Jump to content
Dogomania

7 miesieczna suczka.. za chuda.. zobaczcie zdjecia


Recommended Posts

Posted

Sherry konczy dzis 7 miesiecy a ciagle jest chuda chociaz dostaje wiecej jedzenia

w przyszlym tygodniu bede szukac blisko jakiegos weta moze ten cos doradzi

wrzuce zaraz zdjecia gdzie widac jak wyglada, sa to z roznych okresow ale w ciagu miesiaca (polowa grudnia-polowa stycznia)

wazy cos ok 5,5 kg


[img]http://sherry-niunia.home.pl/594.jpg[/img]

[img]http://sherry-niunia.home.pl/616.jpg[/img]

[img]http://sherry-niunia.home.pl/653.jpg[/img]

[img]http://sherry-niunia.home.pl/511.jpg[/img]

[img]http://sherry-niunia.home.pl/523.jpg[/img]

[img]http://sherry-niunia.home.pl/526.jpg[/img]

Posted

Moje pudelki do 5 roku życia były chude,
ale to dlatego, że tak dużo biegały.
Stosowałam nawet różne srodki od WETa na apetyt, ale to nic nie dawało.
Dajmond jak skoczył 6 lat,
to dostał takiego apetytu, że teraz mu muszę ograniczać jedzenie.
Jeśli jest zdrowa to nie trzeba się przejmować.
P.s. Cheri do tej pory jest "chudy", ale nigdy nie chorował.
Moje psy to okazy zdrowia ;)

Posted

[quote name='Cheritka']Stosowałam nawet różne srodki od WETa na apetyt, ale to nic nie dawało.[/quote]

No wlasnie tu jest taki problem ze apetyt to ona ma :) tylko nie tyje :(

Posted

albo ma po porstu taka przemiane materii :D hehe mój też chudzielec a je za 10 ;D tyje jak go nei wyprowadzamy za czesto i nie pozwalamy za duzo biegac, bo wiecej ruchu i kości na wierzchu :D jak by nie futro to wszyscy by uwazali ze go glodzimy :D

Posted

Jest taki probiotyk powodujacy lepsze [U]przyswajanie karmy[/U]. Z drugiej strony 7 miesiecy, to szczeniak - moj tez byl chudziutki. Stopniowo nabieral masy. Jednak odz do weta i porozmawiaj - a odrobaczenie tez swoja droga. Nawet profilaktycznie.

Posted

nie mozna tez ciagle odrobaczac :( a ona juz duzo tego w sumie dostala w swoim mlodym wieku :(

bede dzownic w przyszlym tygodniu i sie na czwartek umowie bo wtedy babka przyjmuje

Posted

[quote name='deer_1987']No wlasnie tu jest taki problem ze apetyt to ona ma :) tylko nie tyje :([/quote]
deer
Iść do weta.
Koniecznie zestaw badań, jeśli nie robiłaś/eś.
Krew + mocz. Obowiązkowo profil nerkowy i wątrobowy.
Takie moje zdanie.

U mnie Gaja tak miała. Chuda że kości wystawały, apetyt ogromny.
Okazało się, że miała chore nerki. Niewydolność nerek. Odeszła od nas w grudniu 2006. :sad:
Nie chcę straszyć.

Ale zawsze jeśli pies jest zbyt chudy lub tyje - trzeba zrobić badania. One trochę kosztują na raz. Ale ma się pewność, że nic się nie dzieje.

Posted

Tu masz temat który zaczęłam dawno temu na Dogo
Dotyczył właśnie chudości mojej suni
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=4178&highlight=Gaja"]za chuda... a może jestem przewrażliwiona[/URL]

Posted

[quote name='sota36']No i trzustka!!!! Pies, ktory je i je, a nie przybiera moze miec tez klopoty z trzustka! Badania wiec, jak pisze Katerinas, konieczne![/quote] No właśnie... jeszcze trzustka. Racja Jolu.
Ale to chyba wyjdzie w profilu wątrobowym lub ogólnym krwi, nie?

Posted

[quote name='Katerinas']No właśnie... jeszcze trzustka. Racja Jolu.
Ale to chyba wyjdzie w profilu wątrobowym lub ogólnym krwi, nie?[/quote]
hmm chyba tak, masz racje, tak mysle. Ale wiesz... lepiej tez wetowi napomknac, najwyzej dziewczyne w duszy wysmieje, a przeciez mozna tym haslem uratowac psa.

Posted

Szczerze mówiąc to myślę, że dobremu wetowi nie powinno się musieć "napomykać" o tym, że dany objaw może świadczyć o jakiejś dolegliwości ;)
Do dobrego weta powinno się zgłosić z psem, powiedzieć, że pies wydaje się nam za chudy. Wtedy on powinien ocenić, czy pies rzeczywiście waży za mało i jeśli tak to zlecić badania w kierunku dolegliwości, przy których występuje zmniejszenie masy ciała.
Jeśli wetowi trzeba takie rzeczy podpowiadać, to znak, że lepiej wybrać się do innego weta :p

Posted

[quote name='Katerinas']No właśnie... jeszcze trzustka. Racja Jolu.
Ale to chyba wyjdzie w profilu wątrobowym lub ogólnym krwi, nie?[/quote]
To też nie koniecznie dobrze zrobione badania zrobią krzywdę.
Bo ja kiedyś dwa razy powtórzyłam badania i wyszły różnie.
Kał musi być przebadany do 2 godzin po zrobieniu :eviltong:

Posted

[quote name='Cheritka']To też nie koniecznie [U]dobrze zrobione badania zrobią krzywdę.[/U]
Bo ja kiedyś dwa razy powtórzyłam badania i wyszły różnie.
Kał musi być przebadany do 2 godzin po zrobieniu :eviltong:[/quote]???? Nie rozumie???

Posted

[quote name='Cheritka']To też nie koniecznie dobrze zrobione badania zrobią krzywdę.[/quote] ?? Że co?

Cheritka
Była mowa o krwi i moczu. A kał wiadomo, że jak najszybciej.

Czyli co? Lepiej nie robić bo można psu zrobić krzywdę badaniami?

Posted

[quote name='Katerinas']?? Że co?

Cheritka
Była mowa o krwi i moczu. A kał wiadomo, że jak najszybciej.

Czyli co? Lepiej nie robić bo można psu zrobić krzywdę badaniami?[/quote]
noja wlasnie tego tez stwierdzenia Cheritki nie rozumie....

Posted

[quote name='sota36']noja wlasnie tego tez stwierdzenia Cheritki nie rozumie....[/quote]
:crazyeye:
No tak.
źle napisalam.
[SIZE=3][COLOR=red]Chciałam napisać że;[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=blue]mojemu psu źle zrobili badania na trzustkę (podobno za długo trzymali kał do badania):mad: i wyszło mu że [/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=blue]ma chora trzustkę.[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=blue]A po tygodniu powtórzyliśmy i okazało się ze jest dobra na 100 %.[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=3][COLOR=blue]i że nie potrzbnie brał przez 10 dni leki[/COLOR][/SIZE] :angryy:.
i kasy też szkoda na te badania i na leki i na WETa :angryy:
:roll:

Posted

[quote name='sota36']Aha! Ale wiesz - lepiej jednak ryzykowac, niz potem plakac. Najlepiej miec zaufanego weta, a ten zaufanego laboranta.[/quote]
Też tak uważam,
to tylko przejęzyczenie moje bylo.
ale jednak trzeba powtarzać badania bo z wetami też różnie bywa

  • 3 weeks later...
Posted

Hej,wtrące swoje 3 grosze nt. trzustki;
badanie aktywności trypsyny w kale jest bardzo mało miarodajne, w zasadzie odchodzi sie od tego, ze ono decyduje o chorej/ zdrowej trzustce, podobnie z resztą poziom lipazy i amylazy we krwi.
Obecnie wykonuje się badanie krwi na TLI (tak mnie ostatnio poinstruował jeden z super specjalistów od przewodu pokarmowego).

Posted

a mój pies ma prawie nadwagę a wygląda szczupło:roll:I jeszcze dodam że jest całkowicie zdrowy.Przez sierść nie widać że jest chudy ale jak się go pogłaszcze to czuć mu żebra tak jakby miał niedowagę:roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...