Jump to content
Dogomania

Viva z lecznicy - Viva ma dom, szczeniaczek ma dom :)


gamoń

Recommended Posts

  • Replies 710
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jak przyszłam dalej był młyn i sama musiałam focić, niestety :oops:
Jak przyszłam Vivunia leżała tak:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/095966edcf9cd7b1.html"][IMG]http://images31.fotosik.pl/205/095966edcf9cd7b1m.jpg[/IMG][/URL]

Ja się ewidentnie Vivuni źle kojarzę, ona się mnie po prostu boi :oops:

Sfocenie Pulpecika było trudne, bo byłam sama. Wyszło to tak:

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a26a4abb748ba545.html"][IMG]http://images26.fotosik.pl/190/a26a4abb748ba545m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7f2e8aaab1c156a1.html"][IMG]http://images23.fotosik.pl/189/7f2e8aaab1c156a1m.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9809b6cdc878beaf.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/205/9809b6cdc878beafm.jpg[/IMG][/URL]

A tu Pulpecik lezie do cyca:
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/82996eda3ce009c1.html"][IMG]http://images33.fotosik.pl/205/82996eda3ce009c1m.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwop']Aleksandra,Villemo macie rację:roll: teraz jestem w pełni uświadomiona, że lwy, niedźwiedzie i w ogóle prawie wszystkie samce to zwykłe świnie! :evil_lol:[/quote]

Iwop - a co ze świniami, tj. przepraszam wieprzami [IMG]http://www.cosgan.de/images/more/bigs/c008.gif[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Nikt Vivuni i Pulpecika nie odwiedza :-(
Niestety ta pani, która była w lecznicy ogladać Vivunię nie pojawiła się z mężem. Będę musiała Pidzej poprosić, żeby ogloszenia porobiła. Tylko jeszcze jakiś sensowny tekst trzeba wykombinować. Pomyślę, pomyślę....
Podopwiedzi mile widziane :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

a Viva dzis szczekała na wszystkich i generalnie wcale nie chciała siedzieć przy swoim Pulpeciku - przyklejała nochala do szyby w drzwiach i wyrażnie dawała znać, że chętnie by sobie poszła na trochę...

niestety, ja już wychodziłam, więc nie zabrałam jej na spacer

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lavinia']a Viva dzis szczekała na wszystkich i generalnie wcale nie chciała siedzieć przy swoim Pulpeciku - przyklejała nochala do szyby w drzwiach i wyrażnie dawała znać, że chętnie by sobie poszła na trochę...

niestety, ja już wychodziłam, więc nie zabrałam jej na spacer[/quote]

Lavinia - jak to Vivunia szczekała na wszystkich, to niemożliwe :oops: Co znowu charakter suni się zmienia :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martulinek']Mieszkam niedaleko tej lecznicy. Wieczorami mogłabym wyjść z Vivą na spacer. Chociaż tyle mogę pomóc. Jeśli się przyda, to daj znać.[/quote]

Martulinek - Ty bardzo lubisz wychodzić z psami na spacer i wozić chore koty do lecznicy :loveu: Ja też mieszkam blisko, ale Vivunia bardzo mnie się boi (chociaż jakos tam wybawiłam ją z opresji, ale zafundowałam też kilka niemiłych przeżyć:oops:) i nie bardzo chcę ją stresować spacerami. Dobrze wiesz, że w lecznicy Vivunia ma dobrą opiekę, ale jakbyś mogła ... :loveu: :loveu: Nie wiem czy się uda taki spacer, bo po urodzeniu Pulpeta ze spacerami były problemy. Jednak jak pisze Lavinia coś się tam przełamało :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aleksandra59'] nie bardzo chcę ją stresować spacerami. Dobrze wiesz, że w lecznicy Vivunia ma dobrą opiekę[/quote]

Tak, tak. Ja dawno już nie miałam do czynienia z mamusiami i nie pomyślałam, że przecież Viva ma dziecko i może nie mieć teraz ochoty na dodatkowe spacery. Widziałam ją jeszcze przed porodem. Na każde powiedziane do niej słowo reagowała merdaniem ogona i gdyby nie smycz na której była uwiązana, przybiegłaby do głaskania. Bardzo sympatyczna sunia. W tej lecznicy przez 2 tyg był Farcik, suczka z ulicy po wypadku, z objawami neurologicznymi, obrzękiem mózgu i ostrożnym rokowaniem, a jednak udało się lekarzom ją uratować. Odwiedzałyśmy Farcika z koleżanką w miarę możliwości i mamy takie same odczucia - dobra opieka i życzliwa atmosfera dla zwierząt i ludzi.
Odezwałam się tak na wszelki wypadek ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pidzej']Oczywiście czekam na sygnał dt ogłoszeń.[/quote]

Pidzej - przepraszam, umęczona pracą jestem i jakoś brak mi weny :oops: Ale myślę, myślę ....... Vivunia musi zresztą Pulpeta wykarmić - także jeszcze co najmniej 5 tygodni przed nami na spokojne szukanie domku dla Vivuni.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...