Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

kurcze.. :shake::shake::shake:
ja gdybym miala taka mozliwosc, zabralabym tego psa..

a moze.. --> Sara (ONka, uratowalam ja od mrozu) na nia czekaja 3 domkow, jesli trafi do jednego domu, to pozostalym ludziom zaproponuje tego pieska? nie wiem czy sie uda ale moge to sprobowac??

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Doda_']kurcze.. :shake::shake::shake:
ja gdybym miala taka mozliwosc, zabralabym tego psa..

a moze.. --> Sara (ONka, uratowalam ja od mrozu) na nia czekaja 3 domkow, jesli trafi do jednego domu, to pozostalym ludziom zaproponuje tego pieska? nie wiem czy sie uda ale moge to sprobowac??[/quote]

Spróbuj,ale ja jestem pewna, że nikt sie nie zgodzi.Dzisiaj proponowałam 3 osobom,które pytały o Owczarki.Ludzie chcą zdrowego psa.

Posted

[quote name='maggiejan']Doda, próbuj! Trzeba wszystko zrobić, przecież nie będziemy spokojnie patrzeć jak zabijają tego psa...z jakiegokolwiek powodu...:placz:[/quote]


Ok, dobrze, tyle ze nie wiem kiedy Sara trafi do domu.. Postaram sie, ide do wątku sary i tam na str 63 wkleje link tego pieska.. (na tej stronie sa pieski, ktore mialam zaproponowac ludziom, najbardziej w potrzebie)

Bede probowac

Posted

[quote name='jusstyna85']Spróbuj,ale ja jestem pewna, że nikt sie nie zgodzi.Dzisiaj proponowałam 3 osobom,które pytały o Owczarki.Ludzie chcą zdrowego psa.[/quote]


Justyno, jesli Ci ludzie chcą koniecznie zdrowego psa, to oni SERCA nie maja.. Ludzie z wielkimi sercami to ci ktorzy biora takze chorego!! Przeciez jak wezma tego psa, to sie nie zaraza i przez to nie umra!!!!!

Posted

[quote name='maggiejan']Justynko, nie zakładaj z góry, że nikt go nie weźmie. Rozejrzyj się po dogo: w jakim strasznym stanie psy znajdują domy, choćby tymczasowe.[/quote]


Masz racje, sprobowac nic nie zaszkodzi..

Justynko, a na co jest chory ten pies? nie mam cvzasu zeby czytac caly watek, napiszesz krotko o nim zebym wiedziala??

Posted

[quote name='maggiejan']Justynko, nie zakładaj z góry, że nikt go nie weźmie. Rozejrzyj się po dogo: w jakim strasznym stanie psy znajdują domy, choćby tymczasowe.[/quote]

A widzisz te tłumy na wątku?

Trzeba być realistą, pies cierpi.Bez domu nie ma szans.

Posted

[quote name='maggiejan']Może chociaż do kojca z budą ktoś go weźmie? Żeby było więcej czasu na szukanie domu? Czy on siusia pod siebie?[/quote]


O wlasnie sobie przypominalam o pewnej dziewczynie, ktora miala zamiar pomoc mi, zabrac sare do kojca czy cos, na tymczas, ide na watek sary szukac, i napisze wam jaki nick ma, czekajcie!

Posted

[SIZE=5][COLOR=red][U]HAKITA[/U][/COLOR][/SIZE]
[U][SIZE=5][/SIZE][/U]
[COLOR=black]Zaproponowała Sarze kojec, ale udalo sie Sarze pojechac do tymczasowego domu, wiec wyslijcie do niej PW i spytajcie czy nadal ma wolny kojec.. Bo ONek ten jest w najbardziej potrzebie... Trzymam kciuki by nadal miala wolny kojec...[/COLOR]

Posted

[quote name='Doda_'][SIZE=5][COLOR=red][U]HAKITA[/U][/COLOR][/SIZE]

[COLOR=black]Zaproponowała Sarze kojec, ale udalo sie Sarze pojechac do tymczasowego domu, wiec wyslijcie do niej PW i spytajcie czy nadal ma wolny kojec.. Bo ONek ten jest w najbardziej potrzebie... Trzymam kciuki by nadal miala wolny kojec...[/COLOR][/quote]


Już z nią rozmawiałam...

Posted

[quote name='maggiejan']Ja napisałam teraz do niej...jestem z Poznania, mogłabym pomóc.
Czy nie zgodziła się?[/quote]

Nie możemy jej naciskać.Napisała, że nie jest w stanie go cewnikować,podawać leki tak...

Posted

[quote name='maggiejan']Ja napisałam teraz do niej...jestem z Poznania, mogłabym pomóc.
Czy nie zgodziła się?[/quote]

ja tez napisalam, ona tez podobno jest z poznania albo kolo poznania.. nie wiem czy sie nie zgodzila, niech nikt nie mowi ze sie nie zgodzila, zobaczymy jeszcze, napisalam do niej pw i czekam na odp, maggiejan tez czekasz prawda no.. musze teraz wyjsc z kompa ale przyjde tu jakos o 21 czy 22

buziaki, dla tego onka tez

Posted

[quote name='jusstyna85']Nie podoła temu...[/quote]
Justynko, w czym konkretnie jest problem? Nie podoła cewnikowaniu? Ale kojec dałaby? Ja jestem z Poznania, jeśli Hakita mieszka w jakieś przyzwoitej odległości, a cewnikowanie jest proste, to ja pomogę.

Posted

[quote name='quasimodo']Niestety nie ma raczej żadnej szansy na to, że weźmie go ktoś, kto szuka onka...
Tylko dogomaniak może wziąć takiego biedaka...[/quote]
Ja o tym od początku mówiłam...

Przed chwilą był telefon,gdyby był zdrowy,to może i miałby domek u tej Panii

Posted

[quote name='maggiejan']Justynko, w czym konkretnie jest problem? Nie podoła cewnikowaniu? Ale kojec dałaby? Ja jestem z Poznania, jeśli Hakita mieszka w jakieś przyzwoitej odległości, a cewnikowanie jest proste, to ja pomogę.[/quote]

Wysłałam Ci PW

[quote name='Doda_']ajjj. maggiejan moglaby w tym pomoc, a ona niech pomoze - dac kojec tego onkowi.. a reszta sie zajmie maggiejan - jesli sie zgadzasz ze mna..[/quote]

ja zgadzam sie,ale ja niewiele moge.To decyzja Hakity,nie moge jej naciskać,to jej życie.To wielki obowiązek :(

Posted

Napisałam do Hakity pw, nie ma jej chyba teraz na dogo, więc trzeba czekać.
Ja też mieszkam w Poznaniu i mogę jej pomóc np. z cewnikowaniem, dojeżdżać raz dziennie do psa, jeśli mieszka w rozsądnej odległości (30min.) ode mnie i jeśli to cewnikowanie jest proste.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...