mafik Posted March 31, 2008 Posted March 31, 2008 Dziś nakarmiłam ją do południa. Idę jeszcze późnym wieczorem na zwiad, może uda mi się podać jej jakąś przekąskę. Jutro zadzwonię do lekarza wet. i zapytam czy w stanie pobudzenia tabletka w ogóle zadziała. Jeśli jest szansa, to spróbuję porozmawiać z człowiekiem, który zgodził się wcześniej na udostępnienie podwórka. Jednak tutaj też jest problem, bo musze sprawdzić czy nie ma dziur w płocie, poza tym on ma też dwa psy, które wiernie adorują sunię. Quote
mafik Posted March 31, 2008 Posted March 31, 2008 Niedawno wróciłam z wieczornego obchodu. Udało mi się spotkać psuńkę. Dostała trochę jedzonka. Kiedy mnie zobaczyła, ruszyła żwawym krokiem w moim kierunku, co mnie trochę podniosło na duchu. Potem nawet próbowała mnie śledzić, doszła do pewnego momentu i zawróciła. Jutro z rana kolejna wyprawa i mam nadzieję, kolejne spotkanie na śniadaniu. Quote
Bonsai Posted March 31, 2008 Author Posted March 31, 2008 Nasze maleństwo: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images26.fotosik.pl/187/c3f37d450164b086.jpg[/IMG][/URL] Quote
Bonsai Posted April 1, 2008 Author Posted April 1, 2008 No, taka malutka, śliczna sarenka. :loveu: Quote
mafik Posted April 1, 2008 Posted April 1, 2008 Sunia nakarmiona i napojona. Dziś podeszła bardzo blisko, prawie na wyciągnięcie ręki, ale jestem ostrożna i nie popadam w euforię. Była piękna pogoda, więc sunia cały dzień spała na słoneczku. Quote
mafik Posted April 1, 2008 Posted April 1, 2008 Dziękuję!!! Wierzę, że w końcu się uda i staram się nie tracić nadziei. Quote
majqa Posted April 1, 2008 Posted April 1, 2008 Całym sercem jestem z Wami dziewczyny i z sunią...Bardzo cieszą mnie postępy w jej obłaskawianiu! Quote
mafik Posted April 5, 2008 Posted April 5, 2008 Dziś sunia wzbudziła we mnie kolejną nadzieję. Zjadła sniadanie z ręki, podchodząc bardzo ostrożnie, to samo wydarzyło się podczas obiadu. Potem położyła się na trawniku i długo prowadziła obserwacje, uważnie przyglądając się mojemu zachowaniu. Zobaczymy co wydarzy się jutro... Quote
Bonsai Posted April 5, 2008 Author Posted April 5, 2008 A może hotelik na dobry początek...? Będziemy negocjować cenę... Quote
mafik Posted April 7, 2008 Posted April 7, 2008 Psuńka zjada z ręki, ale nie jest jeszcze na tyle oswojona by móc próbować zabrać ja z ulicy. Każdy podejrzany ruch wywołuje u niej lęk i szybkie ucieczki. Potem podchodzi znów aby wziąć z dłoni smaczny kąsek, ale pod czyjną obserwacją. Podanie tabletki w tej chwili też nie wchodzi w grę. Musi zakończyć się cieczka. Wtedy trochę wyciszy się i bedzie większe prawdopdobieństwo, że tabletka zadziała i uśpi ją na tyle, by zbliżyć się do niej. Myślę, że jeszcze ten tydzień musimy spędzić w niepewności. Może w końcu dojdzie do częściowo pomyślnego zakończenia tej smutnej historii :-( Quote
Kasia Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 [quote name='mafik'] Myślę, że jeszcze ten tydzień musimy spędzić w niepewności. Może w końcu dojdzie do częściowo pomyślnego zakończenia tej smutnej historii :-([/quote] Musi sie znaleźć!!! Quote
Bonsai Posted April 8, 2008 Author Posted April 8, 2008 Oto najnowsze zdjęcia suni wraz z jej kumplami. ;) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/209/81d4b95c6d73ec9f.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/192/b95270856dc1484a.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/190/42052350b9519209.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/209/42c26d2a55553c4c.jpg[/IMG][/URL] Quote
Kasia Posted April 8, 2008 Posted April 8, 2008 Kumple też bezdomni czy tylko pilnują jej cieczki? Mam nadzieję, że sterylka jest na "tapecie" ;) Quote
Bonsai Posted April 8, 2008 Author Posted April 8, 2008 Chyba raczej adoratorzy. :) Mamy kasę na sterylki, ale nie mamy najważniejszego - czyt. tymczasu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.