Jump to content
Dogomania

Kraków ONek ,porzucony przez włascicieli , już go nie ma z nami :((


Recommended Posts

  • Replies 297
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

pewnie dlatego ze strata właściciela i porzucenie sprawiły ze on wyglądał w momencie założenia wątku jak stary zmęczony życiem psem , który już wie ze niedługo pożyje :shake:


w lecie był o wiele żywszy , ciepło do brze zaleczyło kosteczki, i zdrowie nadszarpnięte po zimie w kojcu


ostatnio zaczyna się upominać o smakołyki :loveu: ... zawsze coś dostanie jak jesteśmy ... ostatnio dawałam Axelowi , a z tyłu słyszę ... [I]nie daj temu małemu wszystkiego ... ja tez chce [/I]

Posted

Juduś co wieczór dostaje "cisateczko" lub co tam mam.
To nie jest zły pies. On był ostrawy jak przyszedł. Teraz (po kastracji) wyciszył się. To normalny pies. Nie przepada za innymi psami, ale myślę, że gdyby kogoś "uznał" to pogodziłby się z jakąs suczką.
Tak mi go szkoda, znowu jest bardziej otępiały, znowu mu się zaczynają "zapadac" oczy.

Posted

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/83621.html"][B][SIZE=3][COLOR=#000000]Zbójini[/COLOR][/SIZE][/B][/URL] - a pewnie jest na dogo jakis psiak ktory wolalby wrecz takie warunki jakie mozesz mu dac !!!!! poszukaj :) napewno mozesz pomoc innemu psiakowi :)
A co do Judo -[B] DOMEK PILNIE POTRZEBNY !!!!!!!!!!![/B]

Posted

[quote name='karusiap']a dlaczego kastracja mialaby poglebic depresje??[/quote]

nie wiem zastanawaiam się, zawsze to pies spokojniejszy podobno i mniej energiczny więc jakos mi się to kojarzy...

[B]t_kasiek[/B] juz adoptowałem[B] Boniego;).[/B] Jest u nas od wtorku

Posted

Wyrózniłam ogłoszenie Judo na Alegratka , jeśli ktoś ma ochotę pomóc wyróżniając ogłoszenie Judo aby było bardziej widoczne , proszę pisać .

Koszt:
Wyróżnienie o 1 punkt - 1,22 zł
Wyróznienie o 3 punkty - 3,66 zł
Wyróznienie o 6 punktów - 7,32 zł
Wyróznienie o 9 punktów - 10,98 zł

napiszę jeszcze do Camary , może uda się pokazać Judo w Wyborczej

Posted

a mnie ludzie zaczynają coraz bardziej męczyć ... ostatnio zadzwoniła konieta ... z adopcji org , gdzie musza byc namiary na mnie ,

wpierw przysłała info , ze jej rrodzice nie bardzo zgadzają sie na starszego psa, ale ze ona chętnie by chociaz jezdziła na spacery z Judo , wspomogła go finansowo jesli trzeba itd

odpisałam ze spacery mile widziane ze przydadzą mu sie dłuzsze raz na jakis czas

zadzwoniła ..
ze koniecznie chce go poznac, czy mu spacerami nie zrobi krzywdy itd i ze jednak rodzice (ona dorosła) zaczynają sie przełamywac , i umówiłyśmy sie , pn , albo wtorek popołudniu w hotelu .... wysłałam mape dojazdową na meila ...i ...

oczywiście cisza :angryy:


na szczęscie nie mówiłam nic Panu Tomkowi , bo tylko nadzieji bymmu narobiła jak ostatnio .... ludzie byli bardzo zdzecydowani ...tak bardzo bardzo ...i zamilkli po prostu , na telefony nie odpowiedzieli


nie rozumiem... czy to naprawde jest tak cięzko wysłać choćby smsa ze sie rezygnuje ? ????

Posted

zadzwoń dowiedz się, nie wciskaj na siłę ale wysonduj. może jeszcze się zastanawiają, może jakies inne sprawy mają...nadzieja umiera ostatnia...

Jedyne co mogę spróbować Judo załatwić to "robotę" w firmie w Krakowie. W dzień kojec a w nocy warta... Jednego pana by nie miał co prawda ale w kojcu by nie gasł...

Posted

Dziewczynki , aleście piękny tekst napisały :p


" To bardzo smutno zapomnieć przyjaciela "

Jak to jest, kiedy ktoś o nas zapomni,kiedy się od nas odwróci i wymaże
z pamięci ?? Kiedy zapomni o przyjacielu ??

Judo, bo tak mu na imię, już to wie.
Wie - ale nadal nie rozumie dlaczego ukochany i jedyny dotychczas człowiek przywiózł go do obcego miejsca, zostawił i już nigdy nie wrócił.
Nie potrafimy zrozumieć czym Judo "zasłużył" sobie na niepamięć właściciela. Przywieziono go do hotelu na chwilę, a jest tu już wiele miesięcy.
Pies powoli pogrąża się w apatii, niknie w oczach ...
Judo tęskni.
Tęskni za normalnością.
Tęskni za domem.
Tęskni za swoim człowiekiem.

Prosimy o pomoc w znalezieniu domu dla ośmioletniego owczarka niemieckiego .Piesek jest nauczony czystości - całe poprzednie życie mieszkał w bloku, ładnie chodzi na smyczy Jest wykastrowany, zaszczepiony i odrobaczony.
Niestety, nie jest przyjazny w stosunku do innych zwierząt .
Tel kontaktowy : 0 601 518 895


Wysłałam do Dziennika - może się uda ...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...