Jump to content
Dogomania

Dopadła nas choroba Cushinga


kasia_r

Recommended Posts

to jest raz, a dwa ja nie wiem czy ten zespol cushinga nie zostal zdiagnozowany na oko. fajnie by bylo jakby kolega sie wypowiedzial jakie badania mial pies zrobione. zreszta mi sie wydaje, ze skoro mamy wzglednie najbezpieczniejszy vetoryl to dlaczego ktos by mial przepisywac cos niebezpiecznego

Link to comment
Share on other sites

ja zalozyłam że skoro łukasz napisał że nie ma to charakteru przysadkowego to znaczy że miał robione testy(pies nie łukasz),ale moze sie myle.
co do lysodren,u-niestety na nie wszystkie działa.znajomy mi mini pudel byl na lysodrenie bardzo długi czas z pozytywnym skutkiem.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000ff]Widocznie pudelkowi dawali małą dawkę. I dobrze tolerował Lysodren. Ale najbezpieczniejszy jest Vetoryl. Łukasz nie napisał jaką dawkę jamnik dostawał...może za małą. A co do testów...jamnikom ciężko pobiera się krew do badania. Wiem, bo moja sunia miała dość często pobieraną jak zachorowała na wątrobę. Później już rzadziej. Do badania czy ma Cushinga krew miała pobieraną z 2 łapek...jamniki mają krótkie łapki i przez to pokręcone żyłki. Może Łukasz się odezwie i coś więcej napisze, bo jak psu dadzą dużą dawkę Lysodrenu i długo będą podawać, to mu zniszczą korę nadnercza i potem będzie odwrotna sytuacja...zamiast nadczynności będzie niedoczynność i następne lekarstwo..nasza p. doktor nigdy by Fidze tego nie podała. Zresztą u nas było widać efekty działania Vetorylu na nadnercza. Tylko na przysadkę nie i suni nie ma.[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Pies miał robione badania ACTH, musiałem się upewnić u weta. Ponadto miał USG, które wykazało, że ma powiększone nadnercza i stąd pewność że to cushing. Wczoraj rozmawiałem jeszcze z weterynarzem i zasugerował jednak dalsze podawanie Vetorylu zamiast Lysodrenu. Z tym, że mam problem - nie można go nigdzie dostać:/
Czy ktoś z Was może ma do odsprzedania tabletki po 60mg?

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000ff]Są tutaj podane linki do internetowych sklepów weterynaryjnych w Anglii. Tam jest najtaniej. Sprawdzałeś? Jeden link ode mnie. Zobacz na poprzednich 2 lub 3 stronach.
Potrzebna jest recepta z nazwiskiem, adresem, nazwą, datą urodzenia lub wiekiem pieska, wagą pieska. Muszą być pieczątki Lecznicy i weterynarza. Najlepiej by było gdyby zamówił i opłacił ktoś mieszkający w Anglii, albo może masz kartę kredytową ważną w UE. To wtedy sam opłacisz taką kartą. Tak ja zamawiałam przez znajomą a lekarstwo dostałam kurierem do domu.
Ja nie mam już Vetorylu i sporo osób go szuka. A odstąpić może tylko ktoś komu piesek odszedł i lekarstwo zostało.
[/COLOR]

Edited by Nicolette1
Link to comment
Share on other sites

Nie było żadnego problemu z wysyłką z tego sklepu?
Natrafiłem na Twojego linka i założyłem konto, ale w regulaminie jest informacja, że nie wysyłają dopóki nie dostaną recepty więc napisałem do nich zapytanie. Niestety jak narazie bez odpowiedzi:/ Czyli nasze zwykłe polskie recepty spokojnie przechodzą?

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000ff]Owszem, nasze zwykłe polskie recepty realizują. Receptę możesz zeskanować i wysłać mailem. Żadnego problemu z dostawą do Polski na mój adres nie było. Tylko tyle, że trzeba zapłacić z góry za lekarstwa i wysyłkę. Po zamówieniu dostałam mailem Fakturę a w paczce była kopia zamówienia. Może nie odpowiadają bo u nich też są Święta? Podaj mi w wiadomości adres e-mail to wyślę w załączniku jak wygląda recepta i faktura.
Pozdrawiam.
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

po kolei- najpierw chyba sie rejestrujesz, potem robisz zakup. placisz im, dostajesz rachunek, nastepnie wysylasz do nich maila z recepta w zalaczniku, w tytule wiadomosci najlepiej wpisac order number jaki dostajesz przy platnosci, zeby szybciej zlokalizowali twoja recepte. jak dostana przesylaja maila z potwierdzeniem i gotowe- wysylaja

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000ff]Witam.
Oczywiście musi być zarejestrowany. A skan recepty można dołączyć do zamówienia. I wtedy przysyłają kopię zamówienia. Płaci się za wszystko z góry. Tak zrobiła moja znajoma zamawiając lekarstwa dla Figi. Dobrze jest też skan recepty i zamówienia lub faktury zapisać w komputerze np. w Dokumentach. Ja jeszcze trzymam na wszelki wypadek. Może się komuś jeszcze przydać wzór. A tym bardziej jak się zamawia i mogą wystąpić jakieś niejasności, to ma się u siebie kopię.

@xenapoland
Lekarstwa dla pieska dotarły już do domu?
Pozdrawiam.
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000ff]To dobrze, że wreszcie dotarły. Teraz powinno być coraz lepiej. Najlepiej wodę wlać do litrowego słoika lub butelki i z tego wlewać do miseczki. Wtedy ma się najdokładniejszą kontrolę ile wypija na dobę. My trzymaliśmy wodę w dwóch butelkach 1-dno litrowych. Początkowo wypijała ponad półtora litra na dobę. A pod koniec około 1 litra. Co i tak było sporo jak na nią bo zawsze piła mało. Ale mniej wychodziła na dwór na siku. Tylko 3 lub 4 razy. Tak jak przed chorobą. Poprawa była wyraźna. Tylko nie następuje zaraz. U nas po 1 opakowaniu. [/COLOR][COLOR=#0000ff]U Was może być nawet szybciej bo sunia jest młodsza i ma chore tylko nadnercza. Życzę powodzenia i zdrowia suni.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na wiadomość o poprawie.
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

w chwili obecnej wypija ok 800-900ml wody na dzien, poprawa to chyba efekt placebo jeszcze przed braniem lekow ;p poltorej roku temu byla w stanie wypic 3l ! martwi mnie stan jej nog tylnich, ktore mocno ma wykrzywione (pewnie schody?), nie moze sama juz wchodzic po schodach, co mnie martwi jeszcze bardziej, bo moja mama ma juz te 60lat, ojciec 64, a mieszkaja na 4 pietrze (te 12kg i mi w kosc dawalo). takze sytuacja mnie troche przerasta, szczegolnie, ze nie moge byc w Polsce. pierwsze dni po rozpoczeciu podawania 30ml vetorylu, bez efektow ubocznych

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000ff]Figa dla ochrony żołądka i wątroby dostawała cały czas specjalną florę bakteryjną w kapsułkach....co na ochronę stawów..nie wiem. Brała też ImmunoDol- to jest suplement wspomagający odporność organizmu chorego pieska. Może też mieć problem z chodzeniem z powodu powiększonego brzuszka. My Figę znosiliśmy i wnosiliśmy po schodach ale z powodu stanu pooperacyjnego z października, a potem była osłabiona po Luminalu. Nie wiem w jakiej kondycji są Twoi rodzice...ale mój mąż będzie miał 67 lat a ja 65...i często też przenosiliśmy Figę na dworze jak było bardzo mokro. Ale malawaszka ma rację. Może to też być spowodowane Cushingiem. Jak już teraz bierze Vetoryl to powinno być coraz lepiej...ale nie zaraz. A picie sprawdza się na 24 godziny a nie na dzień. Na dobę. Jeśli mniej pije i siusia to też bardzo dobrze.
Mogę zapytać p. doktór, która opiekowała się Figą o coś na stawy i mięśnie. Napiszę Ci popołudniu.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

też korzystałam z hurtowni w Anglii ale dzisiaj po wysłaniu zamówienia odpisali, że nie mogą już wysyłać leku do naszego kraju z powodu zmiany przepisów, do innych krajów Europy tak do nas nie. I co teraz? Czy jakaś hurtownia w Polsce sprzedaje vetoryl w normalnych cenach, z tego Londynu wychodziło mi ok 200-230 zł za opakowanie

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#0000cd]To zobacz na Pet Drugs Online. Tam jest taniej. Ja tam kupowałam. Jak na razie w Polsce od prawie 2 lat Vetorylu nie ma. Można go zamówić w Lecznicy, ale przez pośrednika i kosztuje dużo drożej. Wróć do moich wcześniejszych wpisów...chyba strona 36, 37 tam jest link do tej internetowej hurtowni z lekami dla zwierząt. Już druga osoba pisze o zmianie przepisów w wysyłaniu leków do Polski. Jeśli masz kogoś znajomego w Anglii..a kto nie ma...to może Ci zamówi i potem sam/a wyśle do Polski.
A jeśli z tymi przepisami to prawda...to właścicieli chorych psów czeka tragedia. Leku w Polsce nie ma, sprowadzany przez pośrednika jest bardzo drogi, prawie 2 razy tyle wychodzi cenowo...przez pośrednika zapłaciłam w grudniu za 2 opakowania 30 mg 560 zł, a w lutym bez pośrednika za 2 opakowania 30 mg i jedno 60 mg...454 zł.
Powodzenia.
Napisz co odpiszą z tej mojej hurtowni.
[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

nawet mnie nie denerwujcie! podaj link do tej hurtowni ktora napisala ci, ze wszedl jakis nowy przepis. Chce sie z nimi skontaktowac i dowiedziec co to za przepis. Ja jeszcze 2tyg temu zamawialam i wszystko poszlo gladko na petdrugsonline.co.uk

nie moze byc tak, ze jedni wysylaja a inni nie. Przepisy to przepisy... a poza tym i niech mi sie ktos teraz dziwi, ze nie mam ochoty wracac do kraju, skoro wymyslaja juz takie nonsense. Leku nie ma w kraju to skad go wziac z powietrza???

Link to comment
Share on other sites

Do obrotu dopuszczone są bez konieczności uzyskania pozwolenia produkty lecznicze, sprowadzane z zagranicy, jeżeli: a) ich zastosowanie jest niezbędne dla ratowania życia lub zdrowia pacjenta, b) dany produkt leczniczy jest dopuszczony do obrotu w kraju, z którego jest sprowadzany, c) posiada aktualne pozwolenie dopuszczenia do obrotu w kraju, z którego jest sprowadzany, d) nie może być zarejestrowany w Polsce odpowiednik z tą samą substancją czynną.

Link to comment
Share on other sites

Już wcześniej pisałam, że lek można zamówic' w Polsce w zookrak. Ostatnio 1 op. 60 mg kosztowało ok. 270 PLN. Bardzo szybka dostawa kurierem. No, ale każdy ma wybór i zrobi jak będzie chciał. Życzę zdrowia pieskom dotkniętym tym okropnym Cushingiem.

Link to comment
Share on other sites

wiesz, w zasadzie zamawiajac przez petdrugsonline zaoszczedzasz okolo 100zl na opakowaniu, wiec to sporo. opakowanie 60mg to ok £30 pplus minus jakies £6 przesylka (nie pamietam dokladnie) to masz na dzien dzisiejszy jakies 180zl na opakowanie. Ja bym sie chciala skontaktowac z kims kto cos mowi o nowych przepisach, bo na internecie nie widze takiej informacji. Ewentualnie zalatwia sie to przez import docelowy, ale z tym jest tyle zachodu, ze dluzej bedziesz to zalatwiac niz warto. zreszta mysle, ze to bardziej dotyczy podmiotow weterynaryjnych niz osob prywatnych.
Jezeli by nastapila sytuacja, ze naprawde nie beda wysylac leku do polski. to bede zamawiac na swoj adres tutaj w anglii i wysylac prywatnie do Polski, ale to by zajelo strasznie duzo czasu. Zobaczymy jak bede zamawiac kolejne opakowanie, podejrzewam gdzies w polowie maja

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...