xxxx52 Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Do schroniska w przyborowku(kolo Poznania)przywiozla straz miejska spaniela w ciezkim stranie,caly jest obolaly ,piszczacy z powodu wyciekajacej ropy z uszu i oczu.Jest w bardzo zlym stanie,ma same smierdzace na obore ze swiniami ,dredy. W obecnej chwili jest na stole operacyjnym u wet.Zdjecia beda pozniej przekazane,jak i pozostale informacje. Jest tylko przypuszczenie ,ze byl zamkniety razem ze swiniami w komorce.:placz::placz: Co za kanalie sa niektorzy pseudoludzie:mad::mad::mad::mad: Powinno sie dac ogloszenie o znalezieniu psa i zdjecie,do gazety.na podstawie tych informacji mozna by bylo szukac tych meczycieli psa,a po znalezieniu powinni oplacic koszty leczenia i odpowiedziec przed sadem za znecanie sie nad zwierzetami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Mam nadzieję,że piesa uda się postawić na łapy...a tych ...:angryy::angryy::angryy:,którzy go doprowadzili do takiego stanu to...:mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anka_ZG Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Tragedia!!! jak ludzie potrafią być okrutni, biedny piesek, niczym nie zawinił a tak go potraktowano:( Mam nadzieję, ze piesek wyzdrowieje, a ci okropni ludzie zaplacą za to co zrobili!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 O matko, to niewyobrażalne!!! :placz: :placz: :placz: Kto zajmuje się teraz psem? Jest pod opieką jakiejś fundacji? Co się z nim stanie, gdy trochę dojdzie do siebie, ma tymczas? Czy potrzebne są pieniądze na leczenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 11, 2008 Author Share Posted April 11, 2008 Cierpiaca suczka :placz::placz::placz::placz:znajduje sie pod opieka Fundacji Radosc Psiaka Lekarz obejrzal pod narkoza suczke i stwierdzil ,ze jeszcze w swoim zyciu nie widzial tak zaniedbanego psa tzn.zgnile uszy z ktorych wydostaje sie ciagle ropa ze krwia,ropa zrobila juz sobie przetoki za uszami i z tych otworow wyplywa.Piesek nic nie je gdyz kazde poruszanie glowy przyczynia sie ogromnego bolu.suczka miala rowniez wrosniete paznokcie,ktore zostaly juz obciete. Informacje o stanie psa mozna uzyskac pod telefonem p.Wandy 886368528 Kierowniczka schroniska jest bezradna,zalamana. Piesek dostaje antybiotyki,i lezy w cieplym pomieszczeniu w ktorym czuc tylko opary ropy. Pomoc dla Fundacji bedzie b-potrzebna ,ale prosze o kontakt ze szefowa schroniska . Ps.Adres osoby ,ktora tak znecala:mad::mad::mad::mad::mad::mad: sie na tym bezbronnym zwierzeciem jest znany! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cockermaniaczka Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 o boze:-(Co za besteie z tych ludzi:-(:mad::mad::mad::angryy: Uda sie wyleczyc ta sunie?Jakie sa szanse? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 11, 2008 Author Share Posted April 11, 2008 wiecej informacji przekaze kierowniczka schroniska:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 Do licha...jaka szkoda,że nie mam jak pomóc...:placz: biedna psica...oby antybiotyki zadziałały - bo jeśli w tych ucholach "grasuje" pałeczka ropy błękitnej,to leczenie będzie baaardzo trudne...ale trzymam mocno kciuki - bardzo bym chciała,żeby mogła zaznać normalnego życia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted April 11, 2008 Share Posted April 11, 2008 [quote name='xxxx52']Cierpiaca suczka :placz::placz::placz::placz:znajduje sie pod opieka Fundacji Radosc Psiaka Lekarz obejrzal pod narkoza suczke i stwierdzil ,ze jeszcze w swoim zyciu nie widzial tak zaniedbanego psa tzn.zgnile uszy z ktorych wydostaje sie ciagle ropa ze krwia,ropa zrobila juz sobie przetoki za uszami i z tych otworow wyplywa.Piesek nic nie je gdyz kazde poruszanie glowy przyczynia sie ogromnego bolu.suczka miala rowniez wrosniete paznokcie,ktore zostaly juz obciete. Informacje o stanie psa mozna uzyskac pod telefonem p.Wandy 886368528 Kierowniczka schroniska jest bezradna,zalamana. Piesek dostaje antybiotyki,i lezy w cieplym pomieszczeniu w ktorym czuc tylko opary ropy. Pomoc dla Fundacji bedzie b-potrzebna ,ale prosze o kontakt ze szefowa schroniska . Ps.Adres osoby ,ktora tak znecala:mad::mad::mad::mad::mad::mad: sie na tym bezbronnym zwierzeciem jest znany![/quote] Mamy trochę pieniędzy nazbieranych na forum spanielowym, myślę, że możemy je przekazać na leczenie suni. Poza tym jestem załamana, to już 3 spaniel w ciągu ponad miesiąca, który jest w tak ciężkim stanie. :placz: Najpierw był psiak, który trafił do schroniska w Toruniu z tak przegnitymi uszami, że aż ropa zaszła mu na mózg. Został uśpiony... :-( Niedwno była na Dogo suczka odebrana miłośnikom koni, która leżała w końskim boksie na odchodach. Sunia natychmiast trafiła na stół operacyjny, okazało się, że miała tak wielki nowotwór, że trzeba by było wyciąć pół psa. Podjęto decyzję o niewybudzaniu z narkozy... :-( I teraz ten biedaczek. :placz: Obu chociaż jemu się udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 12, 2008 Author Share Posted April 12, 2008 mam nadzieje ,ze przezyje gdyz w uszach wszystko ma pogniete:placz:mam nadzieje ,ze to babsko odpowie za znecanie sie nad zwierzetami:mad::mad::mad::mad: ps.w sprawie pomocy prosze o kontakt ze szefowa fundacji. Asia,Ginger-z Rawicza do Szamotul nie jest daleko mozesz zobaczyc naocznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anne269 Posted April 12, 2008 Share Posted April 12, 2008 To okropne jak "ludzie" mogą być tacy:mad::-( Biedny piesiaczek:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 12, 2008 Author Share Posted April 12, 2008 zdjecia spaniela.sa umieszczone na stonie Schroniska w Przyborowku str.15 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted April 12, 2008 Share Posted April 12, 2008 [quote name='xxxx52']mam nadzieje ,ze przezyje gdyz w uszach wszystko ma pogniete:placz:mam nadzieje ,ze to babsko odpowie za znecanie sie nad zwierzetami:mad::mad::mad::mad: ps.w sprawie pomocy prosze o kontakt ze szefowa fundacji. Asia,Ginger-z Rawicza do Szamotul nie jest daleko mozesz zobaczyc naocznie.[/quote] Będzie chyba jakieś 140 km. :roll: Ale nie wiem, czy bym zniosła taki widok... :placz: :placz: :placz: W poniedziałek zadzwonię do fundacji. [quote name='xxxx52']zdjecia spaniela.sa umieszczone na stonie Schroniska w Przyborowku str.15[/quote] A możesz podać linka do stronki, bo szukam, szukam i nie mogę znaleźć. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 12, 2008 Author Share Posted April 12, 2008 nie umiem wklejac linkow:oops: Tytul watku jest "Przytulisko-Przyborowko k/Poznania,oglaszajcie pieski.Wyslijcie petycje" Przyborowko znajduje sie 25 km od Poznania,a Rawicz okolo 50 km od Poznania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted April 12, 2008 Share Posted April 12, 2008 Temat: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9925537&highlight=Przytulisko-Przyborowko+k%2FPoznania%2Coglaszajcie+pieski.Wyslijcie+petycje#post9925537[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anka_ZG Posted April 12, 2008 Share Posted April 12, 2008 Tragedia, jakie biedne psisko:-( widziałam te zdjęcia, okropne, jak on musi cierpieć:-( dlatego ja jestem tak przewrażliwiona na punkcie oczu i uszu mojego Spajkunia. nigdy bym nie dopuściła do takiego stanu psa, aż się łza w oku kręci:( Dlaczego ludzie są tacy okropni?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted April 12, 2008 Share Posted April 12, 2008 [quote name='xxxx52']nie umiem wklejac linkow:oops: Tytul watku jest "Przytulisko-Przyborowko k/Poznania,oglaszajcie pieski.Wyslijcie petycje" Przyborowko znajduje sie 25 km od Poznania,a Rawicz okolo 50 km od Poznania.[/quote] Rawicz jest bite 100 km od Poznania, często jeździłam tą trasą. ;) Zresztą nie ma znaczenia i tak nie mogę teraz jechać. :shake: W poniedziałek zadzwonię i przelejemy pieniążki na leczenie psinki. A linka wkleja się tak, że kopiujesz adres z paska adresu (www. ......) w przeglądarce i po prostu wklejasz do postu. ;) [quote name='cockermanka']Temat: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9925537&highlight=Przytulisko-Przyborowko+k%2FPoznania%2Coglaszajcie+pieski.Wyslijcie+petycje#post9925537[/URL][/quote] Dzięki [B]Cockermanka[/B] za linka. ;) Co za biedactwo! :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olusia06022 Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Biedny piesio... :-( strasznie mi go żal, mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Niestety nie mam kasy akurat teraz, a bardzo chciałabym mu pomóc... :placz: Jeśli pieska uda się go wyleczyć to służę Allegro- mogę go wystawić. Ehh... dwa dni temu natknęłam się na "hodowle" psów bez rodowodów w necie, m.in. spanieli... :shake: mogę podać komuś linka na priv do sprawdzenia. pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 14, 2008 Author Share Posted April 14, 2008 olusia-w jakim regonie jest ta hodowla?:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 [quote name='olusia06022']Biedny piesio... :-( strasznie mi go żal, mam nadzieję że będzie wszystko dobrze. Niestety nie mam kasy akurat teraz, a bardzo chciałabym mu pomóc... :placz: Jeśli pieska uda się go wyleczyć to służę Allegro- mogę go wystawić. Ehh... dwa dni temu natknęłam się na "hodowle" psów bez rodowodów w necie, m.in. spanieli... :shake: mogę podać komuś linka na priv do sprawdzenia. pozdrawiam.[/quote] Olusia, takich pseudo jest sporo niestety... :shake: Przeglądam Allegro regularnie i co chwilę pojawia się jakaś nowa pseudo. :angryy: [B]xxxx52[/B], dzwoniłam do Pani Wandy. Na razie na leczenie spanielki wpłacamy ok. 130 zł, które mieliśmy już wcześniej zebrane na forum spanielowym. Poza tym wystawilismy bazarek (link w moim podpisie). Może wystawimy jakąś aukcję na allegro, żeby zebrać jeszcze trochę pieniążków. Na razie umówiłam się z Panią Wandą, że da komuś zdjęcia suni, które były robione podczas oczyszczania ucha pod narkozą. Jak będziemy mieli te zdjęcia wystawimy aukcje, myślę że poruszą serca. Pani Wanda mówiła, że przez 17 lat swojej pracy z bezdomnymi zwierzętami nie widziała czegoś takiego. :shake: :placz: Na szczęście psinka czuje się już nieco lepiej, oczka już prawie normalne, niezaropiałe i dzisiaj na spacerku zaczęła delikatnie machać ogonkiem. :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anka_ZG Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 No to super ze choc troszke lepiej jej!!! Mam nadzieje, że całkowicie wyzdrowieje!!!! A czy ci "właściciele" tego pieska odpowiedzą za to??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted April 14, 2008 Author Share Posted April 14, 2008 Asia&Ginger-cudownie ,ze sie zainteresowalas ta sierotka:lol: mam nadzieje ,ze wspolnie z p.wanda postawicie ja na 4 lapki i poszukacie wspanialy dom:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted April 14, 2008 Share Posted April 14, 2008 Oj,jak dobrze,że jest choć ciut lepiej...i humorek sie psince poprawił...skoro ogonek popracował. Mam nadzieję,że na bazarku uda się zebrać kolejny grosik na leczenie tej biedulki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nikita. Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 Czy wiadomo coś nowego o stanie zdrowia tej biduli?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted April 16, 2008 Share Posted April 16, 2008 [quote name='Nikita.']Czy wiadomo coś nowego o stanie zdrowia tej biduli??[/quote] Na razie nic więcej nie wiem. :roll: Czekam na razie na fotki z oczyszczania uszka pod narkozą. Jeśli ktoś ma ochotę czegoś się dowiedzieć o suczynce, może zadzwonić (nr. tel do Pani Wandy podany jest na pierwszej stronie). ;) A jeśli chce coś wpłacić na leczenie suńki, proszę pisać podam numer konta fundacji. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.