Niufomanka:) Posted February 27, 2008 Author Share Posted February 27, 2008 Nie, nie jechałam z nim na akademie rolniczą... Ale rozmawiałam z innym wetem, i też uważa że to trucizna, początkowe objawy były identyczne jak u Funi... Staram sie trzymac ale to trudne:( Podanie sprawy na policję nie ma sensu, bo nie mam żadnych dowodów, a otrucie psa jest bardzo trudne do udowodnienia...:( Czy kogos z was tez spotkała podobna tragedia? Kocham Cię skarbie:* [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted March 1, 2008 Author Share Posted March 1, 2008 Kochanie, dziś w nocy minął dwa miesiące od kiedy odeszłaś na tęczowy most...:( Wszyscy tu za Toba bardzo tęsknimy. Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku... Poznałas już jakieś inne pieski? Kocham CIę skarbie najbardziej na świecie i nie moge się doczekac aż się znowu spotkamy...:** Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dinka Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 A jak z tym drugim? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Zbliza się wiosna małymi kroczkami [IMG]http://img145.imageshack.us/img145/7458/papilonfleur2ri0.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szajbus Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 W pierwszą niedzielę marca [img]http://poradnikogrodniczy.pl/pliki/plikicebulkijes/krokusy1.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted March 4, 2008 Author Share Posted March 4, 2008 Funieczko, skarbie, nie jestes już sama za tęczowym mostem... Dzisiaj dołączył do ciebie Halny... Tutaj byliście tacy szczęśliwi, biegaliście razem ... pamiętasz jak pływaliście w stawie? Przedstaw go wszystkim kochanie i opiekujcie się sobą na wzajem... Nigdy o Was nie zapomnę:( Kocham nad życie moje aniołki...Funia [*] Halny [*] od dzisiaj dwie świeczki...:(;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia70 Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 NIufomanko, tak bardzo mi przykro:-(:-(:-( Dwa pieski odeszły za Tm przez człowieka. Czy tak musiało być? Człowieku, czym zawinił Ci mniejszy brat? Co mu uczyniłeś i dlaczego???? Dla Funieczki [IMG]http://republika.pl/blog_zu_682865/1288495/tr/serce_swieca.jpg[/IMG] Dla Halnego, piesku bądź szczęśliwy wśród naszych przyjaciół.Nie będziesz tam sam.Człowiek już Cię nie skrzywdzi.Wybacz mu.... [IMG]http://republika.pl/blog_zu_682865/1288495/tr/ssswieca.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ursa81 Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 [IMG]http://images27.fotosik.pl/169/d68415274fa20727.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dinka Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 Nie !!!!:placz::placz::placz::placz: Co sie stalo? Uspiliscie go? Niufomanko tak mi przykro... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted March 4, 2008 Author Share Posted March 4, 2008 Wróciłam do domu, poszłam do niego a tam... pusto...:( To ja za telefon, do rodziców i sie pytam gdzie Halny... Powiedzieli mi że dostał drgawek i strasznie sie męczył, zadzwonili po weta...:( Boże dwa pieski w tak krótkim czasie mnie opuściły, wszystko przez ludzką nienawiść:( Kto mogł zrobic cos takiego?! To nie był człowiek!! To był diabeł! Mógł zabrać mnie, a nie moje najdrozsze serduszka;(!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipinka Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 nifomanka ja tez niedawno straciłam najwiekszy moj skarb.... [B]Filipinke....[/B] odeszła tak nagle, bez pozegnania... mineło juz 8 mscy a ja nadal niue moge sie z tym pogodzic... tutaj cos wiecej o niej... [URL="http://pl.youtube.com/watch?v=a44_HkcqFEE"][FONT='Comic Sans MS'][U][COLOR=#0000ff]http://pl.youtube.com/watch?v=a44_HkcqFEE[/COLOR][/U][/FONT][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted March 4, 2008 Author Share Posted March 4, 2008 Też miałas niufke...:( Cudowne psy... Niepowtarzalne... Halny tez był wspaniały... Nigdy o nich nie zapomnę [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipinka Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 do Filipinki po kilku dniacha dołaczyła jej mama.... nasza ukochana Deyb.. teraz pewnie razem z Twoimi Skarbami spaceruja sobie w krainie radosci... (*)(*)(*)(*) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipinka Posted March 4, 2008 Share Posted March 4, 2008 [quote name='Niufomanka:)']Też miałas niufke...:( Cudowne psy... Niepowtarzalne... Halny tez był wspaniały... Nigdy o nich nie zapomnę [*][/quote] miałam i mam nadal bo bez nich nie da sie zyc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted March 5, 2008 Author Share Posted March 5, 2008 Ehh znam to uczucie...:( Strasznie tęsknię, dobrze że są tacy ludzie jak Wy, którzy to rozumieją:( Ból i żal po stracie ukochanej istotki... Kocham was skarby;* [*] [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ursa81 Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 Trzymaj się Kochanie, wiemy, że to wielki ból i rozumiemy. :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dinka Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 Ja nie wiem... Ale staram sie to zrozumiec... [*] [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 [quote name='Niufomanka:)']Nie, nie jechałam z nim na akademie rolniczą... Ale rozmawiałam z innym wetem, i też uważa że to trucizna, początkowe objawy były identyczne jak u Funi... Staram sie trzymac ale to trudne:( Podanie sprawy na policję nie ma sensu, bo nie mam żadnych dowodów, a otrucie psa jest bardzo trudne do udowodnienia...:( Czy kogos z was tez spotkała podobna tragedia? Kocham Cię skarbie:* [*][/QUOTE] Otrucie psa nie jest w cale trudne do udowodnienia wystarczy oswiadczenie weta dla pieskow [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Rennatta Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 :-( :-( :-( :-( :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipinka Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 robiłas sekcje twoim psiakom??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ursa81 Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 [quote name='filipinka']robiłas sekcje twoim psiakom???[/quote] Pewnie to są olbrzymie koszty, a nawet jak by się dało udowodnić, że otrute to jak udowodnić, że to konkretny człowiek podał truciznę? :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HAMLET Posted March 5, 2008 Share Posted March 5, 2008 Niufomanko,popłakałam sie .Bardzo mi przykro o wspólczuję Ci zcałego serca.Wiem co to znaczy stracic Przyjaciela. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
filipinka Posted March 7, 2008 Share Posted March 7, 2008 [quote name='ursa81']Pewnie to są olbrzymie koszty, a nawet jak by się dało udowodnić, że otrute to jak udowodnić, że to konkretny człowiek podał truciznę? :-([/quote] koszty moze nie az tak ogromne. pytalam z ciekawosci bo ja mojej filipince tez nie robiłam sekcji, wiedzialam ze jej to zycia nie przywroci, a po co mialabym dac ja ciąc po smierci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga76 Posted March 9, 2008 Share Posted March 9, 2008 [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images4.fotosik.pl/253/c2c84ed8dd5f813b.jpg[/IMG][/URL] [FONT=Georgia][SIZE=3][I]Wielki ból, nieodżałowona strata, żadne słowa nie oddadzą tego, co czuje serce...[/I][/SIZE][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Niufomanka:) Posted March 10, 2008 Author Share Posted March 10, 2008 [quote name='filipinka']robiłas sekcje twoim psiakom???[/quote] Pozwoliłam wetowi rozciąć Funieczkę tutaj, na miejscu. Miała całkiem wypalony żołądek...:-(:placz: Nawet gdyby diagnoza była natychmiastowa, i tak nie udałoby sie jej uratowac życia, temu kto podał jej to świństwo bardzo na tym zależało :angryy::placz::-( Halnego nie było już sensu ciąć, wystarczająco się męczył za życia przez ostatnie dwa miesiące...:( Kocham słoneczka moje... [*] [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.