Dorothy Posted April 25, 2008 Posted April 25, 2008 nic nie rozumiem uśpią go bo ma gluta i rana sie kiepsko goi??? co to jest za instytucja na miłośc boską? młody zdrowy pies!! Quote
Koperek Posted April 25, 2008 Author Posted April 25, 2008 Na dzień dzisiejszy [SIZE=4][COLOR=darkorange]SAURON[/COLOR][/SIZE] od dwóch dni ma ściągnięty drut, który trzymał tą połamaną szczękę w całości. Póki co glutów nie ma i czkamy co dalej... [B]Dorothy[/B]- tak- tak to ma wyglądać.[SIZE=4][COLOR=darkorange][B] SAURON[/B][/COLOR][/SIZE] przez to, że rana się bardzo paprała i nie szło tego opanować antybiotykami, bardzo się męczył! Młody, zdrowy pies, któremu nie mam jak zapewnić warunków sterylnych na wyzdrowienie! Co prawda jest w osobnym kojcu i codziennie jest u weta na czyszczeniu, ale już nawet swojej odporności nie ma, bo antybiotyk też nie działa juz! Więc, jak masz pomysł i możliwości, gdzie go zabrać to proszę o kontakt! Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 Byłam dzisiaj u niego! Wycierał się w trafkę, później będą zdjęcia tymczasem pomóżcie [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=10039687#post10039687[/url] Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 Suronek będzie dzisiaj wyjątkowo w pozycji leżącej:oops: Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 [IMG]http://images29.fotosik.pl/203/7f878b4ea68be45cmed.jpg[/IMG] Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 [IMG]http://images31.fotosik.pl/233/7b69d43db0f3ff78med.jpg[/IMG] Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 [IMG]http://images33.fotosik.pl/233/605ddf505b1c1b72med.jpg[/IMG] Quote
Koperek Posted April 27, 2008 Author Posted April 27, 2008 Dziękuję[B] ecci[/B] za fotki! ...śliczne :loveu: A [B][SIZE=4][COLOR=darkorange]SAURONKOWI [/COLOR][/SIZE][/B]humorek dopisuje widzę- to dobrze, bo bardzo się o niego martwię :-( Nie wiesz, jak z tym jego oddychaniem, gileniem się i raną?? Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 rano miał bezdech, ale po zastrzyku poczuł się lepiej, jak byłam ciężko oddychał, kaszlał, prychał- nie wiem jak to nazwac. Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 [IMG]http://images28.fotosik.pl/203/73d7fac58493c1f3med.jpg[/IMG] [COLOR=RoyalBlue][FONT=Comic Sans MS][SIZE=4]tak jak mówiłam, Sauronek był dzisiaj dostępny w takiej pozycji!!!:evil_lol:[/SIZE][/FONT][/COLOR] Quote
ecci Posted April 27, 2008 Posted April 27, 2008 Grzesiek mówił, że jest ok, tylko musi dostawac zastrzyki!!! Quote
Koperek Posted April 27, 2008 Author Posted April 27, 2008 [quote name='ecci']rano miał bezdech, ale po zastrzyku poczuł się lepiej, jak byłam ciężko oddychał, kaszlał, prychał- nie wiem jak to nazwac.[/quote] Nie pocieszyłaś mnie:shake:- teraz czuję się jeszcze gorzej :placz: Quote
ecci Posted April 28, 2008 Posted April 28, 2008 wiadomo, myślę, że może wieczorem dziewczyny wyjaśnią to lepiej, w każdym razie nasz niedźwiadek miał złamaną szczękę, i wiem, że na jego chorobę będzie musiał dostawać zastrzyk dożywotnio:-( Quote
*Gajowa* Posted April 28, 2008 Posted April 28, 2008 Czy wiadomo na co Sauronek jest chory ? Czy da się go wyleczyć ? Quote
kasiafo Posted April 28, 2008 Posted April 28, 2008 [quote name='*Gajowa*']Czy wiadomo na co Sauronek jest chory ? Czy da się go wyleczyć ?[/quote] Przyłączam się do pytania-co to za choróbsko Przecież nie może być tak że jak nie wyleczy się od razu to do uśpienia, moja Luna co jakiś czas ma nawroty i tylko mamy z tego tytułu większe znajomości u naszej wetki Quote
ecci Posted April 28, 2008 Posted April 28, 2008 [quote name='ecci']wiadomo, myślę, że może wieczorem dziewczyny wyjaśnią to lepiej, w każdym razie nasz niedźwiadek miał złamaną szczękę, i wiem, że na jego chorobę będzie musiał dostawać zastrzyk dożywotnio:-([/quote] napisałam!!! Quote
Koperek Posted April 28, 2008 Author Posted April 28, 2008 [SIZE=4][COLOR=darkorange]SAURON[/COLOR][/SIZE] miał złamaną szczękę (żuchwę- znaczy tą dolną). Jakiś czas temu zrobiono mu operację, celem wstawienia drutu "trzymającego" cały system szczęka-żuchwa, żeby choć mógł normalnie jeść. Ważył i waży do tej pory 34/35 kg!, a to jest CHOLERNIE MAŁO!, jak na tak dużego psa. Powinien ważyć koło 55/60 kg! Niestety po operacji wcale mu się nie polepszyło- jedynie mógł bardziej normalnie jeść. Ale robiły mu się "przetoki" i bardzo źle się czuł. Ropa leciala ze wszystkiego- z rany, łapa zaczęła go boleć od właśnie tych zaropialych przetok itp. Nie mógł normalnie oddychać- dosłownie wszystko zawalone ropą, która tworzyla się i tworzyła mimo podawania antybiotyku non stop. Teraz jest już kilka dni po ściągnięciu drutu, ponieważ [B][SIZE=4][COLOR=darkorange]SAURONEK [/COLOR][/SIZE][/B]bardzo cierpiał. Wynik jest taki sobie- myśleliśmy wszyscy, że będzie dużo lepiej, a tu figa! A ponieważ podawanie antybiotyku jest bezskuteczne, nie mam pojęcia co dalej. Tzn. wiem, co dalej, jeśli mu nie pomożemy!:-( Myślałam o klinice, gdzie miałby sterylne warunki i możliwość głębszej diagnostyki- a może nawet innego rodzaju leki. Nie wiem... Wiem jedno: MAMY CORAZ MNIEJ CZASU!:placz: Quote
*Gajowa* Posted April 28, 2008 Posted April 28, 2008 Wyciągnięcie Sauronka do dobrej kliniki na diagnostykę to dla niego jedyna szansa ! Jednak to są duże koszty... kto pomoże ? Quote
Koperek Posted April 28, 2008 Author Posted April 28, 2008 [quote name='*Gajowa*']Wyciągnięcie Sauronka do dobrej kliniki na diagnostykę to dla niego jedyna szansa ! Jednak to są duże koszty... kto pomoże ?[/quote] [SIZE=3][B]No i o to się właśnie[SIZE=5][COLOR=red] ŻYCIE SAURONKA[/COLOR][/SIZE][/B] [B]rozbija![/B] :placz:[/SIZE] Quote
ecci Posted April 28, 2008 Posted April 28, 2008 masakra!!!!!!! A ja myślałam, że jest dobrze!!! [SIZE=1]Koperku zaglądałaś do Bysia może?[/SIZE] Quote
Koperek Posted April 28, 2008 Author Posted April 28, 2008 Jutro zaglądnę. Niestety dzisiaj dobra passa wolnego czasu mnie opuściła... :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.