Jump to content
Dogomania

Proszę o pomoc - pies kolo budy


quake

Recommended Posts

Sprawa wygląda następująco:
Mój sąsiad posiada psa. Trzyma go uwiązanego na krótkim łańcuchu (jest to pies ze schroniska - w ogóle nie wiem, kto mu tego psa wydał), dodatkowo niemiłosiernie cięzkim (najcięższym, przeznaczonym do wypasania krów w zamierzchłych czasach) zwierzak niemiłosiernie wyje, wyraźnie nie podobają mu się warunki w jakich jest trzymany, mój sąsiad ucisza go metalową rurą. Czasem dołącza jego córka, ma 12 lat... Pies jest tragicznie karmiony, czasem nie ma wody przez kilka dni. Obraz nędzy i rozpaczy. Mieszkam w małej miejscowości. Reakcja policji będzie zerowa, nawet nie ma sensu im tego zgłaszać. Powstaje pytanie - jak mogę temu zwierzęciu pomóc? Grzeczne rozmowy nie odnisły skutku. Zostałam wyśmiana. I dostałam wykład, że najbardziej humanitarnym sposobem zabijania psów jest ich wieszanie, a to zwierzę stanowi jego własność i on może z nim robić co chce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='quake']Sprawa wygląda następująco:
Mój sąsiad posiada psa. Trzyma go uwiązanego na krótkim łańcuchu (jest to pies ze schroniska - w ogóle nie wiem, kto mu tego psa wydał), dodatkowo niemiłosiernie cięzkim (najcięższym, przeznaczonym do wypasania krów w zamierzchłych czasach) zwierzak niemiłosiernie wyje, wyraźnie nie podobają mu się warunki w jakich jest trzymany, mój sąsiad ucisza go metalową rurą. Czasem dołącza jego córka, ma 12 lat... Pies jest tragicznie karmiony, czasem nie ma wody przez kilka dni. Obraz nędzy i rozpaczy. Mieszkam w małej miejscowości. Reakcja policji będzie zerowa, nawet nie ma sensu im tego zgłaszać. Powstaje pytanie - jak mogę temu zwierzęciu pomóc? Grzeczne rozmowy nie odnisły skutku. Zostałam wyśmiana. I dostałam wykład, że najbardziej humanitarnym sposobem zabijania psów jest ich wieszanie, a to zwierzę stanowi jego własność i on może z nim robić co chce.[/QUOTE]
Zgłoś do jakiejkolwiek organizacji zajmującej się zwierzętami. A jeśli nie ma w pobliżu - do wójta. On ma się takimi rzeczami zajmować, art. 7 pkt.1 ustawy o ochronie zwierząt. Może nie chcieć - i wtedy pozostaje tylko lokalna gazeta.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Pierwszym etapem jest zgłoszenie do TOZu, pod który podlega Twój rejon. Z TOZami różnie bywa - jedne działają, inne nie. Równolegle powinnaś zanieść pismo do straży miejskiej, na policję, do straży dla zwierząt itd. z prośbą o podbicie pieczątką z datą zgłoszenia ksera tegoż zgłoszenia.

Jak nie pomoże, to gmina, powiatowy inspektorat weterynaryjny, lokalne i ogólnopolskie media. Dobrze, gdybyś miała zdjęcia, albo filmik. Bo na zeznania sąsiadów za bardzo bym nie liczyła... ot urok małych miejscowości.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...