalam bo sa zbyt ruchliwe, o 4 rano nie mialam nikogo do pomocy podam im u siebie albo zajade do bielska musze odpoczac glowa mi peka nic od wczoraj nie jadlam ********* minal miesiac wklejam zdjecia kiciuni dopiero teraz dalam rade je przejrzec.. ciagle serce boli 15.10.08 [img]http://img99.imageshack.us/img99/3733/151008chorobamalejczarnev1.jpg[/img] 22:15 / 22:18 [img]http://img220.imageshack.us/img220/6995/151008chorobamalejczarnoa4.jpg[/img] [img]http://img360.imageshack.us/img360/8109/151008chorobamalejczarnhh6.jpg[/img] [img]http://img99.imageshack.us/img99/184/151008chorobamalejczarnwq6.jpg[/img] godz. 1:30 wyjazd na ostry dyzur 16.10.08 po powrocie z lecznicy 3:16 [img]http://img99.imageshack.us/img99/2222/161008chorobamalejczarntr9.jpg[/img] [img]http://img360.imageshack.us/img360/4928/161008chorobamalejczarnuz3.jpg[/img] 3:33 [img]http://img217.imageshack.us/img217/4276/161008chorobamalejczarntj4.jpg[/img] 3:34 [img]http://img360.imageshack.us/img360/2534/161008chorobamalejczarnbz5.jpg[/img] 7:03 [img]http://img217.imageshack.us/img217/9356/161008chorobamalejczarnhm4.jpg[/img] [img]http://img360.imageshack.us/img360/7070/161008chorobamalejczarnjy7.jpg[/img] pozniej juz nie bylo zdjec ['] Quote
Pipi Posted October 16, 2008 Posted October 16, 2008 Jolu K - bardzo mi przykro z powodu matki kotki.Jesteś bardzo dzielną kobietą.Wszystkiego dobrego. Quote
Jola_K Posted October 17, 2008 Author Posted October 17, 2008 jestem, wczoraj nie mialam juz sily na net wieczorem pojechalam z pozostala trojka rodzenstwa na nawodnienie i profilaktyczne podanie lekow zostawilam tez surowice dla ich matki w lecznicy, dzisiaj miala podane te maluszki nadal bez zmian, nie widze by sie cos dzialo jedza, kuwetkuja normalnie a broja tak ze spac sie nie dalo, chociaz bylam potwornie zmeczona jednak mnie budzily [B]kotek ktorego oddalam do adopcji nie dostal wczoraj surowicy! wet w Zabrzu odmowil jej podania! cep, a rozmawialam z nim osobiscie, powidzialam ze mial kontakt z pp, ze moze byc zarazony a wiecie co on zrobil po rozmowie ze mna, podczas ktorej tylko mi pieknie przytakiwal? odrobaczyl malucha i odpchlil i skasowal kobiete na 35zl :angryy: no kurrrrrrrrr, takiego pacana dawno nie spotkalam w swietle pp on mu zaszkodzil! po za tym kot dostal ksiazeczke w ktorej sa wpisane odrobaczenia wewn i zewn, zapytal mnie tez o to telefonicznie wiec po co to bylo? by rachunek wystawic tylko![/B] Quote
halbina Posted October 17, 2008 Posted October 17, 2008 A który to wet? tzn z jakiej ulicy w Zabrzu? Może by pani podjechałą do Formicy, tylko nie wiem, czy jest surowica... :roll: Quote
Jola_K Posted October 17, 2008 Author Posted October 17, 2008 [quote name='halbina']A który to wet? tzn z jakiej ulicy w Zabrzu? Może by pani podjechałą do Formicy, tylko nie wiem, czy jest surowica... :roll:[/QUOTE] Wanda dzwonila do Formicy - a Formica do hurtowni, nie ma nigdzie ja zalatwilam ja w przeciagu kilku minut, jutro laczonymi transportami Wanda ja dostanie dopiero jutro :roll: szok to lecznica w Mikulczycach (chyba dobrze zapamietalam dzielnice) ulica Lipowa chyba Quote
peate Posted October 19, 2008 Posted October 19, 2008 i jak miewa się maluch? a kocia mama po sterylce? no a reszta maluszków? cały czas trzymam za nie kciuki :kciuki: Quote
Jola_K Posted October 19, 2008 Author Posted October 19, 2008 kocia mama bez komplikacji przeszla sterylke weci mowia, ze jej lysienie sa spowodowane stresem, wyliala sie do zera :( male kotki na razie bez zmian qpa srebrnego kocurka, ktora mnie wczoraj zmrozila juz sie nie pojawila wczoraj wieczorem i dzisiaj rano qpy sa zwiezle patrzac na te zboje nie mozna sie dopatrzyc zadnej choroby robi ataki sajgon w klatce ze wypadaloby co godzine im sprzatac wczoraj zrobilam im nowe zdjecia jak odzyskam kabel do aparatu to wstawie, te i poprzednie wczoraj ich brat, ktorego oddalam do adopcji, dostal surowice w zwiazku z tym ze na Slasku tak trudno ja bylo dostac, wyslalam ja od siebie, dotarla tam w kilka godzin [B]dzieki pomocy peate i Grazyny dziekuje wam za pomoc[/B] :) Quote
Pipi Posted October 20, 2008 Posted October 20, 2008 Myślałam,że umarła mama kociaków.Dopiero dotarło do mnie,że to mała kicia odeszła.Przepraszam . . . . ,ale ze mnie gapa. Quote
peate Posted October 20, 2008 Posted October 20, 2008 mama kociaków miewa się w miarę dobrze, po za tym, że łysieje :-( tutaj w lecznicy po sterylce [IMG]http://img143.imageshack.us/img143/1619/dsc0304db1.jpg[/IMG] a tu widać łyse placki :-( [IMG]http://img367.imageshack.us/img367/9728/dsc0306hx3.jpg[/IMG] trochę tez ciężko oddychała jak ja widziałam, ale moze to przez tą sterylkę :-( Quote
Bakeneko Posted October 20, 2008 Posted October 20, 2008 Trochę OT. Ale taki portret Tomek zrobił Malutkiemu [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0694b49033d1d899][IMG]http://images50.fotosik.pl/22/0694b49033d1d899m.jpg[/IMG][/URL] A taki jest w dobrym humorku [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=cb3039f2a19e410d][IMG]http://images35.fotosik.pl/22/cb3039f2a19e410dm.jpg[/IMG][/URL] :loveu: A tu z całą tymczasową, czarną ekipą [URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d8e4df3d169f6f4b][IMG]http://images26.fotosik.pl/286/d8e4df3d169f6f4bm.jpg[/IMG][/URL] Quote
Jola_K Posted October 20, 2008 Author Posted October 20, 2008 portret jest niesamowity :loveu: gromada czarnuszkow rowniez piekna! Quote
peate Posted October 21, 2008 Posted October 21, 2008 a jak kociaki? wszystkie ok po szczepionkach? Quote
Jola_K Posted October 21, 2008 Author Posted October 21, 2008 [quote name='peate']a jak kociaki? wszystkie ok po szczepionkach?[/QUOTE] po surowicy na szczepienie musimy jeszcze troszke poczekac maluszki bez zmian, jedza ladnie nowa karma bardzo im smakuje :) Quote
peate Posted October 22, 2008 Posted October 22, 2008 dobrze, że wszystko z nimi ok :lol: a jak te domki chętne, odzywają się coś? Quote
peate Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 przypominam kociaczki :loveu: kocurek [IMG]http://img215.imageshack.us/img215/1381/dsc0078vz3.jpg[/IMG] najmniejszy kocurek [IMG]http://img89.imageshack.us/img89/711/dsc0084ul5.jpg[/IMG] kicia [IMG]http://img89.imageshack.us/img89/3746/dsc0085mp5.jpg[/IMG] i druga kicia [IMG]http://img254.imageshack.us/img254/9029/dsc0094hh2.jpg[/IMG] i jeszcze ich mamusia [IMG]http://img367.imageshack.us/img367/9728/dsc0306hx3.jpg[/IMG] chyba nic nie pomyliłam ;) Quote
Pipi Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 One są prześliczne,najpiękniejsze na świecie.Gdybym mieszkała bliżej wzięła bym dwa.Jednego dla mnie,drugiego dla mojej bratowej,ale raczej to nie możliwe. Quote
halbina Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 byś może będę miała chętnych albo na kocurka szarego, albo na jego siostrzyczkę, tę ostatnią... są leczone? Quote
peate Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 z tego co wiem kociaki maja sie całkiem dobrze :loveu: ale na konkretniejsze informacje trzeba poczekać aż pojawi się Jola :lol: Quote
halbina Posted October 23, 2008 Posted October 23, 2008 poczekamy... interesuje nas, czy koteczka2 jest miziasta? :loveu::loveu::loveu: Quote
peate Posted October 24, 2008 Posted October 24, 2008 halbina, bądź cierpliwa bo Jola od środy nie ma dostępu do internetu, aż do odwołania :roll: a kocinki na pewno są miziaste - jak wszystkie :loveu: a oprócz tych srebrnych maluszków jest jeszcze jeden piękniś Dandi :iloveyou: [COLOR=#00b100][B][SIZE=3][IMG]http://img112.imageshack.us/img112/8726/5102008dzikuskai2male2pd7.jpg[/IMG][/SIZE][/B][/COLOR] [COLOR=#00b100][B][SIZE=3][IMG]http://img224.imageshack.us/img224/4643/5102008dzikuskai2male6kt6.jpg[/IMG][/SIZE][/B][/COLOR] tu wątek jego i reszty rodzinki: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f486/diuna-piekna-dzika-kotka-jej-sliczne-maluchy-122207/[/url] [COLOR=#00b100][B][SIZE=3] [/SIZE][/B][/COLOR] Quote
peate Posted October 26, 2008 Posted October 26, 2008 kociaczki w górę! [U][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img399.imageshack.us/img399/2848/rysunek1hm0.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://g.imageshack.us/img399/rysunek1hm0.jpg/1/"][IMG]http://img399.imageshack.us/img399/rysunek1hm0.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL][/U] [URL="http://g.imageshack.us/img136/rysunek1po8.jpg/1/"][IMG]http://img136.imageshack.us/img136/rysunek1po8.jpg/1/w452.png[/IMG][/URL] Quote
peate Posted October 27, 2008 Posted October 27, 2008 kocie śliczności na pierwszą :loveu::loveu::loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.