ciaszunia Posted February 18, 2008 Share Posted February 18, 2008 Witam, Mam 2 letniego mieszańca w domku i wielki problem z jego szczekaniem:( Tzn Maks jest naprawdę dobrym psem tylko w momencie kiedy ktokolwiek zadzwoni na domofon i bedzie wchodził na górę (a mieszkam na 4 piętrze ) to on będzie ujadał cały ten czas i jeszcze z 5 min po wejściu osoby do domu.Sąsiedzi już zaczynają się skarżyć:(Nie wiem co robić??Wiem że nie działa na niego ani przekupienie smakołykiem , ani zabawa, nic:(Proszę o radę jak sobie poradzić z tym moim szczekającym problemem:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted February 18, 2008 Share Posted February 18, 2008 mam taki sam problem od 10 lat i jeszcze go nierozwiazalam :) zycze powodzenia bo u mnie sie niedalo w zaden sposob go powstrzymac :) szczekanie ponad wszystko :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted February 18, 2008 Author Share Posted February 18, 2008 Ja marze o tym aby go tego oduczyc... Moze jakies pomysly? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 18, 2008 Share Posted February 18, 2008 Ja bym zaczeła od wyprowadzania psa - Ty wychodzisz, przychodzą goście, wracasz z psem. Lub Ty wychodzisz, witacie się na zewnątrz i wracacie jak już trochę opadną emocje. Jeśli nie dasz rad tego zorganizować może np. kong z dobrym wypełnieniem, albo kość która zajmie psa? Z sąsiadami porozmawiaj że będziesz psa oduczać, że bardzo przepraszasz i prosisz o wyrozumiałość bla bla bla. Próbowałaś objąć kufę dłonią ? Przestaje szczekać? Jest też radykalna metoda - odłączasz domofon, oraz tępisz szczekanie - pies ma w domu być cicho. tu jest pare metod [URL="http://www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/szczekac.html"]http://www.dogs.gd.pl/kliker/praktyka/szczekac.html[/URL] jak oduczyć psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted February 19, 2008 Author Share Posted February 19, 2008 Ale dlaczego on tak przraźliwie szczeka??Czym to jest spowodowane? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 on cie alarmuje :) chce ci przekazac ze ktos idzie i sie cieszy :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 [quote name='ciaszunia']Ale dlaczego on tak przraźliwie szczeka??Czym to jest spowodowane?[/QUOTE] żeby na to pytanie odpowiedzieć trzeba poznać takiego psa i go widzieć. Mój sucz szczeka różnie - inaczej jak jest ktoś obcy, inaczej jak wchodzi ktoś znajomy, inaczej szczeka na zabawki, inaczej jak się nakręci itd Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 :) no ale jesli chodzi o szczekanie jak ktos wchodzi po schodach na klatce to najczestszym powodem jest to ze pies sie cieszy z gosci lub na odwrot ze chce isc wystraszyc :diabloti: na zabawki pies szczeka z radosci moim zdaniem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted February 19, 2008 Author Share Posted February 19, 2008 [quote name='gops2000']on cie alarmuje :) chce ci przekazac ze ktos idzie i sie cieszy :diabloti:[/quote] :-D a to dobre,tylko że to u mojego Maksia raczej nie jest oznaka radości, w sumie on jest naprawdę łagodnym i grzecznym psem tylko psuje go to szczeknie przy drzwiach lub domofonie:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted February 25, 2008 Author Share Posted February 25, 2008 a co sądzicie o używaniu antyszczeku?? czy to dobre wyjście z tej sytuacji jaką mam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted February 25, 2008 Author Share Posted February 25, 2008 a co sądzicie o zastosowaniu antyszczeku?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted March 8, 2008 Author Share Posted March 8, 2008 hop hop:) moze ktos sie wypowie:)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 Ja mam malego pudla i staram sie tepic szczekanie od nowosci. Szczekanie w domu oczywiscie. Poporstu albo wyganiam ja do budy jak zaczyna morde pilowac, albo przywoluje do siebie i zaczynam zabawe w jakies siad pac, przywolania, generalnie odwracam jej uwage. Na szczescie jak jest sama nie szczeka (chyba, bo jeszcze nikt mi uwagi nie zwrocil). O antyszczekusiu sie nie wypowiem, bo nie stosuje i nie znam nikogo kto stosuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 Antyszczek nie jest raczej rozwiązaniem problemu, stosują go ludzie którzy nie mają jak zapanować nad szczekaniem psa który zostaje sam w domu. Ty masz problem jak jesteś w domu, więc już jest łatwiej. Mój ma okropne szczeknięcie które przy otwartych oknach w mieszkaniu słychać na osiedlu :) Jeśli ktoś dzwoni domofonem i idzie na górę, daję swojemu komendę waruj, mówię 'spokój' i nagradzam za ciszę :) Po takim ćwiczeniu, w pozycji leżącej zdarza mu się jeszcze czknąć, ale nie wydziera się już na cały głos. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 ja tez mam pudla miniature i szczeka jak debil obojetnie co sie dzieje to szczeka bawi sie- szczeka, ktos idzie- szczeka, ktos wychodzi -szczeka, idziemy na dwor -szczeka, wracamy- szczeka... czasami mysle nad tym antyszczekiem ale nieznam jego zastosowania i boje sie troche ...a po drugie to jest cholernie drogie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 Slchajcie, a odruch Pawlowa (Małpowa jak ja go nazywam). Dzwonek--->zarcie--->slinotok na sygnal dzwonka. Nic prostrzego jak tylko dzwonic domofonem--->wolac i karmic---->efektem powinien byc pies, ktory na dzwiek dzwonka przybiega do nas caly obsliniony i czeka na zarcie.... Oczywiscie musimy sie zaopatrzyc w dzwonkowego, ktory bedzie stal na dole i co kilka minut dzwonil..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 heeheeh o tym jeszcze nie slyszalam :) musze sprobowac ...tylko kogo ja tam na dole postawie :diabloti: sprobuje i powiem czy dziala ;) i tak mi sie nudzi :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 [quote name='PATIszon']Slchajcie, a odruch Pawlowa (Małpowa jak ja go nazywam). Dzwonek--->zarcie--->slinotok na sygnal dzwonka. Nic prostrzego jak tylko dzwonic domofonem--->wolac i karmic---->efektem powinien byc pies, ktory na dzwiek dzwonka przybiega do nas caly obsliniony i czeka na zarcie.... Oczywiscie musimy sie zaopatrzyc w dzwonkowego, ktory bedzie stal na dole i co kilka minut dzwonil.....[/quote] Próbowałam to ze swoim, efekt - szczekanie z jedzeniem w mordzie i zapluwanie tym jedzeniem podłogi, ścian i oczywiście gości :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 [quote name='an1a']Próbowałam to ze swoim, efekt - szczekanie z jedzeniem w mordzie i zapluwanie tym jedzeniem podłogi, ścian i oczywiście gości :eviltong:[/quote] Cos musialas skopac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 [quote name='PATIszon']Cos musialas skopac.[/quote] Po prostu mój pies nie jest obojętny na to kto wchodzi do mieszkania :) Dopóki ktoś dzwoni - ok, gorzej jak już wchodzi do mieszkania, zawsze mu się coś wyrwie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 nie dziala...przynajmniej u nas....nic... ktos dzwoni ja mu daje smakolyk bierze smakolyk i idzie szczekac a potem go zjada ...z zabawka to samo i za kazdym razem ...probowalam z 10 razy jakis oporny ten moj pies :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted March 10, 2008 Author Share Posted March 10, 2008 [quote name='PATIszon']Slchajcie, a odruch Pawlowa (Małpowa jak ja go nazywam). Dzwonek--->zarcie--->slinotok na sygnal dzwonka. Nic prostrzego jak tylko dzwonic domofonem--->wolac i karmic---->efektem powinien byc pies, ktory na dzwiek dzwonka przybiega do nas caly obsliniony i czeka na zarcie.... Oczywiscie musimy sie zaopatrzyc w dzwonkowego, ktory bedzie stal na dole i co kilka minut dzwonil.....[/quote] A o tym sposobi też słyszłam ale niestety nie działa:( On jest jak w amoku szczekania na nic nie reaguje:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ciaszunia Posted March 10, 2008 Author Share Posted March 10, 2008 [quote name='gops2000']nie dziala...przynajmniej u nas....nic... ktos dzwoni ja mu daje smakolyk bierze smakolyk i idzie szczekac a potem go zjada ...z zabawka to samo i za kazdym razem ...probowalam z 10 razy jakis oporny ten moj pies :roll:[/quote] mam to samo:( Maks jest bardzo oporny, szczekanie u niego ponad wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 [quote name='ciaszunia']A o tym sposobi też słyszłam ale niestety nie działa:( On jest jak w amoku szczekania na nic nie reaguje:([/quote] Na wszystko jest metoda. zaczynasz z [B]mega glodnym[/B] psem (zeby zarcie go rajcowalo) i niech to bedzie ciche pukniecie w drzwi raz! Potem 2 razy, potem troche glosniej, az w koncu dojdziecie do tego, ze Ty go karmisz a ktos sobie puka w drzwi. Potem dopiero dzwonek. Upierdliwe, ale kropla drazy skale. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gops Posted March 10, 2008 Share Posted March 10, 2008 sprobuje jeszcze raz...jutro ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.