Jump to content
Dogomania

Ropiejące oczka :(


Gonzo

Recommended Posts

Pierwsze co robie każdego ranka to...usuwanie ropy z pod oczów mojego doga :((.KAŻDEGO RANKA ROPIEJA MU OCZY!.Nie wiem co mam zrobic :(.Iść do weta, a może spotkaliście sie z takim przypadkiem?Co może to powodować?Brak witamin alboco?

P.S. Witam :P

Link to comment
Share on other sites

Moj cocker ma 2,5 roku i od kiedy pamietam zawsze mu slepka ropialy. Rano mam ten sam rytual, ale potem jeszcze w ciagu dnia kilka razy. Mial juz nawet usuwane trzecie powieki bo niby to byla przyczyna. Poprawa byla na mieisac a potem znow to samo. Zakraplam mu oczy gentamycyna (lub w masci) no i troche to pomaga. Ale generalnie chyba nie ma juz na to rady. Taka "uroda" psa. Ale radze isc do weta jak najszybciej.

Link to comment
Share on other sites

Pewnie, że iść do weterynarza. Z oczami nie ma żartów, niech obejrzy, ewentualnie weźmie wymaz na posiew.

A z domowych sposobów mogę Ci polecić przemywanie oczu naparem z rumianku (oczywiście chłodnym ;) ). Łagodzi podrażnienia, przemyj rano i wieczorem, zachodu niewiele, a z pewnością przyniesie piesiowi nieco ulgi.

Link to comment
Share on other sites

miałam podobny problem u mojego Frodka, byłam u weta i stwierdził ze ropienie oczu moze byc spowodowane :

- zbyt duzą iloscia białka w pozywieniu, które powoduje wzrost wydzielin organizmu no i nadmiar jest usuwany własnie w ten sposób

- moze byc to tez reakcja alergiczna na cos w jedzeniu lub w otoczeniu.

Od jakiegos miesiaca pies jest karmiony tylko i wyłacznie sucha karmą i ropienie oczu ustało - wiec bardzo prawdopodobne ze wet z tym białkiem miał racje, poniewaz wczesniej pies dostawal oprocz suchego rowniez gotowane no i dodatkowo biały serek, jogurcik itp. wiec pewnie sie nie bilansowało :D

aha dodatkowo poradził zeby zakraplac oczy swietlikiem lub przemywac solą fizjologiczną.

a do wet lepiej isc i tak...

Link to comment
Share on other sites

Przerabiałam temat ropiejących oczu najpierw z sunią. Przeszło po usunięciu grudek z trzeciej powieki.

Pieskowi też wet usunął te cholerne grudki. Po jakimś czasie znowu zaczęły ropieć. I co się okazało... Ma entropium, tzn. powieka wywija się do środka i drażni. Zakrapiam dicortinefem, ale kiedyś trzeba będzie usunąć problem.

Link to comment
Share on other sites

A u suni problemu juz nie ma? No bo u mojego nie. Najpierw mial trzecie powieki czyszczone - wtedy wet mowil ze taaakie "kalafiory" byly na powiekach. Sadze ze to wlasnie te grudki. Ale potem i tak trzeba bylo wycinac. No i co? Nic to nie pomoglo :cry:

Link to comment
Share on other sites

Sunia miała te grudki skrobane ponad 1,5 roku temu. I jest wszystko OK. Ale wet uprzedzał, że jak jest tego świństwa tak dużo (a było) to może trzeba będzie powtórzyć skrobanko. Na szczęście nie trzeba było.

A pies też grudek nie ma tylko to cholerne wywinięcie.

Gdzieś czytałam, że spanielki mają skłonności do entropium i ektropium, jeśli chcesz, to odnajdę książkę i zacytuję.

Link to comment
Share on other sites

To jeszcze zależy jakiego koloru jest wydzielina.

Jeżeli bezbarwna,lub lekko siwa jest to naturalne oczyszczanie się oka przez psa,natomiast gorzej jeżeli jest wydzielina jasno,lub całkiem brązowa,która świadczy o stanie zapalnym.

Więc wet na pewno będzie sie pytał jakiego koloru są to ropy i czy tylko rano,czy w ciągu dnia też,trzeba byc na to przygotowanym.

Link to comment
Share on other sites

Witam!

Coztego napisala,ze dobrym sposobem jest przemywac ropiejace oczka naparem z rumianku.Ja odradzam, poniewaz rumianek ma wlasciwosci depilujace i czeste stosowanie prowadzi do tego ,ze psiak wyglada jakby cierpial na nużycę.

Polecam swietlik i herbate.

Pozdrawiam :wink:

Link to comment
Share on other sites

Liwa,

Dzięki za wiadomość.

Dawno, dawno temu mój Pies miał kłopoty z okiem i weterynarz kazał przemywać rumiankiem. Sprawdziło się świetnie i nic mu nie wydepilowało.

Ale moze to dlatego, że miał przemywane tylko przez kilkanaście dni.

Polecam swietlik i herbate

Pewnie, nie ma jak dobra herbata ;)

Gonzo, ale nie do picia ta herbata ;)

Link to comment
Share on other sites

Zgadzam się, że z okiem nie ma żartów.Lisicy zawsze coś tam leci z oczek, jednego dnia zobaczyłam ropę, żółtę.Postanowiłam zobaczyc co będzie następnego dnia i w razie potrzeby pójśc do weta. Wracam następnego dnia przychodzę patrzę,a tu całe oko za ropiałe, aż policzek był mokry :o :o W sumie to byłam pewna, ze jest to zapalenie spojówek, ponieważ te maiałe całe spuchnięte.Poszłam natychmiast do weta, a tam sie okazało, że Klio miała rankę na spojówce i wdał sie stan zapalny. Używałam kropelek- mibalin i biodacynę-antybiotyk.Po zaledwie dwóch dniach oko wyglądało prawie jak zdrowe.Te pierwsze mają własciwosci antybakteryjne, mozna je kupić z aptece.Drugie to antybiotyk :wink:

Link to comment
Share on other sites

witam

mój on tez mial taki problem.Wydzielina była koloru żółtego. Gałki oczne bardzo zaczerwienione. Diagnoza była jednoznaczna: zapalenie spojówek.

Bardzo dobrze jest przemywać oczka borosalem, dostepny w aptekach bez recepty, działa przeciwzapalnie, antyalergicznie.

Jeżeli chodzi już o konkretne lekarstwa to mojej tiguni pomógł oxycort A i dicortineff-vet. przeszło jak ręką odjął. i do tej pory nie ma nawrotów.

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Szczęście masz, ja też teraz mam dicortineff i nic, za diabła nie chce być lepiej. Ale ponoć spaniele mają to do siebie że właśnie im oczy ropieją. Ja raczej jestem sceptycznie nastawiona do generalizowania, że ta czy tamta rasa "ma to do siebie", ale już kilka spanielków widziałam właśnie z takimi łezkami pod oczami więc coś w tym musi być. Nie wiem czy pozostaje mi po prostu zakraplać i przemywać już tak do końca, bo wet jakoś nie proponuje nic więcej. Z tego wnioskuję że piesiowi nigdy nie przejdzie na dobre :cry:

Link to comment
Share on other sites

Cockerek,

A skąd Ty jesteś?

Pytałaś jakiegoś psiego okulistę?

Zajrzyj tutaj, jak sama masz do Warszawy daleko, to poproś kogoś kto u tych lekarzy bywa, żeby się zwyczajnie popytał jak to jest z cockerkami.

Znałam cockerki, które miały oczka zupełnie w porządku, więc nie ma co generalizować.

8)

Link to comment
Share on other sites

No i wlasnie, jestem z Gniezna i u nas nie ma psiego okulisty, ale może w Poznaniu (50 km ode mnie) tzn. na pewno tam by byl taki lekarz. Ja chyba jednak musze powaznie sie tym zajac, ale jescze mam na glowie kastracje teraz wiec jakos sie to odwlecze w czasie.

Ja wiem ze nie wszystkie cockerki tak maja, bo utrzymuje kontakt z hodowca cockerow i jego psy nigdy nie mialy takich problemow. Ale niestety moj psiak nie jest od niego, tylko z jakiejs pseudohodowli :cry:

Link to comment
Share on other sites

Łezki a ropienie oka,to dwie odrębne sprawy.

Mokre oczy,wyglądające na płaczące są często efektem niedrożności kanałów łzowych,natomiast ropy bezbarwne,lub siwawe są efektem samooczyszczania się oka.

A czy na te oczy był brany wymaz ????

Ja dwa miesiące leczyłam,zmieniałam antybiotyki,a się okazało,że leki nie były trafione i same kropelki to było za mało.

Link to comment
Share on other sites

A mnie sie wydaje ze on ma jedno i drugie. Mozliwe? Rano ma rope, taka bialo-kremowa i ciagnaca, potem w dzien juz jest bardziej rzadka. Ale oczy on ma stale zaplakane. Przykry widok :( . Wymaz? Chyba nie. Ale w sumie nie wiem, bo moze wet robil jak czyscil a potem usuwal trzecie powieki? Ale to by mi chyba cos powiedzial o wymazie, nie?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...